maniek Napisano 7 Marca 2005 Share Napisano 7 Marca 2005 Proponuje nowy ale aktualny temat. Naprawy sprzętu. W zeszłym sezoni złamalem węglówkę [odległościówka],przymierzam się naprawić ją sam. Może ktoś podpowie czym się klei węglówki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bogdan Napisano 7 Marca 2005 Share Napisano 7 Marca 2005 szwagrowi złamałem odległościówkę i dałem koledze do naprawy zrobił cacy dopasował 10 cm kawałek z innej wetki i w niego wcisna złamaną część jakiego kleju użył niewiem.Mówił coś o wywarzeniu i lekko poprzestawiał przelotki .Szwagier wyciągną na nią 4 amury po 10 kilo a więc test przeszła. Myślę że lepiej dać komuś do naprawy ktury takimi rzeczami się zajmuje.Wiem że nietakiej wypowiedzi oczekiwałeś ale ja bym tak postąpił Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maniek Napisano 7 Marca 2005 Autor Share Napisano 7 Marca 2005 No dzięki Bogdan.W serwisie gostek krzyknął sobie 100 zeta za naprawę, bo nietypowa średnica ,ale wymyślił kutwa. Wzeszły czwartek na Tv Puls mówili oklejeniu węglówek ale nie zdążyłem nagrać ,może powtórzą . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bogdan Napisano 8 Marca 2005 Share Napisano 8 Marca 2005 ja dałem 20 zł nie pytał bym w serwisie tylko wśród braci wedkarskiej . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Bartosz Napisano 14 Grudnia 2005 Share Napisano 14 Grudnia 2005 Wczoraj odebrałem przesyłkę ze sklepu internetowego - wędkę Shimano Beast Master! Ale... skrzypi druga (od strony korka) przelotka! Słychać to kiedy macha się kijkiem oraz gdy rusza się przelotkę bezpośrednio! Co robić??? Jakie to może mieć konsekwencje??? Podlega to gwarancji??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Dwie_sety Napisano 14 Grudnia 2005 Share Napisano 14 Grudnia 2005 Masz prawo reklamować wszystko co twoim zdaniem jest wadą, to jest wada. Skontaktuj się ze sklepem gdzie to kupiłes i omów warunki reklamacji. W regulaminie sklepu też powinny być warunki reklamacji i zwrotu towaru. Ale uważaj bo Wysyłasz wędkę na swój koszt Sklep wysyła ja dalej (producent, serwis) tam określają czy podlega to gwarancji Wykonują naprawę gwarancyjną Odsyłają do sklepu a ten do klienta Prawdopodobnie do lata nie zobaczysz wędki. Moim zdaniem wada polega na złym zalaniu omotki Poradź się najpierw jakiegoś fachowca w serwisie, może koszt naprawy nie będzie wysoki i nie warto walczyć z gwarancją. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gregorek Napisano 14 Grudnia 2005 Share Napisano 14 Grudnia 2005 skąd ja to znam... http://haczyk.pl/forum/viewtopic.php?t=454 W ramach gwarancji mialem kilka 3 spiningi Shimano: 2 Catana i 1 Naxave. Wszystkie z nich skrzypiały, i prawdopodobnie wadliwe były omotki. Serwis mnie zbywał. Sprzedawca wymieniał wędeczki, aż trafiłem na taką która skrzypi naprawde minimalnie. Zostałem przy tej. Po prostu te wędeczki nie są warte czasu poświeconego na reklamowanie. A reklamowac mozna dłuuugooooo. Witam w klubie Shit man o!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Bartosz Napisano 19 Grudnia 2005 Share Napisano 19 Grudnia 2005 Czyli co mi poradzisz? Bo naprawde nie wiem co robic... Jesli bedzie tylko skrzypiec to mi to nie przeszkadza ale jesli to ma zamiar za jakis czas peknac to wole sie pozbyc tej wedeczki... A problem jest taki ze kupilem ta wedke tez w sklepie internetowym i musialbym placic caly czas za przesylke... Moim szczesciem jest jedynie to ze kupielem ta wedke w promocji... 169zl... Czy ta wedka moze przez to pstrykanie/skrzypienie peknac??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
shogun_zag Napisano 19 Grudnia 2005 Share Napisano 19 Grudnia 2005 Czy ta wedka moze przez to pstrykanie/skrzypienie peknac??? Tak. Przelotka trze o blank (skrzypienie), osłabia go i ... trach!!! Sam musisz podjąć decyzję ... czy kopać się ze sprzedawcą (on jest dla ciebie stroną w sporze a nie producent, czy serwis), czy wziąść sprawy w swoje ręce i samemu usunąc feler. To nic trudnego ... skalpel do ręki, odcinasz obecna omotkę (odkrecasz ja z blanku a lakier sam odpada), zdejmujesz przelotkę, zakładasz ja na nowo (ja ja jeszcze dodatkowo podklejałem "kropelką" ... ponoc to błąd, ale jak na razie 4-ty zezon i jest cacy )robisz nowa omotkę, opalasz zapalniczką "sterczące" z niej farfocle i jedziesz lakierem do omotki. Koszt lakieru dwuskładnikowego to ok. 25 zł a omotkę mozna odzyskac oryginalną. Jesli nie czujesz sie na siłach, znajdź kogoś, co by Ci to zrobił. Na pewno bedzie taniej i szybciej jak reklamacja za pomoca poczty. Za taka "usługę" mozna zapłacić max 0,5 do 0,7 litra "łódki bols" Sam pomyśl A dostałeś książeczke gwarancyjną do wedki? Jeśli nie, skontaktuj sie ze sprzedawcą, przyrżnij głupa i poproś, by Ci ja dosłał. Jesli powie, że wedka jest bez gwarancji ... poinformuj go, że mu ją odeślesz i powiadomisz Ochronę Konsumentów o jego nieczystych sprawkach. Można pograć mu na nerwach Chyba, że na stronie było wyraźnie napisane ... na sprzedawany towar nie udzielam gwarancji, lub coś w tym stylu. Ale jest jeszcze takie coś, jak rękojmia ... to prawie to samo Jak widzisz ... klient ma zawsze rację Musisz tylko zdecydować, czy bierzesz się z nimi za bary, czy olewasz ich i bierzesz sprawy w swoje ręce? Co wybierasz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Bartosz Napisano 20 Grudnia 2005 Share Napisano 20 Grudnia 2005 Napisałem do sklepu i oto jaką odpowiedź otrzymałem: Witam. To typowy objaw w BeastMasterach - konstrukcja styku z tuleją blankową - objaw wnerwiający ale nieszkodliwy. Przy używaniu to zanika na skutek dopasowania w wyniku tarcia. Jeśli nie używał Pan wędziska, jest oryginalnie zapakowane może Pan zwrócić - oddamy pieniądze. Serwis tutaj niewiele pomoże ale napewno skoryguje tą przypadłość. Klient ponosi koszt wysyłki do serwisu - w tym przypadku do Normarku. Może Pan wysłać do nas ale to znacznie wydłuży drogę reklamacji. W naszej historii to kilkudziesiąty kij z takim objawem ale tylko w jednym przypadku klient reklamował. Nie sądzę aby był jakikolwiek problem w Normarku, bo i dlaczego miałby być. Słyszałem już podobne słowa z ust innego posiadacza Beast Mastera i stwierdził on że jemu dopasowało się wszystko po jakimś miesiącu i łowi nim już 3 sezon. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gregorek Napisano 20 Grudnia 2005 Share Napisano 20 Grudnia 2005 Ja kupiłem swoj wczesną jesienią br. Potem serwis rozpatrywał przez miesiac gwarancje. Takze kij mialem nad woda ze trzy razy. Zobaczymy co będzie dalej... Pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
shogun_zag Napisano 20 Grudnia 2005 Share Napisano 20 Grudnia 2005 Bartosz, pierwszy raz słysze, że te typy tak mają Przelotka ma być przymocowana w taki sposób, ze ma spełniać swe zadania bez skrzypienia. NIe wiem co powiedzieć. Skrzypienie jest objawem tarcia, a skoro ono występuje, to coś jest nie tak. NIe wiem, czy przelotka się ułoży i przestanie skrzypieć. Może jak brudem zajdzie, to zmniejszy się tarcie i ... przestanie skrzypieć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Bartosz Napisano 20 Grudnia 2005 Share Napisano 20 Grudnia 2005 Hmmm... Sam już nie wiem... Ma ktoś może e-mail lub telefon do jakiegoś serwisu Shimano? Nie interesuje mnie dystrybutor tylko serwis! Pozdrawiam! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maniek Napisano 21 Grudnia 2005 Autor Share Napisano 21 Grudnia 2005 Bartosz jeśli ci kijek "leży" i jesteś ogulnie zadowolony , to może te przelotki jakoś zalać żywicą epoksydową tz. te wolne przestrzenie przy stopkach przelotek . Tak jak Shogun kiedyś napisał serwis może spaprać sprawe ,przynajmniej jest duże ryzyko że tak może być. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
shogun_zag Napisano 21 Grudnia 2005 Share Napisano 21 Grudnia 2005 Maniuś, nie żywicą i nie zalać. 1. Żywica jest mało elastyczna i pęknie 2. Zalać stan istniejący/skrzypiący, to tak, jakby pudrować trupa Trzeba ją zdjąć, zamotlac na nowo i omotkę zalać lakierem do przelotek. Nie pamietam nazwy, ale jak poszperam w szafce, to ja znajdę i podam nazwę. Pamiętam, że to było made in france NIe wysyłaj do serwisu ... sam zrobisz bez problemów. Jak umiesz przyszyć guzik do koszuli, to i przelotke porzadnie przymocujesz ... bułka z masłem, przekonasz się Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
shogun_zag Napisano 21 Grudnia 2005 Share Napisano 21 Grudnia 2005 Niestety, napisy na buteleczkach lakieru sa starte, ale masz tu linki: http://sklep.fishing.pl/sklep_pl/producenci/flex_coat http://archiwum.rybieoko.pl/trade/productlist/65/ Jeśli sie zdecydujesz samemu majsterkować, daj znać, a powiem Ci co i jak zrobić, by nie spierniczyć i zachowac estetykę wykonania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Bartosz Napisano 26 Stycznia 2006 Share Napisano 26 Stycznia 2006 Witam! To znowu ja! Piszę żeby poinformować że sprzedawca miał rację. Stopka przelotki tarła o tuleję blanku (sprawa typowa i zupełnie nieszkodliwa). Chodzi o to, że w BeastMasterach stopka przelotki jest WEWNĄTRZ blanku, jest wpasowana w środek. I to właśnie ma prawo skrzypieć. Tak mi powiedziano w serwise. W tej chwili nic już nie skrzypi. Dopasowało się samo! Pozdrawiam! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mlOdy_ws Napisano 14 Maja 2006 Share Napisano 14 Maja 2006 Witam. Mam takie pytanie.Mam bata firmy (SHOGUN) i złamała mi się szczytówka, dokładnie na samej górze zaraz przy oczku (hyh mały kuzyn uderzył w drzewo przy zarzucaniu i pękła). Teraz moje pytanie. Czy mogę dokupić jakąś nową szczytówke czy coś, nie wiem, może są jakieś specjalne oczka do przyklejenia, a może mógłbym zamontowac teraz amortyzator gumowy czy nie ?????. Mógłby mi ktoś doradzić co mam zrobić Z góry dzięki za pomoc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kacper0 Napisano 14 Maja 2006 Share Napisano 14 Maja 2006 Mialem taki sam problem zlamala mi sie szczytowka w bacie jakies 15cm od oczka. Mozesz zastosowac zaczep wklejany na szczytowke do szybkiej zmiany zestawu tu masz przyklady http://www.fishing-mart.com.pl/pl/products.php?groups=2&assortment=67&producer=351&kind=1646 w dobrym sklepie wedkarskim nie powinno byc problemu tylko musisz znac srednice swojej szczytowki w miejscu gdzie ma byc ten zaczep. Ja zalozylem gumowy amortyzator (uda ci sie to tylko wtedy kiedy masz pusta szczytowke w srodku). Wyniesie cie to wiecej niz zalozenie samego zaczepu ale wedlug mnie warto. Ja po zamontowaniu gumki moge lowic na lzejsze zestawy (ciensza zylka , ciensze przypony ) i czuc ze ryba sie nie zepnie podczas holu. Trzeba tylko skrocic zestaw jakies 30cm guma to uzupelni jak bedzie wieksza rybka . Do wykonania uzbrojenia bata w amortyzator bedziesz potrzebowal: gumy(polecam 0.9mm lub 0.85mm) ok 12zl , koreczek ok 7zl, lacznik guma-zylka ok 3zl i tulejke teflonowa ok 4zl. Tulejke kup nasadkowa (dopiero sam sie meczylem z tymi duperelami nie moglem znalezc nigdzie w pobliskich sklepach wedkarskich ani lacznikow ani tulejek ale znalazlem na koncu miasta ). Powiesz panu w sklepie srednice szczytowki to on bedzie wiedzial jaka ci dac. musisz zmierzyc wewnetrzna srednice w dolnej (szerszej) czesci szczytowki i do niej dobrac koreczek tez pan ci pomoze wybrac. no a co do uzbrojenia to tu masz pokazane na gifie KLIKNIJ Jakby cos to napisz na priva :> Polamania bata (ale nie na drzewach tylko na rybach ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomii Napisano 15 Maja 2006 Share Napisano 15 Maja 2006 Cześć Nie polecam pierwszego rozwiązania z końcówką (agrawką) do mocowania zestawu. Mam coś takiego na swoim baciku i po pewnym czasie zauważyłem że tulejka nasadowa dostaje luzu i bez problemu można ją wysunąć zarówno w górę jak i w dół. A to już tylko o jeden krok od utraty zestawu i ryby oczywiście. Radzę trochę zainwestować i uzbroić bata w amortyzator gumowy. To rozwiązanie jest pewniejsze i daje dużo więcej radości podczas holu ryby. Pomijam fakt że pozwala stosować znacznie cieńsze żyłki. W zeszłym roku na zbiorniku Słup kolega na żyłkę 0,12 i przypon 0,10 wyholował lesia 73 cm. Ja obecnie stałem się zwolennikiem federa i bat leży w pokrowcu ale jak tylko będę się wybierał na batowanie wody wymieniam agrawkę na amortyzator gumowy. Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Bartosz Napisano 7 Lipca 2006 Share Napisano 7 Lipca 2006 W żadnym poprzednim spinie tego nie zaobserwowałem, ale w obecnym wyraźnie widzę, że przelotki przechylone są w prawą stronę. Wygląda to tak, jakby żyłka przy wygiętej wędce wykrzywiła przelotki. Na razie nie przeszkadza to w łowieniu, ale zadaję sobie pytanie jak długo w takim razie wytrzymają przelotki??? Próbowałem je obruszać, ani drgną. Wygląda to na jakiś mozolny, deliatny proces. Spotkaliście się kiedyś z czymś takim? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
killah Napisano 7 Lipca 2006 Share Napisano 7 Lipca 2006 Moze klej puszcza ? Jezeli zalezy Ci na wedzisku idz do jakiegos fachowca - on bedzie wiedzial co sie dzieje i pomoze rozwiazac ten problem. Jezeli nie zalezy Ci na kiju olej i low do momentu kiedy go szlag trafi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Bartosz Napisano 7 Lipca 2006 Share Napisano 7 Lipca 2006 Prawdę mówiąc to chyba to oleję (przynajmniej narazie). Dzięki za szybką odpowiedź! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
shogun_zag Napisano 10 Lipca 2006 Share Napisano 10 Lipca 2006 A możesz podać dokładnie, co to za kijek? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Bartosz Napisano 10 Lipca 2006 Share Napisano 10 Lipca 2006 Witaj shogun_zaq! Jest to Dragon Millenium Super Fast, tegoroczna seria.Wygięta jest praktycznie tylko druga szczytówka licząc od dolnika. Pozostałe mają minimalne odchylenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.