Młynek do odległościówki&feedera.

[pawciobra]

Heja,

Co polecicie za młynki do owych metod? Cena max 250-300zł. Najlepiej coś z dragona lub shimano.

Pozdro.

[maryaChi]

Zakładam, że chcesz kupić dwa kołowrotki, po jednym do każdej metody.

W dyktowanie modeli ciężko mi się bawić, ale postaram się przybliżyć nieco charakterystykę kołowrotków.

Jeśli chodzi o odległościówkę to nie ma potrzeby patrzeć na kołowrotki duże. 150-200m żyłki 0.18mm to max jaki całkowicie wystarczy do komfortowego połowu tą metodą. Hamulec, czy z przodu czy z tyłu nie stanowi również wielkiej różnicy, bo za wiele się nim nie operuje po jednym poprawnym ustawieniu, ale lepsze doświadczenie mam z hamulcami przednimi (tylne z reguły po jakimś czasie wyraźnie tracą na precyzji - wiąże się to z nieco bardziej skomplikowaną budową). Przykładowe modele w podanej cenie:

OKUMA TRIO FD30

Shimano Exage 1000

Zakres cenowy dla tego typu kołowrotków odpowiada już naprawdę dobrym konstrukcjom, tym bardziej, że metoda odległościowa nie jest dla kołowrotka bardzo wymagająca.

Co do feedera to trochę niestety mało danych. Czy to ciężki feeder rzeczny, czy raczej lekki DS na jezioro. Ciężar będzie bowiem determinował wielkość kołowrotka. Przyjmując założenie, że kupisz feeder pomiędzy ciężkim a lekkim (100-120g wyrzutu) to optymalna żyłka do niego będzie oscylowała w granicach .22-.26. Do takiego przedziału trzeba już większej szpuli. Dodatkowo feeder zadziwiająco często zamienia się w trakcie łowienia w typową gruntówkę do połowu drapieżników, stąd bardzo często pojawia się potrzeba skorzystania z wolnego biegu. Samo łowienie leszczyków na DS oczywiście wolnego biegu nie wymaga, ale ja do feedera po prostu muszę go mieć, w razie potrzeby przemiany zestawu na trupkowo-rosówkowy (drapieżnik). Modele, które wziąłbym pod uwagę z tymi założeniami to np.:

Shimano Baitrunner 4000

DAIWA REGAL-Z 3000BR

Jeśli chodzi o przedział cenowy, to tu już kołowrotki są nieco niższej klasy niż w przypadku lekkich kręciołków bez wolnego biegu do odległościówki. Na twoim miejscu rozważyłbym ujęcie stówki w przypadku kołowrotka do spławika i przerzucił ją do budżetu feederowego.

Jesli chcesz mieć jeden kołowrotek do obu metod.. Cóż, byłoby ciężko troche inne rzeczy się robi na obu wędkach, stąd kołowrotek stawia nieco inne wymagania.

[pawciobra]

Chcę kupić dwa kołowrotki. Jeden do odległościówki, a drugi do feedera. Do odległościówki wypatrzyłem sobie kołowrotek Dragon Maxima rd 830it ale bym chciał także przeczytać opinie od innych. Jeśli chodzi o feedera, to cw 40-80g. lecz nie mam pomysłu na kołowrotek do niego.

[maryaChi]

Do średniego feedera sam kupiłbym chyba Okuma Travertine Baitfeeder FD30, a kaskę która pozostanie zamienił np. na jakiś fajny gadżet typu dobra latarka czołowa, czy zestaw lepszych podpórek.

Kołowrotek na prawdę dobrze spisuje się na takich obciążeniach. Używa go od paru sezonów mój brat i dobry kolega (który domawia sobie drugą sztukę). Jeden i drugi nie powiedział na ten model złego słowa.

Skoro jednak koniecznie chcesz wydać 300zł i ani grosza mniej to celuj np. w shimano baitrunner 2500. Problem z przeskoczeniem z 200zł do 300zł w tego typu kołowrotkach jest jednak taki, że za te 100zł dostajesz względnie niewielki przyrost jakościowy (moim zdaniem niekoniecznie wart tych 100zł). Co innego gdybyś miał na przepuszczenie np. 600zł - tam młynki w tej wielkości będą już sporo "wyraźniejsze" niż travertine czy baitrunner od shimano.

Swoją drogą skąd takie nastawienie do dragona? Wielokrotnie przeglądając forumowe doradztwo kołowrotkowe, a w sklepach suche próby, dragon w podobnej cenie do okumy, czy shimano wypadał dziwnie gorzej. Masz dobre doświadczenia z tymi kołowrotkami (ja póki co omijałem, więc nie będę improwizował) ?

Pozdr.

[pawciobra]

Tylko, że moje kijki nie są średnie...Najwyższa półeczka dragona i spisują się świetnie. Wystarczająco dużo wydałem na same kije i nie chce drugie tyle wydawać na kołowrotki więc 600zł. na dwa kołowrotki musi wystarczyć. Co do kołowrotków dragona doszliśmy z kolegą do wniosku, że jeśli chodzi o kołowrotki do spinninga nie ma lepszych od dragona. Ten kręcioł shimano do feedera co mi polecasz w ogóle mi się nie podoba Zastanawiam się o Shimano STRADIC GTM 2500 RC oraz SHIMANO SUPER 3000 SGTM RC do odległościówki, a do feedera przychodzi mi tylko myśl o tym EXAGE 3000 mrc SHIMANO. Feeder jest bardzo lekki i czuły więc nie potrzebuję wolnego biegu, ani wielkiej szpuli, bo łowię głownie na średniej wielkości rzece.

[maryaChi]

Strasznie mnie ubawiłeś To chyba przez wczesną porę. Pisząc o feederze średni, miałem na myśli że jest średniolekki, nawet z małym wskazaniem na lekki. Rób jak chcesz Masz pewność, że wolnego biegu nigdy nie użyjesz, to jak najbardziej nie ma co go brać, bo to tylko cenę kołowrotka niepotrzebnie podniesie.

[pawciobra]

Strasznie mnie ubawiłeś To chyba przez wczesną porę. Pisząc o feederze średni, miałem na myśli że jest średniolekki, nawet z małym wskazaniem na lekki. Rób jak chcesz Masz pewność, że wolnego biegu nigdy nie użyjesz, to jak najbardziej nie ma co go brać, bo to tylko cenę kołowrotka niepotrzebnie podniesie.

nie ma juz lżejszych feederow. Później masz juz tylko pickery.

[wernicjusz]

SHIMANO SUPER 3000 SGTM RC

Mam już kilka lat Shimano Super GT i złego słowa powiedzieć nie moge. Powiem więcej do federa czy bolonki spokojnie daje rade. Całkiem fajnym i jednocześnie przydatnym gadżetem w tym kręciole jest tzw. "drag". Świetna zabawa przy delikatnym zestawie jak coś większego się uwieci .

[szczypior]

Ja mam podobne zdanie do maryaChi.

Do średniego feedera sam kupiłbym chyba Okuma Travertine Baitfeeder FD30, a kaskę która pozostanie zamienił np. na jakiś fajny gadżet typu dobra latarka czołowa, czy zestaw lepszych podpórek.

Nie oszukujmy się prawie każdy kołowrotek znanej firmy do 200 zł da radę przy spokojnym łowieniu. I nie chodzi mi tu o lekki grunt czy match. Delikatny spining za okoniami nie potrzebuje kołowrotka za grube pieniądze. Osobiście nie widzę sensu kupna drogiego kołowrotka , no chyba ,że komuś pieniądze ciążą w portfelu. Kolega pawciobra raczej podjął już decyzję jaki młynek kupi , a tylko chciał potwierdzenia czy dobrze wybrał.

[maryaChi]

nie ma juz lżejszych feederow. Później masz juz tylko pickery.

Są. Shimano robi feedery 70g CW. Poza tym różnica między pickerem, a feederem kończy się na ciężarze wyrzutu (pickery są też krótsze), bo technika połowu jest bliźniacza. Dla mnie, czy feeder czy picker/quiver znaczy to samo, czyli DS. I tak wedle mojej ulubionej terminologii lekki DS to będzie do jakichś 50-60g, 60-120 średni, 120+ ciężki. Nie powiesz chyba, że rzut 60g koszykiem wypchanym zanętą to lekkie łowienie, prawda?

Zresztą nie ma co dyskutować o terminologii, bo można tak do następnej zimy Moje zdanie jest takie, że czego do tych dwóch wędek nie kupisz w rynkowej cenie 300zł, pochodzi długo.

[Gornzola]

Ja od siebie polecam SPRO, mniej kasy - passion, więcej - red arc. Oczywiście możesz wybrać/dokupić głęboką jak i płytką szpulę.

[pawciobra]

nie ma juz lżejszych feederow. Później masz juz tylko pickery.

Są. Shimano robi feedery 70g CW. Poza tym różnica między pickerem, a feederem kończy się na ciężarze wyrzutu (pickery są też krótsze), bo technika połowu jest bliźniacza. Dla mnie, czy feeder czy picker/quiver znaczy to samo, czyli DS. I tak wedle mojej ulubionej terminologii lekki DS to będzie do jakichś 50-60g, 60-120 średni, 120+ ciężki. Nie powiesz chyba, że rzut 60g koszykiem wypchanym zanętą to lekkie łowienie, prawda?

Zresztą nie ma co dyskutować o terminologii, bo można tak do następnej zimy Moje zdanie jest takie, że czego do tych dwóch wędek nie kupisz w rynkowej cenie 300zł, pochodzi długo.

Akurat ja używam koszyków do swojego feedera max 20g. Ale bardziej i częściej łowię z samym ołowiem(pałeczki) niż z koszykiem.

[maryaChi]

Łee, to prawie że nie feeder Spokojnie Ci fajny kołowrotek za 250zł będzie banglał. Nie przesadzaj tylko z wielkością szpuli - oszczędzisz na podkładach Match to już zupełny spacerek dla kołowrotka. Rzeź zaczyna się od obciążeń 50-80g, gdzie mechanizm dostaje po garach i warto mieć coś bardziej pewnego.

pozdr.

[pawciobra]

Łee, to prawie że nie feeder Spokojnie Ci fajny kołowrotek za 250zł będzie banglał. Nie przesadzaj tylko z wielkością szpuli - oszczędzisz na podkładach Match to już zupełny spacerek dla kołowrotka. Rzeź zaczyna się od obciążeń 50-80g, gdzie mechanizm dostaje po garach i warto mieć coś bardziej pewnego.

pozdr.

Feeder feeder hehe Po prostu kiedyś łowiłem na same ciężkie feedery do 150 cw. ale jak spróbowałem na kolegi feedera połowić z cw. do 100g., to całkiem inne wędkowanie, więc i ja kupiłem sobie z cw 40-80cw. i teraz wędkowanie, to poezja, a nie ciągnięcie ryby jak kłodę he Obecny kręciołek na feederku i odległościówce jest za słaby i za mała szpula. Zanim zwinę zestaw do brzegu, to muszę się trochę nakręcić korbką co jest irytujące.

[pawciobra]

Ostateczny werdykt padł na Shimano Super 4000GTM-RC do odległościówki. Trochę duży ten kręcioł ale za, to czuć w nim drzemiący potencjał i moc Warto było wydać trochę gotówki hehe