Skocz do zawartości
tokarex pontony

Żyłka do Bolonki


Rekomendowane odpowiedzi

Prosiłbym o zaproponowanie jakiejś dobrej nietonącej żyłki do Bolonki, średnica 0,16 - 0,18. Do tej pory używam Trabucco Zero Gravity i jestem z niej zadowolony ale chyba ją przestali produkować. Jedyne co znalazłem do bolonki to TRABUCCO MAX PLUS BOLO. Jakieś inne propozycje ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 8 months later...
przynęty na klenia   Dragon

gramatury od 1,5 - 6 g, po czasie, żyłka, która była w wodzie/ przesuwała się w przelotkach stawała się jaśniejsza wyblakła i taka yyy "włosowata" (postaram się zrobić zdjęcie jak bedę zmieniał). Co do gorszego przesuwania - nie odczuwałem tego, bo łowie ma 8m bolonke więc przy spławiku 1,5g bez problemu przerzucam rzekę  (ma tylko ze 30 m).

  • Super 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jeśli masz problem z przesuwaniem się żyłki w przelotkach to spróbuj tego - ja zmieniłem przelotki szczytowe, bo często mi się zaplątywało na szczytówce - założyłem; co może wydać się dziwne; większe :) i plącze się o wiele mniej.

20160223_185700_resized.jpg

  • Super 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To znaczy u mnie się nic nie plącze. Używam 6-metrowej bolonki Fiume Iride. U mnie przeciążenia są znaczne, bo łowię spławikami 12,15, a nawet 20g - Cralusso bolo. Po kilku sesjach żyłka z oporami przesuwa się po przelotkach - nawet skokowo, co zaburza pracę zestawu. Używałem żyłki HM80 oraz Milo krepton.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O 24.02.2016o08:35, mikwed1 napisał:

Zdjęcie żyłki max bolo po sezonie (na rybach jestem 2,3 razy w tygodniu), to jedna żyłka - ta jaśniejsza i ciemniejsza - wyblakła od wody/słońca.

Raczej od wody (od tego czym jest wzbogacana). Żyłka jak żyłka przerabiałem już różne m.in. i tą. Oprócz tego że ma bolo w nazwie jakichś większych różnic w odniesieniu do konkurencji nie widzę. Z zasady co dwa/trzy wyjazdy na ryby zawsze te 5-6 metrów odwijam i usuwam.

Wybierając żyłkę do bolonki jak dla mnie liczą się trzy czynniki:

- widoczność żyłki (a raczej jej brak) w wodzie

- brak pamięci (z niską chęcią do skręcania - idealnych nie ma)

- oraz cena (czasem zachodzi konieczność zmiany żyłki w trakcie sezonu z różnych powodów)

Jest jeszcze kilka innych czynników ale chcąc wszystko ogarnąć można zwariować. "Pływających" żyłek jest jak na lekarstwo ale z tym można sobie akurat jakoś poradzić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.