Pablotor, jeszcze nie spotkałem się z kołowrotkiem, który pod czas pracy nie wydaje żadnych dźwięków, może i są takowe ale na pewno nie na moją kieszeń. Ważniejsza jest płynność pracy, aby nie było czuć przeskoków, oporów itd.
Kiedyś kolega wspominał mi że jego Blu Arc ma właśnie taki oporo-przeskok w pewnym miejscu, ale ktoś mu doradził aby przełożył korbkę o jedno miejsce w tym sześciokątnym otworze (zmienił trochę jej pozycję) i problem zniknął.