Jak dziś było na rybach?

[Sand]

Wszystkie na kopyta...uzbrojone w odpowiednią główke z niespodzianką...

Pełna konspiracja Nawet zdjęcie przycięte tak żeby nie było widac co zębatemu wystaje z pyska

[Wędkarzyk]

Ja jedną japonkę 1.80kg i dwa okoneczki po około 12cm. Dawno tak słabo mi nie poszło

[lawdzoj82]

ja dzsiaj tylko szczupaka 40 cm i okonia

[Gość omen93]

Spoko,spoko To szczupły...kolor to sprawa drugorzędna najważniejsze jest prowadzenie przynęty. Kopyta...co do kolorków to wygląda to u mnie tak: przede wszystkim http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/408a9151063f5130.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/688f4a4c0d4fd51e.html

Główka...1 klasy firmowa wiadomo dopasowana do wielkośći kopyta założona w sposób taki a nie inny aby kopyto odpowiednio pracowało.Gramatura główek w zależności od głębokości i sposobu prowadzenia.Ta niespodzianka to dozbrojenie(dużo mniej szczupaków schodzi-do tego odpowiednia wędka-w moim przypadku Team Dragon 14-35g , 2.30m)skuteczność 100% 8/8 zębatych. Dozbrojenie to kotwiczka. Montuje kotwiczke na dwa sposoby. Jutro jak będę miał czas-zamieszcze fotki.

P.S- ostatnio pochwytałem na moim jeziorku sporo karpików 0,8-1,20kg.Mase linków w przedziałce 20-35cm.Nie pisze na biężąco o drobiazgu bo to monotonia . W tym roku złowiłem juz ponad 80 karpików(żeby nie było-nie ma u mnie czegoś takiego,że wszyscy łapią...ludzi masa łowią trzy osoby ja i 2 kumpli na naszej miejscówce...do tego tydzień temu w sobote zerwał mi się piękny karp. Dzisiaj za to kumpel zerwał dwa konkretne karpie...w oczku między moczarką jakieś 10 m od brzegu...pocichutku wieczorem na gnojaczki. Od poniedziałku nęcenie, a i pogoda ma być full wypas

[luk1234]

Popołudniowy wypad za śledziem zakończony fiaskiem. Cały zeszł tydzień z relacji znajomych odbywało się sledziowe eldorado nie trzeba było nawet zestawow miec wystarczyły złote haczyki Niestety dzisiaj po zajechaniu na falochron efekt połowów był wiadomy - ani jednego wędkarza, godzina rzucania za sledziem i ani brania. W drodze powrotnej załozyłem na spina 30 gr cięzarek i porzucałem z godzinke na grunt w przyujściowym odcinku Świny. Efekt - 3 okonki 20 cm i 2 babki w tym jedna całkiem spora jak na ten gatunek

[Lord Konrad I]

a mi ktoś imprezę zrobił na nęconej miejscówce chyba się dopiszę do listy "nie łowić w długi weekend" Gratuluję połowów

[tomek104]

Jak dziś było na rybach?

Krótko, mokro, jedna rybka

http://www.haczyk.pl/forum/viewtopic.php?t=2202&postdays=0&postorder=asc&start=765

[Supersobi]

Omen widze ze razem z tatusiem ładnie pustoszycie jezioro

Nie popieram takiego miesiarstwa

[trini]

Supersobi z albumu omena przekleiłeś? -niezła jazda...

Potem ludzie się dziwią, że ryb nie ma

__________________________

Tomek, piękna ryba, moje najszczersze gratulacje!

[Gizmoon]

Dziś szczupaczek złapany popołudniu.Skusił się na 15cm płotkę.Rzuciłem zestaw w pobliżu zatopionego krzaczka i branie nastąpiło po kilku sekundach.Miał 64cm i dzielnie próbował zwiać

Jako ciekawostkę powiem że wziął na płotkę którą złapałem chwilkę wczwśniej a która była już kiedyś na kotwicy bo miała zabliźniony ślad na grzbiecie.

... do dwóch razy sztuka

[Damian21]

Omen widze ze razem z tatusiem ładnie pustoszycie jezioro

juz zdazyl wyczyscic z fotosika mięsożniwa i cicho siedzi hehe

[hubal]

A u mnie ciekawie.. 5 dni na rybkach i kolejne 2 spedze w podobny sposób (matury).

Tylko z braniami kiepsko (pzw), ale to akurat nie jest najważniejsze. Miny miesiarzy jak wypuszczam jedynego złapanego karpika dzisiaj na łowisku = bezcenne.

[Gość Holik]

A ja dziś w skowronkach . Nie było za dużo czasu więc postanowiłem sie bratem wybrać na Skawinke tym razem tam gdzie łowi Michcio . Przy zborjeniu wędek nad wodą koles po przeciwnej na gruncik klenia ok 40 cm więc myśle nie będzie źle. Idziemy pierwszy rzut i pobicie małego klenia. Biczowanie dalej i nic- ryby sie pluskają czasem uderzy większy kleń . Dochodze do wyrzutu wody z takiej betonowej studni i biczuje. Straciłem Salmo ukleje a pracował tak bosko że niedowiary ( wisi na drzewie nad wodą - tak jak byś go chciał złapać Michcio ) W sumie już miałem iść dalej a tu bum i siedzi. Brzeg wysoki brak podbieraka dopiero przyszedł brat i pomógł . 47 cm kleniowego szczęścia Fotke wstawie później .

PS.Łowiłem DS-em z powodu braku spina-ciągle w naprawie , i miałem tylko 2 wobki bo zgubiłem pudełko ze wszystkimi przynętami .

[Gość greg37]

Omen widze ze razem z tatusiem ładnie pustoszycie jezioro

Nie popieram takiego miesiarstwa

Ja też nie popieram i się tym brzydzę, ale nie róbcie z chłopaka przestępcy, skoro nasze chore związkowe prawo na to pozwala. Zmień prawo, supersobi i potem potępiaj.

[Dawido]

Greg37, jesteśmy tutaj na forum umówieni na pewien (racjonalny) stan rzeczy, wiemy, że prawo PZW jest nieudolne, wiemy też, że tylko od Nas (tutaj wszystkich wędkarzy) zależy czy zostanie kiedykolwiek zmienione, dla mnie Supersobi jest jakby emanacją tychże niepisanych zasad naszych - do tego nie wystarczą chęci, trzeba jeszcze rzeczywiście umieć chwytać na potęgę te duże szczupaki, by wracać z trofeum na karcie pamięci.

Omena nie czepiałbym się aż tak bardzo, pewnie nie jednemu i nie dwóm darował życie, a zważając na jego wiek, zapewnie dziesiątki szczupaków jeszcze wypuści, ale z drugiej strony, pozostaje pewien niesmak - dlaczego nie napisał, jaki los czekał ryby, dlaczego usunął zdjęcia?

Na ryby dopieróż w tygodniu jakoś.

Pozdrawiam

[maju]

Gratuluje wszystkim rybek

Też nie popieram takiego mięsiarstwa bo jedna osoba wyłapie tyle ryb a inne pózniej ni ch**ja nie mogą nic złapać. No ale cóż przecież jest to zgodne z przepisami

Ja dzisiaj zaliczyłem wypadzik ze spinem nad zalew Rejów. Ja złapałem jednego szczupaczka 43cm a tata większego bo 55cm

[Gość omen93]

Mięsiarstwo mówicie? Kto powiedział,że szczupaki zostały zabrane? Trzy owszem reszta do wody. Nie znasz tego zbiornika,nie masz o nim zielonego pojęcia. Szczupak,okoń troche drobnicy.Drapieżnik żżera drapieżnika,nie bój się szczupaka tam nie zabraknie.Dostęp tylko z pontonu,a i ze środków pływających nie jest tak łatwo. Zresztą nie mam po co się tłumaczyć. Wszystko zgodnie z prawem,od kiedy człowiek nie może ryby zabrać.Rozbrajają mnie wypowiedzi....''ja to ryby nie zabieram,wole kupić w tesco''.W 100% jestem przekonany,zdecydowana większość wędkarzy, to tyczy się wszystkich,-forumowiczów itd.ryby zabiera.Nie mówie,że ładują wszystko.Poza tym dużego karpia takiego 4+,metrowego szczupaka czy sandacza itd.poprostu szkoda zabić.Tak dużą rybe,która ważna jest dla środowiska,daje silne potomstwo...zresztą wiecie. Co do leszczy na odrze, przypada kilkaset sztuk na klatke...nie ma rybaków są leszcze

Możecie wierzyć czy nie.Opinia innych mnie nie obchodzi.-Zdecydowanej większości ryb zwracam wolność. Mówie tu o sobie! Nie o mojej rodzinie czy znajomych...itp.

Supersobi-wklejenie tych fotek z fotosika,świadczy o nikim innym jak tylko o Tobie

P.S Tak wiem,zaraz pojawi się masa dociekliwych komentarzy. Zresztą ta cała sytuacja z no kill( okey dla mnie jak najbardziej good idea) robi się flustrująca.No kill przerodziło się w manie nawracania innych,w bezpodstawne poczucie wyższości nad tymi,którzy lubią złowione ryby pitrasić oraz w ich poniżanie i wyśmiewanie. Polacy zawsze popadają w skrajność.Nawet Ci najabardziej znani jak np. P.Mroczek przyznają, że ryby zaczęli wypuszczać nie z powodów etycznych lub w trosce o rybostan, ale po prostu dlatego, że nikt z domowników nie mógł ich przejeść. I to nie są moje słowa...

[Gość omen93]

Omena nie czepiałbym się aż tak bardzo, pewnie nie jednemu i nie dwóm darował życie, a zważając na jego wiek, zapewnie dziesiątki szczupaków jeszcze wypuści, ale z drugiej strony, pozostaje pewien niesmak - dlaczego nie napisał, jaki los czekał ryby, dlaczego usunął zdjęcia?

Na ryby dopieróż w tygodniu jakoś.

Pozdrawiam

???Żadnych fotek nie usuwałem Nie napisałem o losie rybek.Bo poprostu z pewnych względów,przeważnie nie pisze. I tak przy okazji,co niektórzy-darujcie sobie te komentarze.

Maju,gdyby każdy wypuszczał tyle ryb co ja.Nie zabierał żadnych w okresie ochronnym.Brał tylko wymiarowe....zresztą np. lin 25cm, karp 30cm(to jest poprostu śmiech na sali,zdecydowanie za mało), mielibyśmy zaje......rybne wody.

Damian 21 nie pisz bzdur.

[michalk137]

Ja też 1Maja byłem nad wodą.Było bardzo mało wędkujących widziałem kilka łódek.Byłem bardzo krótko około 1 godz.złapałem komplet szczupaka,pierwszy miał 2,5 kg pozostałe po 2,0 kg .Łowiłem na jeziorze Zaleskim koło miejscowości Złotów.Wszystkie na wahadłówkę ALGA nr.2.Byłem na rybach z bratem,on taż miał komplet w 1,2 godz.Też łowił na wahadłówką ale rozmiar 1,ze względu na inną akcję szczytówki.Pozdrawiam,życząc przyjemnych połowów. Michał.

[Dawido]

???Żadnych fotek nie usuwałem

Sugerowałem się wypowiedzią Damiana21, przepraszam jeśli pomówiłem, mam też nadzieję, że w aparacie masz ustawioną złą datę:

Nie napisałem o losie rybek.Bo poprostu z pewnych względów,przeważnie nie pisze.

aha.

Pozdrawiam i kończę pisanie nie na temat.

[Gość omen93]

???Żadnych fotek nie usuwałem

Sugerowałem się wypowiedzią Damiana21, przepraszam jeśli pomówiłem, mam też nadzieję, że w aparacie masz ustawioną złą datę:

Obrazek

Nie napisałem o losie rybek.Bo poprostu z pewnych względów,przeważnie nie pisze.

aha.

Pozdrawiam i kończę pisanie nie na temat.

Nie zwracam uwagi na date w aparacie. Data połowu-tak jak pisałem wcześniej.

[DAWID]

omen93 te leszcze wygladaja obrzydliwe co mowic o szczupakach całą zamrazarke chciales tym napchac czy sasiadom porozdawac ludzie opamiętajcie sie bo w tych waszych jeziorach to nawet leszcza juz nie bedzie mozna zlapac jak sie ciesze ze łapie na rzece i nie usprawiedliwaj sie tu ze wszystko zgodnie z limitami bo tu nikt zadnych odpowiedzialnosci od ciebie nie chcial wyciagac chodzi o etyke wedkarska......

ps: zeby nie było ze pisze tak pozno byłem na spotkaniu haczyk.pl z lubelszczyzny relacja juz niedługo

[Gość greg37]

Greg37, jesteśmy tutaj na forum umówieni na pewien (racjonalny) stan rzeczy

No to mnie oświeciłeś, bo ja z nikim się tu nie umawiałem, ani nikt mnie do niczego nie namawiał, co oczywiście nie znaczy, ze jestem mięsarzem- brzydzę się tym.

[Gość omen93]

omen93 te leszcze wygladaja obrzydliwe co mowic o szczupakach całą zamrazarke chciales tym napchac czy sasiadom porozdawac ludzie opamiętajcie sie bo w tych waszych jeziorach to nawet leszcza juz nie bedzie mozna zlapac jak sie ciesze ze łapie na rzece i nie usprawiedliwaj sie tu ze wszystko zgodnie z limitami bo tu nikt zadnych odpowiedzialnosci od ciebie nie chcial wyciagac chodzi o etyke wedkarska......

ps: zeby nie było ze pisze tak pozno byłem na spotkaniu haczyk.pl z lubelszczyzny relacja juz niedługo

Czytaj uważnie!. Mi o etyce wędkarskiej nie musisz mówić. Leszcze złowione na Odrze. Jak juz wcześnie pisałem:'' .-Zdecydowanej większości ryb zwracam wolność. Mówie tu o sobie! Nie o mojej rodzinie czy znajomych...itp.

''

[mateusz1991]

dziś rano dwa szczupaki jeden 60 cm a drugi 55 cm acha i prosze nie piszcie juz zadnych głupot bo nie chce sie tego czytac i nie jest to związane z tematem