Powiem tak:
Po pierwsze nie sądze, że mieszkasz na syberii.
Po drugie nie sądze także że nie ma w odległości kilkunastu( 30 moze 40) kilometrów sklepu niezle zaopatrzonego
Po trzecie napewno w rodzinie lub w środowisku Twoich znajomych ktos ma auto.
Wnioski naswają sie same.
Wyjmuj kase ze skarpety i organizuj wyjazd do jakiego konkretnego sklepu.
Nie wież w to że ktos Ci doradzi co masz kupic możesz kupic kijek spradzony ale za chiny ludowe nie bedzie Cie leżał w ręku.
Można sie popytac na forum na co ludzie łowią, ale tak naprawde to ty bedziesz nim łowił a nie ktos inny.Robisz dobrze ,że chcesz najpierw poznac opinie innych tych którzy conieco juz wiedza,przynajmniej nie kupisz jakiegos szajsu, sa firmy lepsze i gorsze ale z takim budrzetem jest szansa że kupisz dobrze.
Przykład jest prosty, wielu ludzi z kręgu moich znajomych wychwala pod niebiosa kije kongera a to tango że super na okonie a to to a to tamto, mi te kije wogle nie lezą w reku.
Śmigaj do sklepu pomachaj kijkami napewno co wybieżesz.
Ja osobiscie doradzam kijki dragna i co by niebyło daiwy( firam z tradycjami) mi one leżą.( oprócz power jiga 7-25 2,70cm dragona ten akurat nie bleaahh )
Pozdrawiam i powodzonka
Ps zawsze mozes zpojechac raz pomachac cos Cie sie spodoba, napisz moze ktos na to łowił i Ci podpowie.