Skocz do zawartości
przynęty na klenia     Dragon

mephir

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    64
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Kontakt

  • AIM
    7691141

Informacje o profilu

  • Lokalizacja
    Poznań

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

mephir's Achievements

6

Reputacja

  1. o k... Przesadziłeś kolego! swoja drogą ciekawe co miał w glowie koleś który wpadł na to jako pierwszy i zanim na to wpadł ilu i jakich rzeczy próbował...strach pomyslec po drogie chyba nie ma takich ryb dla których zapuściłbym tak swojego przyjaciela żeby cos z niego zbierać... po trzecie słyszałem ze regularne kopulowanie z karpiem powoduje ze po czasie przyplywa ich wiecej i coraz większych nie trzeba ich łowić same wychodzą na brzeg. pozdrawiam
  2. mephir

    co to jest?

    Fajnie ze nie wiedząc co to za ryba wziąłeś ja do domu, a może to gatunek chroniony lub ma wymiar ochronny...
  3. oszczedzaj, ja mam cala szafe sprzetu troche w piwnicy, wszystko warte kilka tysiecy, a uzywam nawet nie polowe. sprzet z marketu CI odradzam, wiekszosc sie do niczego nie nadaje. Najlepiej jak jestes poczatkujaco wracajacy do lowienia idz do sklepu wedkarskiego I podpytaj sprzedawcy zeby CI doradzil cos wytlumaczyl podpowiedzial. Tylko wybadaj gdzie w okolicy jest handlarz co ci kitu nie na wciska, bo pól sklepu kupisz. lepiej Malo kupować a lepszej jakości. w zajęte bym doinwestowal, możesz kupować nawet te najtańsze jako bazę ale troche dobrych dodatków musisz użyć bo dobra zaneta robi różnicę. haki zylki warto kupic lepsze. wedke na start możesz używać ta co masz a jak będziesz chcial kontynuowac przygode to pozbierasz kase i cos z okolicy 100 ci wystarczy.
  4. mephir

    Jaka to rybka?

    ja tez stawiam na molwe choc slabo widac pletwy. Na pewno cos z rodziny dorszowatych po tym wasiku wnoszę:)
  5. mephir

    Zanęty Amury

    ja tez chce przyczaić sie na amura w tym roku. Naturalna woda rosną mirabelki nad woda i myślałem żeby podkarmic troche mirabelka, peletem morwa ananas i kukurydza. Zastanawialem sie tylko czy te mirabelki maja być w calosci czy rozgniatac? I drugie pytanie waszym zdaniem jakie godziny są najlepsze na amury? Lepsze upalne dni czy raczej chlodniejsze?
  6. z dużymi nadziejami pojechałem na nockę ostatnio nieźle polowilem wiec uzbrojony w większe i grubsze przynety liczyłem na większe ryby. Efekkt na większy pelet niż ostatnio lowilem leszcze w tym samym rozmiarze co ostatnio plus kilka większych okolo 40 cm i jednego złotego leszcza 50. Na ziemniaki wycinane w półtora cm kulki zadziwiająco dużo bran....krąpi i to rozmiar poniżej 20cm nad ranem trafily sie pojedyncze plotki tez na ziemniaki i pellet. a na rosowki z gruntu mnóstwo bran okoni. ogólnie nocka udana. Dużo bran, dużo ryb.
  7. mephir

    Czy warto ten kołowrotek

    na splawik ci starczy, na spinning raczej nie. Mogę ci polecić z decatlona korbką za chyba 25 albo 32zl kuppilem go chyba z 6 lat temu co roku używam go do gruntu czyli wytrzymuje przy większych przeciazeniach, hamulec sobie dobrze radzi wyciągnąłem wiele karpi i innych sporych ryb, ladnie nawija zylke. Troche droższy od tego co pytasz ale ten z decatlona ma moja rekomendacje:) z tym ze do spinningu to juz lepiej wydac troche więcej grosza i kupic cos porządnego i niezawodnego. Chyba ze chcesz zaczac przygodę ze spinningiem to na poczatek taki tani tez wystarczy.
  8. mephir

    Dźwirzyno

    bylem kilka razy w Dziwizynie na wakacjach zawsze z wedkami. Nie napisałeś jakie metody czy ryby cie interesują. Ja się nastawialem na ryby których u mnie nie ma czyli pstrągi i trocie, czyli Bralem spinningi. lowilem na blotnicy to niewielka rzeczka o szerokości okolo 8m i głębokości jakies 2m. Lowilem za jeziorem resko klenie, jzie i okonie. Ale nie spędziłem tam dużo czasu. w miejscowości sarbia lowilem na debosznicy fajna rzeczka pstragowa. Głównie obrotowki, od mostu w gore rzeczki plytko i kamieniscie obowiązkowo wodery tam trafialem głównie Male sztuki. Poniżej mostu rzeczka glebsza węższa i można trafić większą sztuke. Tam dobrze spisywaly sie woblery. Słyszałem o jakimś odcinku w lesie gdzie są naprawde spore pstrągi, ale nie namierzylem tego miejsca. polecam wyprawę na Parsętę. Na zdjeciu moje trofeum z pierwszej wyprawy na parsete 3,5 kg szczęścia tamtego dnia mialem wyjście jeszcze jednej podobnej. w porcie nie lowilem ale tych co widziałem to tylko moczyli kije. o tym jeziorku za Dziwizynem resko słyszałem ze można polowic cos z gruntu, węgorze, okonie i bialoryb. na Parsęcie na pewno tez warto usiąść z gruntowka.
  9. wczoraj wyskoczyłem sobie na rybki, chyba 4 lata nie łowiłem na tym jeziorze. Ogólnie panuje opinia o totalnym bezrybiu i sam tez mialem takie wrażenie z ostatnich wypraw. Od pięciu dni chodziłem na wybrana miejscówkę i "karmiłem karpia" ziemniakami, kukurydza, peczakiem i peletem. nad woda bylem o 21, wędki zarzucone o 21:45 o 01:00 wracalem do domu. przygotowałem sobie dwie zanety jedna z peletu halibut ochotka kryl z dodatkiem kasterow i pokrojonych rosowek. Na tej zanecie na haku bialy i czerwony robal. Druga oparta na tym co wrzucalem przez piec dni do wody. Ziemniaki słodkie pelety kukurydza bialy robal. wyjazd byl udany z kilku powodow 1. Wreszcie udalo mi się zlowic cos na zestaw z metoda na naturalnym lowisku 2. Wreszcie udalo mi się zlowic cos na pelet na naturalnej wodzie 3. Rzucanie do wody smakołyków przez piec dni dało mega efekt. Zestawy leżały obok siebie, na tym mięsno śmierdzącym tylko kilka bran i dwie ryby ma brzegu. Czyli efekt taki jak pamiętam z ostatnich wypraw na to łowisko. Te drugie aromaty do których przyzwyczaiłem ryby, brania non stop czasem minutę po zarzuceniu. Złowiłem okolo 20 leszczy okolo 30cm. Tych leszczy byloby więcej bo mi troche spadło podczas holu, poprawiło sie gdy wymieniłem hak na większy. i jednego karpia 58cm i 3,5 kg tak na koniec kolo północy podeszły pod moje stanowisko dziki byly dosłownie pare metrów ode mnie. Strachu się najadłem porządnie, najpierw przyjąłem pozycje uciekająco defensywna, a potem przeszedłem do ofensywy i udalo mi się je spłoszyć. Udalo mi się odwrócić role ze to one sie mnie zaczęły bać 😊
  10. o kurde Stary, to ciężki temat:) jesli chodzi o ploc to ona sie często bawi przyneta bierze do pyska i sekundę później juz wypluwa. Dlatego przy lowieniu ploci ważny jest refleks. siedzialem kilka razy z moim dziadkiem na jednym pomoście ja albo z pickerkiem albo splawik ale wedka z kołowrotkiem on zawsze bat. Oboje weski caly czas w ręce. Praktycznie zawsze on miał więcej ryb i mniej spudłowanych bran. aha moim zdaniem haczyk blisko koszyka to nie głupie rozwiązanie zanim przyszla metod feeder do polski albo zanim w ogóle powstał komuś w glowie taki pomysl;) lowilem na bardZo podobny zestaw. Wiązany byl na sztywno, sprezyna. Przypon 10 cm zaraz za sprezyna byla srucina. Bardzo skuteczny zestaw nacialem na to mnóstwo ryb. jest jeszcze taki sposób na mówienie feederem ze kładziesz rękę na wedce a palcem wskazującym napinasz lekko zylke przed kolowrotkiem. Poczujesz na palcu branie i możesz błyskawicznie zareagować. więcej ci nie podpowiem bo mi się opcje wyczerpaly😊
  11. tak jak pisze Tomek cale mnóstwo powodów. Kombinuj i zmieniaj różne "parametry"nad woda 1.co jest twoim sygnalizatorem bran? 2.dlugosc przyponu być może trzeba skrócić nawet do kilku cm 3. Koszyczek zamocowany przelotowo z zestawem wiazanym na sztywno raz tak, raz tak 4. Ostrość haka 5. Sam wiążesz haki czy mówisz na wiązane fabrycznie? 6. Moment zacięcia 7. Sposób nabicia przynety na hak przy częstych braniach możesz odslonic mocniej grot
  12. mi się nie zaczepil ani razu, ciekawe dlaczego, może to nie kwestia podajnika? używam 8 cm przyponow najczęściej haki z wlosem. a uzywales Cysiu innych podajnikow i sie nie zaczepial hak?
  13. wyjecie go nie stanowi problemu a sam nie wypada. Ale przypomniała mi si jego jedyna wada. Problemem jest przeciągnięcie zylki głównej. Czasem trzeba kilka razy spróbować. Nie wiem dlaczego ta rurka przechodzaca przez podajnik nie jest w przekroju zamknieta na calej dlugosci. Czynność ta robisz raz na cale wędkowanie wiec to nie wielki problem.
  14. ja ich używam, ale nie mam porównania do innych firm. Mi się dobrze ich używa, zaneta trzyma sie dobrze w żebrach, a haczyk sie nie zaczepia. z tym kretlikiem nie kombinowalem, używam tego fabrycznego lacznika.
  15. po rodzinie byś sie przeszedł po ciotkach dziadkach starszych kuzynach powiedzial ze to twoja pasja ze wolisz na ryby pojsc niz cpac, to na pozwolenie byś uzbieral, a pewnie starczyloby i na wedke kolowrotek, lodke, echo, 10 kg robali
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.