A ja polecam daiwe crossfire. Jest to jeden z najtanszych modeli ( tanszy tylko sweepfire ) ale naprawde do metody, w ktorej nie wystepuja jakies duze przeciazenia ten kolowrotek jest idealny. Hamulec o jakim w 11pif mozna tylko pomarzyc, szpula ulatwiajaca oddawanie dalekich rzutow. Mankamentem dla niektorych moze byc brak natychmiastowej blokady obrotow wstecznych, ale mi osobiscie to nie przeszkadza. Wiele mozna zarzucic dzisiejszym kolowrotkom daiwy na ktore z tego co zauwazylem psioczy sie osatnio bardzo duzo, ale to co wyroznia te firme sposrod innych (i mowa tutaj nawet o tych najtanszych modelach) jest niezwykle delikatna, miekka praca. Bardzo dobra alternatywa dla catany, ktora jest bardzo popularna a crossfire jakby w cieniu, malo popularny a wedlug mnie lepszy.