Apel do wedkarzy aby szanowali środowisko

[brzdac81]

Coraz częściej i więcej śmieci ląduje w wodzie lub na brzegu tam gdzie łowimy. Będąc nad wodą przeraża mnie ilość śmieci jaką pozostawiają po sobie "wędkarze", chcąc sie pozbyć zbędnego balastu wyrzucają śmieci do wody. Są przepisy zabraniające wyrzucania śmieci lecz nie są egzekwowane - dlaczego? Wędkarzu zastanów sie czy chciałbyś wędkować w miejscu, w którym jest wysypisko śmieci, czy aż takim wysiłkiem jest zabranie wszystkich przyniesionych ze sobą opakowań, pudełek z tworzyw sztucznych? Chrońmy i dbajmy o nasze środowisko, pozostawmy je czyste dla innych pokoleń.

[Lary]

Myślę, że to powinno dotyczyć każdego kto nad wodą przebya czy to łowiąc ryby czy tylko biwakując.

[Gość omen93]

Zachowanie człowieka...w najmniejszym,każdym calu świadczy onim...widać tak samo mają w domu. Taka mentalność i tyle...miejmy nadzieje,że w niedalekiej przyszłości to się zmieni.

[Marcin186]

Brak słów,aby opisać tą bezmyślność i głupotę Takie zachowania wynosi się z domu, przykre ale prawdziwe

[maniek]

Pisać i się oburzać w necie to bardzo łatwe i przyjemne takie na czasie ,ale ciekawi mnie ilu tak faktycznie naprawdę ,nie dla rozgłosu sprząta swoje łowisko ,choćby raz do roku ,ilu z was zrobi coś bezinteresownie dla naszego środowiska ,cokolwiek .Pisanie w necie nie sprzyja polepszeniu naszego środowiska.

[hubal]

maniek, w regulaminie mamy, że w obrębie iluś tam metrow ( dawno karte zdawalem, ty pewnie jeszcze dawniej ) na łowisku musi byc czysto przed rozpoczęciem wędkowania.

Co jestem nad wodą ( często wieksze grono ) to przed łowieniem max. 5 min poświęcam na pozbieranie smieci. Jak jedziemy w 4 a staw mały to połowa posprzątana Wole posprzątać chwilkę, ńiż całą noc siedzieć na smietnisku.

Uważam, że takie tematy są bez sensu. Jest brudno---> posprzątaj. Jest bardzo bardzo brudno i śmieci w stylu lodówka----> zgłoś to i bądz upierdliwy, dopóki nie zrobia porządku albo posprzątaj to sam. Widzisz jak ktoś śmieci-----> "delikatnie " zwróć uwage, jeśli nie widzisz to posprzątaj. Uwierz, że będzie czyściej

[Gość omen93]

Pisać i się oburzać w necie to bardzo łatwe i przyjemne takie na czasie ,ale ciekawi mnie ilu tak faktycznie naprawdę ,nie dla rozgłosu sprząta swoje łowisko ,choćby raz do roku ,ilu z was zrobi coś bezinteresownie dla naszego środowiska ,cokolwiek .Pisanie w necie nie sprzyja polepszeniu naszego środowiska.

U mnie na łowisku,jest czysto. Ja swoje,że tak powiem odpadki zabieram do reklamówki(mam zawszą na tą okazje jedną przeznaczoną)jeśli na moim stanowisku ktoś nasyfił sprzątam również reszte śmieci.Dla mnie to normalne. Robie tak nad każdym zbiornikiem.

[kocur]

Okręgi i koła nie mogą wszędzie zaskoczyć że oprócz zarybiania karpiem żartobliwie nazywanym rybą należ też nad wodą zabezpieczyć tak proste urządzenia jak kosze na śmieci. Do niektórych nie dociera że śmieci można zabrać z łowiska ale dociera że jak jest kosz i śmieci to można już coś z tym zrobić. Poza tym okręgi mają osobowość prawną więc podpisanie umowy z firmą oczyszczającą może mieć miejsce. Niestety nasz wspaniały Naród ma głęboko zakorzenione w swojej mentalności pewne przyzwyczajenia i trzeba czasu aby to zmienić.

Do tego nad wodą potrzebne jest więcej wizyt służb uprawnionych. Jakoś panów i pań ze straży miejskiej nad Odrą nie widziałem od strony brzegu Ale w końcu co innego skuć babcię handlującą gruszkami pod sklepem a co innego powalczyć z ludźmi w sile wieku często pod "wpływem" szarpiących ryby PSR i SSR to też dział science fiction

A za wszystkim stoi brak kasy i wyobraźni. Samorządowcy są do rany przyłóż tylko do momentu wyborów no ale tu przykład idzie z Wiejskiej. W sumie to potrafimy tylko biadolić i narzekać taka to nasza cecha narodowa

[roman gawlas]

należ też nad wodą zabezpieczyć tak proste urządzenia jak kosze na śmieci.

Masz rację a właściciel wody czyli skarb państwa nawet nie podziękuje za takie działanie, co innego jeśli PZW jest właścicielem wody, ale to tylko marzenia, posiadam dokumentację foto z nad pod Wrocławskiego zbiorniczka po żwirowego gdzie PZW jest jego właścicielem, postawiliśmy dwa kontenery na śmieci, obręcze z workami które były dosłownie dwa dni a potem odnaleźliśmy to a gminnym skupie złomu, kontenera nie dało się zagolić to go spalono, co roku z okazji sprzątania świata jest robiona dosyć szeroka akcja z młodzieżą szkolną i sprzątamy, w ubiegłym roku we wrześniu było około 50 osób wysprzątaliśmy 1/3 zbiornika, trzy przyczepy ciągnikowe śmieci, w lutym tego roku podczas zarybiania ręce mi opadły jakby złośliwie w tym rejonie gdzie było czyściutko jest totalny syf gorzej niż było, i odeszła mi ochota na sprzątanie rękami dzieci z syfu pozostawionego przez ekologicznych super wędkarzy taszczących nad wodę po 10 kg zanęty i robactwa a z powrotem ciężko mu zabrać raptem może 1kg pustych opakowań.

[kocur]

Dlatego takie miejsca powinny być pilnowane o czym też pisałem wyżej.

[Miras]

Jeśli każdy porządny wędkarz przed łowieniem sprzątnie miejsce w którym wędkuje to już będzie mniej tego syfu. Nawet jeśli na jednej miejscówce trafi się jeden prawdziwy wędkarz na pięciu chamów, debili i buraków to będzie czyściej. Zazwyczaj uprzątnięcie miejscówki nie trwa dłużej niż 5 min. a łowienie dużo przyjemniejsze. Na prostaków którzy przyjeżdżają nad wodę uchlać się i nałapać mięsa nie mamy wpływu, ale jeśli uczysz swoje dziecko czy kolegę wędkarstwa to naucz go także szacunku dla przyrody.

Jest jeszcze jedna bardzo ważna rzecz. Chodzi o kawałki splątanej żyłki/plecionki. Takie śmieci choć są mało widoczne to są dużo gorsze niż puszki, czy torebki. Kto widział nad wodą martwe lub okaleczone ptaki wie o czym mówię. Dla zwierząt niewielki odcinek splątanej żyłki może okazać się śmiertelną pułapką w której będą ginąć powoli i w męczarniach.

[Sociu]

Ku przestrodze.Aktualny stan rezerwatu ptactwa wodnego w mojej miejscowości:

Jez.Kielpinskie

Wystarczyło kilka dni świąt w kwietniu ,tutaj niestety nawet i armia porządnych wędkarzy nie da rady .

[Tomek1988]

Dzisiaj zawitałem na miejscówkę a tam taki widok:

Ehhh żal, siedzieli tam jacyś wędkarze na nocce, heh zero kultury

[DAWID]

wędkarze na nocce

wędkarze dodaj pseudo przed nazwą i wtedy się zgodze

[madi]

wędkarze na nocce

wędkarze dodaj pseudo przed nazwą i wtedy się zgodze

Niestety takie widoki są (bynajmniej u mnie) dość częste. Szlag człowieka trafia jak napotyka się na taki syf

Najgorsze w tym wszystkim jest to, ze taki delikwent ma focha jak ma sajgon na swojej upatrzonej miejscówce, sprzątnąć nie sprzątnie, pójdzie gdzie indziej, ale tam gdzie pójdzie to zostawi jeszcze gorszy

[zdrapek]

Wszędzie, niezależnie od regionu spotyka się takie widoki i nawet gorsze np. drzewka przystrojone wypełnionymi reklamówkami rużnorodnych śmieci itd.... Ręce opadają jak się trafi na takie miejsce. Tylko czy "degeneraci" nie zdają sobie sprawy z tego że jak znaleźli fajną miejscówkę i będą chcieli tam wrócić to mogą trafić na jeszcze więkrzy syf niż zostawili.....

[andbal]

Buraków nad wodą nie brakuje. Prawie każdy z nich podjeżdża pod samą wodę autem, ale śmieci jest mu bardzo ciężko zebrać ze sobą. A i po co.... przyjdzie następny i posprząta. A jak następny nie zrobi porządku po takim buraku to mu straż wlepi mandat.

[Deuuu]

Póki mentalność naszego narodu się nie zmieni to zawsze, ale to zawsze będzie syf nad wodą. Kolega andbal zwrócił uwagę na bardzo istotną rzecz:

Buraków nad wodą nie brakuje. Prawie każdy z nich podjeżdża pod samą wodę autem, ale śmieci jest mu bardzo ciężko zebrać ze sobą. A i po co.... przyjdzie następny i posprząta

A coś takiego ciągnie się w nieskończoność i w końcu wędkujemy na śmietniku, a szczególnie to w pobliżu butelek po tanich winach, wódce itp.

[Atrurrejro]

Niestety tak to jest, jeżeli w kraju mieszka więcej nieswadomych rusków niż Polaków. Wieloletnie jarzmo ziem spowodowało, iż przysłowie"Kto z kim przystaje takim się staje" dla wielu stało się faktem. A wszyscy wiedza ze jak już ktoś sę stanie ruskiem to niełatwo go zreformować, a w bajki o dobrym dziadku stalinie i hitlerowskiej Polsce beda wierzyli cale zycie

[Summer]

[slowik]

Summer, Nie mam zdjęć w telefonie bo mi się soft wysypał

Ale jak bym wstawił zdjęcia które zrobiłem nad wodą w poniedziałek,to nikt by nie uwierzył że to śmieci tylko po trzydniowej zasiadce zebrałem trzy worki 30-sto litrowe śmieci pozostawione przez [karpiarzy] Naprawdę żadne kartki ani komunikaty przyczepiane na drzewach nie pomogą,jeśli sami nie zadbamy o porządek to będziemy siedzieć i wędkować na wysypisku śmieci

[Summer]

W przypadku zdjęcia które wstawiłem najśmieszniejsze jest to że pod drzewem na którym wisiała ta informacja zalegały grube kilogramy " materiału " ( niestety zabrakło mi miejsca na karcie pamięci na sfotografowanie ogółu )

CZY NAPRAWDĘ TAK CIĘŻKO spakować wraz z " gratami " worek na śmieci i po zakończonym wędkowaniu wyrzucić go w najbliższym koszu na śmieci lub poprostu spakować do samochodu ??

W DOMU też wyrzucacie na podłogę ??

[Gość grzechuce]

wogole to sadze inaczej. problem jest prosty to lenistwo PZW. czemu? bo zamiast stawiac smietniki nad woda moga byc kosze zbite z desek nie sa wcale tak drogie i czasochlonne w produkcji to wymyslili sobie zapis ze kazdy wedkarz ma zostawic lowisko czyste. szczerze powiedziawszy grzeja mnie czyjes smieci po ostatniej czyjejs nocce butelki, napoje, czasem namiot jakies ubrania. ja nie mam zamiru po nikim sprzatac a nawet jak to zrobie to co? mam sobie to do pokoju zabrac? bez jaj nie bede nikomu podrzucal do smietnika bo ktos za to placi. w tym jest problem i od tego trzeba zaczac zeby od PZW egzekwowac takie rzeczy. szkoly robia sprzatanie swiata PZW moze sie wykazac w zamian za sprzatanie takiego lowiska zorganizowac szkole zawody wedkarskie. a wedkarze powinni cisnac pzw zeby to zaczeli robic.

[michorn]

zbite z desek

Odpada, służyłyby za najbliższy składzik drewna na ognisko dla imprezujących nad wodą Ja na 2 jeziorach gdzie łowię 90 procent czasu nie mam takiego problemu, jest całkiem czysto, czasem kilak śmieci się wrzuci do kosza i jest ok, nawet raz w roku na jednym z niedostępnych jezior z brzegu, podczas polowania na kaczki z pontonu zbieram śmieci zwiane z kładek itp które zatrzymały się na trzcinach, ale tego jest max. nieduży worek. Za to jak jadę do Kamienia na ryby to tam nie zwracam uwagi, zanim bym posprzątał to by dzień się skończył, albo co gorsza przy zbyt dużej dokładności rozebrałbym wał

[maniek]

problem jest prosty to lenistwo PZW

Powiadają że PZW to MY wędkarze , czyli w/g twojego rozumowania [sory przedszkolaka] jesteś leniem jak zresztą ja też ,ale to w wypadku jak należysz do znienawidzonej instytucji PZW .Co do sławetnych koszy które tak dobitnie sie domagacie to podpowiem że u nas na jednym z zbiorników zastosowano wariant betonowy ,czyli ustawiono w koło wody kregi betonowe takie studnia-rskie ok 1,5m średnicy wagi ok 200kg teraz zapytam was zgadnijcie ile sztuk było w wodzie.

Nigdy nie umieliśmy dbać o nasze środowisko ,bo po co .

Ciekawe do kogo bedziesz miał pretesje jak zlikwidują PZW ,zostanie ci tylko ten najwyższy