Skocz do zawartości
Dragon

maniek

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    7 942
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez maniek

  1. maniek

    Absurdy w PZW

    To ja ci podam dwa przypadki ,w dwóch kołach podobnie ,"dziadki" zrezygnowali z funkcji i oddali je tym młodym "wyszczekanym"[ tylko na necie ],obydwa koła juz nie istnieją ,padły ,powód jest prozaiczny nikomu nie chce sie nic robić za free. Zlikwidować PZW ok ,wody oddać prywaciarzom ok , i zapytam co dalej ,pozostanie wam wędkować w ogrodowych basenach i to nie wszystkim .
  2. maniek

    Pontony

    Nie ,nie to dobrze ,sam posiadam taką
  3. maniek

    Pontony

    Pewnie chodzi o knagi Ze niby pływająca
  4. Z Berkleya znam tylko spiningi nigdy nie widziałem federa.Co innego Fox-y trochę tym pomachałem ,fakt nikt z takim uznaniem jak Bob Nudd lipy nie wypuściłby .Ale tu sie nasuwa inny wątek zamieszczony przez ciebie w innym temacie ,swoity podział na Angielskie i Niemieckie kije ,ja mam trochę inne nazewnictwo w tym podziale , kije Angielskie a raczej szkoła budowy takich kijków to szkoła miękka ,czyli kije Angielskie =miękkie [z flegmą ] ,natomiast kije Niemiecko-podobne to kije twarde . ma to swoiste odbicie w warunkach i sposobie łowienia na rzekach a co za sobą ciągnie i doboru sprzętu czyli wędzisk ,na wodach stojących mało łowie na LD . Zgadza sie ,mają racje bo taki "miekki" kij wystarczy lekko przeładować i już z blanku nie wiele wyciągniesz . Problem w tym że takiego kija jak nawet znajdziesz w sklepie to nie jesteś w stanie rozpoznać ,dopiero w czasie wędkowania pokazuje swoje walory ,super holuje sie zarówno 1kg rybe jak i 20kg ,generalnie są to sztywne "pały" ale o zaletach dowiadujemy się dopiero podczas holu. Zgadzam sie i tak często jest ,ja sobie zrobiłem inny test ,policzyłem ile kołowrotek nawija cm za jednym obrotem korbki i wystarczy przy rzutach LD policzyc ile razy zrobi obrotów korbka razy cm i masz wynik w przybliżeniu .Przy ciężarku 100g rzuty na odległość 80-90 m robie bez wysiłku, oczywiście kołowrotek karpiowy A patrzyłeś w stronę Balzera?
  5. essewissa, na pewno przelotki są ważne , zarówno ich wielkość i jakość a nawet rozmieszczenie ,ale uważam że to nie jedyny warunek i nie najważniejszy .aby uzyskiwać odległości przy federze rzędu 100m nie potrzeba przyponu strzałowego ,oczywiście schody zaczną sie przy odległościach 150m ale tu aby osiągnąć te odległości oprócz przelotek głównym czynnikiem będzie wędzisko , a tu nawet najlepsze wędziska z nie odpowiednią długością a z najlepszymi przelotkami sobie nie poradzą . Głównym czynnikiem decydującym o przydatności federa LD będzie jego długość i jego praca .Teraz ,przeanalizujmy co w wędzisku pracuje podczas rzutu ,a w zasadzie to powinienem napisac co nie pracuje ,na pewno na pracę wedziska [ładowanie] nie ma wpływu szczytówka ,to logiczne bo szczytówka ma inne zadanie ,a zatem z długości wędziska musimy odjąć te 0,50m-0,70m ,czy jest jeszcze coś ? ,jest dolnik ,w zasadzie do uchwytu kołowrotka ta cześć nie ma istotnego wpływu na ładowanie sie blanku ,wiem wiem , dla nie których będą to brednie ale to jest czysta prawda ,czyli reasumując z całej długości wędziska musimy odjać ok 1m ,a tak nieraz i z 1,3m ,czyli zostaje nam np 3,9/2,6m blanku który faktycznie wykonuje prace w czsie rzutu ,a to jest bardzo skromnie , przy wędzisku 4,5m zostaje nam już 3,2 ,idealnie by było 3,5m blanku który faktycznie pracuje ,ale tu wędzisko federowe o długości 4,8 m jest nie do zdobycia. Czyli optimum wędziska feder do LD to 4,5m. Drugim czynnikiem będzie praca wędziska ,idealnym jest owa progresja ,czyli wędzisko o pracy progresywnej ,niestety te wędziska sa zdecydowanie droższe w wykonaniu . Trzecim cynikiem ,będą przelotki ,jak juz wspomniałem istotnym będzie ich wielkość i jakość . Oczywiście to tylko moje zdanie,ale możemy przedyskutować wszelkie niuanse .
  6. Ze zwykłej skromności powiem ze trochę tu przesady,wobec mojej osoby . Temat jak i zarówno samo federowanie na znacznych odległościach jest raczej bardzo wąską specjalizacją ,ale jak mówi pierwsze przykazanie rzecznych grunciarzy ,dostosuj się do warunków nad woda ,a wyniki same przyjdą . Jeśli chodzi o sprzęt ,a w zasadzie o wędzisko należało by wyjść od genezy ,opisu jakie ma spełniać warunki i czemu jedne kije sie nadają a inne nie .Następnie zrobić przegląd w katalogach co nam skromny rynek oferuje w wędkach LD. Troche potrzebuje na to czasu . Na pewno [liczę na to] o nowinkach podpowie nam ABU . Przygotuje w innym temacie ,takie małe ABC federowania LD ale tylko na rzece.
  7. maniek

    WROCŁAWSKA ODRA

    Ciągnie "wilka" do lasu ,oj ciągnie Woda trochę opadła ,może z 1m Ale w sumie zwiad z federkiem ,możną przy takiej wodzie "odczyniac" Choć "bajorka" jeszcze zamarznięte To już czuć że nie długo przyjdzie czas na ....[lepiej nie będę krakać] A tu wprost nie wierzyłem własnym oczom Trochę te bobry sie rozszalały ,no ale to w końcu Natura 2000 i nawet płoszyć nie wolno
  8. Nie widzę przeciwwskazani ,jako autor pomysłu masz prawo do założenia tematu na haczyku ,i opisujemy sprzęt ,sposób federowania. Moze coś się wykluje ,moje prośby o stworzenie "klubu" federowego na haczyku spaliły na panewce , a jest kilka osób które by to pociągnęły. Marnie jest też z ogólnymi informacjami o DS ,mówię tu o rzetelnych informacjach.
  9. I to ma przypominać progresje kijom TB daleko do akcji progresywnej , oj daleko.
  10. m@rtinez, racz przeczytać regulamin forum a zarazem sposób wstawiania linków.
  11. maniek

    Wedziska spiningowe Daiwy

    No widzisz dla ciebie sa za sztywne ,kto inny twierdzi że są miękkie ,bo tak naprawdę to każdy ma swoje preferencje i dlatego dobór wędziska to naprawdę bardzo indywidualna sprawa .
  12. mariusz605, serdeczne dzięki ,materiał jest jaki chcę ,mam też ślusarnię kolegi do swojej dyspozycji .Czy sie uda w tym roku zobaczymy. Nie mniej finansowo można dużo zaoszczędzić.
  13. No i ostatecznie i nieodwołanie stałeś się karpiarzem a drewniane rosiczki by nie starczyły.
  14. mariusz605, dzięki ,jak uważasz i myślisz dało by sie dostosować wymiary twojej przyczepy do tej łodzi Romana -430 http://www.polmir.com.pl/motorowe_romana430_l.htm
  15. mariusz605, witaj ,a jakie rozmiary ma twoja łódź, rzecz jasna do tej przyczepy.jak możesz to podaj nazwę .
  16. maniek

    Wedziska spiningowe Daiwy

    kelul, przeczytaj ten watek trochę do tyły koledzy pisali ,ja nie mogę ci nic napisać o nowych edycjach tej seri bo po prostu nie miałem w reku.
  17. maniek

    Wedziska spiningowe Daiwy

    ma 8-35 dokładnie ,ale jak pamiętam ,było to tez i w innych przedziałach CW na pewno 7-28g i jeszcze kilku ,przerzuciłem ze 30szt wszystkie miały ten feler ,ale jest to taka "duperela" ze w niczym nie przeszkadza ,dzis nawet gdybym miał kupić inny model to szukał bym właśnie z ta zamieniona przelotka bo to dla mnie było by oznaka "jakości "
  18. maniek

    Konserwacja kołowrotka.

    Zapewne chodzi ci o taką "kontrę",jest to dobre rozwiązanie choć rzadkie. Czy sa inne zapewne ,bo widziałem i miałem w kilku kołowrotkach np podwójna nakrętka ,co to znaczy ? na osi jest nakręcone dwie cienkie nakrętki ,jedna ma blokować drugą ,czy skuteczne ,nie sprawdzałem ale też nie zdarzyło mi sie samoczynne odkręcenie . Miałem też kołowrotek który miał wstawioną blaszkę pod nakrętką ,blaszka była jakimś sposobem przymocowana do rotora ,rant tej blaszki można było wyginać i blokować nakrętkę. Kołowrotki w których występowały owe zabezpieczenia to myśl konstrukcyjna z tzw państw dawnego "demoludu". Zapewne skoro pytasz to jest jakiś problem ,wal śmiało ,zapodaj chociaż spróbujemy sie zmierzyć z twoim kłopotem .
  19. Shogun_Osw, rodzynki w/g mnie nie są czymś dziwnym ,od dawna je stosowałem na amurka ,ale to droga impreza wiec nie polecam, chyba ze ktos ma plantacje . Co do dziwnych przynęt to nawet nie chcę się wypowiadać ,szybko byście zmienili o mnie zdanie. choć z wiekiem skończyłem z durnymi pomysłami to lata młodzieńcze w mojej karierze wędkarza były bardzo twórcze.
  20. maniek

    Konserwacja kołowrotka.

    pablotor, Do oporu ,ale nie na "chama",reguła jest jedna dokręcamy tyle ile było fabrycznie ,ja robię kreskę rysikiem ,ma się zgadzać po ponownym dokręceniu .moc dokręcenia nie ma wpływu na spasowanie zębów ,o ile nie jest to dokręcenie palcami.
  21. Mike_Mil, czytaj uważnie ,a koło stadionu jest 6 stawów ale na królewieckiej tylko jeden tz był też drugi ale na miejscu tego drugiego stoi dziś stadion .
  22. sandman, przy Królewieckiej jest tylko jeden staw ,ten za stadionem.
  23. W/g Zarządu Geodezji Kartografii i Katastru miejskiego Wrocławia jest to jeden zbiornik który został powiększony w czasie budowy ul Królewieckiej ,przez wydobycie żwiru i piasku . Czyli co płycizn nie ma trochę tu fantazja cię poniosła ,co do max głębokości jaką zarejestrowałem to 8m przy drzewie "wisielca"*.Zbiornik dość stary ,powstał na początku 1900r ,jak zresztą wiele glinianek w pobliżu , z których czerpano gline na potrzeby licznych cegielni. Woda przeżywała swoją sławe w latach 60-70 ,liczne stada okoni kilowych jak zresztą licznej rzeszy rodziny szczupaczej ,została przetrzebiona przez sieci kłusowników jaki wędkarzy.W wodzie licznie występowała gruba płoć ,kto łowił zimą z lodu w latach 70 często spotkał się z kilowa płocią. *Stara gwarowa nomenklatura nazw miejsc -"rurociąg","drzewo wisielca","wrak" dziś już zapomniana nie istnieje
  24. maniek

    Ręcznie wykonane oblanki

    nowcio_94, świecą się jak psu , po latach dojdziesz ze najlepsze sa te matowe.
  25. Mataczysz samo podniesienie wędki do pionu nie zlikwidujesz 'balonu"bo może zlikwidujesz balon poziomy ale zrobi ci się pionowy ,zresztą do likwidacji balonu służą back-leady . to właśnie takie typowe ,zarzucić zestaw i iść spać ,a rano zostaje wytargac rybę. Dlatego nigdy nie przystępie do tej "kasty" na K. Tu już bredzisz nie da rady postawić kija pionowo i założyć pinponga ,bo ci się omota żyłka Taaaak to jakiem prawem pływaja.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.