BYŁEM, WIDZIAŁEM, ŁOWIŁEM. Dzięki Tomkowi i pozostałym chłopakom z tego postu wiele sie dowiedziałem i byłem w Darłówku. Jedno pewne: jadę tam za rok ( może również dodatkowo w maju lub czerwcu na Belony, bo wtedy podobno najlepszy okres ).
Jeśli chodzi o relecję więc robiłem tak: pobudka 3.45, 4.30 na falochronach w Darłówku Zachodnim. Przeważnie byłem jednym z pierwszych. Niesamowita adrenalinka jak jeszcze słonko nie wzeszło, a ja w te kamory schodziłem pierwszego dnia. Rzucałem na grunt i brały dorsze ( 17cm ) Porażka. Drugi dzień obstawiłem na port od strony wschodniego darłówka. Tutaj jak głupie brały okonie ( 20cm) Fajna zabawa bo co rzut to branie. Metoda spławikowa bez efektów. Najpierw rzucałem na grunt z czerwonym robakiem i tutaj też nic niestety. Może byłem zbyt niecierpliwy? Zobaczyłem jak gość zarzuca gruntówką spininguje i zrobiłem tak samo( sam cieżarek 50g przypon ok. 30cm ). Stąd te wcześniej wsponiane okonie. Nastepne dni to już tylko koniec falochronu i łowienie zestawem śledziowym na 5. To jest frajda niezła. Z początku co rzut to okoń lub dwa. Potem już tylko takie śledziopodobne sznurówki 25-30 cm, które podobno nazywają się Tubis lub inaczej Tobiasz. Podobno smaczne zarówno na patelkę jak i w occie. Tego naprawdę moża łowic dziesiątkami jak się trafi, a zabawa niezła jak biorą po dwa lub trzy na raz. Goście obok trafiali nieraz na Belony , ale mi się nie udało. Koledzy wędkarze zarzucali również na grunt na czerwonego rabala tuż obok samego muru i tak ciągnieto ponoć 3kg leszcze. Reasumując to naprawdę urokliwe miejsce do którego wracam za rok na pewno. Tnie tylko taki początkujący jak ja bedzie doskonaje bawił ale myśle ze każdy może wypracować swój własny system na różne miejsce. Polecam zainteresować się tym rejonem na pewno. W okolicy jest rzeka Wieprza , która w okolicach Słowna słynie z niezłych pstrągów itp.
Jeśli chodzi o pozwolenie to trochę się zmieniło tzn. Przy moście rozsuwanym po lewej stronie jest kantor. W kanorze jest opis dokładny co zrobić ale trzeba po prostu zrobić przelew 16zł na podane konto a potem cofając się wchodzimy chyba w drugą ulice w lewo ( RYBACKA ) i na samym końcu za bramą wejściową do starego portu po prawej stronie idziemy do inspektoratu rybołówstwa, pokazujemy przelew i otrzymujemy na miesiąc ważne pozwolenie. Jeśli chodzi o wekendy jak przyjedziecie to tak jak pisał Tomek kiedyś były znaczki ale teraz przelew nosimy przy sobie do poniedziałku i chyba nam głowy nie urwą jak coś. Ja tak robiłem. Kanto czynny również w sobotyu i niedziele. Pozdrawiam wszystkich i polecam Darłowo i Darłówka.