Skocz do zawartości
przynęty na klenia     Dragon

Jak dzis bylo na rybach czerwiec 2013


tomek1

Rekomendowane odpowiedzi

przynęty na klenia   Dragon
  • Odpowiedzi 192
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Posted Images

U mnie też pierwszy sandacz ponad wymiar zaliczony tylko,

że z półgodzinnym falstartem.

Miałem spotkać się z forumowymi kolegami nad wodą,

ale jak stanąłem na sprawdzonej miejscówce, to już nie chciało się z niej schodzić.

Ogólnie noc zaskoczeń.

Po sandaczu nastąpiła chwila ciszy i po zmianie woblera na sprawdzone wydłubywacze "wynalazków" zaczynają trafiać się spore płocie

5a34cc0231079715med.jpg

43068c0f7cfcc9bbmed.jpg

słusznych rozmiarów leszcz

337fa5b9aacbb054med.jpg

kilka okoni w tym największy w granicach 35cm

813781ad14f18f2cmed.jpg

i jeszcze dwa odjazdy czegoś, ale tego już się nie dowiem co to było.

Wszystko między godz. 23:30 a 3:00.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sandacze już zaczynają powoli skubać po długiej zimie, jedno konkretne branie - nocny psiak na 4calowego Relaxa (-70centów) ale iście punktualny zameldował się o 1-szej w nocy pierwszego, taki tam prezencik na dzień dziecka [:D] [;)]

ps Jacku gratuluję tylu gatunków rybek w tak krótkim czasie!!!

post-3143-1454497330248_thumb.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jacku czy mógłbyś opisać swoją miejscówkę? tzn. nie chodzi mi o lokalizację, tylko o charakter tego miejsca: czy to główka, czy też prostka/opaska, głęboka, czy raczej płytka itp. Chcę poszukać podobnego miejsca z mojej strony Wrocławia. Póki co byłem dziś z rana ale wyniki prawie żadne. Na feedera złowiłem leszczyka trzydziestaka a później pochodziłem ze spiningiem na zero. Ludzi sporo, ale nie widziałem żeby ktoś coś łowił.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyprawa nr 64 ze spiningiem w tym roku,cel -sandacz,szczupak i większy okoń.Niestety 4 godz machania od 16.30 i tylko 2 okonki ,jeden na koguta i jeden na trok.

Jutro próbuje gdzie indziej.

Sandaczy mam juz na koncie 12 w tym roku ,tyle że na wodach morskich a tu inne okresy,limity,wymiary niz na PZW.

Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jacku czy mógłbyś opisać swoją miejscówkę? tzn. nie chodzi mi o lokalizację, tylko o charakter tego miejsca: czy to główka, czy też prostka/opaska, głęboka, czy raczej płytka itp. Chcę poszukać podobnego miejsca z mojej strony Wrocławia. Póki co byłem dziś z rana ale wyniki prawie żadne. Na feedera złowiłem leszczyka trzydziestaka a później pochodziłem ze spiningiem na zero. Ludzi sporo, ale nie widziałem żeby ktoś coś łowił.

Cześć.

W tym konkretnym przypadku jest to typowa długa prostka

a raczej jej końcowa pierwsza część z mini główką i poniżej (około 20m) przelew z odbiciem nurtu.

Może rysunek komuś będzie pomocny.

51f193209e90c4c3med.jpg

Głębokość, tak przypuszczam, że przechodzi do +/- 3m.

Przy brzegu koryto wyłożone kamieniami.

Obławiam miejsce "wachlarzem" i sprowadzam wobler z powrotem

bardzo, bardzo, bardzo powoli z przytrzymaniem.

Ewentualnie delikatnym ruchem korbką wprowadzam wabik w delikatną pracę jak czuję, że przestał.

W zależności od uciągu i warunków dobieram woblery tak, aby same pracowały na naprężonej lince w nurcie.

Przynętę staram się prowadzić w pół wody i w okolicach powierzchni.

Czasami smużę a czasami w okolicach brzegu opukam woblerem dno.

Miejsce jest bardzo popularne wędkarsko, oblegane jak wiele innych na których wędkuję.

W tym sezonie często tam bywałem o różnych godzinach.

Również z upływem roku w miejscówkę wchodziły różne gatunki ryb. Teraz zauważyłem, że dominuje okoń.

Ogólnie łowiłem tam na ds-a klenie. Teraz trochę spinem wojuję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem dzisiaj ze spinem,cel-szczupak.Czas 18-21,miejsce Szczecin,rzeka Odra.

Wynik jeden zerwany :oops: ,brak stalki,2 wyjete jeden na mannsa 2,45kg 68cm :mrgreen: ,a drugi mniejszy 55cm,1.25kg :wink: na dragon bandit .

Wszystko pływa dalej,według mnie szczupak nie powinno w ogóle sie zabierać,powinien byc zakaz,jest tragedia w tym roku z tą rybą,co roku jest gorzej :oops: .

Mniejszy

cc2742f57253858bm.jpg

Większy

53e162fe82f80647m.jpg

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć.

W tym konkretnym przypadku jest to typowa długa prostka

a raczej jej końcowa pierwsza część z mini główką i poniżej (około 20m) przelew z odbiciem nurtu.

Może rysunek komuś będzie pomocny.

Obrazek

Głębokość, tak przypuszczam, że przechodzi do +/- 3m.

Przy brzegu koryto wyłożone kamieniami.

Obławiam miejsce "wachlarzem" i sprowadzam wobler z powrotem

bardzo, bardzo, bardzo powoli z przytrzymaniem.

Ewentualnie delikatnym ruchem korbką wprowadzam wabik w delikatną pracę jak czuję, że przestał.

W zależności od uciągu i warunków dobieram woblery tak, aby same pracowały na naprężonej lince w nurcie.

Przynętę staram się prowadzić w pół wody i w okolicach powierzchni.

Czasami smużę a czasami w okolicach brzegu opukam woblerem dno.

Miejsce jest bardzo popularne wędkarsko, oblegane jak wiele innych na których wędkuję.

W tym sezonie często tam bywałem o różnych godzinach.

Również z upływem roku w miejscówkę wchodziły różne gatunki ryb. Teraz zauważyłem, że dominuje okoń.

Ogólnie łowiłem tam na ds-a klenie. Teraz trochę spinem wojuję.

dzięki za info, postaram się wykorzystać wszystkie informacje. Wczoraj byłem na godzinkę nad rzeką około północy, łowiłem na opasce, ale traktowałem to bardziej jako rozpoznanie co do warunków spiningowania w nocy, niż polowanie na konkretną rybę. Super jest ta niesamowita cisza nad wodą (słychać każdy plusk), ale z drugiej strony nie ukrywam, że nie czuję się zbyt komfortowo stojąc sam w całkowitej ciemności nad brzegiem rzeki w całkowitych ciemnościach...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość wirefree

Spining w nocy jest po pierwsze niebezpieczny po drugie niebezpieczny. Juz abstrachujac od tego ze mało co widac a juz tym bardziej gdzie leci przyneta ciezko jest po omacku rzucac i trafic w okreslony punkt. Podobno nietoperze sobie z tym dobrze radza. Podziwiam ludzi którzy to robia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spining w nocy jest po pierwsze niebezpieczny po drugie niebezpieczny. Juz abstrachujac od tego ze mało co widac a juz tym bardziej gdzie leci przyneta ciezko jest po omacku rzucac i trafic w okreslony punkt. Podobno nietoperze sobie z tym dobrze radza. Podziwiam ludzi którzy to robia.

Nie popadajmy w skrajności. Jeśli nie jest się w pojedynkę i zachowa się zwyczajne środki bezpieczeństwa będzie dobrze. Koledze pewniakowi polecam łowienie w terenie miasta. Nawet mocno oblegane wrocławskie miejscówki są wtedy puste. Polecam szczególnie przy "niepewnej pogodzie" i w tygodniu - brak wyjątkowo głośnych ludzi z %. Wbrew pozorom jest całkiem bezpiecznie. Ja ostatnio polubiłem spinning nocą. Przekonałem się, że są miejsca we Wrocławiu do których w dzień nigdy bym się nie wybrał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

problem w tym że od jakiegoś czasu mieszkam na przedmieściach a raczej nawet pod wrocławiem i nie za bardzo mam po drodze by cofać się do miasta:) A nocny spining w mieście znam. Gdy mieszkałem w centrum wrocka wielokrotnie łowiłem po zmroku (choć raczej nigdy nie później niż o 12.00). Jedną z najlepszych ówczesnych miejscówek było ujście oławki tuż przy moście grunwaldzkim, gdzie można było złowić w nocy szczupaki i sandacze (nawet na 50 cm wodzie). Ale to była inna para kaloszy. Światła miasta, ludzie wokół, troche inna atmosfera niż na odludziu pod wrockiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Opisze tutaj co by się nie rozdzielać (telegraficzny skrót)

30 maja

W sumie to nie wiem czy w Boże Ciało na ryby się chodzi czy nie. Ale byłem ze spinningiem zero nawet najmniejszego puknięcia ale rybka się spławiała. U reszty to smao.

31 maja

U ojca parę wyjść u mnie zero.

1 Czerwca

U mnie zero u ojca pstrążek 31cm

2czerwca

Krótki wypad na ryby z rana potem się rozpadło i ojciec siły nie miał. Rybki skubały ale małe do 15cm.

Ogólnie dużo lało i łowienie było dosyć ciężkie. Szykuje się teraz przerwa min 2 tygodnie jak nie miesiąc an rybach. Niestety a maiłem zacząć sezon sandaczowy 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem wczoraj od 20.15 do 22.50,miejsce Szczecin-beton na cegielince koło reklamy pl....y.

Celem był drapieżnik oczywiście,zander,szczupak,okoń.

Nie udało się połowić po północy na spining.Wynik zero,guma,drop,trok.Straty jeden zerwany kogut,pletka sie splątała i pekła przy wyrzucie.

Pewnie moja wina,choć nie spodziewałem się że daiwa braid tournament 0,18mm może tak trzasnąć pod 30g kogutem.

Po tym zdarzeniu musiałem sie zwijać,nie byłem swoim autem...

Spining późną nocą nie udał się,ale to w ogóle nic nie znaczy przecież.Będę próbował,ciekawość nie pozwala mi zrezygnować.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niepewna pogoda, to dla nocnych samotników rzeczywiście korzystna sytuacja.

W ciepłe noce mnóstwo ludków alkoholizuje się (nie tylko) i nie sposób przewidzieć ich zachowanie.

Dobrze żeby nad wodą było chociaż trochę rozproszonego światła.

Za terenami zabudowanymi, bez towarzystwa raczej nie wybrałbym się nad wodę.

Po rotmistrzu Pileckim jadę nad rzekę Oławę w okolice ... :)

i parę minut po 24-ej na kleniowego wobka...

b15d1ead1fdd449amed.jpg

Takie pistolety (na oko wymiar) na tej rzece to standard.

Na Odrze po 2-ej dwa brania na 4cm siudaki czarno-biały i oliwkowo-biały i jeden jaź doholowany (ok. 45cm).

097be7b87950fab4med.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Specjalnie wkleiłem abyś nie tracił wiary :)

Jak się wstrzelisz, to będzie z górki.

Generalnie miejsca z dniówek, gdzie się coś dzieje, w nocy mogą być dwukrotnie łowniejsze.

Fix-bud,Trzymam palce za powodzenie i czekamy na relacje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



Dodaj link lub baner - >


Polecamy

TOKAREX - super oferta pontonów firm Honda, Bush, Fiord, Kolibri, YRT, CHINEE oraz silniki i akcesoria do nich
Dragon
https://www.iparts.pl/
Pomocnik wędkarza
przewodnicywedkarscy.pl
Blog Zwędkowani
TOKAREX - super oferta pontonów firm Honda, Bush, Fiord, Kolibri, YRT, CHINEE oraz silniki i akcesoria do nich

Pontony - TOKAREX - super oferta pontonów firm BUSH, Fiord, YRT i HONDA

Akumulatory żelowe i AGM; Zamów online! do łodzi, jachtów, silników, echosond itp.
www.akumulatory-zelowe.pl






Dodaj link lub baner - >


Partnerzy

Corona-fishing.pl - sklep wędkarski



Telefony, smartfony, tablety - jaki kupić, jaki wybrać?





  • Ostatnio przeglądający

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.