Jak dziś było na rybach ?

[dawm84]

łał, to gratuluje. Liczę na zdjęcia okazów w sezonie.

Zdradź coś więcej o twojej metodzie na sukces

Nie gratuluj bo nie ma czego... zdjec z reguly nie robie a jak juz robie to bardzo sporadycznie bo nie chce ryb meczyc... Niemniej jednak na pierwsza majowa wyprawe wezme aparat i wtedy wkleje zdjecia fajnych ZYWYCH bolkow...

Co do metody na sukces to juz gdzies to pisalem - odpowiednie woblerki.

Ok koniec OT.

[Homegeon]

Nie napisze ze zlapanie bolenie, jak zapewne wiesz nie jest proste nawet jak na niego sie nastawiasz juz nie mowiac o jego przylowie. Ani mi ani moim kuplom przylow w postaci bolenia nigdy sie nie zdarzyl, wiec smiem twierdzic ze ten bolen byl wyniekiem swiadomego dzialania lowcy

Dziekuje za uwage

to co powiem chyba zrujnuje Twój światopogląd ponieważ parę stron wcześniej (s19?) wrzuciłem fotkę bolenia 65cm - przyłowu

jeśli ryba jest przyłowem w okresie ochronnym to jak dla mnie ujdzie bo niewiadomo co sie w wodzie czai i to jest niezależne od wędkarza, lecz jeśli ktoś łowi ryby które akurat mają okres ochronny z premedytacją to chyba jest coś nie tak

[arek_glogow]

Ręce mi opadają jak to wszystko czytam

1.Wiadomo że przyłów chodziłem za kleniem

2 Rybka przy wypuszczaniu miła doskonała kondycję

3.Jak wam sie nie podoba to poproszę o bana

Czytając to wszystko przypomina mi sie historia z kontrolą nad odrą

Mianowicie łowiłem ja kilka chłopaków młodszych ode mnie i parę starych dziadków którzy nie mieli respektu nawet dla 25 cm 2szczupaczków(leciały od razu w krzaki)

Mianowicie przyszła kontrola mnie i chłopaków sprawdziła ja miałem dokumenty a oni nie Oczywiście kontrol zabrała cały osprzęt młodym sportowcą (Wypuszczali wszystko) a do dziadków nawet nie podeszła

Ta historia nasunęła mi sie na myśl bo nie którzy myślą ze ja wziąłem tego bolenia, a mi to nawet przez myśl nie przeszło!!!!

Aha i mają mi zabrać kartę jak ktoś chce to mogę wysłać pocztą!

[dawm84]

1.Wiadomo że przyłów chodziłem za kleniem

2 Rybka przy wypuszczaniu miła doskonała kondycję

3.Jak wam sie nie podoba to poproszę o bana

Byla przylowem? Ok zdarza sie, nie masz na to wplywu, wypusciles? Ok wierze... Tylko nie pisz prosze ze byla w swietnej kondycji bo w to Ci nie uwierze mimo najszczerszych checi...

Homegeon

slyszalem o przylowie bolenia przy lowieniu kleni ale mi sie to nigdy nie zdarzylo, podobnie jak moim towarzyszom dlatego smiem twierdzic ze to jest to nieczesty przypadek w przeciwienstwie do np szczupaka przy polowie okoni... czesciej natomiast zdarza mi sie przy polowe boleni zlapac inna rybe...

Nie zmienia to jednak faktu ze i tak nie jest to dla mnie zadne usprawedliwienie dla fotografowania i dodatkowego meczenia ryb bedacych pod ochrona co tez uczyniles i w moim przekonaniu nie masz sie kompletnie czym chwalic...

[P]

Witam,

Wczorajszy wypad to sporo bran ale tylko jedna rybka

Klenik 42 cm

Chyba refleks juz nie ten tudziez zestaw jakis dupny

Pozdr

[Damianxtx]

Ja dziś pierwszy niestety krótki wypad od 2 tygodni niestety bez większych efektów. Kilka płotek oraz zerwany spory jaź. Zauważyłem że do boju ruszył okoń i będzie się trzeba wybrać za nim w najbliższym czasie

[Robal]

Rozpoczecie sezonu koła, słaba miejscówka wylosowana, zero ryb. Obok miejsce gdzie ryby chlapały a chlapały, a u mnie nic. Łowiono jazgarze, leszczyki, płotki i uklejki, same maluchy. 10 maja mistrzostwa, a w czerwcu jade jako reprezentant koła. Pozdr.

[Gość wobler129]

Dziś idę ze spinnem - malutkie paproszki pójdą w ruch

Kolega będzie trenował przed jutrzejszymi zawodami spławikowymi

[Gość wobler129]

No i wróciłem - efekt to 2 płotki na paproszka

[madi]

Dziś idę ze spinnem - malutkie paproszki pójdą w ruch

No i wróciłem - efekt to 2 płotki na paproszka

No proszę tu płotki na spinning, a mi na zlocie nawet pstrągi nie chciały brać

[tomass]

Pierwszy wyjazd w tym roku - 4 godziny po południu. Około 30 płotek i 4 leszczyki. A byłem prawie pewny, że tylko nową łódkę przetestuję.

[kisux]

Pierwszy wyjazd w tym roku - 4 godziny po południu. Około 30 płotek i 4 leszczyki. A byłem prawie pewny, że tylko nową łódkę przetestuję.

Jeśli kolega byłby tak uprzejmy i podał mi:

1. Jaka woda stąjąca (jezioro, starorzecze, zbiornik zap.) czy płynąca

2. Jaki region w PL (województwo)

sor'y za off topa

[ESSOX]

slyszalem o przylowie bolenia przy lowieniu kleni ale mi sie to nigdy nie zdarzylo, podobnie jak moim towarzyszom dlatego smiem twierdzic ze to jest to nieczesty przypadek w przeciwienstwie

A ja twierdze ,że raczej częsty przypadek zwłaszcza na wiosnę. Dzisiaj jestem raczej pod wplywem % więc sie nie będę bawił w obrabianie zdjęć ale jutro wieczorem zapodam efekty dzisiejszego i przedwczorajszego łowienia ............dwa bolenie przy okazji

[Homegeon]

dodatkowo dzisiaj również trafiłem przyłów w postaci bolka trochę ponad 50cm, kopytko 5cm. Dodam, ze nastawiałem się na jazia a nie bolenia chyba w tym roku sie nie doczekam jazia na spin, jak cały zeszły rok bez kontaktu z boleniem tak teraz wszystko sie diametralnie zmienia, może i dobrze. zobaczymy jak sie sprawdzi w maju

[macias]

Ja dodam do nietematu, że w ubiegłym roku na rosówki z gruntu chwyciłem w lipcu na nocce bolesława 3.5kilo i 70 cm z hakiem, dodatkowo 2 mniejsze z trupka. Tak więc, przyłów to zawsze niespodzianka i nie ma się wpływu na to co nim będzie.

[arek_glogow]

To że zrobiłem sobie zdjęcie to chyba nie jest przestępstwo

Boleń poza woda był 1 minute góra

a to ze był ubabrany-przecież nie mam trzeciej reki żeby sobie otworzyć torbę i wyciągnąć szczypce(nie jestem robotem i zapewniam ze boleń nie był traktowany jako przedmiot tylko jako żywe zwierze)

[stu6-60]

Zlowil,zrobil fotke i wypuscil.Dla mnie wszystko jest ok.Dla niektorych lepiej aby zlowil,zatlukl i po kryjomu zabral.Oczywiscie bez fotki .Rzecz gustu .

Pozdro-Radek.

[dawm84]

To że zrobiłem sobie zdjęcie to chyba nie jest przestępstwo

Masz racje - to nie jest przestepstwo, ale wykroczenie karane mandatem karnym. (w kontekscie calej sytuacji)

Boleń poza woda był 1 minute góra

a to ze był ubabrany-przecież nie mam trzeciej reki żeby sobie otworzyć torbę i wyciągnąć szczypce(nie jestem robotem i zapewniam ze boleń nie był traktowany jako przedmiot tylko jako żywe zwierze)

Nie potrafisz sie w inny sposob obchodzi z rybami to ich nie low... ja problemu tu nie widze zadnego...

Natomiast jestem troche zmartwiony tym ze w dlaszym, ciagu nie dostrzegasz powodu dla ktorego Ci to zdjecie wypomanilem wiec napisze to raz jeszcze: fotografowanie ryb zlowionych w okresie ochronnym narusza nie tylko RAPR ktory nakazuje bezwzgleden i natychmiastowe wypuszczenie takiej ryby (czynnosci zwiazane z fotografowaniem moment wypuszczenia bezpodstawienie wydluzaja) ale rowniez z normami moralno - etycznymi co w polaczeniu z faktem, ze bolen, jak wspomanilem jest ryba bardzo delikatna, latwo prowadzic moze do jej smierci.

A teraz do tych wszyskich co sie czepiaja moich wypowiedzi na temat bolenia jako przylowu... wskazcie prosze moja wypowiedz gdzie w kategoryczny sposob stwierdzam, ze taka sytuacja jest niemozliwa...napisalem tylko ZE Z MOJEGO DOSWIADCZENIA WYNIKA ZE JEST TO MALO PRAWDOPODOBNE a to chyba roznica prawda? Jeszcze jedno odnosnie przylowu a mianowicie zastanawia mnie fakt ze wlasnie teraz - w kwietniu tak duzo jest przypadkow takich przylowow ktore jakos nie maja miejsca np w lipcu albo sierpniu... dziwne prawda???

Nie chce w koncu wyjsc na osobe ktora jest ta przyslowiowa rzucajaca kamien a sama jest "swieta". Sam mam na koncie klika wedkarskich grzeszkow i jestem daleki od umoralniania kogokolwiek ale tak jak napisalem, zachowania zwiazane z lamaniem regulaminu i szeroko rozumianje etyki wedkarskiej bede wypominal i pietnowa.l

Teraz napisalem juz wszystko i wiecej sie nie bede na ten temat rozpisywal bo i tak nie ma to sensu. Kazdy w tej kwestii ma inne zdanie a ja najwidoczniej to najskrajniejsze.

[Lesio]

to nie jest przestepstwo, ale wykroczenie

Potwierdzam, ja również widzę tutaj wykroczenie z ustawy o rybactwie śródlądowym:

konkretnie - art. 27. 1 Kto:

3) narusza przepisy... art. 9...

- podlega karze grzywny.

Art. 9. 1. Ryby złowione z naruszeniem przepisu art. 8 ust. 1 pkt 1-3, jeżeli są żywe, niezwłocznie wypuszcza się do tego samego łowiska, z zachowaniem niezbędnej staranności.

Art. 8. 1. Zabrania się połowu ryb:

2) o wymiarach ochronnych,

3) w okresie ochronnym,

Jeżeli ryby nie wypuszczamy w ogóle (dokonujemy połowu) - popełniamy wykroczenie z art. 8 ust. 1.

Natomiast naruszenie przepisu art. 9 ust. 1 polega właśnie na wypuszczeniu złowionej ryby, ale ze zbędną zwłoką lub bez zachowania należytej staranności.

Funkcjonariusz PSR lub PSR w sytuacji, gdy napotyka wędkarza zabawiającego się w fotografowanie złowionej ryby objętej wymiarem albo okresem ochronnym, a więc pozostającego w zbędnej zwłoce, powienien nałożyć mandat, albo skierować wniosek o ukaranie do sądu grodzkiego.

[keri]

A jaki przepis został złamany jak piszecie nie na temat.

Jak było na rybach, tak brzmi temat.

Szanowni moderatorzy wybaczcie ale śmietnik nam się rozpętał

[mospin]

Wracając do tematu byłem, byliśmy znaczy ja i Ania wczoraj na Sole w Czernichowie. Ryby brały dość chimerycznie. Przez cały dzień 10 ładnych płotek po ok 30 cm i kilkanaście leszczy. Pozatym sporo drobnicy (płoteczki, leszczyki, okonki, jazie i uklejki). Brania większych rybek były tylko do południa i to tylko na ochotke.

Ania jak zwykle może pochwalic sie największą płotką wyprawy całe 36 cm szczęścia. Cholera ona chyba lepiej łowi odemnie, a piąty raz trzymała wędke. Nic to najważniejsze że jest zadowolona i chce ze mną jeździć na te ryby.

[trini]

Mospin gratulacje!

Ty mówisz, że brały chimerycznie No ja bym sobie życzyła tylu brań jednego dnia zawsze

[stu6-60]

Wczoraj czysty relaks nad kanalkiem. Bez zanety,siedziska i pozostalych "gadgetow".Tylko bacik i 'magoty" .Najlepsze branka przy kepach roslinnosci.Czasem "przez oczkowanie" a czasem przytopienie i odjazd . Godzinka samej frajdy.Braly hybrydy i plotki. Trafialy sie jeszcze "ostre" .

Pozdro-Radek.

P.S.Co jest nieetycznego w zdjeciu ryby bez miarki ,ktora pokaze jej wymiar .

[patbaj]

Czasem "przez oczkowanie" a czasem przytopienie i odjazd

świetnie to pokazałeś, zabawa musiała być przednia, szkoda że tak ciężko pstryknąć fotę łowiąc na spinning...

choc dla chcacego nic trudnego, ja swój film z holu bolenia nakręciłem trzymając wędke miedzy nogami, jedną ręką trzymałem aparat który nagrywał a drugą kręciłem kołowrotkiem, ufff gorąco było..

[trini]

jedną ręką trzymałem aparat

w zębach trzeba było aparat trzymać