Skocz do zawartości
tokarex pontony

Max68

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    8
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez Max68

  1. 1- Na początek -RSM dzięki za reakcję- pozdrawiam i do zobaczenia na łowisku :(.

    2- forum jest martwe niestety.

    3. Szukałem, czytałem i padło na Mikado  ultraviolet 2 c.w. 20 match.      

    4- temat do zamknięcia a najlepiej do usunięcia bo i tak tylko temat widmo.

    Pozdrawiam całą wędkarską brać,- Dasz Rybę ;)

  2. Miałem zacząć od kija, potem kręciołek i reszta. Mam blisko siebie porządny sklep, ale jak to w życiu wolę zasięgnąć szerszej opinii.Rozglądałem się za jakąś wędka pod spławik, ale teraz kolejność się odwróciła i nie wiem czy ten kołowrotek się nadaje. Bo z tego co zdążyłem się zorientować ten kręcioł jest raczej pod spinning (obym się mylił :) ).

    Preferuje kije max 3,6 , budżet do 300 zł.

     

  3. Jako nowy forumowicz, na wstępie chciałbym całą wędkarską brać pozdrowić.

    Historia moja jest krótka, po wieloletniej przerwie (specyfika pracy i.t.d.) postanowiłem powrócić do przyjemności jaką daje posiadówka z wędka nad wodą.

    Wspominając o tym kilkukrotnie przy mojej połowicy , dziś otrzymałem w prezencie kołowrotek jak w tytule (efekt uboczny zakupów żony w Decathlonie xd).

    I do rzeczy kołowrotek mam ( oczywiście jest jeszcze archiwum sprzętu z przeszłości min słynny kiedyś elbas 30 :),

    ale zaczynając na nowo przygodę z wędka chce skompletować sprzęt od nowa, a raczej na miarę dziesiejszych czasów (a dużo się zmieniło ).

    Połów - wody stające, małe zalewy, glinianki i czasami (osobiście nie przepadam) komercyjne.

    Metoda - zabawa że spławikiem ( potem jakiś feederek.

    Ryba - szczerze byle coś się działo na haczyku, i tak pójdą do wody :).

    Mam nadzieję że się w miarę sensownie określiłem.

    I najważniejsze - jaki kijek podpiąć do w/w kręciołka by móc się "bawić" spławikiem.

    Z góry dziękuję za wszelkie  sugestie.

    Pozdrawiam Max

  4. Jako nowy forumowicz, na wstępie chciałbym całą wędkarską brać pozdrowić.

    Historia moja jest krótka, po wieloletniej przerwie (specyfika pracy i.t.d.) postanowiłem powrócić do przyjemności jaką daje posiadówka z wędka nad wodą.

    Wspominając o tym kilkukrotnie przy mojej połowicy , dziś otrzymałem w prezencie kołowrotek jak w tytule (efekt uboczny zakupów żony w Decathlonie xd).

    I do rzeczy kołowrotek mam ( oczywiście jest jeszcze archiwum sprzętu z przeszłości min słynny kiedyś elbas 30 :),

    ale zaczynając na nowo przygodę z wędka chce skompletować sprzęt od nowa, a raczej na miarę dziesiejszych czasów (a dużo się zmieniło ).

    Połów - wody stające, małe zalewy, glinianki i czasami (osobiście nie przepadam) komercyjne.

    Metoda - zabawa że spławikiem ( potem jakiś feederek.

    Ryba - szczerze byle coś się działo na haczyku, i tak pójdą do wody :).

    Mam nadzieję że się w miarę sensownie określiłem.

    I najważniejsze - jaki kijek podpiąć do w/w kręciołka by móc się "bawić" spławikiem.

    Z góry dziękuję za wszelkie  sugestie.

    Pozdrawiam Max

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.