Tomaszek Napisano 31 Października 2006 Share Napisano 31 Października 2006 Hi, pytanie z gatunku lamusowatych ale nie udało mi się znaleźć jednoznacznej odpowiedzi. Czy do zwykłej wędki /morskiej/ mogę zamontować multiplikator? Chodzi o to że wędzisko będzie pracowało przelotkami do góry no i czy w tym celu musi być jakies specjalne (blank i same przelotki) czy też nie ma to znaczenia? Wszelkie inne dodatkowe info o używaniu multiplikatora na morzu również mile widziane. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Dwie_sety Napisano 31 Października 2006 Share Napisano 31 Października 2006 Każda wędka ma "naturalną" krzywą ugięcia. Przelotki umieszcza się tak by były zgodne z tą krzywą dla spinera pod spodem a dla multipikatora na wierzchu. Jak obrócisz spina przelotkami do góry to będziesz go wyginał w inną strone niż naturalna krzywa ugięcia. Jasne czy trzeba dodatkowych wyjaśnień? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomaszek Napisano 31 Października 2006 Autor Share Napisano 31 Października 2006 Czyli nie mogę. Muszę mieć specjalną wędkę do multiplikatora? A może ta co mam się nada? Jak to sprawdzić? Zdecydowanie poproszę o jeszcze trochę wyjaśnień. DODANE: Dowiedziałem się jeszcze jednej rzeczy. Można to sprawdzić tak że przyczepić multiplikator, przeciągnąć żyłkę, przywiązać ją do czegoś i sprawić żeby wędzisko się wygięło. Jeśłi żyłka dotyka do blanku lub wręcz przekracza jego oś - kijek nie nadaje się do multiplikatora. Można to rozpoznać na oko patrząc na rozmieszczenie i wysokość przelotek. Kij do multiplikatora ma przelotki umieszczone nisko, małe i dość gęsto. No ale to wszystko jest takie rozpoznawanie "na oko" - naprawdę nie ma innego sposobu? Czy są wogóle kije które nadają się i do muntiplikatora i do kołowrotka o stałej szpuli? Dwie_sety proszę rozwiń jeszcze swoją myśl. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomaszek Napisano 6 Listopada 2006 Autor Share Napisano 6 Listopada 2006 Widzę że kicha z tym tematem. Może ktoś jeszcze? OK - wygląda na to że moja wędka jest OK czyli multi do niej też może być. Ale przecież musi być jakiś inny, bardziej jednoznaczny sposób oceny czy dana wędka może współpracować z multi. Ja jestem inżynierem i wewnętrznie buntuję się przeciw ocenianiu czegoś na oko. Może jest jakaś zasada która mówi np. że przelotki musza być rozmieszczone co (...) ? ileś albo mieć wysokość od blanku nie więcej niż... itp itd. Słyszał ktoś coś? Dwie_sety o co chodzi z tą "naturalną krzywą ugięcia" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
artech Napisano 8 Listopada 2006 Share Napisano 8 Listopada 2006 Tomaszek coś specjalnie dla Ciebie http://www.fishing-mart.com.pl/pl/products.php?groups=7&assortment=127&producer=690&kind=3266 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomaszek Napisano 8 Listopada 2006 Autor Share Napisano 8 Listopada 2006 Dzięki artech, ale multiplikator do montazu pod kijem to jak sex przez telefon! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Dwie_sety Napisano 8 Listopada 2006 Share Napisano 8 Listopada 2006 Jeżeli weźmiesz sam blank zupełnie nieuzbrojony, złapiesz go za dolną grubszą część i za szczytówkę zaczniesz wyginać szczytówkę w dół i jednocześnie obracać blankiem to znajdziesz takie ułożenie w którym szczytówka jakby łatwiej się wyginała to jest właśnie naturalna krzywa ugięcia dla danego blanku. Kij powinien być uzbrojony zgodnie z tą naturalną krzywą. Możesz w domu zrobic taki test zmontuj spining do 30 g (na pewno masz) oczywiście bez kołowrotka. oprzyj dolnik o podłoge w rogu pokoju - chodzi o to by się nie przesuwał. Ujmij szczytówkę i umieść na wysokości pasa - wedka powinna zwisnąć z jednoczesnym ugięciem szczytówki. Delikatnie obracaj wedką w takiej pozycji - powinieneś zauważyć że w pewnym położeniu wędka wygina sie trochę bardziej i trudniej jest ją z tgo położenia obrócić. Jeżeli w tym położeniu przelotki są skierowane do góry to kij jest prawidłowo uzbrojony. Dla kijów spiningowych przelotki będą umieszczone pod naturalną krzywą ugiecia dla castingowych ponad nią. Jeżeli kij spinigowy odwrócisz i założysz multiplikator to bedziesz działał przeciwko naturalnej krzywej ugięcia. Każdy blank można uzbroić albo spiningowo albo castingowo. Jasne czy trzeba dokładniej? Kolejna rzecz to budowa uchwytu, multiplikator umieszczony jest od góry, bo bardzo często przy hamowaniu szpuli operujemy kciukiem i wtedy mamy tendencję do chwytu jak przy pistolecie "palec wskazujący na cynglu" stąd kije castingowe posiadają tzw pazur. Następna sprawa to linka (żyłka) wychodzi z multiplikatora liniowo a nie spada zwojami jak przy stałej szpuli więc można ją wprowadzic od razu do małej przelotki a nie do wielkiej jak przy spiningu. Dlaczego musi być wiecej przelotek to już sam napisałeś. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
darioushz Napisano 17 Marca 2007 Share Napisano 17 Marca 2007 Hi, Czy do zwykłej wędki /morskiej/ mogę zamontować multiplikator? Witam! "Tomaszek" co to znaczy 'zwyklej"? Jezeli chodzi o lowienie z kutra to powiem tak: Urzywajac wedki zgodnie z jej przeznaczeniem , a wiec oznaczonej "boat" odpowiedz brzmi: musisz!!! . To kolowrotek o szpuli stalej wyglada nienaturalnie a wrecz smiesznie przy takiej wedce. Nigdy nie widzialem kolowrotka o szpuli stalej na kutrze w Anglii , a policzylem ze bylem ok. 120 razy na morzu. Plazy i mola nie lubie ale stosunek wynosi ok. 60-40% dla multika .Kolowrotek o szpuli stalej to raczej mlodziez , poczatkujacy i urlopowi wedkarze. Nie mam nic do wedkarzy lowiacych na kutrze na kolowrotki o szpuli stalej, duze grono z nich to bardzo doswiadczeni wedkarze z ogromna wiedza przy ktorych ja jestem jak zoltodziob. Przyzwyczajenie , brak dostepu przed laty do dobrego sprzetu i jego cena zrobily swoje. Ja moge tylko zasugerowac ze warto sie przestawic. Pozdrawiam . Darioushz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ostry Napisano 17 Marca 2007 Share Napisano 17 Marca 2007 "Używając wędki zgodnie z jej przeznaczeniem , a więc oznaczonej "boat" odpowiedź brzmi: musisz!!! ." A jak zabiorę na dorsze wędkę z napisem "carp" to jakiego kołowrotka muszę użyć?? Multik to super sprawa, ale na głębokich łowiskach, gdzie łowi się okazowe ryby. Na płyciźnie przegrywa z kretesem z kołowrotkiem o stałej szpuli. Szczegolnie widać to przy łowieniu na dalekich dystansach, kiedy to czasami trzeba żyłkę ściągnąć z prędkością światła do siebie. Dla mnie jedyną i niezaprzeczalną zaletą multikow jest możliwość kontrolowanego oddawania linki, gdy pilker przestaje opadać do dna. Chociaż można w tym celu wykorzystać też kołowrotek o stałej szpuli z wolnym biegiem. Ale... każdy lubi co innego. Dla mnie podstawą na morzu jest kołowrotek stałoszpulowy, najlepiej z wolnym biegiem. Multika używam tylko w w.w.okolicznościach. Mam tylko cichą nadzieję, że za kilka dni w Norwegii będę miał okazję zmienić ten osąd. Pozdrawiam wilkow morskich!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomaszek Napisano 17 Marca 2007 Autor Share Napisano 17 Marca 2007 Urzywajac wedki zgodnie z jej przeznaczeniem , a wiec oznaczonej "boat" odpowiedz brzmi: musisz!!! No nareszcie jakiś konkret Ja mam Shimano Hyperloop Boat a więc z tego co piszesz nie pozostaje mi nic innego jak udac się do sklepu i zakupić odpowiedni kołowrotek (o ruchomej szpuli). Jedno co mnie dziwi to fakt że jak zadawałem podobne pytanie w sklepie wędkarskim (WMH w WU) to faceci oglądali przelotki i sami nie do końca przekonani mówili że "mogę założyć multiplikator". A przecież oznaczenie wędki powinno im to powiedzieć Dzięki darioushz, że się wypowiedziałeś w temacie. No to w takim razie co mogę jeszcze napisać... Jaki multiplikator polecasz? Będę łowił na wodach Irlandzkich (głównie - nie liczę planowanego wypadu do Norwegii ale jeszcze nie wiadomo dokładnie kiedy) czyli pewnie podobnie jak Ty. Jak łatwo się domyslac nie miałem takiego sprzętu jeszcze 'w terenie' więc napisz co myślisz o modelach z różnymi wyszukanymi hamulcami i systemami kontroli wysnówania linki. Ale numer - tak coś sądziłem że skończy się na zakupie multika Na płyciźnie przegrywa z kretesem z kołowrotkiem o stałej szpuli.A co rozumiesz pod pojęciem płycizny?Acha, no i jeszcze jedno - a co ze spinningowaniem w toni? Wędka spinningowa 2.4 cw do 70g a za przynętę guma.... No tutaj to raczej multiplikator się nie spisze - no nieee..? Mam tylko cichą nadzieję, że za kilka dni w Norwegii będę miał okazję zmienić ten osąd. Nie zapomnij zdać relacji czy zmieniłeś osąd. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
darioushz Napisano 17 Marca 2007 Share Napisano 17 Marca 2007 A jak zabiorę na dorsze wędkę z napisem "carp" to jakiego kołowrotka muszę użyć?? Jak na dorsze zabierzesz karpiowke lub feedera to nie wiem! Ale jak bedziesz lowil dorsze na tyczke to nie zakladaj kolowrotka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
darioushz Napisano 17 Marca 2007 Share Napisano 17 Marca 2007 Jaki multiplikator polecasz? Będę łowił na wodach Irlandzkich Jak Irlandia to wiekszy model. Polecam ABU GARCIA AMBASSADEUR 10000 BG. Poszukaj go w internecie a napewno Ci sie spodoba. Jak masz mozliwosc to kup w sklepie internetowym , cena potrafi byc o 40% nizsza. I nie rob w Irlandii wiochy z kolowrotkiem o szpuli stalej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomaszek Napisano 17 Marca 2007 Autor Share Napisano 17 Marca 2007 10000 o w tytę! Rozmiar konkretny.... ale ostatecznie tylko on się liczy W dodatku cena zupełnie normalna - a mnie się wydawało że AMBASSADEUR to jakieś spore sumy kosztuje - dobra nasza. Jak byś zechciał dodać jeszcze co nie co o zasadach dobierania rozmiaru multika. Czy to aby nie za duży? Wybacz zwątpienie ale sam chyba rozumiesz... Chcę być sam dla siebie przekonany o słuszności takiego a nie innego wyboru. I nie rob w Irlandii wiochy Spoko m8, na razie tylko z plaży wędkuję więc stałoszpulowiec jest na miejscu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
darioushz Napisano 17 Marca 2007 Share Napisano 17 Marca 2007 W innym poscie podalem 7000 z mysla o Baltyku. 10000 to tylko 670 gramow. Uniwersalny rozmiar. Pamietaj ze beda duze glebokosci i silne plywy, pilkery beda duze a przy lowieniu na wrakach na przynety naturalne ciezarki beda do 0,5 kg. Predkosc zwijania tez nie jest bez znaczenia. Obowiazkowo plecionka. Pozdrawiam . Darioushz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomaszek Napisano 17 Marca 2007 Autor Share Napisano 17 Marca 2007 Dzięki darioushz, w takim razie pewnie w niedługim czasie pojawi się w dziale 'morze' na haczyk.pl temat typu 'casting dla początkujących czyli jak się nie zaplątać' Liczę że jak juz powstanie, to go odwiedzisz Wyspiarskie pozdro. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomaszek Napisano 18 Marca 2007 Autor Share Napisano 18 Marca 2007 Ale, ale, ale.... darioushz, moja wędka jak pisałem powyżej nazywa się boat ale nie ma 'pazura' czy jak tam się to zwie????? Chyba wędka przeznaczona pod multik powinna go mieć? Co Ty na to? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ostry Napisano 18 Marca 2007 Share Napisano 18 Marca 2007 Urzywajac wedki zgodnie z jej przeznaczeniem , a wiec oznaczonej "boat" odpowiedz brzmi: musisz!!! No nareszcie jakiś konkret Ja mam Shimano Hyperloop Boat a więc z tego co piszesz nie pozostaje mi nic innego jak udac się do sklepu i zakupić odpowiedni kołowrotek (o ruchomej szpuli). Jedno co mnie dziwi to fakt że jak zadawałem podobne pytanie w sklepie wędkarskim (WMH w WU) to faceci oglądali przelotki i sami nie do końca przekonani mówili że "mogę założyć multiplikator". A przecież oznaczenie wędki powinno im to powiedzieć Dzięki darioushz, że się wypowiedziałeś w temacie. No to w takim razie co mogę jeszcze napisać... Jaki multiplikator polecasz? Będę łowił na wodach Irlandzkich (głównie - nie liczę planowanego wypadu do Norwegii ale jeszcze nie wiadomo dokładnie kiedy) czyli pewnie podobnie jak Ty. Jak łatwo się domyslac nie miałem takiego sprzętu jeszcze 'w terenie' więc napisz co myślisz o modelach z różnymi wyszukanymi hamulcami i systemami kontroli wysnówania linki. Ale numer - tak coś sądziłem że skończy się na zakupie multika Na płyciźnie przegrywa z kretesem z kołowrotkiem o stałej szpuli.A co rozumiesz pod pojęciem płycizny?Acha, no i jeszcze jedno - a co ze spinningowaniem w toni? Wędka spinningowa 2.4 cw do 70g a za przynętę guma.... No tutaj to raczej multiplikator się nie spisze - no nieee..? Mam tylko cichą nadzieję, że za kilka dni w Norwegii będę miał okazję zmienić ten osąd. Nie zapomnij zdać relacji czy zmieniłeś osąd. Nie mam zamiaru burzyć opini co poniektorych kolegow o wytworcach sprzętu wędkarskiego i wypisywanych na wędkach oznaczeniach. W jednej firmie "boat" oznacza wędkę do łowienia z łodzi i gdzie tu mowa o zastosowaniu multika?? W innej faktycznie "boat" to wędka do łowienia z multikiem. Na tyczkę dorszy łowić nie zamierzam, ale... bardzo wielu moich bliższych i dalszych znajomych na płytkich łowiskach łowi dorsze karpiowkami i bardzo to sobie chwalą. Wystarczy poczytać na niemieckich stronach o ich technice łowienia w Bałtyku. Wędki do łowienia dorszy dłuższe niż 3 m. u nas dopiero pojawają się na rynku i to w dość wysokiej cenie i to głownie za sprawą Niemcow. Można na płytkiej wodzie łowić multikiem i spinningiem o cw.70 gram. Trzeba tylko dobrać rozmiar i przełożenie do warunkow łowienia. Dla mnie bardziej uniwersalny jest jednak w tym przypadku stałoszpulowiec. Za płytką rozumiem wodę do 30 m. Wędka do łowienia z multikiem na morzu wcale nie musi mieć pazura. Pazur głownie przydaje się w lekkich metodach, gdzie operuje się zestawem praktycznie jedną ręką. Nie mowię, że multiplikator na morzu jest be. Ma swoje zalety takie jak wolna szpula i duża moc. Ale nie wyobrażam sobie morskiego multiplikatora o wielkości pow.6000, gdzie zastosowano przełożenie 5:1. Traci wtedy swoją moc. Prośba do Tomaszka-jak masz moj nr GG, to się odezwij najlepiej jeszcze dzisiaj, pogadamy na temat spinningu do 70 gram na płytkie morze. A jutro Norway Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
darioushz Napisano 18 Marca 2007 Share Napisano 18 Marca 2007 Wędka do łowienia z multikiem na morzu wcale nie musi mieć pazura. Pazur głownie przydaje się w lekkich metodach, gdzie operuje się zestawem praktycznie jedną ręką. Zgadza sie, z pazurem widzialem lekkie i delikatne wedki spinningowe, bardzo dobre do lowienia okoni na male blaszki lub gumki na rzekach. Twoja wedka "Tomaszek" ma 12 modeli, od modelu 2,10m. 80 lbs na grube ryby (napisano: shark,giant catfish) po 3m. lekka boat casting.Wszystkie do multikow. Bedziesz lowil na Atlantyku a nie "jeziorku" Baltyk. Proponuje zrobic test. Wejdz do sklepu z wedkarstwem morskim i zapytaj sie o wedke na kuter do ktorej NIE NALEZY !!! zakladac multiplikatora , gwarantuje ze popatrza na Ciebie jak na ufoludka. Jak napisalem wczesnie , na ok. 120 rejsow nie widzialem kolowrotka o szpuli stalej na pokladzie. Zadam pytanie : czy to przypadek??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomaszek Napisano 18 Marca 2007 Autor Share Napisano 18 Marca 2007 Proponuje zrobic test. Wejdz do sklepu z wedkarstwem morskim i zapytaj sie o wedke na kuter do ktorej NIE NALEZY !!! zakladac multiplikatora Dobry plan - wejdę tam ze swoim wędziskiem i powiem że potrzebuję kołowrotek - powinni w taki razie domyślnie po oględzinach wędki zaproponowac multika. To co mnie zastanawia a właściwie trochę denerwuje - że kupując wędkę morską (właściwie to cały sprzęt) łaziłem po sklepach dobry tydzień i nikt, nawet nie napomknął nigdy słowa 'multiplikator' - tym bardziej jest to denerwujące że jak twierdzisz ci sami fachowcy sprzedali mi wędkę pod multiplikator. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ostry Napisano 18 Marca 2007 Share Napisano 18 Marca 2007 Nie wiem jak jest w GB,ale w PL większość sprzedawcow,czy też właścicieli małych sklepow nie ma czasu na sprawdzenie sprzętu nad wodą. A poza tym zdecydowana większość z nich nie ma zielonego pojęcia o sprzęcie wędkarskim,nie mowiąc już o niszowych dziedzinach typu wędkarstwo morskie,czy też łowienie z użyciem multika. Tu niestety jesteśmy zdani sami na siebie i na kolegow, ktorzy, juz taki sprzęt wyprobowali. W moim mieście zaczęli sprowadzać sprzęt na morze dopiero po tym,jak na moich indywidualnych zamowieniach zarobili parę tysięcy.A teraz szlag ich trafia,jak im mowię za ile kupuję sprzęt w necie.Oni nie są w stanie sprowadzić tego sprzętu nawet za cenę zakupu w necie+Vat. I co tu mowić o radzeniu się sprzedawcy!!! On chce się pozbyć towaru, a nie uczciwie doradzić koledze wędkarzowi. Post w sumie nie bardzo w temacie, ale polecam kolegom pod rozwagę!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomaszek Napisano 18 Marca 2007 Autor Share Napisano 18 Marca 2007 Dużo masz racji Ostry ale jeśli kupuję w sklepie w Warszawie sygnowanym znakiem WMH to oczekuję więcej.... Przy okazji jeszcze pytanie dotyczące rozmiarów multików. Padło tutaj 7000 i 10000 a także że jest "do 0.67 kg". Przeglądałem dostępne multi i np. takie Shimano Calcutta jest - sztuk dwa model 201 i 400 co to znaczy? Żadnych znajomych oznaczeń, wagi itp. Napiszcie jakie parametry powinienem sprawdzić/znać dla multiplikatora. Wagę jakąś przynęty dopuszczalnej (to co pisał darioushz) pojemność czy co i jak Bo jak wiem że ABU potrzebuję 10000 to jakie Shimano będzie odpowiednikiem 400? 1000? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
darioushz Napisano 18 Marca 2007 Share Napisano 18 Marca 2007 Test ze sklepem to tylko w Irlandii , nie w Polsce!! 670 gramow to ciezar kolowrotka a nie dopuszczalnej przynety, podalem dla zobrazowania wielkosci . Podaj jeszcze wszystkie oznaczenia na twojej wedce bo jak juz napisalem twojej wedki jest 12 modeli. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomaszek Napisano 19 Marca 2007 Autor Share Napisano 19 Marca 2007 OK - trochę to trwało zanim lalunia pofatygowała się do mojej chaty w PL A więc mój kij to: Shimano Hyperloop Boat 240H cw 150 - 300 BD-SP Spodziewałem się jakiegoś innego oznaczenia (ciąg znaków i cyfr coś jak HPB240H - to przykład zmyślony) ale wg. relacji naocznego świadka nic takiego nie było. Wędka ma 8 przelotek włącznie ze szczytową. Jeśli darioushz info to tych 12-tu istniejących modelach znalazłeś gdzieś w sieci to proszę wklej mi link. Test ze sklepem to tylko w Irlandii , nie w Polsce!! Nie no spoko - przecież kumam co jest grane 670 gramow to ciezar kolowrotka a nie dopuszczalnej przynety, podalem dla zobrazowania wielkosci A to mnie zrobiłeś - muszę przyznać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jack Napisano 2 Kwietnia 2007 Share Napisano 2 Kwietnia 2007 Co do wędeczki nie powiem przyzwoite nażędzie jeżeli interesuje cię link do pozostałych 12 rodzajów sprawdz to: http://fish.shimano-eu.com/catalog/fish/products/accessories/accessory_category.jsp?FOLDER%3C%3Efolder_id=2534374302044278&ASSORTMENT%3C%3East_id=1408474395181626&bmUID=1175542418693 na samym dole listy twój model to ''AX''. Jest to wędka do multika najłatwiej osądzić to po typie przelotek w tym wypadku SIC. Darioushz napisał że jak linka to tylko plecionka a ja używam mono i z powodzeniem ciągnę ryby więc jednak nie tylko plecionka to kwestja upodobania Jeśli chodzi o ''pazur'' zgadza się jest on stosowany jako dodatek nie jako konieczność do wędek morskich z multi (zobacz na lekkie spiningi) Pojemność multika - istna esencja to co najważniejsze na big game potrzebujesz dużej pojemności przełożenie - jeśli ciągniesz duże ryby jest wymagane niskie przełożenie pomaga ono wyciągąć ryby z toni jeśli zarzucasz z brzegu lepiej użyć multika z dużym przełożeniem szybciej wyciągnie zestaw na plażę. waga - wartość czysto użytkowa lepiej leży w ręku i nie męczy dłoni. to by było tyle jeśli chodzi o moje kilka penów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomaszek Napisano 2 Kwietnia 2007 Autor Share Napisano 2 Kwietnia 2007 Ponownie dzięki Jack, na tej stronie byłem ale ponieważ na moje wędce nigdzie nie ma napisu AX (albo tak twierdzą Ci co ja oglądali) to myślełem że jej tam nie ma. Chyba z wolna klaruje mi się obraz co mam kupić i widzę że swoją wędkę bez oporów moge uzbroić w multika. Myślę że w 2-giej połowie kwietnia wybiorę się na swój inauguracyjny połów na otwartym Atlantyku (na razie tylko plaże) - a to pewnie założę temat co byście dali jeszcze kilka porad dla nowego co bym na tutejszych wodach zachował powagę Napisz mi proszę może jeszcze o wielkościach multików? Czy patrzysz zawsze ile linki na niego wchodzi - czy może są jakieś uniwersalne oznaczenia rozmiarów - np. ABU 10000 (darioushz też go polecał) to odpowiadający mu rozmiar Shimanio...? Nie ma - czyli pozostaje sprawdzać jaka pojemność? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.