Skocz do zawartości
tokarex pontony

który kołowrotek za ok 100zł?


oli11

Rekomendowane odpowiedzi

Proszę o pomoc w wyborze kołowrotka, który ma służyć głównie do spławika na silne ryby (lin karp do 6kg) ale też czasem to lekkiego i średniego spinningu. Cena - ok 100zł. Proszę podpowiedzieć który z tych kołowrotków byłby najlepszy i najtrwalszy:

-Cormoran Rodeo

-Daiwa Crossfire

-Shimano Catana

ewentualnie któryś z modeli okumy lub coś zupełnie innego

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przynęty na klenia   Dragon
  • 2 weeks later...
  • 6 months later...

Witam wszystkich, zastanawiam się nad kołowrotkiem uniwersalnym, feeder, spławik czasem spinning bo raczej nie przepadam za tą metodą wędkowania.

w cenie 100-140 zł można znaleźć wiele ciekawych propozycji,

-Cormoran rodeo gti 11PiF,

-Cormoran i-cor 6PiF

-Daiwa RSi

-Daiwa Regal 5i

-Daiwa Crossfire-e

-Abu Garcia Stamina czy inne modele

-Mitchell Avoced II

-Okuma Zeon

wyglądają pięknie ale czy są solidne? możecie któryś szczególnie polecić? żeby dobrze kręcił i długo kręcił wiadomo:)

Wędkuję 2-3 razy w tygodniu po parę godzin, czasem rzadziej ze względu na brak czasu.

Mam shimano sienne kręci się świetnie ale czuję że przy większym natężeniu zacznie się rozpadać, choć za 84zł jest to chyba najlepszy wybór, jakąś Daiwe bym kupił ale czytałem że są bardziej toporne od shimano w tych cenach, sam nie mam gdzie porównać i pokręcić takimi modelami więc zdaję się na Was:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Okuma Zeon
ten kołowrotek polecam bo sam nim sporo połowiłem i nie dał mi powodów do stresów.
Wędkuję 2-3 razy w tygodniu po parę godzin
hmyy czyli średnio 56 tygodni razy kilka wypadów to już sporo czasu ale z w/w okumę bym wybrał.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

keri, popieram to dobry wybór :)

Od siebie poleciłbym jeszcze Daiwę RSi, naprawdę fajna maszynka za niewielkie pieniądze, mimoze czasami słychac negatywne głosy na jej temat to polecam.

56 tygodni razy kilka wypadów to już sporo czasu
sporo łowisz, pomyśl nad czymś solidniejszym może :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

56 tygodni razy kilka wypadów to już sporo czasu

nie no aż tyle nie łowię od marca do października powiedzmy ok 30-35 tygodni po 2 razy daje 70 wypadów:) solidniejszy czyli? ok 300zł spro red arc, ryobi zauber? będę miał tyle i stwierdzę że może jeszcze dozbieram i kupię stradica lub team daiwa:)

nie nie nie... bo to chyba by był początek "choroby" kupowania drogiego sprzętu, który nie jest mi potrzebny... może na stare lata pomyślę jak nie będzie co z kasą robić:)

jeszcze poczekam z zakupem może ktoś jeszcze się wypowie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To czy red, czy zauber to już kwestia raczej osobistego wyboru, co do sprzętu z tej średniej półki to wolałbym Daiwę :) Stradica miałem i jakoś mi nie podpasował, niby wszystko było ok. ale oczekiwałem czegoś więcej od japończyka. Także teraz nowy cel TDA ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks later...
  • 8 months later...

Dołączę się do tematu

Szukam niedrogiego "uniwersalnego" kołowrotka. Nie będzie on używany do połowu dużych okazów (3-5kg)- no chyba że coś się trafi :razz:

Znalazłem kilka ofert na alledrogo ale nie jestem zbyt obeznany w tej dziedzinie (zaniedbałem się w wędkarstwie) i liczę na Waszą pomoc

Sory ale poczytaj regulamin wstawiania linków[-Maniek]

A może coś całkiem innego :?:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie podałeś ceny, więc nie wiem co dokładnie znaczy "niedrogo", linków które przedtem wstawiłeś też już nie widzę. Może coś takiego: Team Dragon FD720ix Kołowrotki Dragona w niskim przedziale cenowym to niezły wybór, choć oczywiście, jak to na forum, ktoś będzie miał zaraz zupełnie inne zdanie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chodzi mi o kolowrotek tak do 80-100zł

Witam! A ja ci zaproponuję Cormorana Rodeo GT 5 AiF - dobrze wykonany i spasowany oraz wyważony, aluminiowa szpula, bardzo płynny hamulec przedni, bardzo dobre nawijanie żyłki, 5 łożysk - 4 kulkowe oraz 1 oporowe igiełkowe (natychmiastowa blokada ruchu wstecznego rotora). Używam go od ponad roku (do spinningu) i nie zauważyłem jakichkolwiek jego wad. Polecam :wink:

post-7789-14544972218713_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam go, kupiłem go również w zeszłym roku w wakacje, leży na półce... jeśli chodzi o prace czy inne bajery - dokonały kołowrotek, ale jest jeden gigantyczny minus - popsuł mi się rotor, niby wada nie duża, niszczy trochę wygode łowienia, ale mniejsza. Problem tkwi w tym, że popsuła sie dokładniej sprężynka w środku - nigdzie takiej nie mogę nabyć. większosc kołowrotków ma taką zwykła uniwersalną a tej nie moge nigdzie zdobyć.. na dodatek w wakacje łowiłem w straszny deszcz i to go dobiło - poszło coś w środku chyba łożysko, warczy stęka i starsznie cieżko chodzi, praktycznie nie da sie łowić. Ale przed tymi nieszczęściami chodził jak marzenie:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Witam

Jestem młodym i mało doświadczonym wędkarzem... Złapałem już troche ryb ale wszystko na taty Akcesoria, i przyszedł czas aby się troche uzbroić i inwestować w swoje... kupiłem sobie kołowrotek "Jaxon Galant GX 200" i szczeże mówiąc żałuje zakupu... pieniądze niebyły duże(chodź dla mnie dość duże), ale jadnak były... ja głównie patrzyłem na ilość łożysk, a nawet nie zobaczyłem gdzie był wyprodukowany(oczywiście Made in China) i co byłem sobie na rybach i tu za drugim razem patrze śróbka od kabląka się odkręciła i sie wyspypały różne podkłądki, części itp. ale może przejde do żeczy chce kupić dość uniwersalny kołowrotek. Mam tu na myśli, aby się nadawał do spiningu, na żywca, na spławik i czasem na grunt(żadko ale będę go urzywał)... mam na to do 150 zł i nie więcej bo to dla mnie są dość spore pieniądze... chciał bym aby kołowrotek chodził ładnie, ładnie zwijał żyłke no i by wytrzymywał takie ryby troszkę większe od popularnych płoci: sandacze, szczupaki, bolenie(a takie zdarzają się dość duże w zboirnikach w mojej okolicy), wiem, że takich artykułów było dużo a nawet bardzo dużo i wiele przeczytałem ale chceiał bym podać jeszcze swoje propozycje które chciał bym abyście skomentowali bądź doradzili inny... mam tu na myśli np KOŁOWROTEK MITCHELL AVOCET II GOLD 4000 FD (dane techniczne http://intersa-fishing.abc24.pl/default.asp?kat=57138&pro=407950 ) lub KOŁOWROTEK MITCHELL AVOCET II GOLD 4000 RD http://intersa-fishing.abc24.pl/default.asp?kat=57138&pro=407958#fotka ) mój tata ma mitchela około 10 lat i nigdy nie było z nim problemów... nadal chodzi świetnie jak nowy... chce przedstawić firmę mikado i licze na jakieś propozyce z tej firmy (mój tato też ma takie dwa 14-latki i nadal są moimi ulubionymi kołowrotkami) ... nie wiem moze spro, daiwa, abu garcia, shimano, no i jeszcze inne może japońskie(gdyż czytałem, że te firmy co wymieniłem są naprawde dobre) dobrze ja już nie zanudzam, bo widzę, że się rozpisałem...

PS. i żeby był na lata, tak jak świetne prex-y mojego taty które bardzo lubie:)

Licze na ciekawe i rozmaite rady

Z góry dziekuje Wychowanek Rafał

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wychowanek, linki ci nie działają to po pierwsze, po wtóre 150 zł i na lata to generalnie każdy pod warunkiem, że będzie leżał w pudełku i raz - dwa razy w tygodniu wyjmiesz go i wykonasz kilkanaście obrotów na sucho.... przy normalnym łowieniu nie ma takich cudów i kołowrotek za 150 pln wytrzyma ci zależnie od częstotliwości i intensywności użytkowania dwa do pięciu latek....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mógł byś mi coś powiedzieć o tej firmie i tych dwóch kołowrotkach?

nie znam żadnego z nich więc się nie wypowiem, może są na forum użytkownicy tych młynków

edit

do 15 minut możesz edytować post więc nie ma potrzeby ładowania jednego po drugim

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bo podobno mitchell zszedł na psy(tak czytałem) osobiście w to nie wierze ale czekam na wasze opie...
Tak jak większość, kiedyś dobrych, firm. Większość produkcji przeniesiono do ChRL lub innych biednych krajów Azji. Produkcje japońskie to koszt około 1000 PLN.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wychowanek, ja polecił bym Ci coś sprawdzonego:

* Spro Montana

Kupiłem go do pickera, na sucho wydaje się byc fajny. Luzy minimalne, lekki, skłądana korbka.

* Dragon Viper

Ma go mój kuzyn do spinningu. Trochę cięższy od Spro, korbka też składana, polecany i sprawdzony. 5 lat gwarancji mówi za siebie :cool:

* Okuma Traverine

Mam takiego, tylko z WB a jak waidomo, jest to najlepszy kołowrotek w swojej cenie (150zł)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.