Skocz do zawartości
tokarex pontony

Z czego są zrobione sztuczne przynęty miękkie?


kuki2056

Rekomendowane odpowiedzi

przynęty na klenia   Dragon
z czego sa zrobione kopytka
Nie jestem fachowcem ale chyba z ziemniaków i mąki :lol:

A tak serio to jest to jakaś mieszanka silikonowo-kauczukowa zapewne każda firma robi to z nieco innych składników bo jak pewnie sam zauważyłaś są bardzo rożne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Dwie_sety

Kilo ziemniaków gotujesz w mundurkach, gorące obierasz ze skórki i przeciskasz przez praske do miski niech wystygną. Ugniatasz je lekko w misce wycinasz 1/4 i w to miejsce sypiesz mąke pszenną + 4-5 łyżek kartoflanej. Posypujesz stolnicę mąką wywalasz zawartość miski wbijasz jedno jajko dodajesz dużą szczyptę soli i zagniatasz tak długo aż przestanie sie kleic do rąk, czasem trzeba podsypać jeszcze trochę mąki.

nastawiasz w szerokim rondlu osoloną wodę.

Wałkujesz ciasto w wałki i tniesz nożem skośne kopytka. wrzucasz je partiami na wrzątek, gotujesz 2-3 minuty od wypłynięcia. Wybierasz na talerz łyżką cedzakową. Gotowe.

Kopytka odpowiedniej wielkości są niezłą przynętą na karpie i inne karpiowate.

A rippery i twistery robione są z silikonu z dodatkiem barwników brokatu modyfikatorów i plastyfikatorów na wtryskarkach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzieki Dwie_sety,to ci wyszlo.ale teraz tak powaznie.wiesz cos wiecej na ten temat??????????probowalem juz wszystkich mozliwych sposobow.nawet pisalem do producentow zajmujacych sie wyrobem roznych sylikonow itp. no i ZONK.na innych forach wedkarskich tez juz bylem ale tam nawet nikt mi nie odp. jeszcze raz dziekuje i prosze o dalsze wskazowki. pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dokladnie tak,mam zamia robic kopytka,twisterki,riperki i co sie tam jeszcze da.zrobilem sobie forme z gipsu,wypelnilem ja 'zwykłym' sylikonem.wyszlo mi eleganckie kopytko ze wszystkimi szczegolami ztym ze bylo twarde :(( atak poza tym to oki. pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość wobler129

Dobry pomysl kuki2056. Teraz tylko niech ktos napisze z czego sa te gumowe przynety i bedziesz mial zabawe :wink: Ja bardzo lubie majsterkowac. Najbardziej przy kogutach :mrgreen::mrgreen::mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja 'zwykłym' sylikonem.wyszlo mi eleganckie kopytko ze wszystkimi szczegolami ztym ze bylo twarde

A jaki silikon użyłeś ,bo są twarde i miękie,

a, następne pytanie czy swoje wyroby poddawałeś obrubce termicznej np .moczyłęś w gorącej wodzie lub oleju.Coś niecoś sobie przypomniałem jak kolega sam produkował silikonowe ,twisterki .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tu nie ma nic do "śmaiacia" :mrgreen: Kiedyś to przerabiałem. Jako materiału używałem zniszczonych gumek ... tych z przynęt wedkarskich :lol:;) Rippery i świstery z obciętymi ogonkami były bezużyteczne, zacząłem je zbierać i ... miałem materiał.

Formę odlałem z gipsu na podstawie oryginalnej gumy ... wędkarskiej ;) Sama komorę, by wlewany materiał nie wchłaniał sie do gipsu i nie kleił nasączyłem olejem tungowym ale równie dobrze mógłby być pokost.

Sprawę odpuściłem, gdyż:

1. w domu śmierdziało niemiłosiernie a o dymie już nie wspomnę

2. odlewane w ten sposób gumy nie były całkiem ... jak by to powiedzieć ... twarde na powierzchni. Najnormalniej w świecie sie ślimaczyły, jakby były nasączone olejem. Pewnie jest na to jakiś sposób ale ja do tego nie doszedłem.

Temat odpuściłem bo nie miało to nic wspólnego z modernizacją juz istniejących kształtów a jedynie ich powielanie z drobnymi zmianami (większa powierzchnia ogonka). Ponadto robiłem to jak mi sie bardzo nudziło, a że teraz trudno mi wygospodarowac chwilę wolną ... :( Szkoda było mi tez domowników którzy zmuszeni byli siedzieć w dymie i smrodzie, bo do garażu w którym mógłbym to robić nie szkodząc nikomu mam za daleko ... jakieś 150 m :oops::cool::lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat odpuściłem bo nie miało to nic wspólnego z modernizacją juz istniejących kształtów a jedynie ich powielanie z drobnymi zmianami
I właśnie dla tego do tematu podeszłem z lekką dozą humoru. Jest tak ogromny wybór gumek na rynku za przystępną cenę że wg mnie mija się z celem produkcja ich tylko dla potrzeb własnych.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hm....niewiem od czego zaczac.niebardzo pamietam co to byl za sylikon,chyba do uszczelniania okien.obrubce termicznej nie poddawalem,wiec moze tu jest pies pogrzebany.ja uwielbiam majsterkowac ,dla mnie dym czy smrod nie stanowi problemu bo mam warsztacik w piwnicy.a co do kosztow to jeszcze nie wiem niestety,ale moim zdaniem napewno barziej bedzie mi sie oplacalo robic je samemu bo np.riperek5 cm kosztuje u mnie 3zl-wydaje mi sie ze troche drogo jak za kawalek 'gumy'pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość wobler129
bo np.riperek5 cm kosztuje u mnie 3zl

Aż 3 zł. :shock: To proponuje albo te własnej robótki, albo te z allegro. Często można trafić okazję :cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

MANS -lepszych gumek nie widziałem ,ta firma wymiata a jej twistery rippery paproszki i wszystko co z gumy jest najlpesze i najbardziej łowne (jak dla mnie) :cool:

tak, tak nałowiłeś się już w życiu :twisted: w końcu nie ma to jak MANS

MANS -lepszych gumek nie widziałem

to proponuję ci zajrzeć do najbliższego sklepu typu' ZłOTA RYBKA nie mówiąc już o "FISCHING MART" :grin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.