Skocz do zawartości
tokarex pontony

zbiornik sicina 1 w pyrzycach?!


Gość naleśnik27

Rekomendowane odpowiedzi

Gość naleśnik27

czy ktos może w tym roku tam już wedkował???? dawno tam nie byłem i nie wiem czy warto wybrac sie tam na wiosenne płocie ??? czy zima nie narobiła szkód???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przynęty na klenia   Dragon

To ja dołącze się do tematu i zapytam: jak wygląda tam sprawa z leszczem ew. karpiem. Gdzieś czytałem że podobno jest regularnie zarybiane. Jeszcze jedno pytanie odnośnie samego dojazdu, gdyby ktoś mógł zaznaczyć na mapce drogę dojazdową :smile: góry dziekuję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...
Gość grzechuce

witam

tak sie sklada ze lowie tam od 10 lat z roku na rok czesciej wybieram inne lowiska. co do karpi to sa i to kilka duzych sam widzialem jak gosc 10 kilowego wytargal podobno sa wieksze ok 16 kilo. zapachy na nie raczje mocne (truskawka, tutti-frutti, anyz. glownie kulki groch i zwlaszcza kurydza) gdyz jest zamulone oraz zasmiecone przez co nieco daje we znaki zwlaszcza w lato :/ poza tym jezioro jest o bardzo duzej presji wedkarskiej 1-3 maja nie bylo gdzie stanac... dobrze ze na majowke wybralem szczecinskie portowe ;) co do pozstaych ryb jest sum, sandacz oraz duzy szczupak. na sandacz tylko w jesien i to nie zawsze. szczupak duzy to trzeba w psodniobutach prawie na srodek jeziora wchodzic gdyz jest plytkie miejscmi nieco glebokie okolice rowu (starorzecza). sporo konarow podwodnych i smieci. co do dojazdu sa 2 drogi: wyjezdzajac z pyrzyc jadac krajowa 3 w strone lipan na stacji Dall skrecamy w prwo i pozniej wzdluz starego sadu prosto i po ok 200 m dojezdzamy do tamy. mozna jechac dalej wzdluz brzegu po linii prostej ok 300-400 m dalej lepiej miec jeepa zwlaszca po deszczu. inna opcja to bedc na poczatku jeziora na tamie przejezdzamy przez nia w prawo i pozniej prosto wzdluz brzegu prosto. tam dalej tez lepiej miec cos z wysokim zawieszeniem. jedac tedy mozemy pojechac na rozwidleiu zuzlowa droga lekko pod gore w strone wioki Nowielin. w Nowielinie teoretycznie niby jest jakas droga dojazdowa nad jezioro wiem ze jezdza ale nie sprawdzalem. najbezpieczniej zostawic samochod kolo tamy i chodzic wzdluz brzegu albo z rowerem najszybciej. 2 droga dojazdowa to jedziemy z pyrzyc do Nowielina i tam jak wyżej. dojazd do samego konca wioski i w prawo w dol na zuzlu. generalnie nie polecam zostawiania samochodu w Nowielinie. "srodowisko" :) na sicinie jest strefa zakazu lowienia tzw "wyspa" to taki mini rezerwat cypel z wysokimi drzewami w glebi jeziora nie wolno tam wchodzic i z niego lowic ale mozna pod niego podejsc w spodniobutach. jest tez zakaz na calym lowisku uzywania wszelkiego sprzetu plywajacego. kladek jest kilka zadna raczje nie nadaje sie do uzytku. jezioro ma jeszcze jedn ceche: jest silnie zamulone i sa liczne dolki wiec trzeba uwazac jak sie wchodzi zwlaszcza ze glebokosc przy trzcince nie wszedzie taka sama :) jak tkos zainteresowany mozemy sie umowic na jakies wspolne wedkowanie. kolo pyrzyc znm kilka innych jezior na ktore trzeba sie z lodka udac.

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość naleśnik27

to koleszko opowiadaj jakie tam jeziorka obskakujesz bo ja niedaleko mieszkam i czasem tam sie zapuszczam :)????pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość grzechuce

po krotce o niektorych

rokity - male powierzchniowo, glebokie, sum, leszcze, szczupak, karp, amur, lin (ostatnio sporo ludzi na niego wlasnie na to jezioro jezdzi) sandacz w zeszlym roku niezle sandacze walily wyjelem 70cm z tamtad i ze wszystkich szczupakow powyzej 3 kilo. z brzegu troche niedostepne. kladek malo najczesciej zajete. zaraz za trzcinami kilkumetrowe spady. brzeg bardzo grzaski i wiekszosci bagnisty. do jeziorka dochodza 4 cieki wodne dwa mozna przejsc idac wzdluz brzegu. tam stawiam na sandaly i szczuple czasem na okonie trafiaja sie ponad 30 centymetrowe lowione z brzegu. latem troche smierdzace. mozna lowic z wody. jako ze jezioro jest zaraz przy wiosce czesto wyciaga sie wyrzutki

czarnowo - ulubione jezioro turystow. latem sproo ludzi. morenowe dosc duze jak na pozostale w okolicy i bardzo glebokie. sandacz (nieco juz malo), szczupak, karp jest ich troche, znajomy twierdzi ze sa amury :roll: nikt tego za bardzo nie potwierdzil, wegorz, leszcz. jest tu troche gorek podwodnych i dolow. miejscami piaszczyste dno. mozna liczyc na niezlego okonia ale to juz nie tak czesto. sporo tu szczupakow do 2 kilo w strefie przybrzeznej ktore sa najczesciej poza biala ryba polawiane. najlepiej z lodzi z echo. jest tez troche kladek wiekszosc sie rozpada. z czarnowem jest jeden walek. otoz stan wody. teraz jak bylem bylo z 40 cm powyzej "normalnego" po zimie patrzac po trzcinie bylo jeszcze wiecej. czasem latem jak za duzo zejdzie to z brzegu trudno o cokolwiek. w lato latarnie i agregaty po przeciwnej stronie do wioski chodza az milo. ale na szczescie wszystkiego nie wytrzepali

obok czarnowa jest j. czarne male ksiazkowe linowo-szczupakowe. sporo szczupakow porosnieta linia brzegowa duzo nowych kladek silna presja wedkarska. bylem tam dwa razy. nie mam za wielu szczegolowych informacji od ludzi o nim ale slyszalem ze niezle sa tam przylowy idac na biala rybe. kiedys jednego roku tam ostro rybe wybilo. zdaje sie to bylo latem pare ladnych lat temu z 8? nie pamietam dokladnie. zostalo reaktywowane

piaseczno - mielno polaczone waskim ciurkeim ze soba. moje ulubione jeziora. w srodku lasu. glebokie. liczne doly. podwodne gorki, zakola drzewa zwalone do wody. kilka metrow za linia trzcin. miejscami grzybienie. z ryb sum sa nawet historyjki o mielnie i sumach ktore tam sa, sandacz, szczupak - padaja spore sztuki, okonie. z bialej leszcz, karpisko. oba sa technicznie dosc trudne. sporo zaczepow, zwalszcza galezi, wyrzutki etc, nisko drzewa, miejscami bagnisty brzeg. lodz konieczna. jest doslownie garstka kladek na ktore mozna wejsc. reszta to juz wspomnienie

jest jeszcze sitno piekne jezioro, okolice lipian hmmmmmmmmm no moze jezioro chlop da rade ryba przetrzebiona przez rybakow i kormorany. sa jeszcze inne ciekawe jeziora wpadam na nie jak nie mam pomyslu albo na innych krucho z miejscem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość naleśnik27

to koleszka sie rozpisał :) hehe znam z opisów wszyskie na dwóch łowiłem na czarnowie i chłopie.Na czarnowie złowiłem 2 takie po około 2 kilo szczupłe kilka niewymiarów i miałem branie że nie zatrzymałem ryby na dokreconym sprzęgle . . . poszło w głebiny z 30-40 m żyłki :( a na rokitach w tym roku łowiłeś ???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość grzechuce

nie tam jeszcze w tym roku nie dotarlem

jakos nie chcialo mi sie zatrzymywac jak jechalem na czarnowo

moze w tym tygodniu podjade

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...
Gość grzechuce

odstaw to lowisko ludzie tylko opowiadaja ze cos lowia a prawda mowiona po cichu w wedkarskich sklepach jest przykra nic nie lowia a jak maja to ledwo wymiarowe. tylko tak gadaja zeby glupio nie bylo. ostatnio chodze w okolicach szczecina trafiaja sie bolenie, sandacze i ostatnio sum niezle bije. nie ma sensu stawac na glowie jesli sa lepsze opcje :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 years later...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.