Co powiecie na spotkanie w Rybniku

Chętny jestem i to bardzo, ale muszę sprawdzić grafik służb. Niestety przy moim systemie pracy niełatwo coś wykombinować, a urlopu w lutym niestety nie mogę wybrać Sprawdzę i odezwę się

Sprawdzę i odezwę się

Super, ok

Wstępny termin 16.02.

mi pasuje

mi pasuje

To mi się podoba

A ja też mogę ,Tomek ile wpisowe kosztuje.

Tomek ile wpisowe kosztuje.

tomek1, poniżej litra nie schodź....

poniżej litra nie schodź

Litr ,czy litr na głowę ale czego mleka

Litr ,czy litr na głowę

no przecież, że nie na wszystkich, bo wyszło by mniej niż nic*

ale czego mleka

jak potrafisz tak doprawić że ma 40 karatów to może być i mleko

* - cytując ś.p. ks. Józefa Tishnera: "nic to pół litra na dwóch"

że ma 40 karatów to może być i mleko

Sybiracy mnie w końcu czegoś nauczyli

A ja też mogę ,Tomek ile wpisowe kosztuje.

Pewnie, że możesz Bardzo bym się cieszył Patrz jakie to proste- bierzesz ze dwa patyki (albo wcale- jakieś kije się znajdą ) i jedziesz np. tak:

TAM

Z POWROTEM

Albo do Czechowic lub Pszczyny odbieram Cię i startujemy stąd. Niestety bezpośrednich pociągów nie ma.

Z tym mlekiem jakoś sobie poradzimy a litra wypomniemy Sinusowi na targach

a litra wypomniemy Sinusowi na targach

tomek1, podpuszczaj mnie więcej .... to ciekawe kto cię do pociągu wsadzi...

podpuszczaj mnie więcej

... to ciekawe kto cię do pociągu wsadzi...

Po ostatniej imprezie firmowej, mam wstręt do "spożycia" na dłuższy czas

Hmmm ja chetnie ale troszke daleko mozemy zrobic na zalewie na dzieckowicach to chetnie przyjade

mam wstręt do "spożycia" na dłuższy czas

Tomek a co mleko ci zaszkodziło?

Tomek a co mleko ci zaszkodziło?

Chyba było sfermentowane maniek, ty lepiej powiedz, czy się wybierzesz do tego Rybnika

Po ostatniej imprezie firmowej, mam wstręt do "spożycia" na dłuższy czas

bo popełniłeś zasadniczy błąd nie klinując

maniek, ty lepiej powiedz, czy się wybierzesz do tego Rybnika

Pogadamy na targach ,ups no i się wygadałem ,a miala być mała niespodzianka.

Pogadamy na targach ,ups no i się wygadałem ,a miala być mała niespodzianka.

No i to mi się podoba

bo popełniłeś zasadniczy błąd nie klinując

nawet na to nie miałem siły Tak to jest jak niewytrenowani biorą się za "wyczyn"

Tak to jest jak niewytrenowani biorą się za "wyczyn" :lol:

no widzisz.... trzeba było przynajmniej rozgrzewkę przed imprezą zrobić

a w temacie, qrcze daleko mieszkacie.... a fajnie by było posiedzieć z wami nad wodą

a fajnie by było posiedzieć z wami nad wodą

Sierpień już nie tak daleko- szykuj się na zlot

szykuj się na zlot

to zależy gdzie będzie i co ma ukochana na taki pomysł na wakacje powie.... ale jak będzie możliwość to pewnie się pojawię

co ma ukochana na taki pomysł na wakacje powie....

To zaledwie kilka dni. Zapewniam Cię, że nie będzie się nudzić, bo koleżanek jej nie zabraknie

Zapewniam Cię, że nie będzie się nudzić, bo koleżanek jej nie zabraknie

nie o to chodzi panie tomku.... żona moja nawet łowi i najczęściej chodzi ze mną na ryby, tyle że w tym roku mają być góry , bo 2007 byliśmy nad jeziorem.......

To zaledwie kilka dni.

tyle że muszą się urlopy zgrać u dwóch osób w różnych firmach... ale kto wie .

a jest już ustalone miejsce, czy dopiero będą dyskusje w tej kwestii

tyle że muszą się urlopy zgrać u dwóch osób w różnych firmach... ale kto wie

W stałym terminie zlotu czyli około 15 sierpnia są trzy dni wolne ustawowo, bo 15 to jest piątek Problem urlopów odpada

Miejsce jeszcze nie jest wybrane