Skocz do zawartości
tokarex pontony

Uszwica - ktoś łowi?


MisterDexter

Rekomendowane odpowiedzi

przynęty na klenia   Dragon
  • Odpowiedzi 57
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

jadąc do Sącza, widać tą rzeczke od Gosprzydowej do Brzeska, jadac w jej góre.kiedyś w Gnojniku przez który przepływa mój teść świetej pamieci :( łowił pstrągi, teraz ofkors wg.mnie,,to paskudny zapuszczony siurnik do którego się spuszcza sie szamba, w którym i może jakiś klenik, czy zdegenerowany pstrążek pływa,ale chodzenie po tych wysokim oberwanym zarośniętym brzegu,zamiast łowienia zamienia się w polowanie..:(, to dobry teren dla harcerzy, których ucieszy wydłubanie miarowej ryby w sprzyjających warunkach, nieznosze takie rzeki:(a przecież troche dalej płynie piękny Dunajec, który od Czchowa do Zakliczyna zasobny w zimną stosunkowo czysta głęboką wode, daje pole do popisu dla wedkarzy różnej maści...myślę o metodach połówu, bo przecież są tam brzany pstrągi lipienie świnki szczupaki sandacze bolenie okonie klenie głowacice leszcze miętusy itd.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak ktoś ma 65 lat to nie dziwne że nie lubi "paskudnych zapuszczonych siurników" tutaj aby złowić rybę trzeba zrobić pare km po krzakach i pokrzywach, a nie na stawie hodowlanym zarzucić wędkę nie wychodząc z samochodu. Więc jeśli Stefku tam nie łowiłeś to nie wypowiadaj się,,,

ogólnie to poniżej Brzeska są szczupaki, klenie, jazie, czasem pstrąg,,, im wyżej od Brzeska tym mniej klenia a więcej pstrąga,, czasem trafi się coś pod 40 cm lub nieco więcej, pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytając Twój post , mam wrażenie , że się urodziłeś się nad Uszwicą, co wyjaśniałoby impertynencki ton Twojej wypowiedzi.Nie odbieraj mi prawa do głosu..każdy tutaj ma prawo prezentować swój punkt widzenia.Nie zawsze miałem 65 lat i ciągle , jadąc do swojego domku letniskowego,który mam ok 15 km dalej,obserwuje ten odcinek rzeki..robie to już ponad 30 lat, więc może dłużej niż Ty żyjesz..:(

Nie znam Uszwicy poniżej Brzeska, może jej charakter sie tam zmienia, może jest ciekawsza.Łowię przeważnie na muchę i spin i dlatego może wolę "szerszą" wode..pare km. dalej, niż podchody nadśmierdzącą wodą pełna odchodów i śmieci wrzucanych tam przez wieśniaków z pobliskiego Gnojnika..już sama nazwa cofa człowieka przed zamoczenie swojej przynęty w tym kanale.

To moje ..subiektywne zdanie i nie musi Ci się podobać, kolego z Gnojnika..nie komentuj tego plizzz:(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ano jest.Teraz jest mętna woda.......od ujścia to z 2 km w góre mam parę dołków i pewnych miejsc i nie narzekam a ty Stefanku gdzie sobie kijek moczysz? :mrgreen: Skoro jesteś Krakusem to pewnie łapiesz tam gdzie i ja :grin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hm..ja lubię Rożnów, mam ponton Zodiac.. 3.5m z silniczkiem 8 KH czterosuwowym i MinnKota elektrycznym lubie potrollingować troche za okoniem i sandaczem porzucać na koguty i pospiningować za sandałem i szczupakiem lubie na żywca tez połowić, niezłe efekty miałem pod zaporą Rożnowska,wyskoczyć też z muchą nad Dunajec, a i z pontonu łowie bolenia na Rożnowie na muche i spin..karpia na splawiczek i w Wiśle na federek..lubie też w morzu,,czesto łowię na południu Włoch , prawie na Sycylii, gdzie mnie zaprasza moja włoska rodzinka do swojego domku nad morzem w Cariati...fajna sprawa, szeroki temat :) całe moje życie biegałem za rybkami od Alaski poprzez Norwegie - Nordkap a skonczywszy na Meksyku i Stanach, gdzie bassy łowiłem. pękne i smaczne :) Niechciałbym by to wyglądało jak chwalenie sie..no ale uzbierało sie tego troche podczas mojego życia :)

W ogóle to lubię się bawić na rybkach i mam tylko tę wadę, że lubie ryby jeść , nie lubię zasady no kill, uważam ją za nieetyczną, łowię te ryby które są smaczne..apetyt mam spory..

Może sie wybierzemy razem?? kiedyś Ci na pw złożyłem propozycję..PZDR..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stefek sorki ale swoich miejsc nikomu nie zdradzam łowie z wujkiem lub kolegą i z nikim więcej , bo jak raz pokazałem koledze to mi wyłapał wszystkie ryby w rzece :cry::cry::cry: Dlatego sam albo z pewnymi gośćmi łowie.Pozatym ja jestem typem biednego człowieka nie stać mnie na łódki i super wyprawy.A więc zycze Ci powodzonka w wyprawie na Muskie i Bassy :razz: Pogadaj z Maćkiem to Cie poduczy troche pstrąga na Uszwicy i Uszewce łapać bo wiem że niezłe ma tam wyniki , podobnie jak ja na Szreniawie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego Stefku nie nazwałem Cię "wieśniakiem", ani w żaden sposób nie obraziłem, (co ty niestety zrobiłeś) , ale moją wypowiedzią chciałem pokazać że Uszwica to nie śmierdzący ściek jak piszesz,, ale rzeka na której można złowić ciekawe ryby, rzeczka powoli odradza się po zatruciu przez browar w Okocimiu,,, piszesz tak pięknie o dunajcu poniżej Czchowa,,, łowiłem tam nieraz (dawniej były piekne brzany) teraz o brzanę trudno,, a gdzie sandacz, lipień, miętus, nie wspominam nawet o głowacicy :) zapewniam Cię że na uszwicy można fajniej połowić niż na Dunajcu,, a pisanie o tej rzece "paskudny zapuszczony siurnik" jest mocno przesadzone ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ok.daliśmy sobie po razie - ja też poczułem sie urażony tonem Twojej wypowiedzi.. pardon jak odpowiedziałem za ostro..:(

Wracając do Uszwicy.jak napisałem, znam tylko jej odcinek mędzy Brzeskiem a Gosprzydową i pomimo ,że lubię rzeczki typu Szreniawa, DŁubnia czy Rudawa, to Uszwica jakoś nie przypadła mi do gustu, chyba przez zbyt wolny nurt,jak mi sie wydaje, - przeważnie muliste dno - i wysokie brzegi..jakos jej nie kojarze jej jako rzeki pstragowej, ale..moge sie mylić, ja kocham dużą wode..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lubie Dłubnie, mam z niej dużo miłych wspomnień jeszcze z czasów kiedy można było łowić na czerwonego robaczka, wymiar był 25 cm, limitów nie było, ale pstrągów było wiecej niż dzis.Długa wędeczka z koreczkiem, dobrze było jak woda była troszke po deszczu mnie przeźroczysta :),, bez przynajmniej z 5 pstrążków do domu sie nie wracało.Niestety ciężko było złowić coś większego niż hm.32 cm, jednak Dłubnia zawsze była mniej zasobna w pokarm niż Szreniawa, słynąca kiedyś z kiełża na którym tęczaki się pasąc miały wspaniałe czerwone mięsko jak salmony :).Przeszedłem Dlubnie od samych źródeł, nieopatrznie kiedyś..nawet niewiedząc.. łowiłem pstrągi powyżej miejsca od którego wolno było łowić..ale dawno to było..:( Pamiętam potężne źródłó w górnym biegu Dłubni , w którym zmieścił by się samochód osobowy, czyściutka woda tam się kłębiłą, ruszło się całe dno,aż strach pomyśleć co by się stało , jakby tam się wpadło przypadkiem..:( Ostatnio łowiłem w okolicach Maszkowa, a także lubiałem spacerki od przecięcia Dłubni z szosa warszawską..do Michałowskich serpentynek, czyli wzdłuż Michałowic, jednak ciężko tam złowić coś miarowego.Ale fajne to łowienie, nieraz wciskało się tylko wędke przez krzaczki..ruch nadgarstkiem i rzut króciutki po którym blaszka robiła tylko mały wachlarzyk w wodzie to wystarczylo na atak pstrąga..oczywiście ciche podejście... trzask gałązki pod nogą i już nie było co szukać w tym miejscu.Wędka powinna mieć skrócony dolnik, łatwiej wtedy nim operowąc w krzakach.Po przedostatnim łowieniu w Szreniawie, kupiłem sobie tez wspaniały o dziwnym kształcie ..reklamowany w bodajże WW..odczepiacz o niesamowitej skuteczności, dzięki niemu odczepiłem ..raz nawet prostując kotwicę..mojego woblera..parę ostrych zaczepów, raz z pnia, innym razem wyciagając reklamówke z piaskiem, i też jakąś gazę ze śmieciami..To ważna rzecz na rybach, bo kieszeń emeryta nie jest zbyt zasobna :) Ups rozpisałem sie..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam. Widze ze Stefek slabo ze znajomoscia uszwicy. A i z dunajcem nie najlepiej. Wydaje mi sie ze to raczej dunajec jest bardziej zanieczyszczony niz uszwica. W czchowie zostalo pare wiekszych glazow a poza tym tyko mul. Sandacz raczej sie nie trafia, z boleniem slabo nie wspominajac o brzanach. Znacznie wieksze szanse na ww ryby sa ponizej zakliczyna i w okolicach tarnowa. Po ubieglorocznej powodzi nawet do tej pory bezkonkurencyjne piaski druzkow duzo stracilo. Co prawda rzeka bardzo urokliwa w pieknej okolicy ale jezeli mowa o rybostanie to odcinek czchow-zakliczyn traci z roku na rok :sad: .

A co do uszwicy to wrecz przeciwnie. Rzeczka odradza sie w dosc szybkim tepie. Od kilku lat dosc licznie pojawiaja sie raki, szczegolnie widoczne podczas polowow na groch lub kukurydze. zamulone dno wystepuje jedynie w okolicach gornego jazu w brzesku tj ok 2 km w gore rzeki. powyzej zaczyna sie piasek a od wysokosci m. uszew w gore to juz raczej tylko kamienie. Jako ze jestem spiningista interesuje mnie glownie pstrag i klen i tych ryb raczej nie brakuje w uszwic, a i kaliber przyzwoity. Najlepszy okres ich polowu przypada raczej na chlodniejsze okresy roku. W lecie trzeba napracowac sie znacznie wiecej naprtacowac poniewaz rzeczka dostarcz duze ilosci pokarmu w postaci owadow i narybku.

Poza kleniem i pstragiem jest sporo ploci. Ostatnie 2 lata uszwica jest zarybiana swinka. Powyzej i ponizej jazu mozna zapolowac na szczuplego, karpia i lina. dodatkowo wystepuje ukleja, strzebla, ciernik i jelec.

Dodam tylko ze spedzam nad obiema rzekami prawie caly sezon(nie liczac czasu spedzonego nad jez roznowskim) wiec moje wypociny popieram praktyka w znacznym wymiarze czasowym i ilosciowym...

Raczej nie zabieram ryb znad wody :mrgreen:

Pozdrawiam...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fakt..Uszwice ..jak pisalem znam tylko oglądając ją za szyb samochodu..ale mam kolegę dobrego w Brzesku Andrzeja S..wiem , zna i łowi w Uszwicy..popytam..jak bedzie w Polsce .bo pracuje w Norwegii, mysle ,ze go znasz..b.dobry wędkarz..Fajnie wiedzieć w koncu z Iwkowej mam tylko kroczek, może sie wybiore i przekonam do Uszwicy

Co do Dunajca..przecież stosunkowo niedawno..jak było wolno..łowiłem poniżej promu w piaski Dr. ładne sandacze na przepływanke na jelczyka lub uklejke..a na spin okonie szczupaki bolenie..powyżej na obydwu pradach także pstrągi. w Czchowie muł??przecież tak niedawno..hm może troche za blisko zapory.może..łowiłem poźnymi wieczorami niebrzydkie miętusy w jesieni.Fakt, ze tamten rok, był wędkarsko nieudany dla mnie, ale zamierzam sie w tym odkuć :)

Pzdr...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A zapraszam bo warto odwiedzic uszwice. Teren trudny bo koryto glebokie ale zza to jaka satysfakcja z ryby.

A z dunajcem to juz tak pare lat ze po powodziach totalna zmiana. Trzeba szukac co roku nowych miejscowek. Raz ryby do woli w czchowie a rok pozniej nie idzie plotki zlapac i zabawa od nowa. W piaskach przez wiele lat najlepsza miejscowka na bolki a w ubieglym roku i obecnie jak na lekarstwo, wogole malo co je widac... .

Za to jaka czapla urodziwa... :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bolenie piekne widziałem kiedyś pod promem piaski-druzków,,, kłody pływały ze szok ale dobrać się do nich nie moglem,,, brzany ładnie brały jakiś km poniżej, na takim zakolu dunajca poniżej drogi, ale ze 2 lata tam nie łowiłem,, moze w tym roku ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stefek, Uwszicę widziałeś jak sam piszesz zza szyb samochodu - ale potrafiłeś już napisać że jest brudna, nic w niej nie ma, syf i gnój. Nie podoba mi się takie plotkarstwo jakie uprawiałeś, bo kompletnie nie jest oparte na faktach. To jakbym pisał że określony model auta jest awaryjny...ale nie siedziałem w nim, nie jeździłem nim i go gorsza nie czytałem żadnych danych o awaryjności. A to że lubisz większe wody - jaki to ma związek w tym tematem o Uszwicy?

W Uszwicy ja łowię głównie na spining i to jest wyzwanie trafiać w określone dołki kucając albo opierając się od drzewo. Jest i kleń i jaź i pstrąg. Mnie ostatnio spiął się jakiś jakiś spory okaz, wędkę wygięło nietypowo a kołowrotek aż piszczał. Ale szczupak to nie był.

Ja łowię powyżej Brzeska, jest parę fajnych miejsc w okolicy mostu na Porębę Spytkowską. Uszwica od zeszłego roku nieźle zmieniła koryto, tam gdzie były fajne dołki, mielizny ale pojawiły się nowe.

A czy ktoś łowił u ujścia Uszwicy do Wisły? Jakieś doświadczenia?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months later...
Gość nemo999

Stefek nic nie wnosi swoimi wypowiedziami do tematu Uszwica. Poza tym po co z nim rozmawiać ? Gość łowi "troche za blisko zapory", żre ryby jakie uda mu sie złowić a nie wypuści żadnej bo to nie etyczne, ubliża ludziom z nad Uszwicy, wymyśla historie niepoparte faktami i podziwia piękno przyrody zza okna samochodu. Jak tak światowy człowiek może tak podchodzić do rzeczy ??? A no może...może sobie popisać na forum i tyle. Miłego żarcia Stefku obyś nigdy nie pojawił sie nad moimi wodami...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Loll :)..Twoimi wodami.?.to Ty jesteś nad moimi wodami,..czy wnoszę coś do tematu.?? zobacz ..jaki wzrost zainteresowanie tematem, po moim poście, "po co z nim rozmawiać? hehe po co z Toba rozmawiać?? przecież to Ty obrażasz.." .Miara łowienia od zapory, dla mnie..to 200 m..i nie Ty będziesz oceniać jej wartość..:( tak jak i ocenę tego co co jadam..niepodoba Ci się? jedz marchewkę,polecam dietetyczna.

Wymyślam historie? przejeżdzam nad Uszwicą..nad jej odcinkiem miedzy Brzeskiem a Gosprzydową..i rozmawiam o niej z teściem który kiedyś na niej dużo łowił i !!łowił, a głównie go interesowały pstrągi..ale to kiedyś. Poniekąd chciałem sprowokować dyskusję o Uszwicy, bo to moja :) woda blisko letniego domku:), i chciałem coś więcej o niej wiedzieć i..dowiedziałem się..!:)

Dzięki za życzenia dobrego apetytu:)

Pożeraczu marchewki..Cz.Dunajec od Witowa..z Białką , którą z muchą przeszedłem od połączenia..bodajże z Jaworowym Potokiem.. a który znam z czasów kiedy jeszcze nie myślano nawet o budowie zbiornika.. B.Dunajec od Porońca a nawet Poroniec od Murzacichla ,potem od N.T.Dunajec do Zakliczyna ..To ! MOJA WODA ..wychowałem się w Chochołowie..tam w latach 50 tych łowiłem pierwsze pstrągi, jak myślę ..skakałeś wtedy ojcu z jajka na jajko..

Nemo..chcesz być anonimowy ?? wstydzisz się swojego imienia nawet?>? a uczysz ..co maja robić inni??

Nie pojawiaj się w mojej Polsce nemo..!i ucz sie ucz,,przyda Ci sie jak wejdziesz między ludzi..bo brak Ci ogłady..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość nemo999

Cz.Dunajec od Witowa..z Białką , którą z muchą przeszedłem od połączenia..bodajże z Jaworowym Potokiem.. a który znam z czasów kiedy jeszcze nie myślano nawet o budowie zbiornika.. B.Dunajec od Porońca a nawet Poroniec od Murzacichla ,potem od N.T.Dunajec do Zakliczyna

Stefek !!! Co Ty bredzisz ??? co za pierdoły ??? Jaki Poroniec ??? może w Morskim Oku też łowiołes ??? Cz. Dunajec od Witowa z Białką ??? Murzacichle ??? Nawet nie potrafisz prawidłowo napisać nazw miejscowości a co dopiero wiedza gdzie uchodzi Białka :shock: A muche toś Ty widział chyba w swojej rybnej zupie mięsiarzu - kłusolu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość nemo999

Z resztą co sie dziwić. Stary pierdziel łapie na kilka gruntówek, zastawia się w kwietniu na szczupaka i jeszcze sie rzuca jak ktoś mu zwróci uwagę. Lepiej zatem nie pokazuj się nad MOIMI WODAMI kłusolu bo jak cie wypatrze to nie będę zwracał uwagi a podejme inne kroki. Poza tym nie wypowiadaj się na forach bo przynosisz hańbę całemu wędkarstwu i dajesz zły przykład dla ludzi, którzy chcą miło spedzać czas obcując z przyrodą i nie myślą wyłącznie o napchaniu swojej du..y rybim mięsem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z resztą co sie dziwić. Stary pierdziel łapie na kilka gruntówek, zastawia się w kwietniu na szczupaka i jeszcze sie rzuca jak ktoś mu zwróci uwagę. Lepiej zatem nie pokazuj się nad MOIMI WODAMI kłusolu bo jak cie wypatrze to nie będę zwracał uwagi a podejme inne kroki. Poza tym nie wypowiadaj się na forach bo przynosisz hańbę całemu wędkarstwu i dajesz zły przykład dla ludzi, którzy chcą miło spedzać czas obcując z przyrodą i nie myślą wyłącznie o napchaniu swojej du..y rybim mięsem.

Kolego, uważaj na słowa, chyba nie chcesz zakończyć kariery na forum, zanim się jeszcze zaczeła?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 months later...

Ogrzewam Kolety !!!!!

nemo999 z tego co widzę znamy się z innego portalu wędkarskiego ,,, i prawdopodobnie mamy tych samych znajomych w PZD Wiśnicz ??

stefek na kilku forach narobiłeś wystarczająco syfu więc moim skromnym zdaniem zarobiłeś na ostrzegawczaka od AMDINA/ MODERATORA,,,, proszę aby jakiś MOD zabrał się za gościa, bo szkoda aby ten temat zamarł ....

Tomdromie moczyliśmy razem kija w Rudawie, i Nemo jest równy gość, więc nie strasz go :D

co do USZWICY ostatnio klenie dziobią, wiem z pewnego źródła, obrotówki i małe wobki

Pozdrawiam i wesołych świąt oraz szczęsliwego NR, z wieloma sukcesami wędkarskimi i w życiu osobistym...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.