Skocz do zawartości
tokarex pontony

Ranking

Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 13.09.2021 uwzględniając wszystkie działy

  1. Niedziela - obiecałem dzieciom i znajomemu, że połowią rybek. Padło na Łagiewniki - sławne z powodu licznie występującego karasia. 4 wędki posłane do wody (2 na metodę - ananas od Marosa 8 mm, oraz 2 x klasyk : kuku i czerwony robak). Niestety przez pierwszą godzinę bez brań - myślę, ale lipa.. Ale po krótkim czasie niepewności zaczęliśmy regularnie odławiać karasie i leszcze - wszystko w przedziale 30 cm~ . Wszyscy bardzo zadowoleni
    4 punkty
  2. Udało się wyskoczyć nad wodę w sobotę na 2h ok 17.30. Niestety woda, mimo, że przejrzysta to na powierzchni pływało mnóstwo liści, badyli i innego typu zielska, którego podobno rano nie było. Nie wzruszony warunkami posyłam do wody poppera, w pierwszym rzucie melduje się maluszek ok 20 cm. Ale widzę, że coś się dzieje, drobnica jest ganiana i to nie przez bolki. Co chwilę posyłam poppera nad podwodną roślinnością. Doczekuje się pierwszego widowiskowego brania, ale okoń ma raptem ok 26 cm. Co parę minut melduje się na macie okoń 25 cm +/-. Łowienie nie było przyjemne, co chwilę musiałem ściągać zielsko z woblera. Za to brania z powierzchni wynagradzały wszelkie trudy a zwieńczeniem był okoń 30,5 cm
    1 punkt
  3. Nie były głównym celem, ale wybrzydzał nie będę. Crawlery klenie też lubią zagryzać, więc nie dziwię się, gdy chińskiego, lub nietoperza SG 3D atakuje kleń 40 cm, 42 cm. A taki już lepszy rozmiarowo, to 47 cm. Trzy brania w ciągu 19 minut i tym razem zakończone holami. Dzień wcześniej miałem pięć brań, w tym hol suma i wszystko spadło. W czwartek też pięć brań i też miałem suma, ładnego, i również się wypiął. Wczoraj wyglądało tak, że drapieżniki wpadły w miejscówkę, a właściwie "przeleciały", jakby zmiatając, co jest pod pyskiem i szybko odpływały w następne miejsca. Nie ma szans za nimi zdążyć. Szukają najdogodniejszych dla siebie miejsc, zasobnych w pokarm. Wracając, znalazłem klatkę między ostrogami, gdzie zgromadziła się drobnica. Ciągle coś ją niepokoiło. Nie miałem już sił dłużej zostać. Łowiłem od 18:00 do 22:45. Wszystkie brania były po zmroku. 👊
    1 punkt
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.