Skocz do zawartości
przynęty na klenia     Dragon

Jak było dziś na rybach ? Grudzień 2021


Elast93

Rekomendowane odpowiedzi

Mamy 4 grudnia a tu dalej brak tematu, już nikt nie wędkuje ? :D 

Ja byłem nad wodą przez ostatnie 4 dni codziennie po 3-5 godzin..

Dwukrotnie łowiłem na żywca na wodzie stojącej złowiłem w sumie 12 szczupaków ale największy miał może 55 cm, straciłem też wtedy dwa fajniejsze jeden w okolicach 60+ a drugi mógł być nawet lepszy.

Raz byłem na starorzeczu spiningowo za szczupakiem ale skończyło się na jednym braniu i spinki ryby w okolicach 50-60 cm.

Dzisiaj postanowiłem się pokręcić na jednej z podkrakowskich żwirowni z nadzieją na jakiegoś okonia, wędkowałem w sumie jakieś trzy godziny. Wypracowałem jedno branie na obrotówkę nr 3 i wyjąłem pstrąga tęczowego około 40 cm z listopadowego zarybienia..

W planach na najbliższe wyjazdy trochę spiningu za okoniami oraz szczupakami na wodach stojących i może jakiś wyjazd nad rzekę z nastawieniem na sandacze..

Wrzucam tylko pamiątkowe foto tęczaka z dzisiaj : 

 spacer.png

  • Super 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przynęty na klenia   Dragon
30 minut temu, Elast93 napisał:

4 grudnia a tu dalej brak tematu, już nikt nie wędkuje ? :D 

Ja byłem nad wodą przez ostatnie 4 dni codziennie po 3-5 godzin

 

Pozazdraszczam tego czasu. U mnie brak tego już jakieś pół roku a teraz przez te pogodę to się nie chce dupska ruszyć. Na jutro coś się kroi ale sobie myślę że to bardziej będzie wypad ( uwolnienie od codzienności) aby zjeść kiełbaskę z ogniska niż z gara. A może jeszcze będzie się czymś pochwalić. Połamania życzę, rok się jeszcze nie skończył 

  • Dzięki! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, zajac222 napisał:

 

Pozazdraszczam tego czasu. U mnie brak tego już jakieś pół roku a teraz przez te pogodę to się nie chce dupska ruszyć. Na jutro coś się kroi ale sobie myślę że to bardziej będzie wypad ( uwolnienie od codzienności) aby zjeść kiełbaskę z ogniska niż z gara. A może jeszcze będzie się czymś pochwalić. Połamania życzę, rok się jeszcze nie skończył 

U mnie sezon trwa do 31 grudnia :D nawet jak mi wszystkie wody stojące zamarzną to zostaje rzeka.. Czasu ostatnio dużo bo cały grudzień mam wolny.. Siedzi człowiek w tym domu i niema z sobą co zrobić to zostaje tylko jechać nad wodę :P  

  • Super 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Elast93 napisał:

Mamy 4 grudnia a tu dalej brak tematu, już nikt nie wędkuje ? :D

Wędkuję, nawet teraz siedzę😎

W czwartek 10 minut od zarzucenia jazda i 61 cm. Potem do północy cisza.

IMG_20211202_203705.jpg

Dzisiaj bardzo przyjemnie, bo mimo zimna, wiatru i śnieżycy, ryby bardzo aktywne. Szczupak 68 cm i trzy sandały pod 60.

IMG_20211204_130500.jpg

IMG_20211204_151201.jpg

  • Super 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

59 minut temu, tomek1 napisał:

Wędkuję, nawet teraz siedzę😎

W czwartek 10 minut od zarzucenia jazda i 61 cm. Potem do północy cisza.

IMG_20211202_203705.jpg

Dzisiaj bardzo przyjemnie, bo mimo zimna, wiatru i śnieżycy, ryby bardzo aktywne. Szczupak 68 cm i trzy sandały pod 60.

IMG_20211204_130500.jpg

IMG_20211204_151201.jpg

Zazdroszczę tych sandaczy, u mnie sezon z tymi rybami tragicznie słaby.. Średnią pewnie mam w stylu 0,1/0,2 sandacza na wypad, licząc ile razy byłem z nastawieniem na te ryby i ile ich udało się złowić :D Szczerze mówiąc nie łudzę się że w ogóle złowię jeszcze jakiegoś sensownego smoczka w tym roku, ale pewnie kilka razy jeszcze spróbuję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

U mnie sezon trwa do 31 grudnia :D nawet jak mi wszystkie wody stojące zamarzną to zostaje rzeka.. Czasu ostatnio dużo bo cały grudzień mam wolny.. Siedzi człowiek w tym domu i niema z sobą co zrobić to zostaje tylko jechać nad wodę :P  

 

 

Kur.. A, jak ja bym tak chcial

  •  
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mamy 7 grudnia, a ja nad wodą w tym miesiącu byłem już 6 razy.. :D

W niedzielę byłem nad Wisłą z bratem spiningowo jakoś ponad 3 godziny lecz jak zwykle na zero.

Dzisiaj jedna z wód stojących PZW i pół dnia z matchówką oraz żywcówką..

Zaliczyłem 1 krótkiego szczupaka, trzy okonie 28, 29 i 33 cm oraz 4 pstrągi tęczowe w rozmiarze +- 35-40 cm nawet ich nie mierzyłem ;) 

Wrzucam jak zwykle pamiątkowe foty

spacer.png

spacer.png

spacer.png

 

PS. Część zbiorników u mnie już złapał lód jedne mniej drugie bardziej.. Teraz w prognozach kilka dni mocniejszego mrozu i obawiam się że te zbiorniki gdzie jeszcze da się wędkować także chwyci lód 😕 Woda dzisiaj miała tylko nieco ponad 4 stopnie przy powierzchni.. 

  • Lubię to 1
  • Super 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gratulacje dla wszystkich którzy jeszcze nie zakończyli sezonu :D

U mnie w dalszym ciągu zabawa z okoniami i tęczakami.. Dzisiaj wędkowałem od 07:00-13:30, udało się złowić 4 okonie w rozmiarze +- 25-30 cm oraz 8 czy 9 pstrągów 35-42 cm.. Miałem też na kiju szczupaka 70+ ale skubaniec okazał się sprytniejszy i się wypiął :P 

Wrzucam kilka pamiątkowych fotek

spacer.png

spacer.png

spacer.png spacer.png'

PS. Weekend u mnie będzie bez łowienia, kolejne wypady planuję w przyszłym tygodniu. Na pewno będzie jeszcze jakiś wypad z nastawieniem na okonie i może jakieś szwendanie nad Wisłą.. ;) 

  • Lubię to 1
  • Super 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

31 minut temu, Fido Angellus napisał:

Jak przydzwoni to pokażesz, prawda?

W tym roku ja tam nie połowiłem. Nie wiem, co się dzieje. Mam chyba jakieś chore ręce, albo ktoś mi źle życzy🤔😃

Dzisiaj jedno branie, zepsute😄

 

  • Lubię to 1
  • Super 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, jaceen napisał:

W tym roku ja tam nie połowiłem. Nie wiem, co się dzieje. Mam chyba jakieś chore ręce, albo ktoś mi źle życzy🤔😃

Dzisiaj jedno branie, zepsute😄

 

No już Ty nie powinieneś narzekać 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, tomek1 napisał:

problem z wyjęciem żyłek z wody. 😕 Także jutro będzie poszukiwanie wody...

Wracając z Odry zatrzymałem się jeszcze na stojącej wodzie. Na końcu zatoki rzut i czekam na opad... i tak chyba do wiosny bym czekał😅 Kawał cienkiej tafli lodu wiatr nagonił. Z sześcioma gramami się nie przebiłem, a trzydziestek nie używam;)

1 godzinę temu, zajac222 napisał:

No już Ty nie powinieneś narzekać 

Nawet nie śmiem. Mogę często być nad wodą, to też dużo znaczy;)

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.