Skocz do zawartości
tokarex pontony

Jak dziś było na rybach ?


tomik

Rekomendowane odpowiedzi

przynęty na klenia   Dragon
  • Odpowiedzi 9,2k
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Dziś kolejny dzień, w którym wykorzystywałem zaległy urlop za 2007 rok. Dzień ten spędziłem nad zalewem Sulejowskim w miejscowości Barkowice. Na gruntówkę z koszyczkiem i kanapką nic, na spławik tez żadnego brania nie było. Ale kiełbaska z grilla pyszna była :grin: A browarki jeszcze lepsze...

Jutro kolejny dzień urlopu. Nie wiem jeszcze gdzie powędkuję. Pewnie na Krzywiu albo starorzeczach w Uniejowie. Jutro dam znać jaki rezultat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bryndza że ło matko - ale i tak byłam lepsza od całej reszty koczujących nad wodą :twisted::mrgreen:

i tak trzymać :razz: Panie górą :smile:

Z wynikow jestem zadowolony, chyba trafilem na jakas lawice swiezo wpuszczonych ryb, bo w przeciagu 1.5 godziny zlowilem 15 karpikow do 2kg, wszystkie ryby wrocily do wody.

congratulation :) wynik godny zawodowca - kurcze kiedy u nas się kaprik obudzi

P.S. a wracając do tematu .... :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja dzisiaj cały dzień przesiedziałem z wędką spławikowa na starorzeczu Wisły. Wyniki słabe jak na taka długa zasiadkę. Kilka płotek, wzdręga, klenik, 1 karaś, i kilka uklejek.Trochę za zimno jak na tak długą zasiadkę , ale rozpaliłem ognisko i od razu cieplej sie zrobiło. Kiełbaski też były pucha :mrgreen: Wiecej podziwiałem budzącą się przyrodę niż łowiłem. Widok czmychających dzików i przepiękne trele ptaków to wystarczający powód aby siedzieć nad wodą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj pierwszy w tym roku wypad z federkiem nad Wisłę. Niestety efekt mizerny - 1 ma ły okonek :cry: Chyba rybkom nie smakowała moja zanęta, za to ta koleżanka e9f84829eb70c4a0m.jpg, która towarzyszyła mi cały czas na łowisku, wyrażnie w niej zasmakkowała :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj zmobilizowałem wysiłki i ruszyłem wreszcie poganiać za okoniem. Mam u siebie taki staw w którym ta ryba znalazła dla siebie dobre warunki i dorasta do na prawdę dużych rozmiarów. "Problem" polega jednak na jeszcze większej populacji szczupaka, który nie gardzi paprochami i bocznymi trokami. Trzeba się sporo napocić by dobrać się do okonia, a właściwie jest to los przypadku i szczęscia.

Podobnie było również wczoraj, boczny trok prowokował przez około dwie godziny tylko szczupaki. Maluśkie obrotówki jak i paprochy też im smakowały. Z rozpaczy założyłem pstrągowego woblerka Dorado Classic i na pocieszenie dostałem

dsc00083iw3.th.jpg

Nastała ciemność i przyszedł czas na zmianę taktyki na " Tomkową". Metoda spławikowa, z dużą rosówką na haku numer 1 postawioną w pół wody. Niestety okonie znów nie bardzo, natomiast jeden maluśki szczupaczek i rosówką nie pogardził. Wniosek musi być chyba jeden - trzeba poczekać, aż szczupły się choc trochę uspokoi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nastała ciemność i przyszedł czas na zmianę taktyki na " Tomkową". Metoda spławikowa, z dużą rosówką na haku numer 1 postawioną w pół wody.

Wszystko się zgadza oprócz pory :mrgreen: Może się nie dogadaliśmy na spotkaniu :wink: Najlepsze brania są z reguły między zniknięciem słońca a zapadnięciem zmroku, co z reguły odpowiada ok. 1 godzinie o tej porze roku :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nastała ciemność i przyszedł czas na zmianę taktyki na " Tomkową". Metoda spławikowa, z dużą rosówką na haku numer 1 postawioną w pół wody.

Wszystko się zgadza oprócz pory :mrgreen: Może się nie dogadaliśmy na spotkaniu :wink: Najlepsze brania są z reguły między zniknięciem słońca a zapadnięciem zmroku, co z reguły odpowiada ok. 1 godzinie o tej porze roku :wink:

Dzięki za cenną uwagę, nie poddałem się jeszcze, także sprawdze to na pewno :smile:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

arek_glogow,

za to zdjecie powinni ci zabrac zezwolenie razem z karta skoro nie znasz RAPR. mozecie dac mi za to bana ale szlag mnie trafia jak mam do czynienia z debilizmem i prostactwem

To że wkleił zdjęcie bolenia nie oznacza, że możesz go obrażać :roll: Czy napisał, że zabrał rybę :?:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie napisze ze patrzac na to zdjecie od razu wida ze ta ryba do niczego innego sie nie nadwala tylko do zabrania albo wyrzucenia w krzaki bo juz na pewno nie do uwolnienia. Nie wiem co on z nia robil ale po zlapalniau chyba wytarzal w piachu i lisciach...

Nie napisze ze zlapanie bolenie, jak zapewne wiesz nie jest proste nawet jak na niego sie nastawiasz juz nie mowiac o jego przylowie. Ani mi ani moim kuplom przylow w postaci bolenia nigdy sie nie zdarzyl, wiec smiem twierdzic ze ten bolen byl wyniekiem swiadomego dzialania lowcy a zatem z uwagi na fakt ze mamy okres ochronny stawia go w nie najlepszym swietle.

Nie napisze ze weglug ARPR i ustawy o rybactwie srodladowym jezeli zlowimy rybe w okresie ochronnym musimy ja BEZWZGLEDNIE I NATYCHMIAST wypuscic a robienie sobie z nia fotek bardzo to opoznia. Nie bede wreszcie pisal ze bolen jest bardzo delikatna ryba i w zasadzie takie jej potraktowanie jak widac na zalaczonym zdjeciu nie daje jej duzych szans na przezycie... Nie napisze ze wedlug mnie ona nawet nie ma wymiaru bo w tym momencie to nie ma znaczenia

Nie bede tez pisal o tym ze na jednej wyprawie srednio lowei wiecej boleni niz tez chlopaczek widzial fotek w necie z tymi rybami i ze to co napisalem o delikatnosci bolenia wynika z wlasnych oserwacji

Natomiast chce napisac jedno - nigdy nie bedzie mojej zgodny na takie traktowanie ryb.

Dziekuje za uwage

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Daj spokoj chlopakowi, moze nie wiedzial :) a moze przylow ? roznie bywa

Klusole targaja tonami dziadki zabieraja drobnice i jest dobrze, a zapewne rybe kolega wypuscil i dalej sobie plywa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na jednej wyprawie srednio lowei wiecej boleni niz tez chlopaczek widzial fotek w necie z tymi rybami
łał, to gratuluje. Liczę na zdjęcia okazów w sezonie.

Zdradź coś więcej o twojej metodzie na sukces w temacie ; http://haczyk.pl/forum/viewtopic.php?t=1434 a że boleń delikatny jest to fakt, 2-3 min poza wodą i klapa :sad:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



Dodaj link lub baner - >


Polecamy

TOKAREX - super oferta pontonów firm Honda, Bush, Fiord, Kolibri, YRT, CHINEE oraz silniki i akcesoria do nich
Dragon
https://www.iparts.pl/
Pomocnik wędkarza
przewodnicywedkarscy.pl
Blog Zwędkowani
TOKAREX - super oferta pontonów firm Honda, Bush, Fiord, Kolibri, YRT, CHINEE oraz silniki i akcesoria do nich

Pontony - TOKAREX - super oferta pontonów firm BUSH, Fiord, YRT i HONDA

Akumulatory żelowe i AGM; Zamów online! do łodzi, jachtów, silników, echosond itp.
www.akumulatory-zelowe.pl






Dodaj link lub baner - >


Partnerzy

Corona-fishing.pl - sklep wędkarski



Telefony, smartfony, tablety - jaki kupić, jaki wybrać?





  • Ostatnio przeglądający

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.