Wasze inne hobby niż moczenie kija ;)

[shogun_zag]

Tak jak w temacie, ale bez skojarzeń proszę Panowie

No to jako prowokator ja zacznę Jest tego sporo, począwszy od pracy (tak, praca, to moje hobby), poprzez tzw. sporty walki, ślęczenie nad linux-em, rowerkowanie po 120 km, majsterkowanie, muzyka, kończywszy na radiestezji. Jak widzicie ... jest tego, ale te czołowe to ... w kolejności jak ponizej:

Nr 1 - rodzina

Nr 2 - strzelectwo pneumatyczne

Nr 3 - nasze wspólne

A te pozostałe .... hmmm, sam nie wiem jak to robię i kiedy mam dla nich czas. Pewnie w tym okresie doba ma 48 godz.

A jak z Wami? Chwalić sie kto, co ... będzie wiadomo, kto co może ... "załatwić"

W życiu różnie bywa

[tomik]

1. Oczywiście haczyk.pl, choć ten jest akurat mocno związany z moczeniem kija

2. Internet a głównie moje inne pomysły z nim związane.

3. Praca , która choć troche mnie ostatnia przytłacza, godna tego zestawienia, gdyż za bardzo ją lubię, szanuję i dobrze wykonuję, żeby nie wymienić

4. Stoją w końcie pokoju: jedna akustyczna, druga elektryczna... (niestety najbardziej zaniedbane hobby )

Pozostałe jeszcze sprawa przyszłościowa i w swerze marzeń oraz wolnego czasu a to nasze wspólne gdzieś pomiędzy nimi, raz pierwsze, raz ostatnie, raz w środku a najczęściej w weekendy

[artech]

1. wędkarstwo - jak widać, słychać a nieraz i czuć, jak się co złapie

2. motoryzacja - ogólnie wszystko co związane z samochodami a szczególnie z moją "babcią" Toyotką - tego dopiero się uczę

3. fotografia - potrosze, czysto amatorsko i raczej analogowo, jakoś na dobrego cyfraka brakuje kaski - poprostu lubię pstrykać fotki, ostatnio musiałem kupić trzy albumy na kilogramy bo nie miałem gdzie zdjęć z wakacji powkładać

i tio chyba tyle, niestety nie mam tyle szczęścia co koledzy i praca jest obowiązkiem a nie hobby ale może kiedyś...............

[Gość bogdan39]

WEDKARSTWO, film , muzyka, internet ,rower noi piweczko

[Tomaszek]

A co ćwiczysz Zag? Ja też praca = hobby (ślęczenie nad windowsem) oraz budo.

[shogun_zag]

Czasami jak mnie najdzie ... "przypominam" sobie stare dzieje. To juz nie ta szybkość, nie ta gibkość i skoczność ... zapasłem sie, a jak Jakby nie było, to czterdziecha na karku

Ale jeszcze mam duzo do zrobienia na tym świecie, więc szybko sie mnie nie pozbedziecie

[Gość Anonymous]

OK - No ale na co się zapisałeś? Na Karate, na Aikido, na Kendo, na Judo - napisz bo ciekaw jestem. Ostatecznie sam zacząłeś ten topic

[shogun_zag]

Zapisałem sie .... chyba ze 25 lat temu ale to juz od 18 lat historia. To była odmiana karate ... z dzis nieprzyjemnie brzmiącą nazwą ... TSUNAMI. Główna sekcja była w Kutnie i właśnie stamtąd dojeżdżali instruktorzy. To nie to, co obecne karate^do tsunami. Wtedy na 9 kyo poznawalismy anatomie człowieka pod kątem ... nazwijmy to delikatnie ... akupunktury.

Synowie ćwiczą od 95 roku Oyama karate i jak mam czasem siły i checi zabieram sie z nimi w plener ... takie wspomnienie młodości

[Tomaszek]

Super!!! Budo do droga na całe życie

[maniek]

Shogun te 120KM rowerkiem to na tydzieni oczywiście he he he ,a karate to pewnikiem

po szlagierach kinowych skąd ja to znam . Praca to hobby ,no nie mów że masz sklep

wędkarski nie nie z tego wyzyć nie można no chyba że sklep z flintami to już rozumiem po co na Ukraine śmigasz tam bombeczki tanie jak barszcz ukrainiski.

[ociec]

A moje zainteresowania to wiadomo po pierwsze rybki, po drugie to może dziwne ale poszukuje zabytków drugiej wojny, latam z wykrywaczem po lasachi piszcze wykrywaczem, żona się śmieje że zwierzyne płosze hahaha,a reszta to takie tam różności, troche numizmatyka, troche sport, trochę tunning samochodowy i jeszcze dużo fajnych rzeczy, no i piwkować lubie

[Gość Anonymous]

Panie Maniek, a co Pan robi poza krytykowaniem innych? Może by tak coś o sobie napisać?

Ile km dzirenie Pan przejeżdża na rowerze, albo jakie hobby Panu zostało po szlagierach filmowych ?

[Gość bogdan39]

kiedyś OCIEC też zbierałem militaria miałem czapki chełmy bagnety miałem strzelbe z dz. zamkiem noi kilkadziesiąt pocisków[ czyt. niewybuchów] że to wtedy nie pierdykneło a wszystko trzymałem w spiżarce na piętrze w swoim domu. miałem też zęby dinusiów było ich dużo nad jeziorem gdy je kopali. pużniej to wszystko poszło na zamiane za inne rzeczy zbierałem też monety miałem ich mnustwo ale gdzieś przepadły. dobrze jest mieć jakieś hobby

[maniek]

Hobby to mam tylko jedno wiadomo WEDKARSTWO troche mnie martwi że już tylko

stacjonarne raczej tylko Odra może już brak sił na dalsze wypady albo leniwy się robie.

Natomiast zajnteresowania są następujące wg kolejności poświęcania czasu.

1-rowerek ale max 30km dzienie ,raczej konieczności , pomaga w dyskopatij

2-Domowy wyrób win i piwa , z tym piwem może troszke pszesadzam ale narazie teoria, ale to tylko jesienią i zimą , i teraz wiecie dlaczego nie mam czasu jesienią

3-turystyka gorska ale ostatnio nie byłem nigdzie jakoś brak czasu

4-komputer i internet ale dalej jestem ciemna masa , nieraz niekapuje co biega.

5-wszystko co ciekawe mnie interesuje .

6-sporty walki to zamieszchłe czasy, ale co ciekawe karate trenowałem z Jarkiem D.

[shogun_zag]

Panie Maniek, a co Pan robi poza krytykowaniem innych? Może by tak coś o sobie napisać?

Ile km dzirenie Pan przejeżdża na rowerze, albo jakie hobby Panu zostało po szlagierach filmowych ?

No właśnie, dzięki Gościu

Ty Maniek, to jak ten Smerf Maruda ...

Skoro piszę, że 120 km, to 120 km na wypad. A jeśli chodzi o handl bronią, czy klamotami wedkarskimi ... nie ja, ja bym ludziom za darmo rozdawał ... nawet karabiny Natomiast jeśli sie wykonuje to, co się lubi i w dodatki całkiem dobrze za to płacą ... czemu nie, praca to moje hobby. Ale nie mogę Ci powiedzieć co robię, bo musiałbym Cię zaraz zlikwidować, a fajny gosciu jesteś ... i w dodatku wędkarz

Wracając do tematu ... zawsze zazdrościłem "kopaczom", nigdy nie wiadomo, co się wygrzebie. Kiedys myślałem o tym, ale za cienki jestem z historii i nigdy mnie nie bawiła, więc po co sie wygłupiać.

W życiu marzy mi sie spróbowanie jeszcze jednej rzeczy ... nurkowania. Chce obejżeć ten świat od spodu. Bawiłem sie w schodzenie z maską na bezdechu, ale w ciągu minuty zbyt wiele sie nie zobaczy, jedynie zaostrza się chęć poznawania. Ponadto na 6-7 m w uszach mi zaczynało szumieć i wracałem do ludzkości.

A może jest tu jakis płetwonurek?

[Gość bogdan39]

niejeste pletwonurkiem ale przepłynołem wiele kilometrów z rórka w GRECJI nurkowałem owszem ale tylko na 3 przedmuch to jest ok[ tak se wyliczyłem ok 12 m] poezja naprawde tego nieda się opisać. plywaliśmy czasami pop 4 godz bez wychodzenia z wody polowaliśmy na ośmiornice tego nieda się opisac.WSPOMNIENIA NA CAŁE ZYCIE

[ociec]

SIEMKA mam pytanie do shogun_zag. Kolego czy nie posiadasz profesionalnego stroju strzeleckiego, interesuje mnie rozmiar junior wzrost 150 cm, objeżdziłem całe mazowieckie i nigdzie nie znalazłem pomóż prosze, chyba rozumiesz syn strzela.

Zgóry dzięki.

pozdrawiam

[Gość bogdan39]

do kłusoli?

[wiesławek]

Po pierwsze to rybki a po drugie to sport zwłaszcza futbol .Lubię sobie pograć na hali jak również popatrzeć na ten wielki futbol

[Michcio]

wiec.. duzo jezdze na rowerku. do tego dochodzi hokej na trawie i pływanie. Pozatym lubie szperać w telefonach komórkowych

[ociec]

w odpowiedzi na post bogdana39 to niechciałbym aby musiał to robić, ale żyje w cichym przekonaniu że kiedy on bedzie sam jeżdził na ryby bez starego ojca to kłusole wyginą jak mamuty i bedą powstawac muzea kłusownictwa, i nasze wnuki bedą się uczyć w szkole jak kiedtś dawno temu, pewna grupa prymitywów pozyskiwała żywność hahahahaha

[Gość bogdan39]

[glow=red][/glow] tak trzymać

[shogun_zag]

SIEMKA mam pytanie do shogun_zag. Kolego czy nie posiadasz profesionalnego stroju strzeleckiego, interesuje mnie rozmiar junior wzrost 150 cm, objeżdziłem całe mazowieckie i nigdzie nie znalazłem pomóż prosze, chyba rozumiesz syn strzela.

Zgóry dzięki.

pozdrawiam

Witaj

A mógłbyś sprecyzować o jaki strój chodzi? Jedyne co mi przychodzi do głowy to rękawica i nakolannik. A pozostałe PROFESJONALNE ubiory wyglądają tak:

albo tak

Czy chodzi o takie coś?

[ociec]

Drogi SHOGUNIE chodzi mi o profesjonalny strój strzelca sportowego tj

kurtka antystatyczna

spodnie antystatyczne

wykonane ze skóry z podszewką pochłaniającą wyładowania elektrostatyczne

oraz rękawice lewa ma trzy palce a prawa ma pieć palcy z dziurami na opuszki

nakollanniki ma mój syn

dzięki za odpowiedz pozdrówka

[shogun_zag]

Widze, że podejście profesjonalne I tak trzymać Zastanawiam sie natomiast, jaki taki ubiór ma wpływ na skupienie trafień. Ale skoro profesjonalny, to cos w tym jest

Zapytałem kolegów w Twojej sprawie i podali mi takie namiary:

1. cytat

"Nowicki Marek

Odzież Strzelecka

ul. Berwińskiego 17

62-041 Puszczykowo/k.Poznania

tel/fax 061 819 32 25

0 604 733 644

Bardzo miły Pan, wysłał mi rękawicę, powiedział że przymierzę, zobaczę czy ok a potem zapłacę...

Krótki cennik:

Strój profesjonalny, szyty na miarę, 50 % skóry - 1100 pln

Strój treningowy, kilka rozmiaarówek - 660 pln

Rękawica- 74 pln "

Nie należy zapominać o butach, brak sklepu w polsce, do kupienia za Odrą przybliżony koszt - 600 pln.

==================================================

2. linki

http://www.koltun.pl/sauer.html

lub

http://www.gehmann.com/english_final/jackets_and_trousers.php

==================================================

Życze powodzenia dla Ciebie ... w poszukiwaniu stroju i dla syna ... w wytrwałości. Nawiasem dopuściłbyś syna do klawiatury i skrobnał by cos o swym hobby ... gdzie strzela, z czego, co go najbardziej nudzi na treningach, osiągi i ... co mu do głowy przyjdzie