Skocz do zawartości
tokarex pontony

Cała aktywność

Kanał aktualizowany automatycznie

  1. Dzisiaj
  2. SebaZG

    Klenie 2024

    W sobotę o 7 rano walczyłem na opasce. Zero kontaktu z rybą, ani na chleb ani na woblery. Luźny chlebek też nie był zbierany. Przed 10 deszcz mnie przegonił. Wczoraj między 20:30 a 23:30 na woblery. Dopiero po 22giej dwa jakby skubnięcia prawie że w jednym miejscu. Nie wiem czy tu na pewno ryby, bo nie wyobrażam sobie jak wobler 3-3.5cm pracujący prawie że na wierzchu wody, uzbrojony w dwie kotwice, może być skubnięty/trącony i się nie zaczepić. Za 3cim czy czwartym przepłynięciem w końcu udane branie z zaczepiona rybą. 36cm. Pół godzinki poźniej drugi 34.5cm. cały czas jakby w innej lidze... Ale sukces, że więcej jak jedno branie na wyjście. Na opasce złapałem w tym roku 4 klenie i jedno branie. Każda ryba/branie gdzie indziej... Jakoś nie mogę złapać zależności. Inna rzecz, że woda w tym czasie zmieniła się o jakieś 0.5m więc i warunki się zmieniają. 1. jaceen 54,5 + 48,5 + 47,5 = 150,5 2. kamil.ruszala 3. RafalWR 53 + 43 +43 = 139 4. Konrado 53 + 52 + 52 = 157 5. SebaZG 30,5 + 34,5 + 36 = 101 6. Marienty 42 + 44,5 = 86,5 7. moczykij 41,5 8. jamnick85 49 + 44 = 93 9. lechur1 10. suchi 11. andrutone
  3. - Gatunek ryby: Klenie - Długość w cm: 34.5 i 36 - Data połowu:(dzień, miesiąc, rok): 27.03.2024 - Godzina połowu: (wg. 24 godzin): 22:35, 23:10 - Łowisko: Odra - Przynęta: wobler 3.5cm - Opis połowu: Wolne prowadzenie wzdłuż opaski, jedna z ryb w trakcie prowadzenia z prądem wśród wystających traw i roślin
  4. - Gatunek ryby: Klenie - Długość w cm: 36 i 38 - Data połowu:(dzień, miesiąc, rok): 27.03.2024 - Godzina połowu: (wg. 24 godzin): 22:18, 21:22 - Łowisko: Odra - Przynęta: smużak 3cm - Opis połowu: Wolne prowadzenie wzdłuż opaski z mocnym podszarpywaniem.
  5. Larry_blanka

    Bystrzyca

    UP W związku z przeprowadzką do Smolca mam blisko Bystrzycę (okolice Skałki itd) i przymierzam się do spacerów nad tą urokliwą rzeką. Ktoś jeszcze spaceruje z efektami spinningowymi ostatni czasy?
  6. Wczorajsze nocne wyjście za kleniem 19:30:-23:00. Ilościowo fajnie bo 6 sztuk. Sporo brań. Niestety największe sztuki 36 i 38cm. Wiatr bardzo przeszkadzał. Co ciekawe najwięcej brań miałem przy agresywnym prowadzeniu - przystanki z mocnym podszarpywaniem. Najwięcej brań na smużaka 3cm ale siek bzyk też działał.
  7. W weekend najpierw duża rzeka, ale bez efektów, potem przenoszę się na małe łowisko PZW i tam już się dzieje. Na method feeder kilka linków, leszczy i jesiotr 93 cm. W niedzielę tęczaki. Ciężkie dłubanie, nie lubię takiego łowienia. Kilka na gumę, kilka na muchę.
  8. Wczoraj
  9. Miałem kumulacje, w lutym skończyłem okrągłe 14 lat , 😜 w marcu imieniny tak że sprawiłem sobie prezent , miała być jeszcze wędka ( pozazdrościłem ESSOXOWi 😜 ) też zamówiłem xul mifiny , ( no niestety trzeba poczekać 4 tygodnie) dzisiaj doszedł młynek ( daiwa ninja 1000 + plecionka do całego zestawu o której zawsze marzyłem
  10. Ostatni tydzień
  11. - Gatunek ryby: Wzdręga - Długość w cm: 22 - Data połowu:(dzień, miesiąc, rok): 26.03.2024 - Godzina połowu: (wg. 24 godzin): ok. 17.45 - Łowisko: mała rzeczka nie PZW - Przynęta: mormyszka 0.3 grama z jednym sztucznym białym robaczkiem - Opis połowu: Wolne prowadzenie po wachlarzu z delikatnym drganiem co jakiś czas , największa tego dnia
  12. To jest mój styl łowienia nie nabijam kilometrów ze spinem , rzadko kiedy zrobię odcinek ze 100 metrów , mam swoje ulubione miejscówki które mogą mieć z 10-15 metrów i mogę tam stać kilka godzin ryba w wodzie jest trzeba ja tylko sprowokować do brania. Dzisiaj ładny dzień więc kilka godzin łowienia ultralajtem za mną. Najpierw odwiedziłem takie nieduże żwirowiska , a pod wieczór wpadłem na taki płytki kanałek. Co ciekawe to nie są wody PZW Trochę brań miałem, złowiłem okonia , płotkę i kilka wzdręg. Największa wzdręga na fotce 22 cm. Miałem ładną na wędce , tak z 30 cm ale tylko zamłynkowała i wypięła się . Rzucałem tylko 2 rodzajami przynęty, mormyszka 0.3 grama z jednym sztucznym białym robaczkiem i mormyszka 0.3 grama z połówką larwy (cała ma 3.8 cm ) pływającej ale razem z mormyszka tonie i tak.
  13. - Gatunek ryby: jaź - Długość w cm: 42 - Data połowu:(dzień, miesiąc, rok): 26.03.2024 - Godzina połowu: (wg. 24 godzin): 18:10 - Łowisko: Odra - Przynęta: Kenart Diver 4 cm - Opis połowu: 2,75/3-14/0,06/0,20
  14. Wygospodarowałem sobie pół dnia, więc spakowałem do plecaka nowy travelowy teleskopik, do ręki spinning, a w głowie mocne postanowienie połowienia na przepływankę i na woblerki. Wytypowany odcinek rzeki przeszedłem ze skórką chleba, poprawiłem spinningiem i nic. Gdy wracałem do auta, zadzwonił telefon. Zatrzymałem się, żeby porozmawiać, a wiedząc że to chwilę potrwa ustawiłem się tak, by móc bezproblemowo obserwować spinningistę, którego mijałem wcześniej. Cały czas stał w jednym miejscu, co chwila pochylał się zmieniając prawdopodobnie przynęty. Konsekwencja godna pochwały, a gdy w pewnym momencie sięgnął po podbierak i dostrzegłem chlapiącą się rybę uznałem, że ta konsekwencja jest też godna naśladowania. Skończyłem rozmawiać i zawróciłem. Wytypowałem sobie z góry miejscówkę, na której chciałem postać do wieczora. Rozłożyłem podbierak, obok plecak, na plecaku pudełko i zacząłem kombinować. Odkopałem woblery, o których zdążyłem już zapomnieć i w końcu doczekałem się brania i tym sposobem otworzyłem swój sezon spinningowy
  15. ESSOX

    Co nowego kupiliscie...

    Łowienie tak cienką plecionką to koszmar, co 3-4 rzut tworzy się pętelka której z uwagi na grubość plecionki nie da się rozplątać. Nie mam pojęcia czy to wina samej plecionki czy kołowrotek cos skręca. Nigdy więcej tak jak mówiłem , jestem zwolennikiem łowienia na żyłkę . Doszły larwy, pływające i z wyjątkowo miękkiego silikonu 3,8 cm Takie dziwne gumeczki 4,5 cm Mormyszka do mikrospina chyba 0,3 g
  16. - Gatunek ryby: leszcz - Długość w cm:52,52,54 - Data połowu:(dzień, miesiąc, rok): 23-24.03.2024 - Godzina połowu: (wg. 24 godzin): 14-17 - Łowisko: staw pzw - Przynęta: Kukurydza - Opis połowu: Metoda brania z płytkiej wody
  17. jaceen

    rzeka Ślęza

    Zaniedbuję ostatnio Ślęzę. Aktywność moja w odstępach rocznych, to chyba nie jest wielka miłość to ślumpy:) Nic podobnego. Tego nie da się oszukać. Lubisz, to lubisz. Nie, to żaden argument nie dotrze. U niektórych wielkie coś, to równoznaczne z wielkimi emocjami. Chciałoby się powiedzieć, wielka bzdura. Co do Ślęzy i ostatniej wyprawy, to od pewnego czasu często sięgam po wszelkiej maści silikonowe imitacje larw i innych mikro gumek na lekkich główkach. Tak też było tym razem na Ślęzie. Wybrałem odcinek od Parku Pilczyckiego do Lasu Kuźnickiego. Łowiłem z obciążeniem nie więcej niż 0,5g. Nie było łatwo. Nurt jeszcze jest dość wartki i trzeba było kombinować. Żeby poprowadzić gumkę przy dnie, rzucałem powyżej siebie i w ten sposób udawało się sięgać głębiej. Momentami fajne brania. Nie dało się tego wszystkiego skutecznie wpiąć. Były też brania na larwy prowadzone wachlarzem tuż pod powierzchnią w dryfie z nurtem. Wiatr i nurt nie pozwalał na dokładny kontrolowany opad. Ogólnie bardzo dużo skubnięć. Dobierały się do gumeczek zapewne też ukleje. Na lince z dużym "balonem" praktycznie nie do zacięcia. Ostatecznie złowiłem 6 kleni.Największy pod 35 cm. Po opadach znowu poziom się podniesie. Trzeba na powtórkę trochę odczekać. Na wprawienie ręki do łowienia na mikro przynęty, to dobry pomysł wybrać się na Ślęzę. Nie wszystkie miejsca się nadają. Trzeba trochę pospacerować i obserwować wodę. Do następnego przygięcia:)👊
  18. - Gatunek ryby: kleń - Długość w cm: 38 - Data połowu:(dzień, miesiąc, rok): 21.03.2024 - Godzina połowu: (wg. 24 godzin): ok. 22 - Łowisko: Odra - Przynęta: Wobler 4 cm - Opis połowu: Wolne prowadzenie wzdłuż opaski
  19. - Gatunek ryby: karp - Długość w cm: 77 - Data połowu:(dzień, miesiąc, rok): 24.03.2024 - Godzina połowu: (wg. 24 godzin): ok. 7 - Łowisko: Staw okolice Wrocławia - Przynęta: Pop-up - Opis połowu: Mocny odjazd. Jedyne branie tego dnia.
  20. Gatunek ryby: kleń - Długość w cm: 53, 43 - Data połowu:(dzień, miesiąc, rok): 23.03.2024 - Godzina połowu: (wg. 24 godzin): 8.20, 10.00 - Łowisko: Odra - Przynęta: feeder, chleb - Opis połowu: opis wyprawy w kleniach 2024
  21. RafalWR

    Klenie 2024

    Kleniowy feeder. Postanowiłem swoje kleniowe miejscówki spinningowe obłowić inaczej, inną metodą. Nie liczyłem na okazy. W planie wędrówka z przystankami w interesujących mnie miejscach. Na haczyk zakładam chlebek ze skórką. Nie nęcę - zakładam że ja znajdę klenie w ich miejscówkach a nie, że ściągnę je zanętą. Nie chciałem też brań innych ryb a szczególnie zwabionych nęceniem krąpi się obawiałem. Pierwszy kleń nie był duży, "na oko" raczej nie miał 40 cm, brał bardzo delikatnie i zaciąłem go bez wiary że to kleń. Idę dalej. Drugie branie wyglądało tak - bujnęlo coś szczytówką, drugie bujnięcie już było takie że wędka spadła z podpórki i zanim ją chwyciłem jechała po trawie do wody. Dłuuuugi odjazd na hamulcu i w podbierak pakuję fajnego klenia. Na miarce ma 53 cm. Kolejna miejscówka bez kontaktu. Na kolejnych dwóch nieduże klenie 41 i 43 cm. Z kolejnej wygonił mnie wiatr. 1. jaceen 54,5 + 48,5 + 47,5 = 150,5 2. kamil.ruszala 3. RafalWR 53 + 43 +43 = 139 4. Konrado 53 + 52 + 52 = 157 5. SebaZG 26 + 30,5 = 56,5 6. Marienty 42 + 44,5 = 86,5 7. moczykij 41,5 8. jamnick85 49 + 44 = 93 9. lechur1 10. suchi 11. andrutone
  22. Gatunek ryby: płoć Długość w cm: 20,5 i 22,5 Data połowu: 22.03.2024 Godzina połowu: 14:10 i 15:20 Łowisko: mała rzeczka Przynęta: kukurydza
  23. - Gatunek ryby: jaź - Długość w cm: 42 - Data połowu:(dzień, miesiąc, rok): 22.03.2024 - Godzina połowu: (wg. 24 godzin): ok. 19:05 - Łowisko: Odra - Przynęta: wobler 45 mm. - Opis połowu: sprowadzanie szerokim łukiem na rzeczny blat. ________________________________ - Gatunek ryby: wzdręga - Długość w cm: 33 - Data połowu:(dzień, miesiąc, rok): 22.03.2024 - Godzina połowu: (wg. 24 godzin): ok. 16:00 - Łowisko: Odra - Przynęta: Larva Libra Lures 25 mm. - Opis połowu: branie z opadu.
  24. Aalbatross

    Klenie 2024

    Dzisiaj kolejne wyjście nad wodę. Ryby nie tak aktywne jak wczoraj, ale również 3 udało się złowić. Pierwszy 46cm, drugi 56cm a trzeci 44cm. Ten największy wziął na dalekim dystansie. Nie szło go ruszyć z dna. Jak się udało to wpakował się w zaczep jakieś 30m przy przeciwnym brzegu. Dałem mu luz kilka razy i w końcu się udało go wyprowadzić. Gdy był już kilka metrów ode mnie wpakował się w trzciny przy moim brzegu. Nie miałem jak go tam podejść, więc kolejne kilka minut zabawy i udało się! Byłem przekonany, że będzie 60 plus, ale po zmierzeniu jest 'tylko' 56cm, czyli wyrównany PB. Dobrze, że rano zmieniłem żyłkę na mocniejszą, bo byłby problem.
  25. Po lewej stronie morze trzcin, po prawej to samo. Nie było łatwo. Ale kto powiedział, że łatwo ma być?:) Pół metra miejsca na hol i musiałem sobie z tym jakoś poradzić. To dlatego nie cieniuję zbyt mocno zestawu, bo czasami trochę bardziej ryzykuję i to "czasami" się opłaca. Plecionka Siglon 0,6 zakończona przyponem z fluorocarbonu 0,2 daje szansę na bardziej zdecydowany hol w trudniejszych warunkach. Takich właśnie wyszukuję. Tam, gdzie zdecydowana większość odpuszcza, ja zaczynam główkować, jak sobie poradzić w danym miejscu. Zaplanowałem odwiedzić rzeczne mini zatoki. Zarośnięte trzcinami na całej linii brzegowej. Kiedyś było kilka miejsc dostępnych, teraz zero. Prawie zero, bo zatrzymałem się w jednym i oceniłem, że powinienem dać radę. Tylko czy ryby o tym wiedzą? Woda trącona. Odra niesie z nurtem pełno zgniłej trawy. Zakładam Larvę Multi 25 mm Libry Lures na główce 0,5 g. Zbyt szybki opad likwiduję delikatnym unoszeniem szczytówki. Jednocześnie, bardzo wolno operuję kołowrotkiem. Pierwsze branie, miałem wrażenie, że nastąpiło podczas unoszenia larwy z dna. Piękna wzdręga, waleczna, wynagrodziła podjęte ryzyko. Postanowiłem zostać na dłuższą chwilę i dokładnie sprawdzić, czy warto tu jeszcze kiedyś wrócić. Miłe zaskoczenie. Miałem dziewięć wzdręg, osiem wylądowało na brzegu. Największą zmierzyłem, miała 31 cm. Wszystkie brania były w pobliżu dna. Część z nich podczas odrywania przynęty z "podłogi". Uzupełnieniem zestawu jest u mnie spinning długości 245 cm i górnym cw. do 7 g. Z nim mogę przedłużyć łowienie i zostać na wieczornych kleniach i jaziach. A tego dnia było warto. Bo wyśrubowałem swój nowy rekord. Ale o tym może następnym razem?:)
  1. Pokaż więcej elementów aktywności
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.