Skocz do zawartości
tokarex pontony

Odra Kędzieżyn-Kożle(rogi)


lowik120

Rekomendowane odpowiedzi

witam,

Jestem wędkarzem ze śląska i interesuje mnie tegoroczne łowienie na rzece Odra i dorzecza w Kędzierzynie-Koźle(rogi),a dokładnie o to czy cza coś dopłacać do podstawowych opłat które są na sezon 2010 żeby tam łowić,

za pomoc z góry dzięki

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przynęty na klenia   Dragon
  • Odpowiedzi 64
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Domyślam się że opłaciłeś kartę w PZW K-ce więc:

"3. Okręg PZW Katowice

A

1. Nazwa obwodu: Obwód rybacki rzeki Odry nr 1

2. Powierzchnia całkowita obwodu wynosi:

2.1 Powierzchnia obwodu na terenie Okręgu Polskiego Związku Wędkarskiego w Katowicach obejmuje wody rzeki Odry od granicy państwa w miejscowości Chałupki do ujścia rzeki Pogonica

2.2. Powierzchnia obwodu na terenie Okręgu Polskiego Związku Wędkarskiego w Opolu obejmuje wody rzeki Odry od ujścia rzeki Pogonica do ujścia Kanału Gliwickiego do Odry (ok. 210 ha).

B

Nazwa obwodu: Obwód rybacki rzeki Kłodnica nr 2

Powierzchnia całkowita obwodu wynosi:

2.1 Powierzchnia obwodu na terenie Okręgu Polskiego Związku Wędkarskiego w Katowicach

obejmuje wody rzeki Kłodnica i Kanału Gliwickiego do ujścia rzeki z zb. Dzierżno Duże do granicy województw w miejscowości Niezdrowice.

2.2 Powierzchnia obwodu na terenie Okręgu Polskiego Związku Wędkarskiego w Opolu obejmuje wody rzeki Kłodnica (8,45 ha) i Kanału Gliwickiego (ok. 29,25) od granicy województw w miejscowości Niezdrowice.

C

Nazwa obwodu: Obwód rybacki rzeki Psina nr 1

Powierzchnia całkowita obwodu wynosi:

2.1 Powierzchnia obwodu na terenie Okręgu Polskiego Związku Wędkarskiego w Opolu obejmuje wody rzeki Psina od źródeł do granicy województwa w miejscowości Maków (ok. 4 ha).

2.2. Powierzchnia obwodu na terenie Okręgu Polskiego Związku Wędkarskiego w Katowicach obejmuje wody rzeki Psina od granicy województwa w miejscowości Maków do ujścia rzeki Psina do rzeki Odry.

D

1. Nazwa obwodu: Obwód rybacki rzeki Bierawka nr 1

2. Powierzchnia całkowita obwodu wynosi:

2.1 Powierzchnia obwodu na terenie Okręgu Polskiego Związku Wędkarskiego w Katowicach obejmuje wody rzeki Bierawka od jej źródeł do granicy województwa w miejscowości Sierakowiczki.

2.2 Powierzchnia obwodu na terenie Okręgu Polskiego Związku Wędkarskiego w Opolu obejmuje wody rzeki Bierawka od granicy województwa w miejscowości Sierakowiczki do ujścia Bierawki do rzeki Odry.

Członkowie okręgów Katowice i Opole po wniesieniu okręgowej składki członkowskiej na zagospodarowanie i ochronę wód w macierzystych okręgach mogą uprawiać amatorski połów ryb na w/w obwodach na następujących warunkach:

- członkowie PZW zrzeszeni w Okręgu PZW w Katowicach winni opłacić 50% indywidualnej składki rocznej na ochronę i zagospodarowanie wód obowiązującej w Okręgu PZW w Opolu

- członkowie PZW zrzeszeni w Okręgu PZW w Opolu winni opłacić 50% indywidualnej składki rocznej obowiązującej w Okręgu PZW w Katowicach.

Uiszczenie składki w w/w wysokości daje zainteresowanym wędkarzom również prawo wędkowania z łodzi i wędkowania na wodach górskich."

PZW KATOWICE:

http://www.pzw.com.pl/index.php?id=6

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co Ty gadasz... po wykupieniu skladki czlonkowskiej w okregu Katowice mozesz lowic bez zadnych doplat na Odrze w Kedzierzynie Kozlu - Rogach, do ujscia kanalu gliwickiego, na tym odcinku Opolanie musze doplacac 50% (czyli od granicy do ujscia kanalu Gliw.), a my na ich odcinku czyli ponizej Rogów

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co Ty gadasz... po wykupieniu skladki czlonkowskiej w okregu Katowice mozesz lowic bez zadnych doplat na Odrze w Kedzierzynie Kozlu - Rogach, do ujscia kanalu gliwickiego, na tym odcinku Opolanie musze doplacac 50% (czyli od granicy do ujscia kanalu Gliw.), a my na ich odcinku czyli ponizej Rogów

Masz rację odcinek Odry:

od granicy Rzeczypospolitej Polskiej m. Chałupki w km 20+000 do granicy regionów wodnych Górna Odra i Środkowa Odra a) w km 98+600 (ujście kanału Gliwickiego) w m. Kędzierzyn Koźle wraz z wodami jej dopływów, starorzeczy i innych zbiorników wodnych o ciągłym dopływie lub odpływie do wód tego odcinka z wyłączeniem wód rzeki Opawa, Olza, Psina, Ruda, Bierawka i Kłonica),

Należy do PZW K-ce i tutaj nie trzeba dodatkowych opłat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...

Witam, chciałbym się wybrać na odrę trochę pospiningować, jednak nie mam pojęcia jaki odinek wybrać i na co się nastawić. Ma ktoś może jakieś doświadczenie ze spiningiem na odrze ? Byłbym wdzięczny za każda radę, pomoc. Chodzi oczywiście o odre w woj. Śląskim. Z góry dzięki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...

Witam all:):).

Mam kilka pytan dotyczących Odry w K-K.

Jadę w Tym roku na Odre, być może już w srodę lub czwartek zobaczy się i chciałbym się dowiedzieć na jaką rybę się tam teraz nastawić czy jest duża presja wędkarska, i jak tam z rybą.

Ostatnio był tam dziadek i totalna studnia..... Cały dzień bez brania, kaj ta ryba ??

Rok temu byliśmy w Tym samym miesjcu i coś tam brało.

Pokażę dokładne miejscówki, którę by nas nteresowały. Jeszcze ten odcinek rzeki jest w Okręgu Katowickim.

Dodam zdjęcia z tamto rocznych połowów.

I zaznaczyłem na czerwono miejsca, czy, któreś z Tych miejsc nadaję się na tygodniową zasiadkę??.

1b15740804da9794m.jpgA drugię zdjęcie to tam kaj byliśmy dokładnie

95db9f2e66aa20fdm.jpg

Było to za mostem.

A w sierpniu byliśmy przed mostem też było dość miesjca aby rozbić namiot.

5020f080de8aac12m.jpg

bb1f98935824df40m.jpg

Interesuje mnie dokładnie to jakich zanet i przynet uzywać. Na co łowić.

No i żeby było dość dużo miejsca na namiot

697f34c12c05b85dm.jpg.

Z góry dzięki za all odpowiedzi!!.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Naprawdę nikt nic nie wie na Ten temat :(:(:(.

W zeszłym roku łowiłem w tym samym miejscu, sprawdzała się zanęta Trapera na rzekę z dodatkiem pinki ( dużo ) i dodatku zanętowego Brasem Marcela. Jako przyneta białe robaki, złowione ryby to głównie leszcze ok. 50 cm i świnki ok. 40 cm Spróbuj, może tym razem też się sprawdzi!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rzeka Odra - Kędzierzyń Koźle 21.VII.2010r - 25.VII.2010r

Tygodniowy wypad nad rzekę stał pod wielkim znakiem zapytania do końca. Pogoda nie miała być najlepsza, ojciec nie miał dostać urlopu, nie wiedzieliśmy gdzie jechać i musieliśmy znaleźć sobie kierowcy.

No ale udało się wszystko zostało uzgodnione i w wtorek ruszyliśmy do marketów i sklepów wędkarskich na zakupy;).

Naładowani pod sam dach wracaliśmy do domu no i zaczęło się pakowanie, trochę tego było :*.

Nastała środa o 8:30 wyjazd. Torby zapakowane w samochodzie możemy ruszać krótka rozmowa jaką trasą jedziemy i w drogę.

Po drodze utknęliśmy w korkach, wykopach na drodze .. Po przejechaniu 85km dotarliśmy do Kędzierzyna Koźle, uśmiech na twarzy mówi za siebie jesteśmy nie daleko naroście ouch.

Jest następny problem niema jak wjechać na łowisko, na drodze wykopy, wysiadamy z auta i rozmawiamy z kierowcą koparki czy mógłby ustąpić na chwilę miejsca starszy pan zgodził się no i jedziemy ouch.

Jesteśmy na miejscu ale ani jednej żywej duszy na rzece Tylko my co jest grane ??.

Szukamy fajnego prostego miejsca na rozłożenie dwóch namiotów znaleźliśmy niezłe miejsce za mostem.

Upał niesamowity , nie chcę się nikomu rozkładać namiotów :P, 15min odpoczynku no i jazda.

Po niespełna 2h namioty zostały rozłożone no i można dmuchać materace i wszystko powoli układać;).

Odra płynie sobie spokojnie nic nie pływa na wodzie jest miodzie ouch.

Odra-1_wpsrsx.JPG

Odra-2_wpsrse.JPG

Odra-3_wpsrsa.JPG

Wszystko już poukładanie no to można zająć się wędkowaniem. Wyciągamy wędki z pokrowca, zanęty itp.

No to robimy zanętę TRAPER - Leszcz 2x 2,5kg + duża paczka pinek + płatki owsiane no i mieszamy ;).

Po chwili zanęta gotowa do użycia, później czas na wędki feedery, baty i spiningówki godzinka i zrobione.

Na feederach jedna wędka koszyczek 80gr, drugi feeder ciężarek 100gr, żyłka główna 0,28mm - 8,10kg, przypon 0,16mm.

Jest godzina 16 czas na obiad ;). O 19 zestawy wylądowały w wodzie na haku głównie pinki, białe i rasówki ouch.

No ale nie zawszę biorą;), do godziny 23:45 nic nie zaczepiło na nasze zestawy, wędki zwijamy no i idziemy spać. Budzik na 4:30 no i trzeba się zebrać za wędkowanie ;).

Niema zimno, niema wiatru, ale była mgła zarzucam jednego feedera na białego robaka, a druga wędka to bat 6m KONGER, trzy kule do wody i jazda malutki haczyk cienka żyłka i pinka na haku. Wszyscy śpią czas budzić taty i wujka ;). Po kilkunastu minutach 6 wędek jest w wodzie, siadamy na krzesłach i wpatrujemy się w szczytówkiOdra-5_wpsxrs.JPGOdra-6_wpsxxr.JPG

Ja w Tym czasie na bata łowię uklejki małe okonie no i trafiła się też ładna płoć 26cmouch.

Odra-1_wpsxxn.JPG

Odra-2_wpsxxq.JPG

Odra-3_wpsxnh.JPG

O godzinie 9 każdy już nie spał to czas na śniadanie ;).

Po 10, z kuzynem poszliśmy na drugą stronę rzeki przez most;)

Odra-1_wpsxws.JPG

ODra-6_wpsxwa.JPG

Z tyłu nasze obozowisko;).

Odra-2_wpsxsn.JPG

Odra-3_wpsxse.JPG

Odra-4_wpsxss.JPG

Kilka zdjęć i wracamy;).

Zarzucam wędki do wody i się opalam :P. Mijały minuty i nic nagle słyszę dzwoneczek pierwsze branie na Odrze na feedera podlatuję zacinam i coś jest na końcu żyłki po chwili ląduję w podbieraku leszczyk 36cm;)

Odra-1_wpsxqs.JPG

Focia i do wodyo uch.

Mijały godziny i nic nie drgnęło na wędkach, później wujek zacina małego leszcza pod 30cm.

Przyszła nam myśl na pieczone kiełbaski na ognisku:*, zbieraliśmy z kuzynem drewno no i o godzinie 21 rozpaliliśmy ogień;).

Odra-1_wpsnhp.JPG

W nocy tata ma mocne branie na rasówkę z kołowrotka wylatuję żyłka zacina i po krótkim holu ryba weszła w zaczep i po rybie :(.

Jeszcze udało nam się złowić małego sumika na rasówkę.

Kolejny dzień zapowiadał się nieźle... ale były to Tylko myśli.. W nocy rozpętała się potężna burza i mocny deszcz po rybach mówimy sonie :(, idziemy do namiotów spać zobaczymy jak to będzie wyglądać rano;).

Nie ustawiałem nawet budzika na 4 bo nie było sensu.

Obudziłem się po 9 to każdy jeszcze spał czas ich pobudzić ;)

Szybkie śniadanko no i trzeba powitać naszych gości ;) Przyjechał wujek z ciocią i malutką kuzynką;).

Szybkie rozłożenie namiotów no i jesteśmy już w całej grupie ;).

Ja mam w Tym czasie branie na czerwonego robaka zacinam i nie czuje oporu, ukazuję się malutki sandaczyk.

Odra-1_wpsnxs.JPG

O godzinie 14 następne mocne branie na wędce taty zacina i jest!!, ale znów nie pocieszyliśmy się zbyt długo :( kolejny zaczep mówimy sobie co tam może być??

_wpsnnr.JPG/]Odra-1-]_wpsnnr.JPG

Już widać po wodzie jaka była brudna były to ostatnie chwilę dobrego spędzania czasu nad Odrą :(.

Później było już trzeba zwijać wędki z powodu wysokiego stanu wody i płynących kłód po wodzie...

Odra-1_wpsnwp.JPG

Był też taki strumyk tam w, którym było pełno ryb małych i nawet większych zabrałem dwie kule wrzuciłem do wody i a 20 min przyszedłem z wędką na spławik. Na haku jedna pinka i wiooo brały okonie i karaski małe, później trafił się leszczyk

Odra-1_wpsnsa.JPG

Używałem podbieraka dlatego, że był tam wysoki murek, który nie umożliwiał uniesienia ryby do góry

Odra-6_wpsnar.JPG

Miałem też ładnego klenia ale nie zdążyłem podebrać go podbierakiem no i zwiał byłem wściekły :(

Zdjęcia strumyka:

Odra-2_wpsnan.JPG

Odra-8_wpsnaw.JPG

Odra-9_wpsnaq.JPG

Jak wracałem to dowiedziałem się, że kilku nastolatków na oko po 20 lat oferowali nam kupno wędki jakiejś za 120zł, my odmówiliśmy i zaczęli wyzywać nas i poszli...

I od tej chwili zaczął się dramat :(.

Po kilku minutach zadzwonił telefon i poinformowali nas, że znaleźli mojego kuzyna, który zatonął na J.Pławnowice..... to nas już powaliło........

No nic życie trwa dalej siedzimy na dworze w padającym lekko deszczu nagle patrzymy idą Ci sami co wtedy Tylko w większej grupie!!.

Wszyscy przestraszenia nie wiedzieliśmy co robić, kuzynka rozpłakała się z strachu mama z ciocią uciekli do samochodu co to da??.

Tata z wujkiem i drugim wujkiem już trzymali w rękach narzędzia, a oni do nas powiedzieli z dalszej odległości "W nocy będzie jazda" i poszli... każdy odetchnął z ulgą i zaczęła się draka wszystko mokre brudne co robić?? Noc nie daleko, niewiadomo co takim odbije? czy mówią prawdę? może tak? może nie?

Szybko zaczęliśmy się pakować składać wszystko jak popadło zwinęliśmy się w 30min, a rozpakowywanie trwało 2h jak to możliwe??.

Mokrzy, brudni wyjechaliśmy z rzeki trochę dalej. Był następny problem dwa auta, dziewięć osób, bagaż załadowany jak popadło co teraz?? Zjechaliśmy na pobliską Odrę daleko od Kędzierzyna no i poukładaliśmy wszystko pomału...O godzinie 00:00 byliśmy już w domu..

Połamanie dwie wędki, potargany namiot, stracony dowód osobisty.... Draka..

Oprócz tego masę sprzętu wędkarskiego co zostało w wodzie przez zaczepy. Nigdy więcej!!!!!!.

Tyle lat już jeżdżę pod namiot od 12-13 lat i nigdy tak się nie stało...

P.S - te emotki to z innego forum i dlatego takie dziwne :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rzeka Odra - Kędzierzyń Koźle 21.VII.2010r - 25.VII.2010r

Tygodniowy wypad nad rzekę stał pod wielkim znakiem zapytania do końca. Pogoda nie miała być najlepsza, ojciec nie miał dostać urlopu, nie wiedzieliśmy gdzie jechać i musieliśmy znaleźć sobie kierowcy.

No ale udało się wszystko zostało uzgodnione i w wtorek ruszyliśmy do marketów i sklepów wędkarskich na zakupy;).

Naładowani pod sam dach wracaliśmy do domu no i zaczęło się pakowanie, trochę tego było :*.

Nastała środa o 8:30 wyjazd. Torby zapakowane w samochodzie możemy ruszać krótka rozmowa jaką trasą jedziemy i w drogę.

Po drodze utknęliśmy w korkach, wykopach na drodze .. Po przejechaniu 85km dotarliśmy do Kędzierzyna Koźle, uśmiech na twarzy mówi za siebie jesteśmy nie daleko naroście ouch.

Jest następny problem niema jak wjechać na łowisko, na drodze wykopy, wysiadamy z auta i rozmawiamy z kierowcą koparki czy mógłby ustąpić na chwilę miejsca starszy pan zgodził się no i jedziemy ouch.

Jesteśmy na miejscu ale ani jednej żywej duszy na rzece Tylko my co jest grane ??.

Szukamy fajnego prostego miejsca na rozłożenie dwóch namiotów znaleźliśmy niezłe miejsce za mostem.

Upał niesamowity , nie chcę się nikomu rozkładać namiotów :P, 15min odpoczynku no i jazda.

Po niespełna 2h namioty zostały rozłożone no i można dmuchać materace i wszystko powoli układać;).

Odra płynie sobie spokojnie nic nie pływa na wodzie jest miodzie ouch.

Odra-1_wpsrsx.JPG

Odra-2_wpsrse.JPG

Odra-3_wpsrsa.JPG

Wszystko już poukładanie no to można zająć się wędkowaniem. Wyciągamy wędki z pokrowca, zanęty itp.

No to robimy zanętę TRAPER - Leszcz 2x 2,5kg + duża paczka pinek + płatki owsiane no i mieszamy ;).

Po chwili zanęta gotowa do użycia, później czas na wędki feedery, baty i spiningówki godzinka i zrobione.

Na feederach jedna wędka koszyczek 80gr, drugi feeder ciężarek 100gr, żyłka główna 0,28mm - 8,10kg, przypon 0,16mm.

Jest godzina 16 czas na obiad ;). O 19 zestawy wylądowały w wodzie na haku głównie pinki, białe i rasówki ouch.

No ale nie zawszę biorą;), do godziny 23:45 nic nie zaczepiło na nasze zestawy, wędki zwijamy no i idziemy spać. Budzik na 4:30 no i trzeba się zebrać za wędkowanie ;).

Niema zimno, niema wiatru, ale była mgła zarzucam jednego feedera na białego robaka, a druga wędka to bat 6m KONGER, trzy kule do wody i jazda malutki haczyk cienka żyłka i pinka na haku. Wszyscy śpią czas budzić taty i wujka ;). Po kilkunastu minutach 6 wędek jest w wodzie, siadamy na krzesłach i wpatrujemy się w szczytówkiOdra-5_wpsxrs.JPGOdra-6_wpsxxr.JPG

Ja w Tym czasie na bata łowię uklejki małe okonie no i trafiła się też ładna płoć 26cmouch.

Odra-1_wpsxxn.JPG

Odra-2_wpsxxq.JPG

Odra-3_wpsxnh.JPG

O godzinie 9 każdy już nie spał to czas na śniadanie ;).

Po 10, z kuzynem poszliśmy na drugą stronę rzeki przez most;)

Odra-1_wpsxws.JPG

ODra-6_wpsxwa.JPG

Z tyłu nasze obozowisko;).

Odra-2_wpsxsn.JPG

Odra-3_wpsxse.JPG

Odra-4_wpsxss.JPG

Kilka zdjęć i wracamy;).

Zarzucam wędki do wody i się opalam :P. Mijały minuty i nic nagle słyszę dzwoneczek pierwsze branie na Odrze na feedera podlatuję zacinam i coś jest na końcu żyłki po chwili ląduję w podbieraku leszczyk 36cm;)

Odra-1_wpsxqs.JPG

Focia i do wodyo uch.

Mijały godziny i nic nie drgnęło na wędkach, później wujek zacina małego leszcza pod 30cm.

Przyszła nam myśl na pieczone kiełbaski na ognisku:*, zbieraliśmy z kuzynem drewno no i o godzinie 21 rozpaliliśmy ogień;).

Odra-1_wpsnhp.JPG

W nocy tata ma mocne branie na rasówkę z kołowrotka wylatuję żyłka zacina i po krótkim holu ryba weszła w zaczep i po rybie :(.

Jeszcze udało nam się złowić małego sumika na rasówkę.

Kolejny dzień zapowiadał się nieźle... ale były to Tylko myśli.. W nocy rozpętała się potężna burza i mocny deszcz po rybach mówimy sonie :(, idziemy do namiotów spać zobaczymy jak to będzie wyglądać rano;).

Nie ustawiałem nawet budzika na 4 bo nie było sensu.

Obudziłem się po 9 to każdy jeszcze spał czas ich pobudzić ;)

Szybkie śniadanko no i trzeba powitać naszych gości ;) Przyjechał wujek z ciocią i malutką kuzynką;).

Szybkie rozłożenie namiotów no i jesteśmy już w całej grupie ;).

Ja mam w Tym czasie branie na czerwonego robaka zacinam i nie czuje oporu, ukazuję się malutki sandaczyk.

O godzinie 14 następne mocne branie na wędce taty zacina i jest!!, ale znów nie pocieszyliśmy się zbyt długo :( kolejny zaczep mówimy sobie co tam może być??

_wpsnnr.JPG/]Odra-1-]_wpsnnr.JPG

Już widać po wodzie jaka była brudna były to ostatnie chwilę dobrego spędzania czasu nad Odrą :(.

Później było już trzeba zwijać wędki z powodu wysokiego stanu wody i płynących kłód po wodzie...

Odra-1_wpsnwp.JPG

Był też taki strumyk tam w, którym było pełno ryb małych i nawet większych zabrałem dwie kule wrzuciłem do wody i a 20 min przyszedłem z wędką na spławik. Na haku jedna pinka i wiooo brały okonie i karaski małe, później trafił się leszczyk

Odra-1_wpsnsa.JPG

Używałem podbieraka dlatego, że był tam wysoki murek, który nie umożliwiał uniesienia ryby do góry

Odra-6_wpsnar.JPG

Miałem też ładnego klenia ale nie zdążyłem podebrać go podbierakiem no i zwiał byłem wściekły :(

Zdjęcia strumyka:

Odra-2_wpsnan.JPG

Odra-8_wpsnaw.JPG

Odra-9_wpsnaq.JPG

Jak wracałem to dowiedziałem się, że kilku nastolatków na oko po 20 lat oferowali nam kupno wędki jakiejś za 120zł, my odmówiliśmy i zaczęli wyzywać nas i poszli...

I od tej chwili zaczął się dramat :(.

Po kilku minutach zadzwonił telefon i poinformowali nas, że znaleźli mojego kuzyna, który zatonął na J.Pławnowice..... to nas już powaliło........

No nic życie trwa dalej siedzimy na dworze w padającym lekko deszczu nagle patrzymy idą Ci sami co wtedy Tylko w większej grupie!!.

Wszyscy przestraszenia nie wiedzieliśmy co robić, kuzynka rozpłakała się z strachu mama z ciocią uciekli do samochodu co to da??.

Tata z wujkiem i drugim wujkiem już trzymali w rękach narzędzia, a oni do nas powiedzieli z dalszej odległości "W nocy będzie jazda" i poszli... każdy odetchnął z ulgą i zaczęła się draka wszystko mokre brudne co robić?? Noc nie daleko, niewiadomo co takim odbije? czy mówią prawdę? może tak? może nie?

Szybko zaczęliśmy się pakować składać wszystko jak popadło zwinęliśmy się w 30min, a rozpakowywanie trwało 2h jak to możliwe??.

Mokrzy, brudni wyjechaliśmy z rzeki trochę dalej. Był następny problem dwa auta, dziewięć osób, bagaż załadowany jak popadło co teraz?? Zjechaliśmy na pobliską Odrę daleko od Kędzierzyna no i poukładaliśmy wszystko pomału...O godzinie 00:00 byliśmy już w domu..

Połamanie dwie wędki, potargany namiot, stracony dowód osobisty.... Draka..

Oprócz tego masę sprzętu wędkarskiego co zostało w wodzie przez zaczepy. Nigdy więcej!!!!!!.

Tyle lat już jeżdżę pod namiot od 12-13 lat i nigdy tak się nie stało...

P.S - te emotki to z innego forum i dlatego takie dziwne :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajnie opisane, choc przykro mi, ze taki był finał Waszej wyprawy. Nie wiem, czy nie zrobiliście błedu pierwszej nocy, że ok.24 poszliście spać. Trzeba było sprawdzić, czy rybki (jak nic nie działo sie w dzień) nie biorą własnie w nocy. Czasami to może byc tylko godzinka, dwie kiedy w ciągu doby są brania. Już nie raz miałem takie przypadki. Choć na tyle godzin siedzenia... Tylko potwierdziliście wcześniejsze informacje, że na Rogi w najbliższym czasie nie ma po co jechać... Zreszta brak wędkarzy (a tam jak biorą siedza zawsze) zdaje sie to potwierdzać...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...

Wyniki jak na tą wodę słabe. Najwyższy to coś w granicach 4900 najniższy 0. Niskie wyniki były głównie w sektorze A tj. od mostu w dół rzeki do numeru 16 (gdzieś na wysokości tego betonowego zjazdu). Ja byłem w sektorze B i wylosowałem stanowisko zamykające tj. numer 31. Biorąc pod uwagę że rybka nie brała a w wodzie było dużo zaczepów osiągnołem zadowalający mnie wynik 1510 co dało mi 6 miejsce w sektorze. Rezultat mógł być wyższy ale rybki sie spinały. Miałem same krąpie i jednego sumika karłowatego prawie 40cm, który zrobił mi sam ładny wynik :mrgreen:

Nadłuższa ryba zawodów to brzana 72cm złapana na skróta :shock: Dokładniejsze info o wynikach poźniej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...
  • 2 weeks later...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



Dodaj link lub baner - >


Polecamy

TOKAREX - super oferta pontonów firm Honda, Bush, Fiord, Kolibri, YRT, CHINEE oraz silniki i akcesoria do nich
Dragon
https://www.iparts.pl/
Pomocnik wędkarza
przewodnicywedkarscy.pl
Blog Zwędkowani
TOKAREX - super oferta pontonów firm Honda, Bush, Fiord, Kolibri, YRT, CHINEE oraz silniki i akcesoria do nich

Pontony - TOKAREX - super oferta pontonów firm BUSH, Fiord, YRT i HONDA

Akumulatory żelowe i AGM; Zamów online! do łodzi, jachtów, silników, echosond itp.
www.akumulatory-zelowe.pl






Dodaj link lub baner - >


Partnerzy

Corona-fishing.pl - sklep wędkarski



Telefony, smartfony, tablety - jaki kupić, jaki wybrać?





  • Ostatnio przeglądający

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.