Skocz do zawartości
przynęty na klenia     Dragon

Lowisko Brzegi 1,3


platinumx

Rekomendowane odpowiedzi

stefek, z całym szacunkiem dla Twojego wieku, niestety nie masz racji. Po pierwsze, osoba wymieniona przez adriana złamała dwa przepisy- mając rozłożoną gruntówkę nie wolno spinningować, poza tym spinningowanie 29 kwietnia zestawem szczupakowym jest zakazane. Ani ustawa ani RAPR nie przewidują dopuszczenia ww zachowań dla wędkarzy w szlachetnym wieku seniorskim.

A cały ustęp o kapowaniu jest jak z poprzedniej epoki (trzeba przepisy naciągać a jak się komuś nie podoba to jest kapuś).

Kolego seniorze, naprawdę nie przystoi pochwalanie zachowań niezgodnych z prawem.

Z wyrazami szacunku endrju

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przynęty na klenia   Dragon

kolego, ja znam przepisy, ale ich poznanie a przestrzeganie ! to dwie różne sprawy..wiem , że nie do oganów :), ale to i tak wg.mnie uważam ten sposób informacji za niesmaczy gest..młodziaku, no bo jeśli tamten to staruszek, to Ty chyba młodziak, bez obrazy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyle czoło przed Twoją tolerancją,życzę sukcesów, ja też mam nadzieje , że ten rok będzie lepszy niz ten pełen opadów 2010, dla mnie fatalny rok, co do seniora..to jeśli moge grzecznie poradzić to się spiesz z rybkami , bo to moment.i powitamy Cię wśród seniorów.:), a wtedy wypadałoby się juz mieć czym pochwalić..:) Ja np. pobiłem swoj rekord już tego roku w wielkości brzany, bazując na opinii moich kolegów wędkarzy moja brzana miałą dobrze ponad 2.5 kg i była w doskonałej kondycji, hol na cieńkie bety był naprawde emocjonujący..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

jako że jest to mój debiut na żwirowni Brzegi 1,2,3 chciałbym się dowiedzieć jak wygląda sprawa z drapieżnikiem w tych wodach gdzie można szukać szczupaka a od czerwca sandacza, byłem na tych zbiornikach 2 razy, udało mi się pokłóć trochę drobnego szczupaka, uderzył mi dwa ładne sandały, oraz mój życiowy okoń 40cm :twisted::twisted:

może ktoś z forumowiczów podpowie gdzie lepiej szukać szczupaka ?

chętnie też wybiorę się na wspólne wędkowanie, dysponuje autem jestem z NH.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polecalbym bardziej Przylasek zborinik nr 1 niz Brzegi, w tamtym roku duzo czasu tam spedzilem i ani jednego szczupaka nie mialem powyzej 50 cm, tez jestem z NH ale wole dolozyc pare kilosow i zajechac na Przylasek :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hmm...zawzialem sie na brzegi od tego sezonu..

1 i 3 ...i hmm zero efektow jak narazie;]

ale moj brat w weekend majowy w 1.5h szczupaka ~50cm dorwal przy miejscu gdzie necilem sobie z nudow drobnice;p

+ widzialem klikanascie akcji z Trzcin;] z szczupakiem w roli glownej...czyli drapieznik tam jakis plywa ,ale mojego bialorybu jakos dorwac nie moge;/

btw: fotka szczupaka:

4af62b295d801e97m.jpg

i ten...zostal wypuszczony spowrotem do wody 0_o ... moj brat cos strasznie sie trzyma c&r ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months later...

jak tam ktoś łowie na Brzegach ? jakieś wyniki ? ja na około 30 wyjazdów jeden miarowy zębaty około 55, wrócił do wody i 3 sandacze od 50 do 65, wszystko dalej pływa, ogólnie chyba odpuszczam ten zbiornik, pustynia praktycznie :-/ są piękne zatoczki, trzcinowiska i pracuje nad takimi miejscami gdzie max szczupak 30-35 cm !!

nie wiem czy wszystko wykłusowane przez tych na cypelku co mają przyczepy i chyba tam mieszkają, czy ryba rzeczywiście nie bierze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...
  • 3 weeks later...

nie wiem czy wszystko wykłusowane przez tych na cypelku co mają przyczepy i chyba tam mieszkają, czy ryba rzeczywiście nie bierze.

Nie chce mi się wierzyć, że oni nie kłusują, wystarczy pokręcić się wokół tego "obozowiska" i gołym okiem widać czym się zajmują... łódeczka, pomościki, wędzarnia, jakieś schowki pozamykane na klucz i kilkanaście wędek. Taka fajna woda i taka lipa... coś musi być na rzeczy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie wiem czy wszystko wykłusowane przez tych na cypelku co mają przyczepy i chyba tam mieszkają, czy ryba rzeczywiście nie bierze.

Nie chce mi się wierzyć, że oni nie kłusują, wystarczy pokręcić się wokół tego "obozowiska" i gołym okiem widać czym się zajmują... łódeczka, pomościki, wędzarnia, jakieś schowki pozamykane na klucz i kilkanaście wędek. Taka fajna woda i taka lipa... coś musi być na rzeczy

no i jeszcze ten zły pies, który biega dookoła ten "prywatnej" stanicy kłusowniczej :-/

piękna woda ale ryby brak a szkoda !!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety na tym przykładzie dokładnie widać jak nam jeszcze daleko do cywilizacyjnego świata. Gość razem z rodzinką i pieskiem postanawiają ,że ten kawałek ziemi będzie ich i tak robią , stawiają "domek" i całą "infrastrukturę" i nikogo to nie obchodzi ,że teren w ich mniemaniu "należy" do nich i każdy przypadkowy przechodzień jest niemile widziany. Ja się pytam gdzie są jakieś służby ,które ukróciłyby ten proceder ? Ani się nie obejrzymy a za chwilę rodzinka ogrodzi teren i będzie się domagać prywatności "bo przecież mieszkają tu już tak długo..."Paranoja ! paranoja i jeszcze raz paranoja co się w tym kraju wyprawia..

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

powiedzcie mi prosze na co łowicie sandacze i na ktorym zbiorniku ? Ja na trójce obławiam cypel i naogół szczupaczki 35-55cm (najwiekszy 62cm), okonie ok 30 cm, sandacza nie trafilem... łowie głównie na obrotówki

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

[ Odnośnie tego koczującego towarzystwa to gołym okiem widać, że kłusowanie to ich główne zajęcie. Ponad 10 wędek stoi oparte o ten "domek", mają porobione pomosty w zatoczce i przystań na łódź. Do tego jeszcze ta wędzarnia... Ostatnio nawet stała bojka z butelki plastikowej koło tej zatoczki. Nie ma kto się im do d*** dobrać...

Dziwię się ze tak wam "TUBYLCY" przeszkadzają. Fakt wycinają drzewa i tego nie pochwalam, ale widzieliście ile drzew wykarczowali pracownicy kopalni wzdłuż drogi z płyt w ubiegłym roku? Pracownicy przyjeżdżali prywatnymi autami po nie.

Na cyplu przynajmniej jest czysto, czego nie można powiedzieć o brzegach w około innych jezior.

Każdy jeden wędkarz zostawia śmietnisko na łowisku i nie przeszkadza mu to ze za parę dni tam wróci.

a kłusowaniu ich nikt nie złapał, w przeciwieństwie do wędkarzy którzy pływali pontonem przy łączeniu się 1i 2 zbiornika.

Zainteresujcie się lepiej tymi co motorówkami tam jeżdżą, dwa lata temu potrącili dziecko, a przecież to strefa ciszy.

Jeżeli właścicielom kopalni nie przeszkadzają "TUBYLCY" to po co ich usuwać?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.