Skocz do zawartości
przynęty na klenia     Dragon

Łowisz , wypuszczasz czy zabierasz.


Gość Anonymous

Rekomendowane odpowiedzi

"....a gdyby świat cały obrósł w niebieskie migdały...kraina niby niby"

Nawiązuję do tego cytatu, gdyż uważam ,że nie ma co gdybać na ten temat...

RAPR jasno określa co można i trzeba zrobić z daną rybą. Jeśli wędkarz zabiera rybę i ma do tego prawo to czemu nie? jesli nie robi tego w nadmiarze, szanuję przyrodę...zabiera tylko tyle ile mu potrzeba. Jeśli ktoś wypuszcza rybę SUPER!!! (myśli sobie przechytrzyłem Cie, a teraz moge Ci darować życie ) to też jest piękne i zasługuje na naśladowanie.

Szanujmy się trochę...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przynęty na klenia   Dragon
i szczerze powiedziawszy to zostan sobie tam gdzie jestes i zabijaj te szczupaki tam gdzie jestes bo przez takich jak ty u nas w polsce juz ich prawie nie ma.

Po pierwsze to daruj sobie te radio-maryjno -PIS-owskie anty-imigracyjne teksty.

ja jestem jak to nazywasz "no kill-owcem"

Przykro mi to pisac , ale to Ty jestes marginesem !!!

Taka jest prawda i tego nie zmienisz !!

Nie istnieje kraj w ktorym zabranialoby sie zabierania ryb !!

Myslisz ze jestes elita ?? bo wypuszczasz ryby ?

Nie , niestety jestes marginesem i dobrze ze juz zaczyna sie ograniczac w Europie takich jak Ty !

Nie masz czym sie pobawic ?........sie pobaw !!

Meczenie zwierzat dla wlasnej uciechy , podniety , jest chore , to jest zboczenie

i powinno byc leczone.

W Anglii , kolebce "no kill" juz dojrzewaja do tego do czego dojrzeli w Niemczech.

Juz w parlamencie jest zakaz polowania na lisy , gdzie szlachta i "elita" angielska organizuje sobie polowanie podczas ktorych zabija sie od kilkunastu do kilkudziesieciu lisow. Po polowaniu wykopuje sie gleboki dol i trupy zwierzat sie zakopuje.

Potem pisza w gazetach ze co sie dzieje ze Anglia ma najwieksza populacje szczurow w Europie.

Czytalem definicje tego prawa w Niemczech.

Zapiecie ( inaczej zaciecie ) ryby na haczyk jest rownoznaczne z rozpoczeciem jej zabijania i musi zostac zakonczone usmierceniem ryby.

Jeszcze raz napisze !!

Nie jestem fanatykiem.

Dla mnie to prawo jest za bardzo restrykcyjne , bo sa rozne sytuacje o ktorych koledzy pisali , jest naprawde sporo takich sytuacji.

Ale przez niektorych "zboczencow" takie prawo pewnie musi zostac wprowadzone.

Poprostu no kill-owcy beda musieli przestac lowic i tyle.

Nie kazdy moze miec wszystko.

Na pewno wtedy skladki na zarybienie musza zostac co najmniej potrojone jak nie jeszcze wieksze.

Widzialem wieloletnie zarybienia dokonane w Polsce poludniowo - wschodniej i widzialem plany zarybien.

Zarybienia wiosenne i jesienne liczone w miliony !! i to nie narybku a podrosnietych 5-10 cm rybek , ktorych przezywalnosc jest juz bardzo duza.

Brzana , swinka , klen, lipien , pstrag potokowy , glowacica , nawet szczupak w gorny San co bylo przez wiele , wiele lat nie do pomyslenia !! ( woda gorska).

Pomimo to osrodki zarybieniowe nadal pracuja w niewielkim procencie a niewykozystane moce przeznaczaja na hodowle pstraga teczowego w celach komercyjnych.

Dac im wiecej kasy i tyle.

To tylko takie luzne przemyslenia , nie wiem czy mozliwe do zrealizowania.

Na pewno jest mozliwa eliminacja sadystow meczacych ryby z naszych wod.

gdybys zostal zlowiony to wolalbys zeby ci ktos dal w leb czy zeby cie wypuscil? wez sobie odpowiedz na to pytanie, bo ty po prostu nic nie rozumiesz

Zamilcz !Nie pisz nic wiecej bo sie osmieszasz.

Jeszcze raz! Nie ma zabawy w meczenie zywych zwierzat dla wlasnej chorej podniety!!

Tacy no kill-owcy to margines wsrod wedkarzy i trzeba go wyeliminowac !

Aha ! szyneczka , schabawy , poledwiczka smakuje ? pycha co ?

Moze i tu no kill-owcy wprowadzicie no kill??

Tylko macie pewnie zagadke , jak tu taka krowke czy swinke pomeczyc przed wypuszczeniem , jak tu powalczyc i adrenalinki dawke zdobyc :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ile ludzi , tyle zdań.

Każdemu się wydaje , że mówi tylko i wyłącznie najzdrowsze rzeczy.

Panowie chyba jeszcze trochę , a jak się spotkacie na rybach to będziecie na siebie wilkiem patrzeć. Jedni za to ,że inni wypuszczają , a drudzy , że inni biorą. :evil:

Chyba nie o to chodzi :!:

Tutaj można wypowiedzieć swoje zdanie i może starajmy się przekonać do swoich racji, a nie wmawiać sobie nawzajem kto jest gorszy.

Jakbyście ten swój jad w walce z kłusolami pokazali o wiele bardziej byłoby to lepsze.

Proszę Was zróbcie milszą atmosferę by przy każdej możliwej sposobności , gdy zobaczycie kogoś z logo Haczyk.pl można było podejść i porozmawiać spokojnie

post-5584-14544971985059_thumb.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cóż w takim razie jestem zboczeńcem i jest mi z tym bardzo dobrze. Dopóki nie ma regulacji prawnej będe robił co mi sie podoba nad wodą z rybami które złowie. Wyspiarz niepotrzebnie się tak podniecasz tą cała dyskusją :) A obrażanie ludzi tutaj do niczego pozytywnego nie prowadzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i szczerze powiedziawszy to zostan sobie tam gdzie jestes i zabijaj te szczupaki tam gdzie jestes bo przez takich jak ty u nas w polsce juz ich prawie nie ma.

Po pierwsze to daruj sobie te radio-maryjno -PIS-owskie anty-imigracyjne teksty.

ja jestem jak to nazywasz "no kill-owcem"

Przykro mi to pisac , ale to Ty jestes marginesem !!!

gdybys zostal zlowiony to wolalbys zeby ci ktos dal w leb czy zeby cie wypuscil? wez sobie odpowiedz na to pytanie, bo ty po prostu nic nie rozumiesz

Zamilcz !Nie pisz nic wiecej bo sie osmieszasz.

bardzo konstruktywne odpowiedzi, gratuluje intelektu i dzieki ze utwierdziles mnie w przekonaniu ze zadna dyskusja z toba nie ma sensu

p.s. jak nastepnym razem zabijesz muche na scianie w swoim domu, to nie zapomnij jej zjeść bo przeciez nie mogla zginac na darmo a to tez zwierze :mrgreen:

p.s.2 nie przypominam sobie zebym cie obrazal wiec przytrzymaj nerwy na wodzy :) dzieki z gory.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jestem fanatykiem.

To zmien dilera,i jak kolega napisal wczesniej zostan tam gdzie jestes.

Próbujesz swoje miesiarstwo usprawiedliwić jakimś bełkotem.Nie pomyślałeś ze jak wypuszczona ryba zdechnie to staje sie pożywieniem dla innych?

Najlepiej przedstaw wyniki jakiś badan w których jasno widać ze 99% ryb złowionych i wypuszczonych umiera.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ile ludzi , tyle zdań.

Każdemu się wydaje , że mówi tylko i wyłącznie najzdrowsze rzeczy.

Panowie chyba jeszcze trochę , a jak się spotkacie na rybach to będziecie na siebie wilkiem patrzeć. Jedni za to ,że inni wypuszczają , a drudzy , że inni biorą. :evil:

Chyba nie o to chodzi :!:

Tutaj można wypowiedzieć swoje zdanie i może starajmy się przekonać do swoich racji, a nie wmawiać sobie nawzajem kto jest gorszy.

Jakbyście ten swój jad w walce z kłusolami pokazali o wiele bardziej byłoby to lepsze.

Proszę Was zróbcie milszą atmosferę by przy każdej możliwej sposobności , gdy zobaczycie kogoś z logo Haczyk.pl można było podejść i porozmawiać spokojnie

Racja !!

Szkoda ze no kill-owcy tego nie rozumieja.

Ciagle slyszy sie od nich teksty do tych co zabieraja ryby :

"nie lamiesz prawa , ale pobaw sie ryba tak ja my i ja wypusc do wody, bo to my robimy dobrze a wy zle "

Propagowanie na sile no kill , konkursy no kill , na tym zdjeciu to chyba ryba zabita , jacie !! jak mogles !! i ciagle pietnowanie tych co zabieraja rybe.

Jestes no kill ? Robisz tak ? to rob to po cichu i sie z tym nie obnos wszedzie !! , bo jeszcze sie doigrasz i dostaniesz paragraf na to tak jak w Niemczech.

Tyle.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jestem fanatykiem.

To zmien dilera,i jak kolega napisal wczesniej zostan tam gdzie jestes.

Próbujesz swoje miesiarstwo usprawiedliwić jakimś bełkotem.Nie pomyślałeś ze jak wypuszczona ryba zdechnie to staje sie pożywieniem dla innych?

Najlepiej przedstaw wyniki jakiś badan w których jasno widać ze 99% ryb złowionych i wypuszczonych umiera.

Leczyles sie juz!!?? Nie probuj !!

Za pozno !!

Jasne ze zostane !! bo jakbym mial spotkac takiego debila nad woda to od razu zostalby pozywieniem dla ryb..!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie prosiłem o coś i po proszę jeszcze raz.

Uspokójcie swoje zapędy do obrażania się.

Niech moderator najlepiej zamknie ten temat. Tego chcecie :?:

Na uspokojenie się zaraz wrzucę coś do hideparku w dziale muzyka.

Zachowujmy się jak dorośli :oops:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za pozno !!

Jasne ze zostane !! bo jakbym mial spotkac takiego debila nad woda to od razu zostalby pozywieniem dla ryb..!!

Przyjacielu, przekraczasz granicę dobrego smaku. Proszę Cie nie każ nam czytać takich rzeczy tutaj.

Poniżej definicja słowa forum to co obecnie piszesz nie ma z tym słowem nic wspólnego.

Forum dyskusyjne to przeniesiona do struktury stron WWW forma grup dyskusyjnych, która służy do wymiany informacji i poglądów między osobami o podobnych zainteresowaniach przy użyciu przeglądarki internetowej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie uwazasz ze zaczynasz troche przeginac? nikt tu nie jest debilem i nie nazywa ciebie debilem, wiec zastanow sie co piszesz bo swoj poziom juz pokazales :???:

pkt 10 regulaminu forum.

Widzisz cytat ?

To nie jest do Ciebie odpowiedz !

Ja zostalem obrazony tekstem ze mam zmienic dilera.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli bardziej etyczne jest złowić rybke i ją zabić, niż złowić i dać jej wolność?

Gdy złowie leszczyka ciut ponad wymiar to mam go zabrać? Po co mi skóra i ości?

Gdy jade na tygodniowy wyjazd i w ciągu godziny nałapie limit to co z resztą dnia?

Gdy złowie świnke a nie lubie świnek to co ? W łeb i kotu?(nie mam kota)

Idąc ze spinem brzegiem kilka km w upale mam wszystko (oczywiście w limicie) pakować w plecak i czekać aż sie białe robaki zrobią?

Jest jeszcze wiele wiele pytań na które odpowiedzi nie moge zrozumieć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestes no kill ? Robisz tak ? to rob to po cichu i sie z tym nie obnos wszedzie !! , bo jeszcze sie doigrasz i dostaniesz paragraf na to tak jak w Niemczech.

Czy ty wiesz co mówisz ? mam sie ukrywac z tym że po złowieniu ryby oddaje jej życie i staram się aby za kilka lat był sęs chodzenia na ryby ? jeżeli każdy zabijałby każdą złowioną rybe to już teraz nie byłoby sęsu chodzenia na ryby bo po co ? po to zeby podziwiac lustro wody i drzewa ? do tego nie potrzeba sprzętu wędkarskiego

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam nadzieje ze władza będzie sprawiedliwa i uciszy kogo trzeba,chlopaka troche ponioslo chyba mokry klimat mu nie sprzyja. :???:

Widze ze w Polsce tez sucho nie jest . Moze lepiej zmienic kilmat ?

Widze ze wladza sprawiedliwa i uciszyla kolege :lol: Dobrze :mrgreen: Szkoda ze dalem sie sprowokowac :mrgreen:

Sorry

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Darioushz, Niemcy to nie jest chyba najlepszy przykład, z tego co czytałem i słyszałem tamtejsi wędkarze nie są zadowoleni z tego prawa. No bo to jest absurd, jak rozumiem tez maja wymiary ochronne, i niewymiarowe ryby muszą wypuszczać. A wymiarowe muszą zabijać... Gdzie tu sens i logika?

A co do propagowania no kill - przecież nikt nikogo do niczego nie zmusza, na tym akurat forum nie spotkałem się z jakimś nachalnym narzucaniem innym swojego zdania w tym zakresie - no, poza właśnie ostatnimi postami w tym temacie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tego właśnie nie lubię w internecie, każdy wielki kozak może rzucać oskarżenia i wyzwiska, ewentualnie sobie na szkiełko monitora napluć. Przypuszczam że jak by się nad wodą spotkali, to nikt by nic nie powiedział, ewentualnie krótka wymiana poglądów i po sprawie. A tak jak przekupki na targowisku "moja kura znosi większe jajka!!!", "a moja racja jest najmojsza!!". Panowie wstyd! już lepiej po gentlemańsku dać sobie po pysku i spokój by był

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

darioushz możesz powiedzieć co robisz jak złapiesz wędkując niewymiarowy okaz???

Chyba no kill-owcy robią to samo z tymi rybami z którymi uznają ,że wymiar powinien być większy.

Już przecież zbierali podpisy by zwiększyć wymiary ochronne.

Każdy czasem zabierze rybę do domu i nie ma co psów na nim wieszać.

Wszystko jest w zdrowym rozsądku.

Przykro jest mi tylko ,że tak na siebie skaczecie.

Wiecie kiedyś ktoś coś mądrego powiedział , że siedząc za monitorem każdy smarkacz będzie kozaczył. Pokażmy , że nas to nie dotyczy i prowadźmy rozmowę na poziomie portalu Haczyk.pl tak jak należy.

Nie dajmy się ponieść ok???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

marewel, Widze że nie można z tobą porozmawiać normalnie ,zaraz przytaczasz jakieś dziwne teksty tak samo jak kolega dzienciol, co do pytania jak nie będzie można zabierać ryb wcale to zmienię interesowania na myślistwo bo też lubię dziczyznę zdrowa jest . Czytając nasze posty ludzi jak to nazywacie bez mózgowców i mięsiarzy nie zauważacie najważniejszego co jest zawarte w nich to nie sposób łowienia ani propagowanie stylu bycia jest winą małych zarybień i stanu naszych wód .Może zamiast kłótni zastanowimy się co zrobić żeby badania stanu wód były faktyczne a nie tylko na papierze .W Francji dokonuje się odłowów kontrolowanych na każdej rzece co najmniej raz na 3 lata i na podstawie tak dokładnych danych zarybia się .Czy nie wydaje się wam że PZW jest z epoki dinozaurów . Czy w ministerstwie podejmują właściwe decyzje właściwi ludzie, może tutaj na tej płaszczyźnie lepiej zużyć swoją energie .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Darioushz, Niemcy to nie jest chyba najlepszy przykład, z tego co czytałem i słyszałem tamtejsi wędkarze nie są zadowoleni z tego prawa. No bo to jest absurd, jak rozumiem tez maja wymiary ochronne, i niewymiarowe ryby muszą wypuszczać. A wymiarowe muszą zabijać... Gdzie tu sens i logika?

A co do propagowania no kill - przecież nikt nikogo do niczego nie zmusza, na tym akurat forum nie spotkałem się z jakimś nachalnym narzucaniem innym swojego zdania w tym zakresie - no, poza właśnie ostatnimi postami w tym temacie...

Wiem i sie zgadzam ze to absurd bo sa rozne sytuacje w trakcie lowiena.

Takie jak te co np. kolega dzienciol i kilku innych podalo.

Wiadomo ze malej rybce nic w te kilka sekund zlego raczej sie nie stanie.

Chociaz widzialem w Polsce wedkarzy wyrywajacych takiej rybce haczyk silnym szarpnieciem.

Potem szybko usuwali skrzela lub pyszczek rybki z haczyka i lowili dalej.

Oczywiscie rybka do wody .

Tego lata bylem w Polsce trzy tygodnie na urlopie i to widzialem na wlasne oczy.

Jak mala wzdrega weszla w zanete to masakra i to nie byl jeden wedkarz ale spora grupa.

Tlumaczenie bylo ze i tak tu tego w cholere to jak troche padnie to nic sie nie stanie.

W tym wypadku no kill bylby jak najbardziej na miejscu.

Rybki mialy 10-15 cm a hol trwal sekunde , poprzez uniesienie wedki.

W tej sytuacji sam bylbym obronca No kill

Jednak mozna uniknac takicj sytuacji. Ja przez 3 tygodnie nie zlowilem ani jednej malej rybki !!!

W 3 tygodnie 4 karpie , 1,5- 3,5 kg. Nie mialem dylematu z niechcianymi rybami.

Co do propagowania , nawet na tym forum , to jest tego naprawde duza ilosc.

To nie tylko propagowanie , to przesladowanie tych co zabieraja.

Ostatnio ogladalem sobie filmiki wedkarskie na "you tube" i trafilem na taki. (Postaram sie go odszukac )

Jakas duza rzeka . Cos chyba ze cztery osoby. Jeden zacina duza rybe .

No i zaczelo sie !! Krzyki : dolem !!! w lewo !! kur.... hamuleeeeccc!!

gostek roztelepany , inny wciska mu w usta papierosa , ten nie moze trafic na podstawiony ogien , zaczyna klac !

Jakims cudem jeden podbiera szczupaka pod skrzela i rzuca do tylu.

Taniec radosci , miezenie i wazenie ( hak od wagi pod skrzela ) i rzut szczupakiem do wody z tekstem ze nic mu nie bedzie.

Nie wiem co ten Niemiec dokladnie zobaczyl , nie byly podane dokladne szczeguly , ale pewnie cos podobnego.

Bylo tylko ze duze ryby , mocno krwawiace odplywaly z wielkim trudem.

Nie dziwie sie ze nabazgral taki projekt ustawy .

Wiem ze tacy wedkarze to niewielki procent ( mam nadzieje).

Dlatego pisalem kilka razy ze myslenie i ocena sytuacji jest wazna.

Malych ryb nie lowie .

Niechcianych ryb nie lowie.

Nie lowie zeby sie podniecac i ekscytowac holem a potem wymordowana ryba wyrzucac.

Ten szczupak co wczoraj zlowilem byl pierwszym w sezonie jesienno-zimowym a bylem kilka razy.

Zawsze ide z dzieciakiem i biore aparat fotograficzny.

I wcale nie zeby fotografowac tylko ryby , ale przyrode wokolo. Super sprawa .

Wracam z ryb zadowolony pomimo braku walki i dawki adrenaliny.

Zlowilem go zgodnie z prawem i zabralem zgodnie z prawem.

I to ja jestem ten zly ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja miałem taką historię. Siedzę sobie z tatą pewnego popołudnia na żwirowni. Około 16:00 na łowisko przyjeżdża dwóch dziadków. Około 17:00 wyciągają karpia(jakieś 2kg),do reklamówki,do auta i do domu. Czy to jest normalne :?: Jakbym miał jechać na łowisko po ryby,a nie na ryby to bym w ogóle nie pojechał. Ja jeżdżę na ryby żeby odpocząć,a nie żeby się nałowić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.