Skocz do zawartości
Dragon

Jezioro Łąka k / Pszczyny - POMOCY!!!


tagra

Rekomendowane odpowiedzi

Mam pytanie prośbę. 8):lol:

Na weekend jadę nad to jezioro na rybki. Chcę oprócz standardowych leszczy połowić drapieżniki.

Jeśli ktoś może mi coś na ten temat odpowiedzieć to będę szczerze zobowiązany.

Chodzi mi głównie o to jak wygląda sytuacja z sandaczem bo jez. jest dosyć mocno zarośnięte.

Pozdrawiam

TAGRA :oops:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 months later...
przynęty na klenia   Dragon

jeżeli na drapieżniki to polecam jechać od strony łąki z łódki na spining jest tam dużo zawad, ja osobiście wolę strone od Poręby na kamieniach dno jest tam czyste, a można się tam pobawić z białorybem i drapieżnikiem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Andi, chętnie bym sie z Tobą umówił w sezonie na Łąkę. Kilka razy tam przelatywałem i nie miałem okazji na dłuzej zakotwiczyc. Wiele słyszałem o tym zniorniczku ale jakoś nigdy nie było czasu ... :( Może dzięki Tobie prz3eniose się z Poraja na Łąkę :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sytuacja wygląda w ten sposób, w miesiącach wakacyjnych lepiej wcześniej się zoriętować czy jest plac aby się zakotwiczyć z przyczepą, niektórzy kotwiczą od kwietnia do listopada, moim ulubionym miejscem jest tzw. na kamieniach, ale pare razy biwakowałem koło wypożyczalni desek windserfingowych przeważnie tu parkują przyczepy i zawsze kilka miejsc było wolnych, są tacy którzy siedzą np. 2 tygonie i do domu miejsce się zwalnia trzeba do pracy, jest rotacja miejsc, wrzesień, pażdziernik były tylko 2 przyczepy, listopad 1 gościu kotwiczył, poza tym mam rodzine w Pszczynie gdybyś się zdecydował na karawaning to mi zrobią rekonesans, no i oczywiście ja jestem praktycznie w każdy wekend tam jakby co to się zdzwonimy i ci powiem jaka jest sytuacja POZDRO...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:D

Andi, damy radę a jak nie z przyczepa, to w bagażniku sie przespię. Ty też sie zmiescisz :lol: A tak poważnie to najpierw przylece solo na mały rekonesans ;)

Oj Janusz ... nie wiesz, co dobre :roll: Powiem Ci ... dobre zaczyna sie od 60 % i w tym przypadku ogórki maja już drugorzedne znaczenie ... byle były mokre i zagasiły ogień :mrgreen::lol::lol::lol::lol:

Może zmówimy sie gdzies w kraju i sam się przekonasz :) W końcu jestem Ci to winny ... nie zapomniałem 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego w kraju ? Ja organizuję taki zespół na dwie trzy łodzie na rozpoczęcie sezonu na sandacza na Orawę i co Ty na to.Może być nieżle bo na jesieni połapali znakomicie.POZD.Janusz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszce tam nie byłem.Informacje o miejscówkach chętnie bym przyjął.Ci z którymi chcę jechać byli tam raz . Nauczeni smutnym doświadczeniem/miejscowy sprzęt pływający/ chcemy zabrać swoje łodzie.Pozd,Janusz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Andi 64 ten mój wyjazd jest narazie w swerze planów. Jeśli potrzebowałbym coś od Ciebie to jakieś miejscówki na wodzie,ale jak będzie miało już dojść do wyjazdu wtedy się z Tobą skontaktuję.Dziękuję za dobie chęci i pozdrawiam Janusz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jans będąc w ośr.wyp. Soha Hora to mogę ci powiedzieć że przyjeżdzający tu z łodziami kierowali się w kierunku wyspy, przeważnie byli to nasi, natomiast Słowacy układali się wzdłuż lini brzegowej jakieś 50-100m od brzegu część z nich piłowała wode z brzegu, trzeba uważać dno jest wysłane siatką.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszce strategi nie ustalaliśmy ale napewno skorzystam . Będę miał jakieś namiary od moich znajomych to ewentualnie porównamy.

Piotrek to jak z tymi prezentami.Ty im swije koguciki/urwane/, czy one część swojej rodzinki/komplecik/.

A tak na poważnie to na rozpoczęcie sezonu to zawsze połapiesz , czy bywa na zero ?

Pozd.Janusz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:lol::lol::lol:

No tak, zawstydziłes mnie Janusz :oops:8) Dzieciom (obecnie 18 i 19 lat) daję kasiorkę i sami sobie kupują. A najmłodszy (1,5 roczku) jeszcze nie wie co to takiego. Wpoję mu, że 1 czerwiec = Dzień Sandacza 8):lol::lol::lol:

A co do czerwca i sandaczy ... róznie z tym bywa. od kilku lat jest słabiutki. Może z powodu, ze wiosna jest stosunkowo ciepła, wczesniej sie wycierają i maja w czerwcu gdzieś wędkarzy. Jakies 5-6 lat temu i wczesniej, było normą, że dobrze skubały przez pierwszy tydzień, ewentualnie drugi tydzień czerwca. Potem nastawała martwica :( Owszem, łowiło sie pojedyncze sztuki, ale to był czysty przypadek 8) Dopiero koniec lipca/poczatek sierpnia wracały stada na swe pastwiska i zaczynała sie zabawa. Jak się je raz namierzyło i systematycznie korygowało ich stanowiska ... mozna by fajna mapę zrobić p.n. ... jaki wpływ ma temperatura wody na życie sandaczy ;)

A zeszły sezon ... 1.06. = 0 szt., 2.06. = 2 szt

Potem nic, nic, nic i dopiero 8.06. komplecik. Następnie zaczęła się duchota, zero wiatru i kicha ... zero sandaczy. Podobnie było przez resztę sezonu. Pragne zwrócić uwagę, że 3/4 roku, to były wiatry wschodnie, pozostałe to zachodnie ale zmienne ... wschód/południe/zachód. I kicha, przypadkowe omyłki sandaczy ;) Dopiero jak zamieszało wodą od północy, fala wlewała sie łodzi, w miejsce, do którego normalnie dopływałem w 10 min. płynąłem prawie 40 min., kiedy kotwica wbita w muł nie trzymała łodzi na fali ... aż radocha było łapać 8) W taką pogode byłem chyba jedynym głupkiem na wodzie :mrgreen: Ale przypominam, że ten sie śmieje, kto ... ;) Bywało, miałem nie raz pietra, ale ... ;)

Ale, ale ... całkiem zeszliśmy z tematu 8):lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 10 years later...

Witaj Piotr 53. W zeszły weekend byłem na rekonesansie nad zbiornikiem Łąka od strony Wisły Wielkiej. Na wpływającej do zbiornika rzece Pszczynce sporo wędkarzy, lecz bez spektakularnych efektów. Głównie drobna płoć. Na samym jeziorze nic się na razie nie dzieje (kilku wędkarzy ale bez ryby ).

UWAGA !!! Jeżeli ktoś się wybiera w tamte rejony proszę zwracać uwagę na tablice rozstawione w kilku miejscach nad brzegiem informujące o zakazie wędkowania, wzdłuż brzegu zostało utworzone tarlisko !!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tomdud85 dzięki za info , widać że na jeziorowe połowy trzeba będzie jeszcze zaczekać , we wtorek byłem na Pszczynce 032 , poniżej zapory , z rybek brała jedynie wzdręga ale wszystkie powyżej 20 cm a 4 podchodziły nawet pod 30 tke , trochę zabawy było , mieć tylko nadzieję że po połowie miesiąca coś się zacznie dziać , dzięki jeszcze raz ,pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.