stu6-60 Napisano 28 Kwietnia 2008 Share Napisano 28 Kwietnia 2008 Moglo byc fajnie ale.... .Od poczatku.Barrow ,odcinek zwany 'big S".Zestaw z martwa rybka.Na systemiku plotka +/-17cm. Po zarzuceniu na pograniczu nurtu ,branie prawie natychmiastowe. Przytopiony splawik odplywa leniwie.Dobry znak,tak zawsze reaguja duze "zebacze".Wybranie luzu i ciecie.Targniecie jest naprawde solidne .Hamulec troszke "pogwizduje" ale ryba raczej kreci kola niz ucieka przed siebie. Przez moment widze kremowo-zielony ksztalt sporego szczupaka. Metrowka ,raczej napewno . Rozgladam sie za dogodnym do ladaowania miejscem(brzeg to dwumetrowa skarpa ) i nagle czuje ten paskudny luz .Wyciagam zestaw.Plotka jest doslownie zmasakrowana zebami drapieznika.Mam nieodparte wrazenie ze kotwiczki ( systemik Kamasan) byly tym raze zbyt male .Caly tydzien popoludnowki wiec jest czas na dogrywke . Pozdro-Radek. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Benten Napisano 28 Kwietnia 2008 Share Napisano 28 Kwietnia 2008 W sobotę i niedzielę atak na Wkrę z DS-em. Wynik to parę płoci 20-30 cm, duża uklejka i sporo drobnicy. Łowiłem na na tej rzece kiedyś sporo okoni (okolice Cieksyna), ale od ok 2 lat jakoś ich nie ma. Rozmawiałem wczoraj z dwoma wędkarzami i stwierdzili to samo, że gdzieś wyparowały. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
keri Napisano 28 Kwietnia 2008 Share Napisano 28 Kwietnia 2008 Jutro złamię ten "RAPR". no i jak udało się Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bronek Napisano 28 Kwietnia 2008 Share Napisano 28 Kwietnia 2008 Witam. w niedziele wybrałem sie nad Przemsze zapolować na pstrąga. niestety byłem sam bo Wojtek i Gofer zajęci innymi sprawami. stwierdzam ze nie ma jak wypad na ryby w towarzystwie zawsze jest wesoło . po dotarciu na łowisko szybkie śniadanko w towarzystwie łabędzi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ESSOX Napisano 28 Kwietnia 2008 Share Napisano 28 Kwietnia 2008 Jutro złamię ten "RAPR". no i jak udało się Nie no , jak to pisałem to już go złamałem bo fotki były porobione . Miałem na myśli wklejenie zdjęć w temacie a to już niczego nie łamie oprócz dobrego samopoczucia kilku osób Boleń większy (złowiony w sobotę na wirówkę typu "long" nr 0 prowadzoną wolno w połowie toni ) Boleń bardziej kontrowersyjny ( złowiony w czwartek na maleńkiego woblerka jaziowego 1,5 cm prowadzonego wolniutko pod powierzchnią ) Obydwa bolenie oczywiście złowione przy okazji wyjścia na ryby którego celem był jaź lub kleń . I w dobrej kondycji wróciły do wody co widać na filmikach ( nie wiem czy zapodać bo skoro zdjęcie powoduje palpitację serca co niektórych to film może być już powodem zapaści i śmierci klinicznej ). Boleń jest rybą którą zawsze wypuszczę do wody , bez względu na wymiar czy okres ochronny który ktoś ustanowił . I na koniec ładny sobotni jaź na wirówkę nr 0 czarna w białe paseczki "long". Również poszedł poskarżyć się mamie . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jeux Napisano 28 Kwietnia 2008 Share Napisano 28 Kwietnia 2008 bboobb, na okonia jeszcze czas jest właśnie w tarle duży nigdy nie brał jak był w trakcie lania ikry i mleczu , tylko maluszki nieraz skubią Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bboobb Napisano 28 Kwietnia 2008 Share Napisano 28 Kwietnia 2008 jeux, dzięki, więc spokojnie poczekam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
karolik Napisano 28 Kwietnia 2008 Share Napisano 28 Kwietnia 2008 jeux, Pisałeś może kiedyś artykuł o okoniach z Baryczy do jakiejś wędkarskiej gazety, bodajże WP?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sandacz Napisano 28 Kwietnia 2008 Share Napisano 28 Kwietnia 2008 Dzis 3 godzinki nad jeziorem Zakrzewskim. Wypad bardziej towarzyski, ale troche drobnicy polowilem(plotki,okonki,ukjejki). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
galuch Napisano 28 Kwietnia 2008 Share Napisano 28 Kwietnia 2008 Dzisiaj tylko obserwacja "majowej" wody. Przy okazji zatrzymałem się na moście na Dunajcu i tu miłe zaskoczenie. Widziałem: masa świnek - najczęściej 15-30 ale widziałem również koło 40cm klenie - 30-45cm (piękne grubaski) brzany - największe 3 szt powyżej 50cm A miejscowi mówią że w Dunajcu ryby nie ma Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
trini Napisano 28 Kwietnia 2008 Share Napisano 28 Kwietnia 2008 Znowu wypad na barki Liny współpracowały średnio - jeden 19 cm. wylądował na brzegu, drugi nie zacięty, bo żyłka spadła z kołowrotka Wywalam ją zaraz do śmieci. Trochę wzdręg i płoci się wieszało od strony portu, od wielkiej wody znowu leszczyki. Okoń bił jak wściekły, wachlarze małych rybek rozpryskiwały się dosłownie wszędzie, szkoda, że spiningu nie miałam ze sobą. I niespodzianka... Za robaka, nie za haczyk, tuż pod brzegiem wieszały się.. 4cm. sandacze Są ich setki pod barkami Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomek1 Napisano 28 Kwietnia 2008 Share Napisano 28 Kwietnia 2008 Ja dzisiaj całe popołudnie prac leśno-ziemno-wodnych Nowe stanowisko gotowe- jest bardzo urokliwe i dobrze rokuje. Na dobry początek postrzelałem co nieco zanęty. Jeżeli w najbliższych dniach będą efekty- to mam w nosie całe szczupaki w święto pracy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
arek_glogow Napisano 28 Kwietnia 2008 Share Napisano 28 Kwietnia 2008 ESSOX, Gratulacje wypadu Połów bardzo ładny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
przemas87 Napisano 28 Kwietnia 2008 Share Napisano 28 Kwietnia 2008 Hmmm dzisiejszy połów to sporo leszczyków, niestety niewielkich , ale czego sie spodziewać po jednym dniu nęcenia (sobota), największe sztuki miały około pól kilograma. Ale dzisiaj znowu podnęciłem, jutro tez planuje no i pojutrze, a pierwszego maja zamierzam sobie połowic ładniejsze sztuki jak myslicie Koledzy i Koleżanki, może lepiej troche wyglodzic rybki i w środe, przed porannym lowieniem nie nęcić ? Jeśli tak to czy w czwartek z rana zanęcić dywanowo, czy śladowymi (snużącymi) ilościami ? Nastawiam sie głównie na leszczyki około kilograma, bo wierze że takie tam sa PS. aaa btw wszystkei rybki wrocily do wody, nawet niewielki okonek 20 cm, ktorego zlapalem, rozwiazujac brode na kolowrotku, na głębokości 30 cm Połknął strasznie glęboko, ale o dziwo przeżył i bardzo sie z tego ucieszyłem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mospin Napisano 29 Kwietnia 2008 Share Napisano 29 Kwietnia 2008 Ja wczoraj wypłynołem pierwszy raz łodzią z kumplem na potarłowe płocie. Pomimo pięknej pogody od godziny 18 do 22 kompletne zero. Jednak troszkę chyba za wcześnie. Wyprawa jednak udana. Cisza, spokój, zero fali na wodzie i świetliki na wodzie. Chyba nie ma nic piękniejszego od znikającego światełka na wodzie. No oprócz zebrania suchej muszki przez pięćdziesiątaka. Na Pogori w zatoce rybki sie trą (leszcze i japońce). Na szczęście zatoka zamknięta i mają tam spokój. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
stu6-60 Napisano 29 Kwietnia 2008 Share Napisano 29 Kwietnia 2008 Barrow,dzien drugi.Miejsce,sprzet,przynety- jak wczoraj.Lowi sie jeden potarlowy "chudzisz".Jesli pogoda sie utrzyma jutro dzien trzeci. Pozdro-Radek. P.S.Dla malkontentow,mial 62cm . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Damianxtx Napisano 29 Kwietnia 2008 Share Napisano 29 Kwietnia 2008 stu6-60, A ja muszę jeszcze 2 dni czekać Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
stu6-60 Napisano 29 Kwietnia 2008 Share Napisano 29 Kwietnia 2008 A ja muszę jeszcze 2 dni czekać Pomysl jak 'zebacze' sie niecierpliwia .Tyle nowych wobkow,gum,wirowek .Tyllko ze dla wiekszosci z nich bedzie to ostatnie randez-vous .Fajnie by bylo gdyby choc polowa wrocila "do domu'.Ale sie rozmarzylem . Pozdro-Radek. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
stocha Napisano 29 Kwietnia 2008 Share Napisano 29 Kwietnia 2008 Chciaż matura już w poniedziałek to nie potrafie sobie odmówić choć krótkiego wyskoku na rybki.Dzisiaj rano wypadzik nad niedaleki zbiornik z zamiarem połowienia wzdręg i płoci chociaż w myślach gdzieś już pałęta się lin.No i połowiłem co chciałem,a miłym zaskoczniem były dwa lineczki co prawda ledwo wymiarowe ale pierwsze w tym sezonie Powoli zaczyna być widać obecność lina i karasia,co dobrze wróży na długi weekend Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
witek150 Napisano 29 Kwietnia 2008 Share Napisano 29 Kwietnia 2008 Super linek mam pytanie na co sie skusil i jak lowiles (splawik, grunt) Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
P Napisano 29 Kwietnia 2008 Share Napisano 29 Kwietnia 2008 Wlasnie wrocilem i dobrze bo widze za oknem ze sie rozpadalo Choc pogoda niesprzyjajaca bo byla fala a przy niej delikatne brania sa slabo widoczne to troche polowilem Po jednym okolowymiarowcu jazia i klenia Maly krap Klen 40 cm Jaz 47 cm Jak by nie bylo falki pewnie bylo by ciekawiej ale i tak chyba 1 maja odpuszcze sobie spining i polapie jednak na spalwik Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
stocha Napisano 29 Kwietnia 2008 Share Napisano 29 Kwietnia 2008 na co sie skusil i jak lowiles Na takich bajorkach ciężko łowić z gruntu a więc pozostaje spławik a obydwa skusiły sie na pęczek pinek. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
trini Napisano 29 Kwietnia 2008 Share Napisano 29 Kwietnia 2008 Szkoda tylko, że ten lin w starym zielsku leży - okropnie to wygląda Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
skydriver Napisano 29 Kwietnia 2008 Share Napisano 29 Kwietnia 2008 4 czy 5 raz pod rzad bez ryby...zaczyna mnie to juz zniechecac:/ dzis dzierżno duże (rzeczyce), zazdroszcze ze wam bierze Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ja Napisano 29 Kwietnia 2008 Share Napisano 29 Kwietnia 2008 nie przejmuj się, ja w tym roku maiałem kilka wypraw i poza kilkoma malutkimi ploteczkami nic "jeszcze będzie przepięknie..." wkoncu i nam sie uda połowić PS. ogólnie to jak narazie obecny rok nie obfituje wśród "haczykowców" w wielki polowy oczywiście bez urazy Panie i Panowie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.