-
Liczba zawartości
2 642 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
114
Odpowiedzi dodane przez Elast93
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
- Strona 2 z 66
-
-
U mnie od ostatniego wpisu było 5 wypadów nad wodę, raz na żywca z bratem za szczupakiem i 4 razy sam za okoniami na 2 różnych wodach stojących.. Wypad żywcowy był słaby, 5 godzin 2 brania zero ryb na brzegu..
3 okoniowe wypady były słabe, jeden okoń 33 cm i kilka mniejszych 20-28 cm..
Dopiero dzisiaj kolejne przełamanie, 2,5 godziny nad wodą w środku dnia od mniej więcej 11:00 do 13:30.. Miałem 4 brania z czego dwa wykorzystałem, jeden okoń miał +-30 cm a drugi 41 cm
W grudniu króluje u mnie keitech 2 cale w kolorze fioletowym na 2-4 g czeburashce. Dzisiejsze ryby wzięły z podbijania o dno na obciążeniu 3 gramy
Wrzucam dwie pamiątkowe foty kolejnej 40tki w tym roku :
PS. Sam nie wierzę jakiego mam w tym roku nosa do okoni Do końca sezonu mam zamiar wybrać się jeszcze 2-3 razy nad wodę, raz za okoniami raz za szczupakami i na zakończenie 30 grudnia nad Wisłę za sandaczem
- 1
- 10
-
To ja jeszcze dorzucam dzisiejszego okonia 40 cm do podmiany
Zdjęcia i opis w drugim wątku
Być może jeszcze raz lub dwa uda mi się wyskoczyć za pasiastymi do końca sezonu, ale generalnie mam zamiar więcej wypadów poświęcić sandaczom oraz szczupakom
-
1 grudnia, i druga 40tka w tym roku
Niecałe 3 godziny machania za okoniem, 3 brania 2 rybki na brzegu w tym równo 40 cm w 1 rzucie
Keitech 2' fiolet na czeburashce 3 g + opad
- 2
- 8
-
No to może ja zacznę bo byłem dziś na rybach i nawet coś złowiłem
1 Grudnia u mnie było od rana +1/2 stopnie na zewnątrz, miałem czas od około 11:00 więc postanowiłem ruszyć nad wodę bo niedługo będzie mróz i to spory..
Najpierw pojechałem nad Wisłę, ale zastałem już niską w porównaniu z ostatnim miesiącem wodę.. Porzucałem trochę ponad 2 godziny na dwóch miejscówkach oczywiście bez brania i postanowiłem zmienić rzekę na wodę stojącą.
Ostatnio jak gdzieś jadę to mam ze sobą 3 kije, pod sandacze i szczupaki oraz UL do 8g
Mniej więcej 13:20 docieram na miejsce, a dosłownie 8 min później w pierwszym rzucie mam piękne branie z opadu na 2' keitecha z obciążeniem 3g.. Rybę wcinam i jakoś tak chodzi dziwnie nie jak okoń tylko tak bardziej po szczupaczemu Jednak po pół minutki okazuje się że to jednak okoń i do tego duuuży. Niecała minuta spokojnego holu i jest w podbieraku, szybkie mierzenie tradycyjnie kilka fotek..
Miarka pokazała równo 40 cm Jest to mój pierwszy w życiu okoń 40+ złowiony w grudniu Poprzednie 40tki miałem tylko w październiku i listopadzie..
Łowiłem w sumie do 16:10, miałem jeszcze 2 brania i wyjąłem drugiego okonia +- 28-30 cm
Wrzucam jak zwykle 2 pamiątkowe fotki :
PS. Grudniowy porządny okoń zaliczony, do końca roku będę próbował złowić jeszcze jakiegoś szczupaka lub sandacza 60+
Ostatnio jest już u mnie nocami kilka stopni na minusie, myślę że na dniach złapie lód na moich zbiornikach.. Broni nie składam, sezon zakończę 30 grudnia
- 2
- 9
-
Proszę o podmiankę 32,5 cm na 34 cm Zdjęcie i opis w drugim wątku
-
U mnie dziś tylko jedna rybka na brzegu.. Za to 34 cm więc do podmianki
Fioletowy keitech 2 cale na 3g czeburaszce + opad
- 2
- 4
-
7 godzin temu, jaceen napisał:
W tym sezonie nie poppery, nie gumki, nie blaszki, tylko wobler. Można sobie uzmysłowić, że z każdą przynętą można osiągnąć wspaniałe rezultaty, tylko trzeba wstrzelić się w porę roku i miejsce. Nabrać przekonanie do tego co i jak robimy. Kto uważniej śledzi tabelę, to powinien zauważyć, że Elast93 osiągnął najlepszy wynik z dotychczasowych wszystkich rozgrywek. Jak na razie jest to 367 pkt, a to jeszcze nie koniec sezonu. Piękna średnia. Gratuluję:)👍 Nie tylko w 1 z 10 bije się rekordy:)))
Dzięki za słowa uznania, ja nadal próbuję poprawić swój wynik.. Nawet dzisiaj byłem z rana lekko ponad 2 godziny, trafiłem 3 okonie 30+ ale nic do podmiany.. Straciłem też jednego pięknego okonia mógł mieć +- 40 cm 😕 W planie jeszcze 1/2 próby w listopadzie
-
- Gatunek ryby: Okoń
- Długość w cm: 34,5
- Data połowu:(dzień, miesiąc, rok): 22.11.2023
- Godzina połowu: (wg. 24 godzin): ok. 08:22
- Łowisko: Woda stojąca PZW
- Przynęta: Wobler dorado invader 4 cm tonący
- Opis połowu: Fajne poranne żerowanie okoni, w sumie wpadło 7 sztuk
-
- Gatunek ryby: Pstrąg tęczowy
- Długość w cm: 49,5cm (miał te 50 cm - krzywe podłoże i się zsuwał, ale z foty wynika 49,5 więc tyle wpisuję)
- Data połowu:(dzień, miesiąc, rok): 22.11.2023
- Godzina połowu: (wg. 24 godzin): ok. 06:52
- Łowisko: Woda stojąca PZW
- Przynęta: Wobler dorado invader 4 cm tonący
- Opis połowu: Bardzo mocne branie blisko brzegu, miły bonus na okoniowym wypadzie
-
Gratulacje wszystkim, ja wczoraj z bratem i dwoma znajomymi byliśmy nad Wisłą w godzinach 16-20. Brat wyjął sumka ok 120 cm, i leszcza lekko 50-55 cm który prawilnie przywalił w 10,5 cm fishuntera na 20g.. Ja i koledzy bez ryb na brzegu..
Dzisiaj postanowiłem pojechać z rana na okonie chociaż było 0 stopni i leżał śnieg.. Łowiłem od mniej więcej 6:40 do 08:40, wyjąłem w sumie 7 okoni 20-34,5 cm oraz dwa pstrągi tęczowe ok 40 cm oraz prawie 50 cm
Wrzucam dwie pamiątkowe fotki z dzisiaj :
PS. W Najbliższym czasie planuję jeszcze wybrać się nad Wisłę za sandaczem oraz minimum raz spróbować złowić jakiegoś porządnego szczupaka
- 1
- 2
-
Proszę o podmiankę okonia 31 cm na 34,5 cm Opis i fotki w drugim wątku
-
Gratulacje koledzy Dla mnie listopad był baaardzo słaby jeśli chodzi o okonie.. Byłem w sumie 3 razy z czego 2 razy na pusto bez ryb na brzegu.. Dopiero dzisiaj przełamanie i w 2 godziny udało się wyjąć w sumie 7 okoni z czego 3 ryby były 30+ a największy miał 34,5 cm
Wszystkie oczywiście na niezawodnego invadera 4 cm
- 3
-
- Gatunek ryby: Szczupak
- Długość w cm: 60,5cm
- Data połowu:(dzień, miesiąc, rok): 19.11.2023
- Godzina połowu: (wg. 24 godzin): ok. 11:32
- Łowisko: Woda stojąca PZW
- Przynęta: Alga nr 2 firmy dragon - srebrna
- Opis połowu: Bardzo delikatne branie już pod koniec zwijania przy brzegu..
-
Gratulacje wszystkim, u mnie listopad słaby.. Zarówno pod względem wyników jak i częstotliwości bycia nad wodą
Po prostu mi się nie chce w takie warunki jeździć, a do tego nad Wisłą ciągle bardzo podniesiona woda..
Dzisiaj 5 godzin łowienia od 7-12, 2 wyjęte szczupaki 57 oraz 60,5 cm, do tego 6 okoni palczaków i stracony bardzo duży szczupak..
Wrzucam tylko jedno pamiątkowe foto szczupaka z dziś :
PS. W planach listopadowych jeszcze jakiś 1 lub 2 wypady na Wisłę za sandaczem o ile będą znośne warunki, no i pasuje zajrzeć jeszcze za okoniem z rana
- 5
-
Dobre wyniki masz Tomku, u mnie jest generalnie bryndza nędza ostatnio. Jak co roku jesienią próbuję głównie z okoniami sandaczami i szczupakami, ale średnio mi to wychodzi. Będę zadowolony jak złowię chociaż ze dwa sensowne szczupaki i jakiegoś okonia 35+ do końca sezonu.
Generalnie to planuję od przyszłego roku trochę ograniczyć wędkarstwo i wydatki z tym związane. Naturalnie w GP dalej powalczę, ale po prostu za dużo tego u mnie w ostatnich latach.
-
Gratulacje wszystkim Mamy 5 listopada, ja nad wodą byłem już trzy razy Dwukrotnie za okoniami szybkie wypady przed świtem na 1-1,5 godzinki, ale trafiłem tylko kilka sztuk takich 26-32 cm więc nie wrzucam żadnych zdjęć.
Dzisiaj dla odmiany popołudniowo-nocny wypad nad Wisłę z bratem, cel oczywiście sandacze.. Łowiliśmy od 16-21:30, u mnie było 5 brań a wykorzystałem tylko jedno.. Wyjechał 62 cm sportowy sandacz na 10,5 cm fishuntera na 10 g główce.
Brat też miał kilka brań, jeden sandacz mu spadł ale za to wyjął pięknego gruuuubego klenia 57 cm na 10,5 cm fishuntera
Wrzucam tylko pamiątkowe foto dzisiejszego sandacza :
PS. Plan na kolejne wypady, nadal okonie i próbowanie złowienia porządnego szczupaka Jak będą warunki to też wyskoczę pewnie za sandaczami
- 9
-
My dzisiaj kolejny szybki wypad z bratem, łowiliśmy od 16 do 21:30.. U mnie małe przełamanie niemocy sandaczowej, brań miałem 5 a udało się wykorzystać tylko jedno i wyjechał taki sportowy 62 cm Klasycznie 10,5 cm fishunter główka 10g i opad
Brat trafił dziś gruuuubego klenia 57 cm również na 10,5 cm fishuntera..
Tym oto sposobem wypełniłem swój plan minimum czyli komplet sandaczy do naszej zabawy
Pora wracać do okoni i prób złowienia przyzwoitego szczupaka
- 1
- 4
-
Gatunek ryby: Okoń
- Długość w cm: 39 cm
- Data połowu:(dzień, miesiąc, rok): 31.10.2023
- Godzina połowu: (wg. 24 godzin): ok 06:20
- Łowisko: Zbiornik PZW
- Przynęta: Dorado Invader 4 cm
- Opis połowu: Największy okoń na tym porannym wypadzie
-
Proszę o podmiankę najmniejszego okonia z mojej tabeli na 39 cm zdjęcia i opis w drugim wątku.
-
Tak jak pisałem byłem przed pracą na dosłownie 45minut, udało się wyjąć 3 okonie 25-39 cm
Największy leci na podmiankę do tabeli Klasycznie wszystkie rybki na dorado invadera 4 cm
- 1
- 5
-
Gratulacje wszystkim, u mnie październik to było wiele prób za okoniem i szczupakiem.. Okonie dopisały w miarę, szczupaki kiepsko nic ponad 58cm..
Dzisiaj zaliczyłem szybki wypad przed pracą za pasiakami, łowiłem od 5:40-6:25, udało się wyjąć 3 okonie. Najpierw siada mi rybka równo 30 cm, chwilę później mniejszy +- 25 cm, a dosłownie 3 min przed końcem mojego czasu na łowienie mam atomowe branie na invaderka który nadal nie zawodzi.. minutka holu i ląduję prawie 40 cm okonia
Wrzucam dwie pamiątkowe foty największego okonia z dziś :
PS. Na początek listopada w planie nadal okonie oraz szczupaki i sandacze
- 8
-
Ja celowałem w poprawienie najlepszego wyniku z ostatnich 3 lat, ale od 4 wypadów nie umiem przechytrzyć nic powyżej 30 cm 😕 Jutro przed pracą kolejna próba, niecała godzina łowienia Cel do końca roku złowić chociaż ze trzy okonie powyżej 34 cm.
-
Ja nie miałem kontaktu z sensownym sandaczem takim chociaż 55+ od miesiąca.. A też zaglądam nad Wisłę co jakiś czas. Nawet okonie mi jakoś ostatnio siadły i na dwa wypady nie złowiłem żadnego porządnego 😕
-
Gatunek ryby: Pstrąg tęczowy
- Długość w cm: 40 cm
- Data połowu:(dzień, miesiąc, rok): 18.10.2023
- Godzina połowu: (wg. 24 godzin): ok 10:41
- Łowisko: Żwirownia PZW
- Przynęta: Srebrna obrotówka nr 3
- Opis połowu: Jeden z dwóch pstrągów na tym porannym wypadzie
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
- Strona 2 z 66
Okonie 2023 - Liga okoniowa haczyk.pl
w Tematy ogólne
Napisano
Przez ostatnie 2 tygodnie próbowałem dołowić jeszcze jakiegoś porządnego oksa do podmiany.. No i dzisiaj się to udało
Keitech 2 cale fiolet na 3 gramach mocny strzał w opadzie krótki hol i w podbieraku kolejna 40tka Dokładniej 41 cm
Broni nie składam, mam zamiar jeszcze raz wyskoczyć, kto wie może wpadnie trzecia 40tka w grudniu