Różne pytania dotyczące drgającej szczytówki

[abu]

wojtt, film na początek - da się żyć. Nie bądźmy tak bardzo krytyczni. Każdemu się czasem splącze.

Grzebiąc ostatnio po necie znalazłem niemiecką brzanową stronę

http://www.barbenfischen.de/know-how/geraet/geraet.html

Szkoda, że nie mamy takich rodzimych, niemniej można bez znajomości języka, bo obrazki są wymowne, poczytać trochę o sprzęcie i metodach połowu, dla tych co znają język(ewentualnie google translate) i pooglądać zdjęcia zestawów, wędek, kołowrotków...

W sumie to można powiedzieć, że jest o łowieniu na mocne feedery przy dużym uciągu, bo tam są brzany

[boruta]

Często początkujący pytają jak łowić na DS aby było dużo wyraźnych brań łatwych do zacięcia. Z moich obserwacji wynika że najważniejsze przy słabym żerowaniu ryb i delikatnych braniach są wielkości haczyka. Nie wolno tego lekceważyć !!!!!! Ja stosuję haczyk jak najmniejszy odpowiedni do danej przynęty, a mianowicie taki który umożliwi skuteczne zacięcie ale i dobrą prezentację przynęty. Do białych robaków i pinki używam haczyk nr 16 lub 18 firmy VMC Quiver feeder 7005 BN. Świetne haczyki i co najważniejsze nawet małe rozmiary nie wyginają się po zacięciu. Zależenie od brania ryb zakładam 2 lub 3 białe robaki lub kilka pinek. Do kukurydzy używam podobnych haków tylko że w rozmiarze 12 i zakładam jedno ziarenko kukurydzy, no chyba że żerowanie ryb jest intensywne i chce wykluczyć brania drobnicy zakładam hak 8 i dwa ziarna kukurydzy. Haczyk wiążemy tak aby po skończeniu węzła żyłka wychodziła po stronie wewnętrznej haczyka, polepsza to ułożenie haczyka podczas zacięcia. Co do zestawu przeważnie nie stosuję rurek anatysplontaniowych, koszyczek przesuwa się luźno na pętli wygląda to mniej więcej tak (na szybko nabazgrałem w paincie

(pętla z koszyczkiem ma około 20 cm, dróga mała pętla ma około 5 cm i do niej dowiązany jest przypon) dobry sposób wiązania koszyczka bo wyklucza prawie zupełnie plątanie się zestawu, ale z moich obserwacji na wodzie płynącej brania pokazuje troszkę inaczej niż zestaw z rurką antysplontaniową ryba dość często przy brania przesuwa koszyczek i objawia się to delikatnym zluzowaniem żyłki. Po prostu trzeba połowić troszkę na taki zestaw i dojść do wprawy. Bardzo ważna jest też celność rzutów!!!!!!!

[filemon]

Witam!

W tym roku zaczynam swoją przygodę z DS jednak mam wiele nurtujących mnie pytań a więc zaczynam:

1.Jakiej grubości i jakiej firmy żyłkę na płoteczki w kanale (do spławika używam 0,14 i starcza)

2.Jaki podbierak dobry z długą sztycą czy jak to się nazywa do białorybu w granicach do 4kg ?

3.Jakie haczyki stosować i ich rozmiary na płoć z gruntu

4.Czy jeśli szczytówka ma napisane 1oz (uncja) to mogę nią machać tylko do tych 30g czy tak jak ma kijek 110 g.

5.Jak zmontować zestaw do łowienia kleni na wiśnie na turlanego?

6.Czy do łowienia na DS używamy tych samych zanęt co na spławik na wody stojące i wolno płynące.

7.Jakie ilości kleju dodać na 1kg zanęty na rzekę o średnim uciągu. Jakich nie drogich klei używać ?

8.Jakich koszyczków używać (chodzi o firmę) żeby były dość dobre ale nie w wygórowanych cenach.

To na razie tyle.

Z góry dziękuję i pozdrawiam!

[abu]

filemon, osiem na raz? No w sumie kilka

Postaram się odpowiedzieć po kolei :

ad1. 0.16-.018mm będzie ok, Sufix feeder mono jest przyzwoita.

ad2. Tradycyjny podbierak styknie, długość sztycy wedle uznania, teleskopowa 2m w zupełności.

ad3. Haczyki odpowiednie do przynęty, nie ma ścisłych reguł, np 6 Owner na 2 ziarenka kuku.

ad4. Możesz i więcej, jednak z czuciem. Szczytówkę dopasowujesz do warunków, wiatr, uciąg, ciężar zestawu itd.

ad5. Nie mam pojęcia, tu musi pomóc ktoś inny.

ad6. Są oczywiście zanęty sygnowane "feeder", nie mniej polecam własne eksperymenty na łowisku, z sypkich gotowców sprawdzał mi się Marcel turbo.

ad.7 Też kwestia wyczucia, zobaczysz po koszyku, czy nie przesadziłeś z klejem(czy nie pozostaje w nim mocno sklejona zanęta po zwinięciu zestawu).

ad8. To też zależy od łowiska, uciągu itd. Przeważnie jeśli idzie o łowienie ds-em na lekko to od koszyczków okragłych bez obciążenia na spokojnej wodzie stojącej i niewielkiej odległości po 100g kwadratowe czy trójkątne koszyki przy ciężkim feederze i dużym uciągu. A jeszcze inne do łowienia na dużych odległościach, tzw. speed.

[maniek]

filemon, za mało podałeś danych na rzeczowa odpowiedz .bo:

.Jakiej grubości i jakiej firmy żyłkę na płoteczki w kanale (do spławika używam 0,14 i starcza)

jakie te ploteczki czy 10cm czy 30cm różnica kolosalna ,na jakim kanale z wodą stojącą czy płynącą.Generalnie przy DS nie powinno sie schodzić po niżej 0,16mm optymalna jest 018mm, przeciążenia występujące w czasie zarzutu są ogromne.Przy słabych żyłkach może ,podreśam może dochodzić do zerwania zestawu.Jaka firma żyłkę ,może być Sufix albo Trabucco T-Force Special Feeder

2.Jaki podbierak dobry z długą sztycą czy jak to się nazywa do białorybu w granicach do 4kg ?

Wystarczy ci podbierak firmy Pama sa wszędzie dostępne ,wybierz z rozzuwaną sztyca na dwa elementy ,chyba że masz blisko brzegu zarośla to 3elęmentowy będzie lepszy.

3.Jakie haczyki stosować i ich rozmiary na płoć z gruntu

Tu właśnie nie podałeś jakie ryby są wielkości.a wielkość ryb ma też swoje znaczenie ,kolega z postu wyżej napisał że łowi leszcze na 18 ale nie dodał że leszcze 20cm

4.Czy jeśli szczytówka ma napisane 1oz (uncja) to mogę nią machać tylko do tych 30g czy tak jak ma kijek 110 g.

Tak możesz tylko nie gwałtownie.

5.Jak zmontować zestaw do łowienia kleni na wiśnie na turlanego?

Ale chodzi ci o zestaw ze spławikiem czy bez ,bo można i tak i tak.

Czy do łowienia na DS używamy tych samych zanęt co na spławik na wody stojące i wolno płynące.

Nie ,powinny byc ukierunkowane na grunt ,czyli feder ,różnie też "rozrabiamy" w zależności jaką mamy wodę.[płynąca ,stojąca]

7.Jakie ilości kleju dodać na 1kg zanęty na rzekę o średnim uciągu. Jakich nie drogich klei używać ?

Co to jest średni uciąg dla ciebie

8.Jakich koszyczków używać (chodzi o firmę) żeby były dość dobre ale nie w wygórowanych cenach.

Konstal choć nie sa tanie wystarczą.

[filemon]

jakie te ploteczki czy 10cm czy 30cm różnica kolosalna ,na jakim kanale z wodą stojącą czy płynącą

Płoteczki 22cm i wzwyż jeszcze nie złapałem tam mniejszej z dużej głębokości. Woda bardzo powoli płynąca momentami nawet stojąca

Tu właśnie nie podałeś jakie ryby są wielkości.a wielkość ryb ma też swoje znaczenie

Jest w/w najczęstszą przynętą będzie kukurydza, białe i czasami jakieś makarony coś!

Oczywiście wiem że do kuku-złoty białe-srebrny a do ciasta bądź makaronów w zależności od ich koloru. A czy mustady będą dobre?

Ale chodzi ci o zestaw ze spławikiem czy bez ,bo można i tak i tak.

Możesz podać i ten i ten bo łowię na spławik i na DS chcę zacząć a widziałem sporo osób tak łapało ale nie widziałem dokładnie zestawów.

Co to jest średni uciąg dla ciebie

Średni uciąg dla mnie to coś pomiędzy wolnym (gdzie są kąpielki) a szybki (gdzie ciężko ustać w wodzie) czyli średni to coś w stylu zwykłej prędkość rzeki na jej środkowym odcinku w miejscach gdzie się nie rozlewa a jest dość głęboko (2-3m). KURDe nie umiem wytłumaczyć

[buthidae]

A wiec wlasnie... dosc duzo pisze sie na forum ze warto stosowac do feedera kolowrotki z wolnym biegiem.

Jak mozna polaczyc drgajaca szczytowke i wolny bieg (czy to wogole mozliwe i jak w takim przypadku sygnalizuje sie brania)?

Czy moze w przypadku stosowania wolnego biegu do feedera odpada sygnalizacja bran za pomoca DS, lecz wtedy juz typowo jakas bombka + ewentualnie sygnalizator?

Druga czesc moich rozwazan

Jak ustawic bombke i wedke, aby nurt rzeczny nie sciagal zylki i nie dawal zludzenia bran?

A ze jeszcze dodam- mowa tu o bialej rybie. Mimo wszystko WB takze by mi sie przydal bo czasem zdarzy sie karp i czasem moge nie zdarzyc zareagowac No ale czy to oznacza wykluczenie lowienia z podwieszanym sygnalizatorem?

[Petryk_05]

Czy ktoś z was nęci robakami za pomocą koszyczków? np. takich:

Browning Window Feeder

http://arnal-fishing.abc24.pl/default.asp?kat=24614&pro=539454

Warto w takie coś inwestować? Czy może to strata pieniędzy? Osobiście nigdy nie nęciłem takimi koszykami. Zawsze dodaję pinkę do swojej mieszanki i łowię na standardowe koszyczki zanętowe, ale samymi robakami nigdy nie nęciłem. Oczywiście mowa o nęceniu na jeziorze

[warszawa_24]

Wg. tego co jest napisane, jak zarzucisz, to się otworzy, zestaw pójdzie na dno a robaki zostaną zjedzone przez płoteczki odrazu przy powierzchni. Więc nie wiem czy to mądre posunięcie.

[kowal997]

Kupiłem zima te koszyki i po ponownych oględzinach nie widzę możliwości ,żeby same się otwierały podczas kontaktu z wodą. Te "okno" jest po to ,żeby nasypać robali.. jak już je zamkniemy to białasy będą mogły wyłazić przez okrągłe otwory.

Potestuję już niedługo

[abu]

Petryk_05, z tej oferty porządne są

Koszyki Speed

http://arnal-fishing.abc24.pl/default.asp?kat=24614&pro=445126

Nie widać tego na zdjęciach, ale mają jeszcze solidny krętlik z agrafką. Idealne do dalekich rzutów na jezioro.

Z ciekawostek, to spójrz na

Koszyk Middy Shotgun:

1. http://www.fishingmagic.com/tackle/reviews/14039.html

2. http://www.youtube.com/watch?v=RH0WXhydc3s

[Petryk_05]

abu mam koszyków od groma w domu więc narazie nie potrzebuje więcej, chciałem tylko się dowiedzieć czy ktoś nęci robakami za pomocą koszyków, czy może nie ma to sensu bo efekty są porównywalne jak przy nęceniu zanęt z dodatkiem pinki.

[Miras]

Koszyk Middy Shotgun:

Dobra rzecz, chętnie bym wypróbował coś takiego. abu, nie wiesz czy koszyczki są dostępne gdzieś w Polsce?

Petryk_05, nie stosowałem koszyczków tego typu, ale wydaje mi się, że mają dosyć wąskie zastosowanie. W grę wchodzą chyba tylko wody stojące, a i to raczej przy twardym dnie. Inaczej robaki szybko zagrzebią się w mule. Wydaje mi się, że takie nęcenie może być stosowane przy połowie szczególnie ostrożnych ryb, które zwykła zanęta mogłaby odstraszyć. Poza tym nikt nie mówi że w takim koszyczku muszą się znaleźć akurat białe robaki, po drobnych modyfikacjach można nęcić także dżdżownicami lub rosówkami, na pewno byłoby to bardziej selektywne.

[warszawa_24]

Ja tak stierdziłem czytając opis:

Koszyk wyposażony w duże okienko z obrotowym mechanizmem otwierającym. Idealny sposób na dostarczenie dużej ilości żywej zanęty na łowisko. W momencie kontaktu koszyka z wodą zawartość jest rozsypywana.

[abu]

Dobra rzecz, chętnie bym wypróbował coś takiego. abu, nie wiesz czy koszyczki są dostępne gdzieś w Polsce?

Miras, 10 sekund w googlach i masz

Koszyk Middy

http://e-rybka.pl/product_info.php?cPath=151_286&products_id=1696

[Miras]

abu, Dzięki, gdybym mógł to dałbym Ci "pomógł"

[kowal997]

Petryk_05, nie stosowałem koszyczków tego typu, ale wydaje mi się, że mają dosyć wąskie zastosowanie. W grę wchodzą chyba tylko wody stojące, a i to raczej przy twardym dnie. Inaczej robaki szybko zagrzebią się w mule. Wydaje mi się, że takie nęcenie może być stosowane przy połowie szczególnie ostrożnych ryb, które zwykła zanęta mogłaby odstraszyć. Poza tym nikt nie mówi że w takim koszyczku muszą się znaleźć akurat białe robaki, po drobnych modyfikacjach można nęcić także dżdżownicami lub rosówkami, na pewno byłoby to bardziej selektywne.

Kupiłem je do łowienia brzan w rzece Widziałem nie raz takie koszyki stosowane do połowu w wodach bieżących więc nie zgodzę się ,że mają zastosowanie tylko na wodzie stojącej

[Miras]

kowal997, Wydawało mi się że nurt znosiłby robaki zbyt daleko od zestawu. Skoro piszesz że ty i inni stosują to ok, choć przyznam, że ciężko mi uwierzyć w ich skuteczność.

[Gość greg37]

Te koszyki to przerost formy nad treścią, poza tym są ze 4 razy droższe niż tradycyjne, ale jeśli ktoś lubi wywalać pieniądze w błoto, to jego sprawa.

[Miras]

greg37, Które koszyczki masz na myśli?

[El Rifle]

Ja łowię czasami z użyciem białych i koszyka, ale kupuje klej do białych, sklejam je i ładuję do zwykłego koszyka jak zanętę. Dosyć kosztowna to zabawa, bo potrzeba dużo robali ale na rzece (brzeny, klenie jazie) czy na stojacej (karpie, leszcze, płoć) bywa opłacalne.

[filemon]

Witam dzisiaj byłem z feederm na wodą jednak nie byłem wstanie sobie za bardzo dać rady żeby podjąć jakąkolwiek walkę z rybą to znaczy bez brania ;/ Dodatkowo później zaczęło wiać i łowiąc na zestaw z okrągłym koszyczkiem na robale bez obciążenia zaczeło mi ściągać zestaw nawet jak dołożyłem 15g to nic nie dało ;/ Łapałem na wodzie lekko płynącej (o wolnym uciągu) kij montowałem jakoś na podpórce tak nie na płasko ale nie do końca na pionowo tzn. jakieś kąt 45 między kijkiem a ziemią lekko podciągałem zestaw po opadnięciu do siebie żeby napiąć żyłke i szczytówke ale ten straszny wiatr go przeciągał ;/ Czy w takich sytuacjach muszę stosować cięższy koszyczek i już wiatr nie będzie ciągnął mi zestawu ?? Czy mam ustawiać wędke poziomo żeby był jak najmniejszy napór wiatru na żyłkę?? ?? Ktoś może podpowie co mam zrobić i w jaki sposób w tych sytuacjach coś robić.

[Summer]

filemon, Jeżeli jest to woda o dość słabym uciągu to możesz spróbować wędkę ustawiać znacznie niżej ... zmniejszy to napór wiatru na żyłkę i może rozwiązać twój problem ... Jeżeli nie to nie mam innego pomysłu niż założyć cięższy koszyczek ... Problem może jeszcze tkwić w jego kształcie ... Ja zaobserwowałem taką prawidłowość, że najbardziej stabilne są koszyczki trójkątne !!!

[filemon]

Dzięki za odpowiedź będę się starał a jaki ma być kąt między żyłką a szczytówką? od 90 - 110 będzie odpowiedni?? Koszyczek był zupełnie okrągły może faktycznie to to Jeszcze raz dziękuje.

[Summer]

a jaki ma być kąt między żyłką a szczytówką? od 90 - 110 będzie odpowiedni??

Powinien być odpowiedni ... Najlepiej poeksperymentuj ... wiesz " trening czyni mistrza "