artech

Witam wszystkich nowo przybyłych jak i tych którzy są z nami dłużej Prośba do wszystkich, jeżeli możecie to uzupełnijcie dane w profilach.

W portfelu owszem ale pudelka muchowego nie mam. Sżdzę że chodzi Tobie o pierwsze zdjęcie, a jest to przerobiony przeze mnie..... taki "zestaw notesowy" z którego wyrwałem "wnętrzności" i wkleiłem po kawałku pianki pod panele na każdą ze stron a przedzieliłem to sztywną fgolią z teczki na dokumenty. Sprawdza sie znakomicie obrotówki się nie czepiają ze sobą i łatwo wyciągnąć tą którą potrzebujesz. Portfel to też przydatne urządzonko, niestety wytrzymuje najwyżej 2 sezony, gąbka w środku nie daje rady.

Też upatrzyłem sobie parę rzeczy, niestety moja "połówka", po moich ostatnich zakupach, nie da się już do niczego przekonać

A może coś z Team Dragona http://www.fishing-mart.com.pl/pl/products.php?groups=5&assortment=3&producer=27&kind=226 http://www.fishing-mart.com.pl/pl/products.php?groups=5&assortment=3&producer=27&kind=2448 tyle że z wklejanek nie ma dokładnie tego czego szukasz.

Cholerka drogie te korepetycje

waki, jak chcesz, ale z panem Ireneuszem Matuszewskim (FC) Wszystko możesz załatwić przez telefon lub internet, a gdy wyjaśnisz mu o co chodzi to na pewno doradzi Tobie co wybrać. Ale skoro wolisz coś gotowego to nie wiem czy nie wystarczy Tobie WC Kongera. Albo przy podawanej kwocie może coś z Daiwy np. Infinirty.

Ico tylko tytułową czytasz

I po co ten sarkazm

Sorki niedokładnie przeczytałem cytat i myślałem o wypuszczaniu złowionych ryb Niemniej jednak sformułowanie wydaje mi się trochę nie właściwe.

A ile ma stron

Wracając jeszcze do tego co napisał Iceman, to uważam, że sam ten temat jest w pewien sposób propagowaniem metody C&R. Ktoś kto przejrzy ten wątek i będzie chciał coś napisać (niektórzy mają taką nieodpartą potrzebę zabierania głosu we wszystkich tematach ), choćby nawet zabierał wszystko co się na haczyku zawiesi to tak przecież nie napisze, bo większość pisze że wypuszcza. To on też napisze że tylko niektóre zabiera a może potem nad wodą się zastanowi, cholera wszyscy większość ryb wypuszczają i ja tak napisałem może tak powinienem zrobić? Choć by kilku takich a już będzie sukces.

waki, pogadaj z tymi ludźmi a do 500 PLN raczej zrobisz sobie kijek jaki będziesz chciał: http://www.fishingart.pl/ http://www.rodmas.pl/main.html?src=http%3A%2F%2Fwww.rodmas.pl%2Findex2.html http://www.fishingcenter.com.pl/ http://www.wedki.pl/ Wpisz w profil skąd jesteś będzie łatwiej, np. w Szczecinie też coś znajdziesz.

Ja też - nie bardzo wiem jak to rozumieć

Tomaszek, opowiadam się stanowczo za tym aby złowione ryby wypuszczać szczególnie okazy danego gatunku, ale nie mam prawa narzucać komuś C&R ponieważ byłaby to z mojej strony hipokryzja. Wypuszczam 90 a może nawet 95% złowionych przez siebie ryb. Czasami jednak zdarzy mi się wziąć kika okoni do konsumpcji więc nie do końca stosuję się do zasad C&R, co zresztą nigdy nie było moim celem. Wypuszczam ryby bo tak chcę, bo jest ich w naszych wodach mało i jak wypuszczę tą rybkę to może będę miał okazję ją jeszcze kiedyś złapać, bo nie mam co z tą rybą zrobić, bo nie chce mi się jej skrobać i patroszyć, bo wypuszczam nie zastanawiając się dlaczego itd. Co się natomiast tyczy zdjęć rybich trupów na tle boazerii czy innej terakoty, czy też pokotu ryb na trawie to jestem zdecydowanie na NIE, a zdecydowanie na TAK aby takie zdjęcia natychmiast usuwać z forum nie bacząc czy jest to nowy czy stary użytkownik forum. Bez zbędnych komentarzy czy kłótni na forum, ewentualnie mała wiadomość na priv z jakiego powodu zdjęcie zostało usunięte. Mam nadzieję, że kiedyś do tego dojdziemy. Moim zdaniem takie zdjęcia są nie estetyczne i wykazują brak poszanowania dla przyrody przez osobnika robiącego takie zdjęcie.

raz kupiłem tą żyłkę tyle że w rozmiarze 0,28mm do trociowki, w sumie dwa razy - pierwszy i ostatni . Na rybkach miałem ją raz, po powrocie odrazu wylądowała w śmieciach

Powtórzę po kolegach: Rzucać oskarżenia jest bardzo prosto, Ty na dodatek rzucasz je bezpodstawnie. Jeżeli dokładniej poczytał byś forum wiedziałbyś, że nie są u nas mile widziane, a wypuszczanie złowionych ryb jest jak najbardziej propagowane.

Też bym wolał ale w tym roku już za dużo kasy wydałem na sprzęcik

pierwszą testowałem trociówkę Dragona Mystery do 70 g ale trochę długawa jest (3m) a następnie starego Ron Thomson 2,7m, cw 15 - 40g i okazało się że mocno zaniżone ma cw, te 52 g nie robiły na nim żadnego wrażenia, na oko stawiam że jego cw kończy się gdieś na 65 - 70 g.

Tomek to prezent i ma być przeznaczony na Szwecję a narazie tylko sprawdzałem jak będą latały te 52 gramy z mojej wędki a przy okazji przynęta okazała się nawet skuteczna

Narazie chodzi lepiej niestety na pierwsze testy trochę muszę poczekać, przynajmniej do przyszłego piątku .

Do nowej wędki trzeba było dokupić wreszcie nowy kołowrotek:

niecałe 50 PLN dostałem w prezencie i narazie rzucałem nim tylko z łódki w dość bezpiecznych miejscach na plecionce 20 lb - był bezpieczny

Ale prawie, a prawie robi wielką różnicę

Właśnie czekam na przesyłkę takiego cudeńka w wielkości 10300 http://fishing-mart.com.pl/pl/products.php?groups=5&assortment=17&producer=250&kind=1149

Zgadza się, ale jest także wiele praktycznych porad w znaczący sposób ułatwiających życie wędkarza.