Skocz do zawartości
przynęty na klenia     Dragon

Łowisz , wypuszczasz czy zabierasz.


Gość Anonymous

Rekomendowane odpowiedzi

Co do Twojego dość wybiórczego pojmowania etyki, to powiem Ci że autor polskiego podręcznika o prawidłowym wypuszczaniu złowionych ryb napisał kiedyś na jerkbait.pl, że gdybyśmy rozważyli czy wędkarstwo jest etyczne, to z miejsca musielibyśmy zacząć szukać nowego hobby. Tym radosnym akcentem żegnam się z tym wątkiem. :*

zawsze mozna znalezc sobie jakies wytlumacznie wiec Pi zabijaj wszystko co leci bo przeciez autor podrecznika i tak napisal ze wedkarstwo jest nieetyczne :!::evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przynęty na klenia   Dragon
Ty masz etykę wędkarską? Sprawiać komuś ból dla sportu? Zapewniam Cię, że więcej uwolnionych przez Ciebie ryb zdycha, niż ja zjadam.

ta mam mimo młodego wieku i to cie boli przestan mówić takie rzeczy bo to niedorzeczne napewno predzej przezyje ryba na twojej patelni niz moja wypuszczona do wody :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość greg37

Wiesz, Dawid, od czasu do czasu usmażę sobie- Ty nie musisz. Tylko nie dorabiaj do swojego postępowania ideologii i nie pierdziel mi o jakiejkolwiek etyce, bo to, co robisz, z żadną etyką nie ma nic wspólnego. Naczytałeś się na pewno jakichś pseudowywodów pseudohumanitarnych nokillowców z których nic nie rozumiesz, tak jak nie rozumiesz tego, co prostym językiem napisał Pi i zgrywasz tu pierwszego etyka RP. Żałosne!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie wędkarstwo jest problematem zbyt złożonym, ażebym mógł wyrazić się jasno, jednak w skrócie i zwłaszcza traktując o Catch & Release. Zasadniczo dla mnie ten swoisty imperatyw jest podszyty hipokryzją, zarazem jestem jego zagorzałym wyznawcą: męczę, lecz nie zabijam, lituję się - zwrócenie rybie wolności jest równie przyjemne, co samo zacięcie i arytmiczny opór podczas holu. Na pewno nie jest to etyczne (choć w gruncie rzeczy czym jest etyka?), sądzę, że zdroworozsądkowe - wędkarstwo jest podnietą, rytuałem rozpoczynającym się od konceptu wędkowania, przez wyprawy do sklepów wędkarskich, codzienne wizyty na haczyku, całym tym planowaniem, codziennym wertowaniem prognozy pogody - ostukiwaniem barometru, zmierzaniem na łowisko z tobołami (czasami jak osioł - z obładowania), widokami, wydatkami... wreszcie okraszonym rybą i kończącym u nokill-owców sacrum - wypuszczeniem, u reszty - zabraniem. - Tak czy inaczej jest to nadrzędnoscią człowieka wobec przyrody, tyle że, gdy zwracamy rybie wolność, nie tylko procentuje to, że ją przechytrzyliśmy, ale też darowanie jej przez Nas życia - wystarczy świeżozłowioną sztukę przytrzymać i włożyć z powrotem do wody, niechże odzyska siły... i zadowolenie.

Niemniej nikomu nie mam za złe, że zdarzy Mu się zaprosić rybę bądź kilka ryb na kolację w roli dania głównego, to Jego sprawa, jeśli zabierze wymiarowego, ale nieprzesadnie dużego szczupaka, co innego, gdy, co wyjazd to komplet (albo i więcej) i komplet, i komplet, i dwa, i dwa, i dwa, i jeden, i jeden i nie ma, i nie ma - jest to żerowanie na wędkarzach niezabierających ryb.

Lepiej byśmy skupili się na Naszych wspólnych wrogach (a ich nie brakuje) niżeli na nic niewnoszących polemikach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

DAWID, to miales bracie farta w zyciu. Mnie nauczali sztukiwedkowania ludzie nie widzacy niczego zlego w zabieraniu polowu. Ot, zlowilo sie to i zabrac wypada.

Tacy "gregopodobni" :wink: .Dlatego wlasnie znam i "druga strone medalu" i nie wiele we mnie szacunku (po prawdzie ,to wcale go nie ma :wink: ) dla 'krapiozercow" :smile: . To tak troszke jak z niepalacymi od zawsze i tymi ,ktorzy rzucili palenie. Otoz Ci ,ktorzy nigdy nie palili sa bardziej "liberalni" wobec "nalogow" niz niegdysiejsi palacze. Dlaczego, poniewaz byli palacze wiedza z autopsji jaki to zgubny nalog a do tego wiedza ,ze jesli chcesz to mozesz sie Go pozbyc :!: .

Zauwaz ,ze im bardziej osobnik "tepy" tym bardziej staje sie agresywny :!: .

'Pacjenci", ktorym zabraknie argumentow ZAWSZE beda starali udowodnic CI ,ze jestes "chory" (delikatnie mowiac :wink: ), vide -wypowiedzi "gregopodobnych" :twisted: .

Pozdro-Radek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

greg37 mam nadzieje ze nigdy nie poznam takiego czlowieka jak ty na zywo na rybach bo posypie sie pare brzydkich słow jesli ci sie nie podoba wypuszczanie ryb to je smaz, wędz itd ale nie propaguj tego na tak znanym forum wędkarskim podresle wedkarskim nie miesiarskim bo z tego nic dobrego napewno nie wyjdzie..

Naczytałeś się na pewno jakichś pseudowywodów pseudohumanitarnych nokillowców z których nic nie rozumiesz, tak jak nie rozumiesz tego, co prostym językiem napisał Pi i zgrywasz tu pierwszego etyka RP. Żałosne!

_________________

nie musialem sie niczego naczytać zeby wiedziec to co dobre, załosny to jestes ty jesli ja jestem pseuda etykiem to ty muszisz byc ..... w sumie sam sobie odpowiedz na to. Ale wiadomo nie wszyscy mimo wieku dorosli do pewnych kwesti wiec prosze nie nazywaj mnie pseuda etykiem bo ja nie zawiniełem nic a to ze ty zjadasz swoje łupy to mam to gdzieś wkurza mnie to ze piszesz to otwarcie na forum i tym samym wskazujesz według ciebie wyznawaną normalnosc innym uzytkownikom forum, jedno słowo nie masz racji ale ja nie bede ci tego udawadniał bo kazdy kto wie o co chodzi nie musi sluchac twoich twierdzeń...

załuje ze w tak dobrym spoleczenstwie wedkarskim znadjduje sie tyle zakał :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jesli ci sie nie podoba wypuszczanie ryb to je smaz, wędz itd ale nie propaguj tego na tak znanym forum wędkarskim podresle wedkarskim nie miesiarskim bo z tego nic dobrego napewno nie wyjdzie..

I vice versa. Bo jak na razie jesteście w mniejszości wcale nie musicie mieć racji. Przecież proponowałem aby tacy ja Ty założyli sobie swój etyczny temat i tam dorabiali ideologię do rzeczywistości w spokoju i zaciszu. Obiecuję, że na pewno ja jak i wielu innych nawet złego słowa ani żadnego słowa wam nie powie. A tu i teraz każdy ma prawo do swojego zdania i wiary mi nie zmieniaj ani nie siej propagandy, bo cisza wyborcza. Będę zabierał tyle ile zjem i jakie będę chciał i wara do tego komukolwiek bo robię to zgodnie z prawem a nie w majestacie prawa. Ale jednocześnie nikogo nie namawiam do zabierania w przeciwieństwie do Ciebie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zawody to też w pewnym sensie mięsiarstwo bo większość złowionych ryb jest uśmiercana! Po co zabijać dla zabawy? :roll::roll:

Właśnie, jak to jest na zawodach spinningowych? Czy złowiona ryba natychmiast zostaje zważona i można wypuścić, czy też może trzeba tę rybę ubić?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tu się nie zgodzę, na tych zawodach co byłem to ryby się wypuszcza.

Tak wiem że na spławikowych się wypuszcza. Tylko żę zobacz na tą rzeź ukleji myślisz że one przeżywają?

A co do spinningowych to nigdy nie byłem ale na większości jest tak że przynosi się martwe ryby do wagi. Chociaż zaznaczam że nie na wszystkich tak pewnie jest.

I vice versa. Bo jak na razie jesteście w mniejszości wcale nie musicie mieć racji. Przecież proponowałem aby tacy ja Ty założyli sobie swój etyczny temat i tam dorabiali ideologię do rzeczywistości w spokoju i zaciszu. Obiecuję, że na pewno ja jak i wielu innych nawet złego słowa ani żadnego słowa wam nie powie. A tu i teraz każdy ma prawo do swojego zdania i wiary mi nie zmieniaj ani nie siej propagandy, bo cisza wyborcza. Będę zabierał tyle ile zjem i jakie będę chciał i wara do tego komukolwiek bo robię to zgodnie z prawem a nie w majestacie prawa. Ale jednocześnie nikogo nie namawiam do zabierania w przeciwieństwie do Ciebie.

Chyba wszystko jasne. AMEN

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich. A ja nie zabieram ryb do domciu z racji tego że nie przepadam za jedzeniem ryb(ości),ale broń Boże nie potępiam ludzi , którzy zabierają połów do domu.Oczywiście wszystko ma swoje granice.Widziałem ludzi , którzy po kilka razy na dzień przychodzili na łowisko i zabierali pełną siatę ryb. Ci sami ludzie kilka tygodni później narzekali na bezrybie w tym samym łowisku.Uwierzcie mi że większą frajdę ma wędkarz dający rybie wolność .Walka z rybą i traktowanie jej jak godnego siebie przeciwnika to przejaw szacunku.Podsumowując temat ,każdy ma prawo zabrać rybkę do domu ,ale zgodnie z etyką i przepisami.Pozdrawiam cała brać wędkarską .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mdli mnie ten temat.. :sad::???: najgorzej jak ktoś komuś na siłę chce narzucić swoje poglądy.. :???:

greg37 mam nadzieje ze nigdy nie poznam takiego czlowieka jak ty
ograniczony widze jesteś i to bardzo.. i twój światek też.. i przestańcie wszyskich wędkarzy którzy zjedzą rybę regulaminowo złowioną porównywać do mięsiarzy.. to tak jak ja bym porównał.., hmmm co by tu porównać.. z może tak.. wszyscy którzy wyjechali do IRE i tam pracują to zwykli nieudacznicy którzy nie poradzili sobie w kraju.. i oooo :lol: i wszystkich do jednego wora, studentów którzy wyjechali na wakacje zarobić na studia, ludzi którzy za granicą mają większe możliwości rozwoju zawodowego poprzez dostęp do np. nowszych technologi, ludzi których zmusiła sytuacjia życiowa, i też takich którzy rzeczywiście myślą ze tam za darmo dają.. a znam takich.. ale Ci wszyscy to NIEUDACZNICY!!! sprawiedliwie..??
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem młodym z doświadczenia wędkarzem, praktycznie kilkutygodniowym ale to co tu przeczytałem przeraziło mnie...

Sam wypuszczam wszystkie ryby które mogą jeszcze pożyć i nie nadają się do zjedzenia, chociaż nie miałem jeszcze okazji zabrać żadnej ryby ale nie mam żadnych obaw przed tym... Sądziłem że gdy dołączę do grona wędkarzy to trafie w spokojną grupę społeczną która żyje swoim życiem...A tutaj trwa wojna. Takimi dyskusjami odrzucacie ludzi od czytania tego forum jak i od wędkarstwa.

W ogóle jakim prawem szufladkujecie ludzi? Jak możecie kogoś oceniać nie znając tej osoby, nie potrafię tego pojąć skoro ktoś postępuje zgodnie z ogólnopolskim regulaminem to nie macie prawa narzucać mu swoich poglądów, chwała wam za to że wypuszczacie ryby ale nie narzucajcie nikomu swojego stylu bycia.

Aż się odechciewa :/

Przecież sami codziennie jecie mięso, jedząc jeden typ mięsa zarazem ograniczcie możliwości przetrwania innych zwierząt, czy wiecie także że gdy zabijacie przypadkiem jakiegoś owada także zabijacie jego ewentualnego konsumenta? Może to skrajności ale obrałem waszą taktykę, poza tym, budując swoje domy ograniczacie sferę życia ptactwa co zarazem doprowadza powoli do ich wymarcia, dlaczego na to nie reagujecie i nie tańczycie razem z zielonymi pod rospudą? Nim zaczniecie oceniać innych zobaczcie ile zwierząt zabijacie nieświadomie, kupując pewne produkty... Nie mówię tylko o zwierzętach hodowlanych...

Hipokryci.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mdli mnie ten temat.. najgorzej jak ktoś komuś na siłę chce narzucić swoje poglądy.. DAWID napisał/a:

greg37 mam nadzieje ze nigdy nie poznam takiego czlowieka jak ty

ograniczony widze jesteś i to bardzo.. i twój światek też.. i przestańcie wszyskich wędkarzy którzy zjedzą rybę regulaminowo złowioną porównywać do mięsiarzy

pio, -szacuneczek!!!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.