Z tymi pomostami to temat rzeka..z tego co wiem wymagaja projektu,zgłoszenia itp itd,ja swój stawiałem zimą,dziury w lodzie,pale kantówy deski gwożdzie,kupa roboty i czasu,był tak wykombinowany,że bez woderów nie wszedłeś...i co nęce dniami,przyjeżdzam sobota godz 4 rano szarówka a ...zajęte...co wtedy myślałem domysl się sam.jak już coś wybudujesz legalnie to ma to być ogólnie dostępne,czyli kto pierwszy ten lepszy.przyinwestuj w krype nawet jakieś barachło z desek,taka złodzieja nie zainteresuje,a pewność ,ze twoje miejsce jest wolne praktycznie 100 procent...choc i tu zdaza sie patologia