Jak dziś było na rybach ?

[mospin]

Witajcie,

Z rybek wróciłem przeszczęśliwy . Rybki dopisały. Połowiłem sobie płotek takich w granicach 25 - 35 cm. W sumie jak policzyłem było 31 sztuk. Skusiły sie też trzy jazie w tym jeden 42 cm. Wszystko na Sole w okolicy Czernichowa (koło kapliczki).

Rybki pływają dalej w rzece - niech rośnie nowe pokolenie

I najważniejsze - oświadczyny przyjęte .

[artech]

I najważniejsze - oświadczyny przyjęte .

Gratuluję W sumie dlaczego masz mieć lepiej niż my żonaci

[trini]

I najważniejsze - oświadczyny przyjęte

No gratulacje!

To gdzie był pierścionek? W zanęcie czy robakach?

[stu6-60]

najważniejsze - oświadczyny przyjęte

No to slowami Zagloby- "zdechl pies" .

Pozdro-Radek.

[hexman]

Gratuluje mospin

Dzisiaj byłem podglądać ligę okręgową, było dużo wyników zerowych

Ogólnie wypad bardzo udany, bo dowiedziałem się wielu rzeczy, ale fakt-ryby nie dopisały zupełnie

Jutro jak pogoda dopisze atakuje okonie znowu.

PS Pierwszy coraz bliżej

[mospin]

Dzięki wszystkim za gratki.

Dobrze że Ania te łowi - nie będzie problemów z wyjazdami na ryby.

Pierścionek był w zanęcie.

Szkoda tylko że aparatu zapomniałem i fotek nie ma.

[witek150]

Jako ze dziś jest niedziela, trzeba było wyjść gdzieś na ryby. Wybraliśmy okoliczny staw, bo jest najbliżej i wędkarzy tez prawie nie ma wcale Na łowisku głownie bierze kiełbik rzadko płoć i karaś. Dziś tak jak sie spodziewaliśmy, brał tylko kiełbik posiedzieliśmy ok 1 godzinki. Fotki bo bez fotek to nie to samo

Blotko

Idealne warunki do łowienia

W oczekiwaniu na branie

Upragnione słoneczko:

zanęta robaki i drabinka

Wynik końcowy Dużo sie wypięło ryb mogło być ich o wiele więcej

Złów i wypuść

[jaross]

No to po zawodach... ogolnie 4 miejsce w juniorach wymęczone na płotke i 2 leszczyki i był jeszcze szczupaczek na pinke i 5 karpi ale nie liczacych sie do zawodow bo niedawno wposcili i za dobrze brały... tak pozatym to mielizna, ale zabawa była i to najwazniejsze

[sandacz]

Ja dzis spedzilem nad woda 3 godzinki, ryba brala chimerycznie ale cos tam zlowilem 4 karpie i 3 wzdregi

[hexman]

Dzisiaj wypad nad Wisłę ze spinem za okoniem. Zamiast okonia zameldowało się kilka sandaczy. Po 4 sandale na brzegu zdecydowałem, że nie będę ich męczył, bo okonia ni widu, ni słychu.

Wnioskuję, że okoń podobnie jak płotka jest już na tarle

[macias]

Mi znowu ręce opadły po dzisiejszej rybaczce. U nas na rzece co roku w kwietniu intensywnie łowiło się płocie, sporadycznie leszcze i inną białą rybę, a tu jeszcze tydzień kwietnia i ryby ani widu ani słychu. Jak łowię na rzece nie było tak jeszcze, żeby przed tarłem ryba nie płynęła w górę.

A wszystko dzięki kochanym niedawno zbudowanym elektrowniom usytuowanym co kilka kilometrów i żadnej przepławki.

[martinezg]

A ja dzisiaj zrobiłem sobie wypad na rybki do Niemiec, około 70 - 80 km od Szczecina. Miasteczko nazywa się Torgelow i płynie przez nie rzeka Uecker. Wyjazd z nastawieniem na okonie udał się w 100 %, złapałem 14 okoni kolega 20, wymiary od 20 do 30 cm. Zdjęć z dzisiaj brak niestety ale wkleję zdjęcia z poprzedniego wypadu na tą samą rzekę, naprawdę warto tam pojeździć, pozwolenie kosztuje 26 euro:

[ja]

Dzisiaj od 5-12 nad Odrą

bardzo ładna pogoda, dzięki czemu miło sie siedziało

Niestety efekty mizerne, kilka małych plotek

Mimo wszystko bardzo fajnie spedzony czas

[Gość wobler129]

I ja dziś byłem nad wodą z koleżanką

Łowiłem dość krótko - około 1h i to w jednym miejscu. Liczyłem na białoryb na małego 1,5cm twisterka, jednak ustawiłem się w zbyt szybkim nurcie i twisterek na 0,8g główce spływał zbyt szybko. Miałem tylko jedno przytrzymanie w toni, lecz nie zacięte

[bboobb]

Miałem tylko jedno przytrzymanie w toni, lecz nie zacięte

Trzeba było patrzec na wędkę, a nie na koleżankę

[Gość wobler129]

Trzeba było patrzec na wędkę, a nie na koleżankę

Będę pamiętał...

[Turbos]

Witam

W sobotę wybrałem się na stawy, dość płytkie - niestety karasie "śpią" nadal- wróciłem o kiju.

[andilopp]

W sobotę złapałem pierwszego w tym roku szczupaka

[maniek]

W sobotę złapałem pierwszego w tym roku szczupaka

Który jest oczywiście pod ochroną

[ja]

I oczywiście delikatnie go odhaczyłeś i pływa dalej????!!!!!

[Benten]

Ja atakowałem w piątek i sobotę rzekę Wkrę. Jak zobaczyłem rzekę to aż mnie zatkało, nurt jak w górskiej rzece

W piątek pogoda słaba i efekty mizerne płotka ok. 20 cm i krąpik 15 cm.

W sobotę dużo lepiej sloneczko się przebijało, dość ciepło siedziałem nad wodą od

6.00-12.00 zlowine 5 płoci w przedziale 20-25cm oraz 14 krąpi różnych rozmiarów.

Rybki oczywiście wróciły do wody.

[ESSOX]

I oczywiście delikatnie go odhaczyłeś i pływa dalej????!!!!!

Nie, zrobił sobie sushi na łowisku .

ps. ten co zabierze rybę w okresie ochronnym na pewno o tym nie napisze .

[ja]

ESSOX obyś miał racje

[Robert_R]

Nie był bym taki pewny, kilka postów wstecz ktoś wstawił zdjęcie bolenia jeśli się nie mylę to w wannie

[andilopp]

Hehehe

Wypaczona wyobraźnia. A kto mówił o Polsce i o łowisku publicznym?

Specjalnie to napisałem, żebyście się podniecili.

Jak napiszę że wyszedłem z domu przez balkon, to napiszecie, że to niemożliwe bo mieszkacie na 6 piętrze.