Skocz do zawartości
Dragon

hamerhed

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    42
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez hamerhed

  1. Mysle, ze tak zle nie bedzie. Sam mecze stradica 4000 FE od dwoch sezonow przy patyku do 35g i nie widze sladow zuzycia przy lowieniu przynetami typu guma + glowka 30g, albo podobne wahadla. Fakt nie katuje go obrotowkami nr 5 w nurcie Kreciol tez nie byl nowy i mysle ze porzadnie przechodzil kilka ladnych sezonow. Zakladajac jednak budzet do 200 moze byc ciezko znalezc cos porzadnego, a jesli jest opcja stradic w tej cenie to dlaczego nie Alternatywa pozostaja Penny, ktore w USA powinny byc zdecydowanie tansze niz u nas, a sa naprawde solidne. Mozna sie przyjrzec np slammerowi, tyle ze lepiej wczesniej troche pokrecic, bo nie kazdemu odpowiada jego praca Ja osobiscie nie narzekam i uwazam, ze to kawal swietnego kreciola.
  2. Jesli masz opcje bierz stradica tyle ze w rozmiarze 4000. 2500 jest dobry do lzejszego spina. Tu moze okazac sie za slaby
  3. hamerhed

    Kołowrotki Shimano

    Podeslalem link na priv. Niestety chyba pozbyli sie calego zapasu
  4. hamerhed

    Kołowrotki Shimano

    Mozna tez znalezc TP tyle, ze 4000 FA made in Japan za 500 brutto i z gwarancja Z malego sledztwa wynika, ze Shimano czyscilo magazyny i rzucili sprzet po promocyjnych cenach.
  5. hamerhed

    wybór spinningu

    czesc Mam Milenium pike 2,9m uzywany glownie na Warcie. Kijek ok. Mocny, dosc czula szczytowka, fajnie sie lowi guma od glowki 8g do 25g, pozniej niestety przysiada. Wobki podobnie wygodnie zaczyna sie lowic od ok 8g. Wyciagnal kilka rybek do 70 cm i sprawowal sie bardzo dobrze. Jedyna wada, jest dosc ciezki i daje o sobie znac po kilku godzinach. Co do jezior, moim zdaniem za dlugi. Inna sprawa ze na jeziorach uzywam lzejszych glowek wiec komfort lowienia spadal. Lepszy byloby cos do 25g i dlugosci max 2,6m. Moim zdaniem jesli spedzasz wiecej czasu nad Warta i lowisz nieco ciezej Pike 2,9 jest dobrym rozwiazaniem szczegolnie przy tak wysokiej wodzie(teraz by sie przydalo cos > 3,2m ). Tylko obejrzyj dokladnie patyk w sklepie bo zdarzaja sie egzemplarze z krzywo zamontowanymi przelotkami albo kiepsko nalozonym lakierem.
  6. czesc Mam model nieco mniejszy bo FD1225iST. Niestety ze wzgledu na fakt, ze kijek wyladowal w serwisie byl testowany tylko przez 1 tydzien na jeziorowych szczupakach. Kilka uwag: 1. Moj egzemplarz ma ok 1 mm luzu na korbce, a przynajmniej mam taka nadzieje ze to korbka. Po odkreceniu korbki i sprawdzeniu samego lozyska nie zauwazylem problemow wiec to raczej musi byc korbka. W porownaniu z team daiwa 3012D roznica jest znaczaco zauwazalna. 2. Potrafi dosc regularnie nawijac zylke pod szpule, jesli sie nie zwroci uwagi na jej dobre ulozenie na rolce. W moim przypadku bylo to ponad 5 razy. Zylka 0,20 mm. 3. W moim egzemplarzu, zylka nie zawsze jest przesuwana na rolke przez kablak. Dosc czesto zdarza sie, ze sie zatrzymuje gdzies w polowie kablaka i trzeba ja przesunac reka na rolke. Byc moze z tego powodu tak czesto ladowala pod szpula. 4. Nalezy uwazac z iloscia zylki na szpuli bo bardzo latwo spada i moga powstawac brody. Podejrzewam ze przyczyna jest za miekka zylka i mala srednica szpuli Poza tym brak luzow na innych elementach plynna praca w zakresie przynet 3 - 30g. Kreciol nie widzial roznicy w masie. Praca plynna i cicha, precyzyjny hamulec. Zobaczymy jak bedzie na dluzsza mete kiedy zabiore go na Warte Jednak jesli mam wybierac wole daiwe. Mam nadzieje, ze te informacje ulatwia Ci troche wybor. Pozdro.
  7. Witam wszystkich forumowiczów. Mam na imię Arek, 27 lat . Wędkarstwem zaraziłem się w wieku 5 lat i tak już zostało W sumie się nie dziwię bo mieszkałem 20 metrów od jeziora Przygodę zaczynałem od cierników na wędkę z leszczyny, ale od nastu lat rządzi tylko i wyłącznie spinning, głównie na mazurskich jeziorach, jednak od tego roku uczę się Warty (1 sezon na rzece) w Poznaniu i okolicach i tam najczęściej można mnie spotkać. Pozdrawiam wszystkich.
  8. hamerhed

    Konger World Champions

    Andrzej 77, moim zdaniem takie osadzenie przelotek będzie miało wpływ na kijek. Po pierwsze może Ci spaść maksymalny zasięg rzutu ze względu na tarcia na krzywo osadzonych przelotkach, po drugie istnieje prawdopodobieństwo, ze przy obciążeniu rozkład sił działających na kijek będzie powodował np skręcenie blanku na tych przelotkach, co przy dłuższym użytkowaniu może spowodować jego uszkodzenie. Za taką kasę reklamowałbym bez wahania. A jeśli kupowałeś przez internet spróbuj się z nimi dogadać. Może Ci wymienią kijek w ramach przysługujących 10 dni na odstąpienie od umowy. Bo prawdę mówiąc jeśli pójdzie do serwisu to możesz sobie trochę na niego poczekać, a sezon w pełni.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.