igor

Smutne, na Poraju kilka razy w poprzednim sezonie przypadkowo na grunt złowił się węgorz, ale maleństwa około 40-50 cm. Niestety one są tak chciwe, że w zasadzie hak wręcz pożerają, złowiłem w sumie 3 takie(zawsze nocka) i zawsze musiałem odcinać bo nie było nawet widać haczyka tak głęboko siedział. @PUS Bardzo mnie zmartwiłeś tą wypowiedzią, że za kilka lat to będzie raczej tylko wspomnienie, u nas w tym chorym kraju to już nawet ryby na zachód spływają . Sad but true.

@JAROSŁAW Odnośnie jaworznika. Stawów jest aż albo tylko 3.~20 ha To niewiele, ale lepsze to jak nic. 1 jest do łowienia najładniejsza, 2 jest duża i niemal cała zarośnięta z małymi wyjątkami (więc tam chyba najlepiej ) a 3 jest płytka i pełna zaczepów ( ale i linek tam jest i karpik i drapieżnik się znajdzie ). Ogólnie to niej jest źle, jak ryba bierze - bo ja od miesiąca 2x w tygodniu jeżdżę na spinning i nic.0 efektów tak więc nie wiem co źle robię a może rybka nie chce tam współpracować (zresztą nie tylko tam).

A powiedz mi, gzie parkujesz furę, gdzieś blisko wody ? Można tam wjechać ? bo słyszałem że mandaciki lepią jak ktoś zadzwoni. Co do łowiska, to byłem tam z 2-3 lata temu, ale widzę, że wypiękniało. Muszę tam koniecznie kiedyś znów jechać.

Witam, mieszkam zaledwie ~ 20 min drogi autem od dzibic. Muszę się tam wybrać w te dzikie strony, dotychczas jeździłem na gorzkowce(jaworznik). Co do niskiego stanu wód, obawiam się, że to może sprzyjać kłusolom, ale nie generelizując - może tak źle nie jest. Może w tą niedzielę tam pojadę, jak coś to cyknę parę fotek. AA kilka danych: powierzchnia ~28 ha w 2006 wpuszczono trochę karasia (~100 kg), lina ~250 kg, karpia ~300 kg link do dokładniejszych danych : Zarybienie zbiorników w okręgu 19 - Cz-wa Pozdrawiam hej.

Witam, ja mam okularki solano, w sumie dałem za nie około 80 zł. Nie pamiętam modelu, ale to to taki jakby bardziej klasyczny, z boku ma dodatkowe osłonki - ściemniające szkła. Powiem szczerze że, spodziewałem się czegoś lepszego za tę cenę, jednak same w sobie są fajne.

@wobler129 W tym właśnie problem, że nie . Ale jak to się mówi, ziarnko do ziarnka ... Żonie kupiłem zestaw do paznokcii wiecie panowie - te długie takie żelowe czy cuś, kasowo wyszło tak samo prawie więc udobruchałem kobietę Teraz za 2 tygodnie na Przeczyce i zobaczymy jak daje radę ten spin.

Ja dziś troszkę zaszalałem po wypłacie. Zona mnie zabije ale co tam 1. Smar do kołowrotków 2. Rozwieracz szczupakowy (Długość: 16cm ; szerokość: 4cm ; Nierdzewny) 3. Red Arc Tuff-Body 10200 (Ilośc łożysk: 10 (oporowe) ; Przełożenie: 1:5,2 ; Pojemność szpulki: 0,28/100m ; Waga: 275g ; Zapasowa szpula Alu.) 4. PowerMesh Jig 2,7m 5-25g (Długość wędki: 2,7m ; Długość transportowa: 140cm ; Ciężar wyrzutowy: 5-25g ; Waga: 175g) 5. Pokrowiec Spin 150 (Długość: 150cm) 6. Fireline (szara) 0,17 (Grubość: 0,17mm ; Wytrzymałość: 10,2kg ; Długość: 110m) Ogólnie chcę trochę pospiningować na jeziorkach i czaasem nad rzeką ( choć nie ma w pobliżu zabardzo). Mam nadzieję, że będę zadowolony, bo problemów z kompletowaniem miałem co nie miara.

Ja właśnie kupiłem sygnalizatory brań, bo nocki mam przerąbane, już mnie oczy od świetlików bolały i bąbek O to one: oraz Opis można na allegro odnaleźć. Nie podaję linków wiadomo dlaczego. Koszt tych 2 to około 100 zł. Mam nadzieję, że się sprawdzą w boju

Witam. Krótko zwięźle i na temat: Nazywam się Tomasz i niedługo stuknie mi 27 wiosen . Rybki łowię aktywnie od 3 mies. a biernie od chyba 4 lat ( jako obserwator, aktywny telewidz przed tv etc. ) Mieszkam w Myszkowie ( niedaleko Czw-y, albo inaczej - blisko zbiornika Poraj ) Lubię spławiczek i gruncik, ale zaczyna mi się również podobać spinning. Ponadto jestem uzależniony wręcz od kompów, nie rozstaję się z nimi przynajmniej 8 godzin na dzień ( pewnie dlatego jestem informatykiem ). No to do zobaczyska na forum