Skocz do zawartości
tokarex pontony

Robinson Diaflex Classic 270 10-40g


Jacek

Rekomendowane odpowiedzi

przynęty na klenia   Dragon

ja posiadam ale krótszą i słabszą wersje tj. 2,45m c.w. 8-32, łowiłem na rzekach i jeziorach. Na rzekach sprawdzała się bdb i myślę, że 2,7 to jeszcze lepsza opcja jako rzeczno-jeziorowy uniwersał. Na mojej próbowałem nawet z główkami 35g i nawet nie pisnęła ;p bardzo dobre jest też wykonanie, fajny krótki dolnik o małej średnicy. Gdybym miał zamienić swój uniwersał to właśnie na odrobinę dłuższy, niekoniecznie mocniejszy. Ogólnie chwalę i polecam :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tez przeglądałem, ale wędka o zbliżonym cw ma tylko 255 cm. Chyba że z serii Silver Edition, ale on ma cw do 35, bardziej pasuje mi jednak troszkę mocniejszy (przynajmniej w teorii) Robinson. Ale fakt, warto porównać, Silver Edition nawet trochę tańszy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months later...

Zrobiłem sobie prezent na Mikołaja, i w końcu kijek został zakupiony. Wersja jeszcze z roku 2008, czyli cw 10-38. Za to w promocji, 399 zł :)

Pierwsze wrażenie bardzo dobre - kijek bardzo lekki, cienki blank, jakość wykonania, lakierowanie - bez zarzutu. 3 godziny rzucania na Odrze tylko to wrażenie pogłębiło, wędka świetnie współpracowała zarówno z gumami na główkach 7 g, jak i z prowadzonym w prądzie Morsem 3. Rzucałem również 6 g woblerkiem, który leciał zaskakująco daleko, a jego pracę dobrze czułem na kiju. Przy dużych wahadłówkach prowadzonych w prądzie komfort łowienia był bardzo duży. Prowadząc gumę czułem każde puknięcie w dno.

Nie miałem niestety szansy holować większej ryby, wyciągnąłem tylko ok. 35 cm szczupaczka, przy którym kij pracował bardzo ładnie.

Podsumowując -pierwszy kontakt z tym kijem wypadł bardzo pozytywnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 months later...

No i wyszło szydło z worka. Przez pół roku kijek sprawował się bardzo dobrze. Jednak dzisiaj, w momencie rzutu, kij trzasnął kilka cm powyżej łączenia. Przynętą był Gnom 2, który przecież nawet nie zbliża się do maksymalnego cw kija. Szok. :!:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kij trzasnął kilka cm powyżej łączenia.
o ile się nie mylę, przeważnie tak się dzieje gdy na łączeniu jest zbyt dużo luzu.

czy przez słabe złożenie, poluzowanie może wytarcie i fabryczne spasowanie. odrobinę piasku też mogło pomóc.

dużego marginesu błędu nie ma, tym bardziej w tych patykach o "wyższym module"(sztywne, lekkie wykałaczki opisywane jako 69 czy 80 mln psi)z cienkimi do przesady ściankami blanku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taki mam zamiar, tylko muszę odnaleźć paragon :neutral:

Mój kijek to był jak pisałem model z 2008, obecny ma trochę zmienione parametry, bo cw do 40 a nie 38 g, może jest lepszy...

Luzu raczej nie było, bo zdarzyło mi się kiedyś wysłać szczytówkę do wody, i teraz mam wręcz fioła na tym punkcie - co kilka-kilkanaście rzutów sprawdzam łączenie. Cienki i lekki był, to fakt...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może nie ta klasa ale złamałem w ten sam sposób i w tym samym miejscu, koledze robinsona xenona :evil: Był na gwarancji więc został wysłany do serwisu. Po dwóch tygodniach kijek oddali .................... ze sklejoną szczytówką i polakierowaną omotką na złamaniu :lol::lol: Jakie kije taki serwis.

Może to już oklepane stwierdzenie, ale już nie robi się sprzętu jak kiedyś. Mam 10 letniego Robinson Dynamic Powre Jig 2,4 m do 30 g, wklejanka. Kijek ma się świetnie i co roku wracam do niego na jesień przy połowie sandaczy. Nie raz zdarza mu się miotać przynęty około 40 g i nie robi to na nim żadnego wrażenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...

Złamany kijek, o czym pisałem wyżej, wrócił po 3 tygodniach z serwisu. Żadnego klejenia, o czym pisał wyżej artech, po prostu cała nowa szczytówka. Wg sprzedawcy serwisu nie ma w Polsce, kij odwiedził naszych zachodnich sąsiadów

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months later...

Witam.

Mam do kupienia nowego Robinson Diaflex Classic 10-38g 2,70 za 230 złoty.Macałem, oglądałem jest OK, mi się podoba.Chodzi mi o to czy nie lepszym wyborem będzie Team Dragon 2,75m 14-35g bądź któraś Daiwa lecz to bedzie wydatek rzędu 450 zł.

Wędeczka z przeznaczeniem na Odrę, przede wszystkim gumy i sandacz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 years later...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.