batagur

Po całych 24 godzinach w mieścoe udało się odnaleźć moją kochaną Catankę ) Uratowało ją to że ktoś cały pokrowiec wrzucił do kosza

Witacie! Zgubiłem swoją ukochaną 5 letnią Catanę Shimano 300R, załamany rozpocząłem przegląd allegro co by tu nowego kupić. Shimano spisywało się bez najmniejszych wad, w ciężkich warunkach kilkakrotnie zalane, po uderzeniach, upadkach itp no i zostało na murku w mieście ;( Cena - ustaliłem że do ok 160zł . W grę wchodzi Shimano i AbuGarcia (chyba że możecie mi polecić inną dobrą markę w tej cenie), zależy mi aby kołowrotek był trwały i niezawodny. Przeznaczony głównie do spiningu, aczkolwiek pomyślałem że mógłbym kupić coś z wolnym biegiem tak aby od czasu do czasu wykorzystać przy łowieniu z gruntu lub na żywca. Najchętniej bym kupił taką samą Catanę ze starej serii (szaro-czarnej) A jeśli Abu Garcia to jak oznaczana jest wielkość w tej firmie? Jaki byłby odpowiednik shimanowskiego 3000?

ymmm to mi udało się na jeziorze Żywieckim z powodzeniem łowić na spining.... ukleje tak to nie pomyłka, ukleje całkiem dorodne po 20 kilka cm i z całą kotwiczką w pysku a z dziwadeł to w tym roku w Chorwacji w nocy na Polskie konserwowe rybki złapałem rybę o nazwie Skorpiona, cała czerwona i uzbrojona w jadowite kolce. Idealny materiał do jakiegoś horroru

odpada, przy łowieniu np pstrągów w górskiej rzece, nieraz natychmiast po plusku musisz zwijać, nie ma czasu na zamknięcie ręką ale masz rację w 100% w tych nowych seriach shimano (zwłaszcza z zeszłego roku) widać że te kołowrotki już z zewnątrz wyglądają słabo, jak zabawki z odpustu... Postanowiłem nie dłubać, tylko odrazu zawieść ją do specjalisty, narazie jej rolę przejął Cormoran ale dzięki za pomoc

hahaha Tomaszek jakby to był Jaxon za 30zł to jasne że na śmietnik ale nie Shimano, szczególnie że co roku smarowane i wogóle kołowrotek na medal... Padł pazur. Tylko pytanko bo jeszcze tam nie zaglądałem czy jest on wykonany z odlewu aluminiowego czy z druty?

Siema ludzie nazywam się batagur - Maciek . Jestem częściowo z Bielska - Białej oraz Kobiernic, wiochy położonej nad piękną rzeką w krainie pstrąga i lipienia, nad którą zapraszam wszystkich chętnych do wspólnego łowienia

Witajcie! Dziś na rybkach pojawiła się pierwsza usterka w mojej Catanie po ponad ok 7 letniej bez awaryjnej pracy nieraz w ciężkich warunkach. Mianowicie, padło na kabłąk, po zarzuceniu przestał odbijać po natychmiastowym rozpoczęciu zwijania. Wogóle jeśli jest otwarty i zacznie się kręcić korbką to się nie zamyka. Odkręciłem kabłąk ale na moje laickie oko wszystko wygląda ok, sprężynka cała, kołki z rowkami również nie ztarte i najciekawsze że jak go złoże to wyraźnie czuć opór sprężynki na kabłąk, lecz jak próbuje kręcić korbką to opór znika. Podpowiedzcie co to może być i czy dam sobie sam z tym radę czy lepiej oddać go do specjalisty. pozdrawiam