Tomaszek

W czasie gdy tylu użytkowników odwiedza forum? Kopie robi się głęboką nocą lub nocnym rankiem a nie o 20-tej.

Zdecydowanie rekomenduję używanie plecionki.

Dlaczego mnie to nie dziwi - skoro piekarz co rozdawał chleb bezdomym musiał zapłacić podatek od tego chleba to dlaczego nie "poszkodowani". Już nasi urzędnicy ich znają - napewno oszukiwali - sami sobie coś połamali albo celowo postawili chatę na trasie wiatru. Poza tym w PL nie ma tornad. Szwindel czuć na milę, właściwie powinni grzywną ich ukarać ze to że mają rozwalone domy - o to by było dobre rozwiązanie. Takie polskie.

pater, proszę uprzejmie - ja zawsze w takich sytuacjach doradzam markę. http://www.okonek.com.pl/product_info.php?products_id=951 http://www.okonek.com.pl/product_info.php?products_id=955 Catane mam do tej pory (3 sezon) i szczerze nie mogę się nadziwić że nadal działa Najpierw był to feeder (bułka z masłem), rok temu spinning przynętami od 7g do 60g szczupaki na ciężko, bassy i rdzawce w morzu. W tym sezonie używam tego kołowrotka, już tylko na bassy i generalnie spinning morski z brzegu. Jak do tej pory słona woda mu również nie zaszkodziła ani też piasek z plaży (a sam na forum znajdziesz zdjęcia gdzie ten kołowrotek leży na mokrym piachu) - co nie oznacza że to jest dobry kołowrotek!!! Napewno jest natomiast wtrzymały. Exage to ulepszona wersja - nie wiem czy warto - ja bym kupił. A masz już wędkę do tego kołowrotka? PS Rozmiar 4000

na raz?

Brzmi sensownie - dzięki za wyjaśnienie.

A po co komu stalowa linka do 3kg? Pytam poważnie, bo jakoś nie umiem sobie wyobrazić zastosowania - dlaczego nie użyjesz plecionki?

Linkę stalową mocujesz za pomocą zacisków a nie węzła.

Tak się właśnie zastanawiałem co tu można jeszcze pisać o rejestrze połowów - zaglądam a tu nasz dzielny sinus uprawia postfakerstwo w czystej postaci wiele wniosłeś do dyskusji. Regulamin forum pkt. 3 Bo na innych forach to śmietnik jest a na haczyku to nie trzeba się przekopać przez tony śmiecia w temacie [ Komentarz dodany przez: sinus: 19-08-08, 20:42 ] wstawić sobie ostrzeżenie??

OK - myślę że to dobra ilustracja będzie, że jednak kajak nadaje się na morze i to nawet do big game że o dorszykach nie wspomnę

Lesio, wiem że jako architekt tego pomysłu chciał byś żeby było git. Ja też bym chciał... Swoją drogą pamiętam doskonale ten błysk w oczach. (O stalowym spojżeniu - czy jakoś tak to było) Doskonale obydwaj wiemy że możliwości kontestowania zdjęć jest aż nadto wiele, powodów powszechnie znanych - dużo, grunt podatny a medium nośne Myślę również że w sukces również obydwaj nie wierzymy a wtedy patrz punkt 1 o kontestowaniu. W najlepszym razie skończy się na konkursie piękności.

Wychodziłem pospiningować trochę ze skał za polokiem. Jest celem? Jak go łowicie i gdzie to jest - to jakaś dłuższa wyprawa? A jaką mają sprawdzalność trafienia tej ryby. Luke jeszcze nigdy go nie złowił a Jim twierdził że w okolicy widzi się może jednego w roku może wcale. Najczęściej znajduje się je zaplątane w sieci na łososie przy ujściach rzek. Gips więcej szkodzi niż pomaga w tej sytuacji, ale jeśli nie wiesz co robić to lepiej nie zdejmuj. Ja jeszcze 18-go nie odwołałem ale raczej nikt z nas nie liczy że popłyniemy - choć od ostatnich 24 godzin prognoza się lekko poprawiła... mimo wszystko nie jest dobrze

maniekjaskol, też tak sądziłem, że to jakaś awaria, póki nie zobaczyłem angoli łowiących zimą z kajaków, na nie tak znów osłoniętych wodach. Kajak ma pełne wyposarzenie takie jak GPS, VHF, echosonda, zestaw flar, lokalizatory aktywowane podczas kontaktu z wodą czyli generalnie pełne wyposarzenie jednostki pływającej. Można zresztą znaleźć na ten temat wiele tematów na rozmaitych forach jak również artykułów w gazetach wędkarskich (oczywiście nie WW ani WŚ ) Zwróć uwagę że to nowoczesne kajaki sit-on-top dostosowane do zadania a nie jakaś prowizorka. Przymierzałem się sam do zakupu ale z przyczyn transportowych odłożyłem ten pomysł do przyszłego roku. Jednak z pewnością nie jest to fantazja!

everybody needs - oczywiście. Sorry pisałem dość szybko bo wychodziłem na ryby

Luke to niezły model - oświadczył że za €3000 złowił by delfina za pomocą wędki i linki Na to jd że miał by za to "na sobie" miłośników przyrody z całej IRE. Na co Luke: "Everybony neets to make fuckin' living - even dolphins - thats what I would tell them"

Chłopaki, dopiero to napisałem w jakimś innym temacie. artech, też niby pisze słusznie po czym i tak dalej spokojnie dyskusja idzie o "plecionce 0.10". Nie wszystko co napisane na pudełku ma sens. Urzędzenia USB 2.0 compatible, komputery Vista Capable czy właśnie plecionki o jakiejś średnicy... Co do mocy plecionek to pamiętajcie że inną mocą jest 15lb test a inną 15lb breaking

No przeca z nim już raz płynąłem z chłopakami z SAI - obudziłeś się? Luke Aston - szyper.

Łe hłe hłe hłe Już się zaczeło - czyj to pomysł był z tym konkursem? Chłopaki - brawa!!!

nokilek, chłopie - takim czymś to zapomnij. Lepiej kup sobie kajak http://www.oceankayak.com/kayaks/angler_editions/index.html

Najpierw piszesz ze nie masz pojecia czy feedery dragona sa dobre,a nagle juz wiesz ze sa "przecietne" .Nic z tego nie rozumiem,ale widze ze ze zwolennikami shimano catany[pije do kolowrotka] zawsze bede miał zdanie odmienne.Ja mialem w reku feedera hyperlopa i to jest wyznacznik przeciętności. marwel kolego wygrzebałeś posta nie wiadomo jak starego (nie wiadomo bo nie wiem jaki to format daty wiec nie wiem czy rok jest na początku czy na końcu). Przyznaję, że kiedyś sądziłem, że Dragon robi dobre wędki dopóki nie zobaczyłem tych dobrych… Oczywiście zgadzam się że hyperloop jak i całość produkcji Shimano czy Daiwy to wyroby przeciętne (mówimy oczywiście o wędkach nie kołowrotkach). Przeciętne jednak zazwyczaj bijące na głowę, projektem i wykonaniem rodzimych producentów oraz im podobnych jak np. DAM. Niestety dobry sprzęt w PL jest nie tylko trudno osiągalny, ale i niebotycznie drogi. Dobrym przykładem jest choćby MefistoFishing reklamujący się na stronach haczyka. Ale też trudno się dziwić, że renomowane produkty z Japonii czy USA importerzy pozycjonują cenowo powyżej np. Dragona – wszak o jakichkolwiek porównaniach obydwu wyrobów mowy być nie może. Z drugiej strony wędki takie, jak StC, G.Loomism, Major Craft, Tenryu itp. (nie dość, że często praktycznie nieznane) niejednokrotnie kosztują około połowy tego, co trzeba dać za np. Dragona HM, który w porównaniu z nimi jest zwykłym badziewiem. Mam nadzieję, że przybliżyłem Ci trochę, co miałem na myśli.

Ciekawe gdzie to znalazłeś w katalogu To tak do śmiechu, ale oczywiście masz rację. marewel trochę się zapędził chłopina i jak mówisz Z drugiej strony warto dodać że nawet najlepszy top - super - hiper Dragon to produkt ledwo przeciętny, siermiężny i wykonany raczej kiepsko. W dodatku ceny za jakie wędki tej firmy są sprzedawane przyprawiają o rozpacz!

Przypominam że plecionki nie posiadają średnicy (bo zwykle nie są okrągłe) tylko wytrzymałość. /dziękuję za uwagę/

Błuuuua hła hła hła hła - trochę powagi. Naprawdę? Hehehhehe - chyba znowu zacznę czytć newsy z PL bo widzę że z bezpiecznej odległości to to jak niezły kabaret jest...

O żesz jasny gwint! Wyobrażam sobie jak im musiały kopary poopadać jak go wyłowili... Dobrze też że duny cywilizowana nacja - nie chcieli zgałaszać rekordu (a tylko go podwoili) i nawet nie lądowali rekina na łodzi. Można się tylko domyślać że to ich decyzja bo Luke z pewnością by go wylądował na pokład (choćby w kawałkach)