Skocz do zawartości
Dragon

Jak dziś było na rybach ?


tomik

Rekomendowane odpowiedzi

przynęty na klenia   Dragon
  • Odpowiedzi 9,2k
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
Gość DareczeK

Dzisiaj 3 h spiningowania. Przez pierwsze dwie próbowałem skusić okonie na paproszki na bocznym troku. Niestety zero efektów. Na ostatnią godzinkę założyłem wolframik i kopyto srebrne z niebieskim grzbietem. Efekt dwa szczupaki - w tym jeden 57 cm :wink: , a drugi niewymiarowy.

Fotka większego ( sorry za jakość , ale robiona telefonem)

zdjcia0032ci8.jpg

Oczywiście wróciły do wody :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj wybrałem się wypróbować moje boleniówki jak będą je traktować bolki- już przed 5 byłem nad wodą wybrałem miejsce gdzie jest ich najwięcej - przy jazie a że spodziewałem się

dobrych wyników to aby im nie dokuczać zdjołem kotwice ze wszystkich woblerów, i już kilku pierwszych rzutach było udeżenie i tak się powtarzało aż przez 11 razy około 8 jakby zaczarował ryby znikły. Ale wystarczyło aby wszystkie sprawdzić jak bolesław na nie reaguje, ale przed końcem seansu jednego pana Bolesława uwieczniłem na fotce co by było wiarygodniej :lol:

34dd35c24f590759m.jpge44288493d6e89f5m.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszyscy sie chwala ewentualnie żala to i ja pomarudze :)

Dziś wróciłem do Poznania z rodzinnej mieściny.

Razem z ojcem 6 dni z rzedu walczyliśmy z zębatymi a oto bilans 6 dni od 1 do 6 maja:

1maj 6szczupaków ale bez rewelacji nic wiekszego sie nie uczepiło niby wszystko trzyma wymiar ale szału nie ma. Płotka sie trze i szczupaki najedzone. Przyneta: obrotówki meps algia oraz meps ze stremerem.

2maj 4 szczupaki jeden ponad 4kg drugi okolo 3kg pozostałe 2 niewiele ponad kilogram

Przynety: białe i perłowe twistery mansa ciagniete bardzo wolno nad dnem.

W domu okazało sie, że wiekszy ze szczupaków miał w brzuszku 12 płotek wielkości dłoni a mniejszy 8 czegoś takiego jeszcze nie widziałem. Chyba je wymodliłem bo nie wiem jak inaczej tłumaczyć fakt że doszły do wniosku że jeszcze guma im sie zmieści. :)

3 i 4 maj te same przynety i po dwa meczone szczupaki około 1kg.

Od 1 do 4 maja jezdziliśmy na ryby rano tzn bez przesady około 8 wyjeżdzaliśmy na wode brania kończyły sie o 12 próbowaliśmy prać wode do 16 ale bez efektów.

5 maj postanowiliśmy pojechać po południu i połowić do wieczora zakonczyło sie dwoma męczonymi śledziami na sam wieczór przy trzcinach.

Nastepnego dnia postanawiamy znow jechac rano ale tym razem sprobowac wcześniej o 6 jestesmy na wodzie i do 12 pływamy bez brania. Mimo że pogoda sie nie zmieniła cały czas słonce postanawiam poeksperymentować z przynetami i w godzine złowiłem 3 szczupaki każdy po około 2kg na małe kopytko 5cm relaksa model cloney motor oil.

Co ciekawe każdy z zabranych szczupaków mial przynajmniej 2 płotki. Każdego dnia probowaliśmy też lowić na żywca niestety bez brania mimo że próbowaliśmy łowić na zasadzie ojciec 2 żywcówki ja spining lub odwrotnie wiec czas był porównywalny oczywiscie do czasu aż doszlismy do wniosku ze to bez sensu.

Wyciągnałem pewne wnioski ale nie wiem czy słuszne:

Dlaczego szczupaki nie brały po południu - otóż wydaje mi sie ze ponieważ noce były chłodne to płotki trace sie w trzcinach zaczynały tarło około godziny 11 i szczupaki przez noc wychodziły z trzcin oczekujac aż wrócą i wchodząc poźniej za nimi spowrotem. Gdy płotki wracały sie trzeć w trzciny szczupaki nie mialy problemu z ich zlapaniem dlatego brania ustawaly praktycznie całkowicie.

Dlaczego nie brały na żywca mieliśmy ładne zgrabne płotki na żywca około 10cm ale mimo to przynety spiningowe były mniejszych rozmiarów i pomimo tego że ludzi było sporo (nie wiem co łapali mowili że nędza) to przy bardzo wolnym ciagnieciu przynety udawało sie sprowokować szczupaki które badz łapały przynety z ciekawości badz wychodzac z zalożenia ze takie małe coś sie zmieści. Ponadto spiningiem penetruje sie znacznie większa ilość wody. Zdjecia mam na telefonie więc jakościa nie grzesza w dodatku zdjecia zrobione w domu w zlewie wiec chyba sobie odpuszcze ponadto kabel nie chce współpracować :( ale może to i dobrze.

Pozdrawiam wędkarska brać gratuluje ładnych ryb i życzę więcej i jeszcze większych :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ja dziś wybrałem się rano na odcinek Nysy Kłodzkiej od mostu w Paczkowie do zbiornika Kozielno, efekt dwa leszcze na spina - twisterek, bolenia nikt z ok 15 wędkarzy na ok. 1 kilometrowym odcinku nie trafił!!!

oto leszczyk - jeden z dwóch, bo drugiego (większego) nie maiła mi kto sfotografować - kolega był po drugiej stronie rzeki...

post-3317-14544971569132_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Narazie trochę przerwy w maturach no i trzeba było wyskoczyć na rybki :wink: Byłem jeszcze przed świtem,pierwszy dzień nęcenia,no i jeden padł 33cm,drugi poszedł w grążele razem z przyponem :sad: Jutro powtórka :cool:

00c05f1ee4b2674cm.jpg

bcdd5bb03eaad92bm.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ładnie dzisiaj było. Przynajmniej jeśli chodzi o łowienie. Choć okropnie wiało, że aż uszy bolały, to

na pinkę :shock: wieszały się okonie ok. 15-18 cm.

Płocie za to brały na czerwonego.

Leszcze na białego.

A babki na wszystko.

Co to się porobiło... :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość DareczeK
Narazie trochę przerwy w maturach no i trzeba było wyskoczyć na rybki :wink:

Heh widzę , że też nie możesz wytrzymać :twisted:

Ja za pół godzinki idę pospiningować. :wink:

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:) ja po wczorajszym wosie rozszerzonym stwierdzilem, że trzeba sie zrelaksować i pojechale dzis na 2 godzinki :) Jeden około wymiarek sie uczepił (szczupaczek) sam sie wyczepil, w trakcie jak chcialem mu zrobić zdjęcie w wodzie no ale sie nie udalo ;)

A 13stego historyjka ;) wiec to by było na tyle z odpoczynku nad wodą ;)

Pozdrawiam x]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba wymarzone linowe miejsce, jak z książki

mam to szczęście że mogę połowić na dzikich zbiornikach,zdala od zgiełku wędkarzy :wink:

Panowie życzę jak najlepszych wyników na maturce :!::cool: A na ryby zawsze musi być czas :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



Dodaj link lub baner - >


Polecamy

TOKAREX - super oferta pontonów firm Honda, Bush, Fiord, Kolibri, YRT, CHINEE oraz silniki i akcesoria do nich
Dragon
https://www.iparts.pl/
Pomocnik wędkarza
przewodnicywedkarscy.pl
Blog Zwędkowani
TOKAREX - super oferta pontonów firm Honda, Bush, Fiord, Kolibri, YRT, CHINEE oraz silniki i akcesoria do nich

Pontony - TOKAREX - super oferta pontonów firm BUSH, Fiord, YRT i HONDA

Akumulatory żelowe i AGM; Zamów online! do łodzi, jachtów, silników, echosond itp.
www.akumulatory-zelowe.pl






Dodaj link lub baner - >


Partnerzy

Corona-fishing.pl - sklep wędkarski



Telefony, smartfony, tablety - jaki kupić, jaki wybrać?





  • Ostatnio przeglądający

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.