Skocz do zawartości
tokarex pontony

Jak dziś było na rybach ?


tomik

Rekomendowane odpowiedzi

Hehehe

Wypaczona wyobraźnia. A kto mówił o Polsce :) i o łowisku publicznym?

Specjalnie to napisałem, żebyście się podniecili.

Jak napiszę że wyszedłem z domu przez balkon, to napiszecie, że to niemożliwe bo mieszkacie na 6 piętrze. :)

Super żarcik.

Nie ma co.

Nie będe dalej tego komentował :???:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przynęty na klenia   Dragon
  • Odpowiedzi 9,2k
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Chyba tylko essox wyczaił podpuchę.

Mieszkam pomiędzy dwoma jeziorami, z kuchni widzę jedno, a z pokoju drugie, po za tym mam staw na podwórzu ok 300m2 i tam hoduje jesiotry, pstrągi i 2 szczupaki. Jak nad wodą nie mam szans to łowię na podwórku,żeby nie wyjść z wprawy:). Jednak i tak jestem mniej wprawiony niż wydry i czaple, które mi większość wyżerają. Dla ciekawości powiem, że na wpuszczonych 70 karpi odłowiłem 2 lata temu tylko 5, reszta to robota wymienionych koleżanek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej JA, to według mnie normalna reakcja, bo sam nie lubię kułsowników i wiem co się dzieje jak zajdzie słońce. Lokalni atakują przez to nic normalny człowiek nie może złowić. A straż chyba śpi?

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj z kolegą postanowiłem obłowić drugi brzeg Wisły :) Jest tam 5 ostróg w tym jedna przerwana i przelewa się przez nią woda i wpływa mała bez imienna rzeczka za ostatnią główką :mrgreen: 5 godzin biczowania wody i zero brania chociaż na trzeciej główce jazie wychodziły ale nie miałem malutkich obrotówek i nie udało mi sie nawet jednego złapać :neutral: Na główce też wyszło coś dużego do powierzchni aż woda się zawirowała ale nie jestem pewny co to :neutral: Tak wiec nałapałem kilometrów aż mi nogi z pupy wypadają i efekt zerowy i zerwana na szczęście jedna guma :|

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ja bylem dzisiaj na rybkach tak na 3 godzinki wypadzik po pracy no i nic wrocilem smutny no i zmarzniety bo tak wialo ze cos okropnego az musialem zrezygnowac i zmywac sie do domku eh a bylo slonecznie a pod wieczór to liap zimno okropnie sie zrobilo no i nici z polowan na karpie leszcze i cos jeszcze hehe :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Choć nie planowałem, byłem dziś na rybkach nad Wartą, konkretnie w okolicach Uniejowa. Od rana ciepło, słonecznie, pogoda zachęcała do wyprawy nad rzekę. Wprawdzie woda była dosyć wysoka ale kilka dobrych miejscówek dało się znaleźć. Niestety ryby w Warcie nie dopisały. Efektem całodniowego wędkowania były dwa okonie. Na szczęście wracając znad wody na PKS zatrzymałem się nad jakimś przez boga zapomnianym starorzeczem Warty. Efektem tego było dziesięć płoci w niecałą godzinkę. Jedna miała 33 centymetry... Wprawdzie posiadam zdjęcia z wyprawy ale nie jestem w stanie sformatować ich w ten sposób by zamieścić je na forum :evil:

Nowy Folder skompresowany (zip).zip

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja dzisiaj (właściwie wczoraj) nad Odrą od 8:00 do 13:00, z rana lekkie skubnięcia a potem już tylko gorzej. Jak wyciągnąłem kanapki z pasztetem to zleciało się stado łabędzi, musiałem zmienić miejsce, niestety łabędzie wpadły na ten sam pomysł :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja nęcilem lowisko za linem ok 5 dni i nic ani jednego brania od 17 do 10 rano następnego dnia woda martwa ,nieopodal w trzcinie znalazlem tylko 1 karasia i 2 liny nie miały żadnych ran,boje sie że to sprawa ''alektryków'' a jesli tak to ja sie też pobawie ale w mechanika samochodowego jak podjadą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja dziś wreszcie wypad nad wode z qmplem. Cel skawinka zrzut wody. Myślałem nad jakimis kleniami i innymi rybkami na spławiczek ale nic oprocz 10cm krąpika . 2 h bo bylo zimno i nic nie brało nie blo co siedzieć. Za to pierwszy raz w życiu odwiedziła mnie nad wodą kontrola :lol: pech chcial że zapomnialem karty :???: ale naszczęście udało nam sie jakoś panów przekonać "do następnego razu" :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierwszy wypad nad wode

Sporo rzecy zapomnialem wiec wedkowanie nie bylo za wygodne

Wazne ze mialem wedke :lol:

Lapalem na Wisle na czerwone robale

Efekty to spora ilosc bran

Zlapalem okonka (u nas ma wlasnie okres ochronny) malego jazia i babke

Rybki wrocily szybko do wody a ja po godzinnym wedkowaniu do domq

Jutro powtorka ale juz wezme wszystko i powinno byc ciekawiej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierwszy wypad nad wode

:shock::shock::shock:

Dziś czy ogólnie w tym sezonie?

Pierwszy w sezonie

Czekalem na wyjasnienie sie sytuacji z moim lowiskiem :evil: a ostatnio braklo czasu tez

Ale teraz mam urlop wiec nadrobie zalezglosci :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość DareczeK

Dzisiaj pogoń z bocznym trokiem za okoniami. Niestety kompletne zero. Gdzie sie podziały te garbuski. Łowiłem wędką Zebco Model 556 5'6 light Action - rewelacja - choć ma swoje lata.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj wypad rozpoznawczy, czy okonie wróciły już z amorów. Niestety nie. Jedna duza ryba weszła mi w zaczep, a na dowidzenia pomachała mi płetwą(ale dobrze ze sie sama odczepiła bo był to chyba szczupak). Jedna większa ryba spięta. Gum urwanych duużo :lol:

Ale świeże powietrze i przyroda potrafią to zrekompensować :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj od 11 do 15 bylem na rybkach. Z wynikow jestem zadowolony, chyba trafilem na jakas lawice swiezo wpuszczonych ryb, bo w przeciagu 1.5 godziny zlowilem 15 karpikow do 2kg, wszystkie ryby wrocily do wody.

Lowisko :roll: :

24198b3d0952f4c8.jpg

Mam zdjecia prawie wszytskich karpi, ale nie widze sensu wgrywania ich na fotosika...

Tu przykladowe zdjecie :wink:

cbcb7960a884ea8d.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



Dodaj link lub baner - >


Polecamy

TOKAREX - super oferta pontonów firm Honda, Bush, Fiord, Kolibri, YRT, CHINEE oraz silniki i akcesoria do nich
Dragon
https://www.iparts.pl/
Pomocnik wędkarza
przewodnicywedkarscy.pl
Blog Zwędkowani
TOKAREX - super oferta pontonów firm Honda, Bush, Fiord, Kolibri, YRT, CHINEE oraz silniki i akcesoria do nich

Pontony - TOKAREX - super oferta pontonów firm BUSH, Fiord, YRT i HONDA

Akumulatory żelowe i AGM; Zamów online! do łodzi, jachtów, silników, echosond itp.
www.akumulatory-zelowe.pl






Dodaj link lub baner - >


Partnerzy

Corona-fishing.pl - sklep wędkarski



Telefony, smartfony, tablety - jaki kupić, jaki wybrać?





  • Ostatnio przeglądający

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.