madi Napisano 6 Lutego 2011 Share Napisano 6 Lutego 2011 I już Kubica po operacji, umiarkowany optymizm lekarzy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
porcelan Napisano 7 Lutego 2011 Share Napisano 7 Lutego 2011 Zdrowiej Kubek jak najszybciej! PS. Sezon w plecy, a bolid zapowiadał się naprawdę dobrze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomek1 Napisano 8 Lutego 2011 Share Napisano 8 Lutego 2011 PS. Sezon w plecy, a bolid zapowiadał się naprawdę dobrze. W drugiej połowie sezonu już będzie jeździł A tak poważnie, to moim zdaniem niepotrzebnie tak ryzykuje miesiąc przed sezonem... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jacek Napisano 8 Lutego 2011 Share Napisano 8 Lutego 2011 A tak poważnie, to moim zdaniem niepotrzebnie tak ryzykuje miesiąc przed sezonem.. To prawda, ale tomek1, kto z nas nie zrobił kiedyś czegoś głupiego, choćby na rybach? Człowiek czasem głupio ryzykuje włażąc na jakiś lód czy bagno, jadąc za szybko samochodem itp. Po prostu jako ludzie taka mamy naturę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Unises Napisano 9 Lutego 2011 Share Napisano 9 Lutego 2011 A tak poważnie, to moim zdaniem niepotrzebnie tak ryzykuje miesiąc przed sezonem.. Dziwie się, tylko, że stajnia dla której jeździ na torze nie zawarła odpowiedniej klauzuli w umowie, by się synek nie ścigał poza torem F1. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomek1 Napisano 9 Lutego 2011 Share Napisano 9 Lutego 2011 Dziwie się, tylko, że stajnia dla której jeździ na torze nie zawarła odpowiedniej klauzuli w umowie, by się synek nie ścigał poza torem F1. Z tego co wiem- Kubica ma klauzule, że może się ścigać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maryaChi Napisano 9 Lutego 2011 Share Napisano 9 Lutego 2011 Dokładnie, On między innymi jest w Renault, dlatego że dostał przepustkę na rajdy. W BMW miał zakazane. Można by to porównać do sytuacji, gdy któremuś z nas zabroniono by wędkowania. Większość kierowców F1 ma zakaz startowania w rajdach i ma to uzasadnienie w pieniądzach. O ile dobrze kojarzę, to jedynym kierowcą oprócz Roberta był Kimi Raikonnen, jak jeszcze jeździł w F1. Renault zaryzykowało, bo przecież nie mamy aż takiej częstotliwości poważnych wypadków w rajdach. W zamian dostali jednego z najlepszych kierowców w stawce, który zagwarantował im znacznie lepsze wyniki, niż tego oczekiwano. Sam Robert w tej chwili na pewno też pluje sobie w twarz z myślą "Po co mi to było.. za nieco ponad 4tyg miałem się już ścigać w F1". Niestety nie mógł się spodziewać tak nieszczęśliwego wypadku. Gdyby nie wyboje, gdyby nie mokra nawierzchnia i w końcu gdyby nie ta cholerna bariera, uszkodzony zostałby tylko samochód. Po prostu niemiłośierny pech.. I mamy co najmniej pół sezonu z głowy (w optymistycznym przypadku). Choć szczerze powiedziawszy, to ja ciesze sie bardzo, że Robert to przeżył. Ta bariera przeleciała przez auto na wylot i szczęście w nieszczęściu - Kubica żyje - być może jeszcze pojeździ bolidem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Tench Napisano 11 Lutego 2011 Share Napisano 11 Lutego 2011 Myślę ze Robert nie żałuje, to nie gówniarz który najpierw zrobi a potem myśli. Kierowcy z F1 i Rajdów wliczają wypadki w ryzyko zawodowe. Są świadomi tego co ich może spotkać mimo to decydują się ścigać. Razi mnie egoizm polskich fanów, mają Mu za złe, że przez Jego pasje nie zobaczą swojego idola na torach F1 w najbliższym czasie. Traktują go jak dobro narodowe i własność. Robił to co lubił, miał pecha a nam jedynie pozostaje życzyć Mu szybkiego powrotu do zdrowia, a nie roztrząsać czy dobrze zrobił czy źle, czy żałuje czy nie, czy temu wszystkiemu jest winne ZŁĘ Renault które pozwoliło się realizować Robertowi w innej dziedzinie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Amator Napisano 11 Lutego 2011 Share Napisano 11 Lutego 2011 A tak poważnie, to moim zdaniem niepotrzebnie tak ryzykuje miesiąc przed sezonem... A ile tak poważnych wypadków zdaża się w WRC lub innych tego typu rajdach w ciągu roku? Niewiele dlatego bilans zysków i strat jest na plus. Sam Robert w tej chwili na pewno też pluje sobie w twarz z myślą "Po co mi to było.. Robi to co lubi i o żałowaniu myśle że nie ma mowy. A o co zapytał po wybudzeniu po operacji? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maryaChi Napisano 11 Lutego 2011 Share Napisano 11 Lutego 2011 Robi to co lubi i o żałowaniu myśle że nie ma mowy. Myslisz wiec ze Robert jest zadowolony z obecnej sytuacji, albo przyjmuje na miękko, że ledwo przeżył wypadek, a teraz czekają go długie miesiące rehabilitacji? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Amator Napisano 11 Lutego 2011 Share Napisano 11 Lutego 2011 przyjmuje na miękko Żyje? Tak! Może być zadowolony? Myśle że tak! A czy na miękko? To trzeba by go o to zapytać. http://f1.wp.pl/kat,1775,title,Zrobie-wszystko-by-jak-najszybciej-wrocic,wid,13122700,wiadomosc.html Kilka słów od Roberta. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pagori Napisano 11 Lutego 2011 Share Napisano 11 Lutego 2011 Zal mi tylko po tym wypadku Roberta Kubicy jakim narodem jesteśmy . A mianowice jesteśmy narodem wieśniaków który nie potrafi cieszyć sie z sukcesów a każdą porażke ludzi z których możemy być dumni identyfikuje z brakiem rozumu sprawcy czy celu. Panowie i panie gdyby nie ryzyko jakie podejmuje kierowca- nie ma treningu , przekraczanie kolejnych barier jest codziennością , Robert nie jechał na rajdzie po to by sie sprawdzać - jechał bo to kocha , bez tego nie ma widowiska nie ma emocji. O bezpieczeństwie można wiele mówić , dawno temu kiedy jeżdził Ari Vatanen czy Henri Toivonen takiego bezpieczeństwa w samochodach nie było , miałeś brykę 500 KM i do przodu brachu masz potwora i dawaj pokaż co umiesz to było coś zwłaszcza gdy napęd był na tył to już trza było być kozakiem , mało kto miał wogóle odwage by zpodać oesa takim autem. Teraz mamy zwężki , super klatki bezpieczeństwa i samochody nadziane elektroniką. A gdyby ktoś nam zakazał wędkowania , czy można bez tego żyć ? Jak jest sezon to sie nie mogę doczekać następnego razu , czasami dwa razy dziennie jestem bo tam jest moje życie , nie myśle czy wpadne do wody - czekam i rzucam może coś walnie. A jak walnie to wracam do domu jak po orgażmie . Ludzie bez pasji nie rozumieją że życia jest wiele stron - tylko patrzą jak sie przed sąsiadem wywyższyć - Kur.a wiocha ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pagori Napisano 12 Lutego 2011 Share Napisano 12 Lutego 2011 Heh , kolejny przykład mi wpadł do głowy , chyba najlepszy jeżeli chodzi o sport. Mianowicie chodzi o Andrzeja Gołote , najlepszego polskiego boksera wagi ciężkiej (według mnie i nie tylko) , Jak był traktowany jak wygrywał większość już nie pamięta , ale za to wszyscy pamiętamy jak było z Tysonem czy z Lewisem. Szkoda też mi go bo stał sie mięsem armatnim w walce z Adamkiem jako już otłuszczony emeryt. Ale gdyby czasy wagi ciężkiej w aktualnej formie adamka wyglądały tak samo jakie miał Andrzej Gołota to pan Adamek nawet by nie chciał sie przenośić do kategori wyżej .Był Bowe , Lewis , Tyson - może nie u szczytu formy , był Holyfield . Teraz bracia Kliczko wykorzystują nisze w wadze ciężkiej , nawet pan Wałujew popromienny mutant gdyby próbował w czasach Gołoty to by każdy wybił mu boks z głowy , chyba pamiętamy walke z zestarzałym Holyfieldem - "podpleśniały" megatalent kontra kupa mięsa , mało brakło a pan kingkong dostałby łomot od staruszka. Jeżeli ktoś lubi sport i kocha i jest obiektywny to zobaczcie co sie działo z Bowe'm kiedy walczył z Gołotą , przypomne że Bowe był mistrzem świata , czarnoskórym amerykańskim bokserem - ponadprzeciętnym talentem bokserskim . Tutaj , w tych czasach chciałbym pana Adamka zobaczyć z Andrzejem. Trzecia runda i pan Adamek miałby ptaszki wokół głowy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomek1 Napisano 12 Lutego 2011 Share Napisano 12 Lutego 2011 To wszystko pikuś. czytajcie to http://sport.onet.pl/f1/testy-f1-swietna-jazda-heidfelda,1,4172507,wiadomosc.html Są dwa wyjścia, albo Kubica padnie na zawał albo za 3 miesiące będzie zdrowy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Tench Napisano 12 Lutego 2011 Share Napisano 12 Lutego 2011 huehuehue ciekawy jestem kiedy zacznie się najebka na Roberta ze zmarnował szanse na tytuł xD? edit: Żałuj Robert. Renault w końcu dorobiło się dobrego bolidu. Gdybyś nie myślał TYLKO o swoich zachciankach to moglibyśmy (my POLACY) być dumni. A tak zawiodłeś nadzieje milionów Polaków. Taki Małysz nie ryzykuje i nie uprawia sportów ekstremalnych. Jest WIELKI. bo jemu ciągle było mało. Dobrze dla niego, że spinaczki ...... wysokogórskiej nie uprawia. W ogóle nie pomyślał o swoich współpracownikach... żal Wreszcie bolid Renault w godnych rękach, teraz widać jaki Robercik był cienki. Mogę wyrzec się obywatelstwa i być "bezpaństwowcem"? Ciekawy link, maryaChi poczytaj http://f1.autoklub.pl/news/zeby-kubica-byl-kubica,34339 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tondrom Napisano 12 Lutego 2011 Share Napisano 12 Lutego 2011 Mogę wyrzec się obywatelstwa i być "bezpaństwowcem"? Możesz, oczywiście tylko nie wiem czy to będzie dla Ciebie korzystne, lepiej poprostu niektóre posty/komentarze przemilczeć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Unises Napisano 12 Lutego 2011 Share Napisano 12 Lutego 2011 Rozumiem, jest zima, i niektórzy zachowują się tak jakby nosili zbyt ciasne slipy. lepiej poprostu niektóre posty/komentarze przemilczeć w tym temacie można rozmawiać o wszystkim... oczywiście w odpowiedni sposób, czyli bez agresji i osobistych wycieczek - przypominam tylko tak na wszelki wypadek.Ostatnio na jednym forum widziałem temat ; w intencji cudownego uzdrowienia Roberta; gdzie wpadali użytkownicy i składali swe prośby/posty Można by nawet otworzyć przewód doktorski na temat; jak w szybki i prosty sposób media robią samonapędzającą się sraczkę w mózgach t.zw. ogółu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kocur Napisano 12 Lutego 2011 Share Napisano 12 Lutego 2011 Ostatnio na jednym forum widziałem temat ; w intencji cudownego uzdrowienia Roberta; gdzie wpadali użytkownicy i składali swe prośby/posty To już nie jest potrzebne. Dostał relikwie od Dziwisza Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Unises Napisano 12 Lutego 2011 Share Napisano 12 Lutego 2011 To już nie jest potrzebne. Dostał relikwie od Dziwisza Jakoś mnie to nie dziwi ... czekam tylko spokojnie aż na tamtym forum zaczną koronować sam temat Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kocur Napisano 12 Lutego 2011 Share Napisano 12 Lutego 2011 Zastanawia mnie fenomen mieszkańców naszej Ojczyzny. Wieczni malkontenci, bez dystansu do siebie żyjący w poczuciu że są pępkiem świata. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
madi Napisano 17 Lutego 2011 Share Napisano 17 Lutego 2011 Potrzebuję porady czy jak to tam zwał. Za "moment" kończy mi się umowa na usługi internetowe w Erze na tzw. Blueconnect. Jestem skłonna przejść do Play w sumie tu mam telefony i jakoś oferta dla abonentów do mnie przemawia głośno i wyraźnie. Czy któryś z Kolegów korzysta z neta Play'owskiego i ma jakieś odczucia warte opisania? Byłoby miło Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomik Napisano 18 Lutego 2011 Share Napisano 18 Lutego 2011 Potrzebuję porady czy jak to tam zwał. Za "moment" kończy mi się umowa na usługi internetowe w Erze na tzw. Blueconnect. Jestem skłonna przejść do Play w sumie tu mam telefony i jakoś oferta dla abonentów do mnie przemawia głośno i wyraźnie. Czy któryś z Kolegów korzysta z neta Play'owskiego i ma jakieś odczucia warte opisania? Byłoby miło Ja używam w domu od roku PLAYA online ( do tego bez umowy na doładowania - 50 zł za 4 GB na 56 dni lub 30 za 2 GB na 28 dni ) jestem generalnie zadowolony i mi wystarca W abonamencie z tego co pamiętam jest jeszcze korzystniej jeżeli chodzi o ilość GB Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
madi Napisano 18 Lutego 2011 Share Napisano 18 Lutego 2011 jestem generalnie zadowolony O taką odpowiedź mi chodziło, dzięki W abonamencie z tego co pamiętam jest jeszcze korzystniej jeżeli chodzi o ilość GB Dokładnie. Dodatkowo przez kilka pierwszych miesięcy abonament za złotówkę, poza tym jeżeli jest się już w Play oferta jest znacznie korzystniejsza niż dla "świerzaka". Teraz pozostaje kwestia weryfikacji ofert wprost z salonu jak i z Call center. W sumie niebawem powinni zatelefonić z ofertą... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kocur Napisano 18 Lutego 2011 Share Napisano 18 Lutego 2011 z Call center Zawsze jest korzystniej niż z salonu i można więcej wynegocjować. Dodatkowo salon to nie to samo co call center. Co prawda mam w plusie ale to działa też w innych sieciach. Generalnie zawsze można wynegocjować więcej przez telefon niż w salonie. Sprawdzałaś jak z zasięgiem u Ciebie i jakością? Podpytaj tych co mają u nich net żeby nie było kichy później. I nie dawaj wiary w mapy zasięgu. Propaganda sukcesu propagandą ale praw fizyki nie oszuka się Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
madi Napisano 18 Lutego 2011 Share Napisano 18 Lutego 2011 Wiem, wiem.... dlatego czekam na fona. Wiem co mają na stronie, a ciekawi mnie oferta z CC bo właśnie chcę coś od nich wytargać Z tym zasięgiem - jest, tak mówią Ci co się interesują, ale jeszcze nie mają bo neta ciągną po kablu z miernej kablówki W razie kichy to się zabezpieczę tym rzekomym tygodniem rozruchowym, czyli bierzesz na 7 dni patrzysz jak hula zostawiasz, jak nie hula wywalasz Ale problemów być nie powinno, tu praktycznie wszystko śmiga. Wymagań zbyt wielkich nie mam, nie ściągam fikołków z neta Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.