marewel Napisano 26 Lipca 2008 Share Napisano 26 Lipca 2008 Ja mialem pfluegera,swietny mlynek za bardzo niska cenę.Spro tylko ladnie wyglada,chociaz w stosunku cena/jakość trudno tu coś wybrać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Borsuck Napisano 27 Lipca 2008 Share Napisano 27 Lipca 2008 Którymi z nich łowiłeś?? Ja osobiście mam mieszane uczucia jeżeli chodzi o Spro. ja też mam mieszane uczucia jeśli chodzi o tą firmę. Łowiłem chwilę Redem - bodajże 2 razy i pchnąłem go na allegro. Nie pasował mi. Nie to żeby był zepsuty - chodził dobrze, ale miałem wrażenie jakiejś takiej "toporności w nim". Espinę kupiłem i sprzedałem od razu koledze - nie podpasowała mi już samym swoim wyglądem. Ale kolega nie narzeka - spisuje mu się świetnie. Co do klonów Zaubera - znam parę osob co łowią tymi młynkami (są po przejściach ze stradicami itp.) - wszyscy je chwalą. Najwyższe noty z nich zbiera właśnie ZAUBER. Ja w tej chwili łowię głównie Librą - dla mnie bije na głowę klony Ryobi - nie tylko kulturą pracy, ale też "bajerami" typu spora warstwa tytanku azotu tam gdzie trzeba (rant, rolka, kabłąk), podwójną korbką i hamulcem przy którym chyba 99% kołowrotków się chowa. Po prostu polubiłem Librę i tyle - przypadła mi do gustu i tyle (ale o gustach się nie dyskutuje). Skusiłem się na nią jak zobaczyłem tabelę z wynikami testów młynkow gdzie Libra miała wyższe wartości niż Twin powery i parę innych młynkow, znanych ze sporej mocy. Co do Daiwy - amerykański odpowiednik excelera, ktory mam - jest "rezerwowy". Zabrałem go kilka razy na ryby żeby przetestować i mogę powiedzieć, że do Libry mu brakuje przynajmniej kilku klas. W rzece z obrotówkami o rozmiarze powyże 3 sobie nie radzi. Dziwnie hałasuje przyściąganiu większych przynęt. Na "sucho" kręci cicho i lekko... Moc przekładni i jakość pozostawia wiele do życzenia... Dobrze, że kupiłem go okazayjnie (100 zł - wyprzedaż likwidowanego sklepu w Kanadzie), bo jak widzę po ile jest ten kręcioł na allegro, to podejrzewam, że ładnie bym się wkurzył jakbym go kupił jako "główny" sprzęt i to w dodatku za takie pieniądze (około 450 zł)... Podejrzewam, że jakbym tylko nim łowił, to 2-3 miesiące i po przekładni. A na innym forum czytałem, że zanim padnie przekładnia, to jeszcze szybciej pada jakiś plastik w rolce. Jedyne co mogę powiedzieć na + o nim - bardzo równo nawija (ale Tica chyba jeszcze równiej). O innych młynkach jakie mam na chodzie nie ma sensu się rozpisywać, bo naprawdę rzadko nimi łowię (cormoran, balzer, RILEH REX ABU i mała składnica "złomu" w szafie - pozostałosci zajechanych młynków, które trzymam "na części" - na ich podstawie sobie częściowo wyrobiłem zdanie o niektórych markach wędkarskich Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marewel Napisano 27 Lipca 2008 Share Napisano 27 Lipca 2008 bo jak widzę po ile jest ten kręcioł na allegro, to podejrzewam, że ładnie bym się wkurzył jakbym go kupił jako "główny" sprzęt i to w dodatku za takie pieniądze (około 450 zł) Pzyznam ze exeler z USA szalu nie robi,ale mozna go kupic za tam za 180zl,bo 450 za wersje europejska robi wrazenie czyba ze jest to calkiem inny mlynek lepiej dopracowany. Za to Tica hmm praca przekladni pozostawia wiele do zyczenia,przynajmniej na sucho jest nieporównywalnie gorsza od exelera. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Borsuck Napisano 27 Lipca 2008 Share Napisano 27 Lipca 2008 Pzyznam ze exeler z USA szalu nie robi,ale mozna go kupic za tam za 180zl,bo 450 za wersje europejska robi wrazenie czyba ze jest to calkiem inny mlynek lepiej dopracowany. To ten sam młynek - wersja w USA jest tańsza ze wzgl. na kurs dolara. Za to Tica hmm praca przekladni pozostawia wiele do zyczenia,przynajmniej na sucho jest nieporównywalnie gorsza od exelera. Pierwszy raz się spotykam z taką opnią o tym młynku. Każdy kto ma ticę i przerabiał shimance i daiwy za ceny poniżej 1000 pln. twierdzi, że Tica ma lepszą kulturę. Co do tego "na sucho" - wiesz... dobrze nasmarowany jaxon też może ładnie pracować... Jak łowię na Nidzie (rzeka wyglądająca na pstrągową o silnym nurcie, słynąca z dużych szczupaków), to Ticą mogę kręcić jednym palcem zaraz przy osi korbki i ciągnąć aglię 5 pod prąd. Zrób to samo z Daiwą Bo jak Daiwą próbowałem łowić w Nidzie to przy obrotówkach nr. 3 już charczała. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
artech Napisano 27 Lipca 2008 Share Napisano 27 Lipca 2008 Borsuck, kiedy kupowałeś tą Ticę ??? To "stary" model czy już z tago nowego wypustu?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
śledzik1977 Napisano 27 Lipca 2008 Share Napisano 27 Lipca 2008 Ostatnio odszedłem od kołowrotków Shimano decydując się właśnie na "europejską" Team Daiwę D2508 - dwukorbkową. Po ponad roku użytkowania (a łowię 1-2 razy w tygodniu przez cały rok czyli styczeń-grudzień) nie zauważyłem minusów. Brak luzów, precyzyjny hamulec i nawój żyłki-linki to atuty tej konstrukcji. Na zawodach porównywałem swój TD 2508 z "hamerykańskim" Exellerem kolegi. Ten ostatni faktycznie ma duże luzy na swej pojedynczej korbce i o połowę cieńszy kabłąk, dyskwalifikujący wg. moich upodobań łowienie nim plecionką. Reasumując- nie wszystko co robione na rynek amerykański jest dobre . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Borsuck Napisano 27 Lipca 2008 Share Napisano 27 Lipca 2008 Borsuck, kiedy kupowałeś tą Ticę ??? To "stary" model czy już z tago nowego wypustu?? to chyba stary model (mocna przecena była). Mam model 3000 SA. Masz zdjęcie jakiejś "nowej" Libry? Moja wygląda tak: z tą różnicą, że ma podwojną korbkę. Na zawodach porównywałem swój TD 2508 z "hamerykańskim" Exellerem kolegi. Ten ostatni faktycznie ma duże luzy na swej pojedynczej korbce i o połowę cieńszy kabłąk, dyskwalifikujący wg. moich upodobań łowienie nim plecionką. Reasumując- nie wszystko co robione na rynek amerykański jest dobre . Moja Daiwa jeszcze luzow nie ma... jeszcze... ale zaznaczam, że łowiłem nią raptem kilka razy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marewel Napisano 27 Lipca 2008 Share Napisano 27 Lipca 2008 To ten sam młynek To nie jest w 100% ten sam młynek bo ma inny kabłąk. Na mnie ani Exeler ani ta tica nie robi wrazenia.Za to Advantage i Sol to już inna bajka. Ostatnio skusiłem sie na SOLA: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Borsuck Napisano 27 Lipca 2008 Share Napisano 27 Lipca 2008 Możesz napisać o nim coś więcej? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marewel Napisano 27 Lipca 2008 Share Napisano 27 Lipca 2008 Moze zaczne od ceny 200$ z przesylka,obudowa prawdopodobnie stop magnezu i aluminium waga 280g,Made in Taiwan,kreci sie bardzo plynnie i przyjemnie.Jeszcze nie testowana nad woda.Narazie jest to najlepszy kreciol jaki mialem w reku,poprzedni najlepszy to Dawia Adwantage.Narazie moge powiedziec tylko tyle ze jak mi sie po roku rozpadna to powiem ze warto bylo Opis producenta: http://daiwa.com/Reel/detail.aspx?ID=31 Mam jeszcze od jakiś 2mcy TD Advantage,troche oralem nia sliderami po 20g,narazie znosi dzielnie,ale nie pracuje tak płynnie jak Sol.Przed Solem miałem nastepna Advantage,pokazałem ja koledze (uzywal redarca),pokręcił raz korbka wyją z szuflady 350zl i powiedział ze już mi jej nie odda A jeszcze rok temu twierdziłem ze nie ma lepszych kołowrotków niż Ryobi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Borsuck Napisano 27 Lipca 2008 Share Napisano 27 Lipca 2008 Moze zaczne od ceny 200$ z przesylka,obudowa prawdopodobnie stop magnezu i aluminium waga 280g,Made in Taiwan,kreci sie bardzo plynnie i przyjemnie.Jeszcze nie testowana nad woda.Narazie jest to najlepszy kreciol jaki mialem w reku,poprzedni najlepszy to Dawia Adwantage.Narazie moge powiedziec tylko tyle ze jak mi sie po roku rozpadna to powiem ze warto bylo Po pierwsze - CENA!!! Po drugie - zrob sesję rozbieraną po dwóch latach kogutowania, taką jak zrobił bodajże Shogun Tice - wtedy pogadamy który jest lepszy Bo jeśli porównujemy TYLKO kulturę pracy w młynku, ktory kręci leciuteńko, do młynka, ktory kręci odrobinę lżej (i kosztuje 2 razy tyle, nie mając gwarancji - albo mając za oceanem), to chyba mamy nieco inne priorytety jeśli chodzi o młynki. P.S. Czym pokryty jest rant, rolka i kabłąk? Pytam, bo dla mnie to też ważne - długowiecznośc plecionki to też ważna sprawa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomik Napisano 27 Lipca 2008 Share Napisano 27 Lipca 2008 Temat dotyczy jeszcze TEAM DAIWY D 2508 czy już został wyczerpany? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marewel Napisano 27 Lipca 2008 Share Napisano 27 Lipca 2008 to chyba mamy nieco inne priorytety jeśli chodzi o młynki. P.S. Czym pokryty jest rant, rolka i kabłąk? Pytam, bo dla mnie to też ważne Nie wiem czym ale na pewno czyms dobrym,wiem ze lozysko jest z tytanu chyba.Nie bede robil zadnej sesji bo mi to nie potrzebne. Wiesz porównywać nawet najgorsza Team Daiwe do twojej Ticy jest przynajmniej nie na miejscu,bo tica jest to o 5 klas gorszym kołowrotekiem.Tamta rozebrana tica kosztowale z tego co pamietam 400-500zl,a teraz kosztuje ~200zl wiec nie ma sie co dziwic ze powstaja tematy: "korbka ma luzy a nie sprzęt jeszcze nie używany". Wracając do tematu to polecam każdy kołowrotek z pod szyldu TD. Temat chyba do zamkniecia,wszystko zostalo moim zdaniem powiedziane. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Borsuck Napisano 28 Lipca 2008 Share Napisano 28 Lipca 2008 Wiesz porównywać nawet najgorsza Team Daiwe do twojej Ticy jest przynajmniej nie na miejscu,bo tica jest to o 5 klas gorszym kołowrotekiem. Wg. kogo? Ciebie? Jesteś chyba jedyną osoba, ktora krecenie korbką "na sucho" traktuje jako wyznacznik tego czy kołowrotek jest dobry, czy nie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marewel Napisano 28 Lipca 2008 Share Napisano 28 Lipca 2008 Znalazlem taka oto twoja wypowiedz: Co do firmy Tica - Libra kosztuje teraz niecałe 300 zł, a jest dużo lepszym kołowrotkiem niż Daiwy i Shimano z zakresu 1000 - 1500 zł Zapytam wiec ty zakochałeś się w Tice Librze? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
misiek^wro Napisano 29 Lipca 2008 Share Napisano 29 Lipca 2008 Po co sie klocicie, dajcie mi jakikolwiek kolowrotek i tak go zajade w sezon Wystarczy 2 razy w tygodniu isc z gumami i "boleniowac" na rzece o niezlym nurcie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Borsuck Napisano 29 Lipca 2008 Share Napisano 29 Lipca 2008 Znalazlem taka oto twoja wypowiedz: Borsuck napisał/a: Co do firmy Tica - Libra kosztuje teraz niecałe 300 zł, a jest dużo lepszym kołowrotkiem niż Daiwy i Shimano z zakresu 1000 - 1500 zł Zapytam wiec ty zakochałeś się w Tice Librze? Odsyłam na outdorlife.com jeśli wiesz na czym polega dziłanie kołowrotka o stałej szpuli, to dane zamieszczone tam mogą Ci co nieco rozjaśnić. Nawet nie wiesz z jakich materiałów masz kołowrotek i chcesz na ten temat dyskutować... Weź sobie kredyt w banku i kup kołowrotek ze złotą obudową za pare tys. to już będziesz gość. Będziesz go trzymał w szafie i opowiadał na forach jak to on lekko na sucho nie kręci Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
artech Napisano 29 Lipca 2008 Share Napisano 29 Lipca 2008 Panowie wystarczy tych przepychanek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
elpojo Napisano 30 Lipca 2008 Share Napisano 30 Lipca 2008 Borsuck, upór z jakim zachwalasz swoją Ticę jest godny pozazdroszczenia. Nie twierdzę broń boże że jest to zły młynek, proponuję jednak odsłonić nieco klapki na oczach bo możesz przyp***ć w jakieś drzewo Gdyby rzeczywiście Tica biła o klasę konkurentów na D i S byłaby światowym liderem w produkcji kołowrotków a nie jednym z wielu solidnych wyrobników... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Borsuck Napisano 2 Sierpnia 2008 Share Napisano 2 Sierpnia 2008 Gdyby rzeczywiście Tica biła o klasę konkurentów na D i S byłaby światowym liderem w produkcji kołowrotków a nie jednym z wielu solidnych wyrobników... Może zobacz kiedy firma powstała i ile osiągnęła w tym czasie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marewel Napisano 3 Sierpnia 2008 Share Napisano 3 Sierpnia 2008 Borsuck, po co sie wypowiadasz w temacie TD skoro zadnej nigdy nie miałeś w reku? I nie obchodzi mnie z czego jest zrobiona,napewno nie z plastiku jak tica. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
artech Napisano 3 Sierpnia 2008 Share Napisano 3 Sierpnia 2008 Prosiłem o coś Widzę że temat został wyczerpany Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
młody_wędkarz Napisano 1 Września 2008 Share Napisano 1 Września 2008 Witam. Chciałbym kupić kołowrotek do dość lekkiego spinningu (woblerki 8-15g) za max. 160 zł. Zainteresował mnie Regal 4i. Co o nim sądzicie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pablotor Napisano 10 Września 2008 Share Napisano 10 Września 2008 Witam. Czy miał ktoś może do czynienia z kołowrotkiem Team Daiwa TDR4 ? Czekam na opinie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
elpojo Napisano 11 Września 2008 Share Napisano 11 Września 2008 Kręciłem nim tylko na sucho i byłem zachwycony! W stosunku do TwinPowera kultura pracy była dużo wyższa. Myślę że się nim nie zawiedziesz... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.