Skocz do zawartości
tokarex pontony

Samochód na ryby.


miron

Rekomendowane odpowiedzi

przynęty na klenia   Dragon
  • Odpowiedzi 315
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
Gość Dwie_sety

Właśnie wczoraj nabyłem Ford escort 1.8 diesel 3 drzwiowy (hathback) z 1992 r i już kombinuję jak koń pod górę jak go przystosować do porzeb wędkarskich.

Macie jakieś pomysły, patenty zastosowane w waszych autkach.

Widzieliście u innych fajny pomysł, podzielcie się tym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak nie macie klapnieć na tyle siedzenia to faktycznie lipa.... gdy ja jadę z tatą na zawody to zawsze jego samochodem ( Renaut Laguna) siedzenia mozna klapnac :) i jeszcze jest miejsce do siedzenia na tylnym siedzeniu...na tył dajemy zawsze kombajny(podesty), wiadra itp. Pokrowce z tyczkami zawsze przeszkadzały mam podczas jazdy więc tata kupił jak ja to mówie ,,trumne'' na dach samochodu :) tę taką skrzynkę długą :D Wiecie o co mi chodzi prawda ?? No ... tam dajemy swoje pokrowce, wchodzą jeszcze inne potrzebne graty :) Fakt że nie było to tanie ale bardzo nam to ułatwia transport :) jeszcze jedną zaletą tego jest to że nie muszę cała drogę podpierać tych pokrowców żeby na tatę nie leciały przy braniu zakrętów :lol: Podrawiam i wielkie muuuua :* :* :*

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Dwie_sety
Wg mnie w osobówce najbadziej sie przydaje dzielona tylnia kanapa.

Ja w swoim Golfie nie mam niestety. W twoim pewnie tez nie ma?

Jest dzielona.

Trumna na dach owszem ale droga.

Np taki pomysł tylna półka jest dosyć spora ale niezbyt wytrzymała a gdybym zrobił ją ze sklejki i dołożył składane nogi to miałbym gotowy stolik i nie musiałbym takowego wozić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Jacku, nie mam fotki mojego byłego Wartburga przystosowanego TYLKO dla moich wędkarskich potrzeb (nie myslałem, ze się może przydać ;)) ale postaram sie opisać, co w nim było ... innego :lol:

1. Na dachu zamontowany specjalnie skonstruowany własnotęczny bagaznik z rolkami na łódeczkę. Był tak wyprofilowany, że po zluzowaniu tylnych zapadek tworzyła sie swego rodzaju pochylnia, po której wpychałem na dach pływadełko bez mozliwości obicia i tak juz zgruchotanego auta :lol:

2. pod dachem ... tak, pod dachem od wewnątrz, nad głową kierowcy i pasażera przymocowane były na stałe do poszyc dachowych uchwyty na wedki, dzieki czemu swobodnie wisiały sobie pod sufitem, nie zajmujac miejsca na podłodze. To chyba był najlepszy mój pomysł, co do racjonalnego zagospodarowania niewielkiej przestrzeni auta

3. tylna kanapa była zdemontowana a pozostałe po niej wneki były zagospodarowane jako zamykane ... jak muszla sedesowa ... schowki. Na tym wszystkim było rozkładane legowisko z możliwościa przyjęcia gościa ;):cool: Oczywiście po wyspaniu sie wyrko było skałdane/słane a śpiwory i inne były mocowane paskami też pod sufitem, tym razem przy bocznych słupkach, takimi trokami samozaciskowymi.

4. stolik ... najwazniejsza rzecz ... był to blat ze starej deski kreślarskiej, oczywiście znacznie zmniejszony :lol: Był tak spasowany, ze w nocy był legowiskiem, a w dzień dopinany był (jego jedna połowa, bo skałdał sie z dwóch części) do kokpitu od strony pasażera.

5. i chyba najbardziej "racjonalizatorska" ;) rzecz w tym pojeździe ... szyby tylnych drzwi były zablokowane na stałe - zamknięte, ich tapicerka była nasuwana od góry na swego rodzaju haczyki a w ich wnętrzu ... :lol::lol::lol: lewe drzwi, to był magazyn żarcia wolno psujacego sie ... konserwy, sery, chleb a w prawych miałem ... szafę :lol: spakowane w worku strunowym majty, skarpety, spodnie, koszula flanelowa, polar ... taka rezerwa na wypadek nagłej kąpieli :mrgreen:

Dodam jeszcze, że miał załozone alumy 15'' z oponami 225, przez co ... koszmarnie wygladał, ale za to w piasku sie nie kopał

Oczywiście, jak sie tym czyms jechało, wszystko brzeczało, grzechotało i trzeszczało, ale jechało i to do przodu, do celu i nigdy mnie nie zawiodło :cool: Aż pewnego dnia, wracając z Turawy, w Strzelcach Op. stałem grzecznie na czerwonym swietle i w tył zaparkował mi Jelczem wywrotką

:evil: Parkowanie było tak nieudolnie wykonane, ze radio wyskoczyło mi na kolana, a torba z tylnego legowiska znalazła sie obok mnie :grin: Szkoda łódki, fajna była, szkoda sypialni ... fajnie sie spało :lol: Ogólnie szkoda było tego sprzętu, bo 3 lata nim jeździłem wyłącznie na ryby i 3 lata go przerabiałem pod swoje potrzeby. Kupił go na miejscu jakis miejscowy rzemiocha dla silnika, skrzyni i dla kół :cool:

Teraz mam jedno auto i musze się nim z żoną dzielić :cry:

;):lol::mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Dwie_sety

Właśnie o tego rodzju patenty chodzi.

Niestety autko musi też być ogólnoużytkowe więc nie mogę go przezbroić na stałe.

Ale w założeniach ma spełniac rolę sypialni na dwu-trzydniowe wypady.

Chodzi mi po głowie czy nie lepiej dokupić zwykłą przyczepkę i ją odpowiednio przystosować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

potwierdzam odpowiedzi moich kolegow i polecam goraco vw,sam jestem posiadaczem vwgolf3 i spisuje sie swietnie.spokojnie wrzucam na niego lodke dl.265 i cisne na ryby baz wiekszych problemow.te autka sa naprawde sympatyczne i nie do zajechania jak sie o nie dba

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jacku, przestań sobie głowe zasmiecać przeróbkami auta i jakimiś przyczepkami towarowymi, tym bardziej, ze ma byc to auto dla całej rodziny. Kup najnormalniej w świecie przyczepkę kampingową z Niewiadowa i będziesz miał fullll wypas. Nie ma tam co prawda klimy, ogrzewania, kibla i TV Sat, ale ... lepsze to niż namiot a i samochód zmienia wygląd przyozdobiony jedynie hakiem ;)

Poszperaj na allegro, jak dobrze poszperasz, za 1 tys powinieneś kupić do remontu, a jak dasz 2 tys, to masz po remoncie z wymieniona tapicerką i dopinka namiotową. Dodam, że sam koszt tapicerki to ok. 1 tys zł a dopinka to ok. 1,5 tys zł. Teraz jest dobry okres na kupno przyczepy ... praktycznie po sezonie i można wyniuchać takie perełki, ze ehhhhh :cool:

Ja tak zrobiłem i od tej pory żona sie do mnie przyssała i jeździ ze mna na ryby ... tzn ja na ryby a Ona krzyżówki rozwiazywać :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Dwie_sety

Czasem trzeba cichaczem a nie żeby wszyscy w robocie i cała okolica wiedziała, że kierownik na ryby będzie jechał a nie w zawodowych sprawach autka swego używa. :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 year later...

Mój obecny samochód daje mi sygnał że czas się z nim rozstać:) Ponieważ dużo jeżdżę po mieście w tygodniu a na w weekend na ryby ze znajomym pomyślałem sobie że przydał by się samochód klasy B. Takie dwa w jednym, przede wszystkim do miasta ale też taki żeby można było nim pojechać na łowisko. Co możecie mi polecić?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polecam citroena xare picasso z silnikem HDI. Ekonomiczny 5,5l ropy, niesamowicie dużo miejsca w środku, wysoki na kołach (wjedziesz w każdą dziurę). Oczywiście w takich pieniądzach masz spore pole manewru.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie zawracaj sobie glowy "wynalazkami' tylko wybieraj "zoltego" :wink: .W 'opcjach" motocykli i elektroniki uzytkowej "reszta swiata" juz polegla.Bronia sie jeszcze tylko elitarne samochodowe firmy.Popularne juz "padly' :smile: . Z kombiakow polecam Legacy a jesli cos spokojniejszego to Toyote lub Mazde. Acord w kombi jest chyba najbrzydszym autem tego typu :!: .A jesli pojazd ma Cie "wszedzie "dowiezc to bierz Pajero lub Landcruiser-a.

Pozdro-Radek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



Dodaj link lub baner - >


Polecamy

TOKAREX - super oferta pontonów firm Honda, Bush, Fiord, Kolibri, YRT, CHINEE oraz silniki i akcesoria do nich
Dragon
https://www.iparts.pl/
Pomocnik wędkarza
przewodnicywedkarscy.pl
Blog Zwędkowani
TOKAREX - super oferta pontonów firm Honda, Bush, Fiord, Kolibri, YRT, CHINEE oraz silniki i akcesoria do nich

Pontony - TOKAREX - super oferta pontonów firm BUSH, Fiord, YRT i HONDA

Akumulatory żelowe i AGM; Zamów online! do łodzi, jachtów, silników, echosond itp.
www.akumulatory-zelowe.pl






Dodaj link lub baner - >


Partnerzy

Corona-fishing.pl - sklep wędkarski



Telefony, smartfony, tablety - jaki kupić, jaki wybrać?





  • Ostatnio przeglądający

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.