Problemy z doborem przynęty na karpia

[plafy]

Witam kolegów mam mały problem do rozwiązania.

Co roku w naszaj sekcji wedkarskiej są organizowane zawody wędkarskie "TYLKO KARP" każdy jedna wędką,metoda spławikowa-przeważnie waggler a więc odległościówka,mniej więcej wszystkie zestawy lądują w okolicach 15-20m od brzegu,grunt przeważająco to 1,5 do 2 metrów

Z tego co zauważyłem przynęta stosowana przez uczestników to kukurydza,raczej nic żywego nie wchodzi w grę bo pada zaraz łupem okoni i mniejszych płoci czy leszczyków.

Chciałbym wystartować w tych towarzyskich zawodach ale fajnie by było namieszać trochę w stawce

Jak uważacie czy można coś wyczarować z kukurydzy by karpie częściej na nią zwracały uwagę niż u sąsiada

Dodam że na tej imprezie towarzyskiej jest zakaz nęcenia a więc przemawiać będą tylko przynęty.

Uczepiłem się troche tej kukurydzy a może coś innego zaproponujecie mam jeszcze z 3 tygodnie by testować inne rarytasy.

Przed zawodami staw bedzie zarybiony karpiem i tydzień nie będzie można go łowić potem imprezka. Proszę o pomoc

[skipi007]

jak nie kukurydza to może kulki proteinowe lepszy efekt no i pewnie złapiesz jakiegoś ładnego miśka na to

[plafy]

3 godziny zawodów,bez nęcenia.

Kulki proteinowe myślę że będzie to porażka

Ale dzięki skipi007 że podjołeś temat.

Pozdrawiam

[abra1711]

Osobiście nie łowie karpi ale mój brat to nie zna innej ryby z jego doświadczenia wiem że jak wszyscy stosują kukurydze to raczej nic innego nie wchodzi w grę bo karp jest do niej przyzwyczajony. Możesz spróbować kukurydzy trochę podkisłej otwórz puszkę i zostaw na kilka dni, można też spróbować zasypać puszkę cukrem waniliowym do innej wdrobić trochę kulek zabarwić na czerwono np.sokiem z buraków. I wtedy zobaczysz które karp woli ale to sprawdzisz pewnie dopiero na zawodach bo po zarybieniu tej ryby nie będzie wolno łowić a tej z zarybienia będzie najwięcej, oczywiście wcześniej nic nie zaszkodzi przetestować na tym zbiorniku. Jeśli to będzie karp z hodowli to spróbuj na paszach hodowlanych zrób z nich pasty wtedy jak trafisz w karmę na której był hodowany to sukces murowany.

[T.N.T]

Hmm, myślę, że możesz do kukurydzy dodać jakiś atraktor lub kupić od razu smakową. Albo spróbować połowić na groch choć do grochu ryby trzeba przyzwyczajać. Aczkolwiek ja miałem lepsze efekty na groch. No, ale cóż próbuj .

[AnteoZamboni]

Na świeżego karpia nigdy nie sprawdzało się nic lepiej u mnie jak zwyczajna bułka. zawsze po zarybieniu karpiem nad wodę zabierałem 3-4 bułki zabawa była przednia na żyłeczkę 18 i delikatny kij z 1+1g spławiczkiem.

[mirek z]

plafy ja zastosowałbym trochę inny fortel dowiedz się z jakiej hodowli koło kupuje rybę i jakiej paszy tam używają ,mogą to byc ziarna zbóż(pszenica, kukurydza,pszenżyto) lub granulaty wtedy sypiesz dokładnie to co ryba dostawała i do czego jest przyzwyczajona taki byłby mój plan.

[Gość czarnodusznik]

Przez kilkadziesiąt lat karpiarstwa na Wyspach nic lepszego angole nie wymyślili od metody włosowej Kevina Maddocksa. Od kilkunastu lat stosują ją karpiarze w naszym kraju i od ponad 20 stu w całej europie. A co do wyboru braoni, czytaj zanęty i przynęty na danym łowisku lub akwanie wodnym jak mówi klasyk"koniec języka za przewodnika", dlatego zgadzam się ze zdaniem przedmówcy wyżej.

[tomek1]

akwanie wodnym

Pleonazm

czarnodusznik, ustanowiłeś trudny do pobicia rekord- 42 posty w ciągu jednej doby Boję się otworzyć lodówkę

Witamy na forum Haczyk.pl

[Gość czarnodusznik]

Faktycznie masło maślane o ile przyjmie się że akwenem jest tylko teren wodny.

Jeżeli przyjąć że stawy porastają trzciny a w wodzie odnajduje się różne konary i pnie drzew już nie jest to oczywisty pleonazm. Przyjęło się mówić i pisać podatek VAT, kod PIN albo wirus HIV jednak że poloniści z prof. Miodkiem na czele uznali to za poprawną formę. Dobrze że wyłapujesz takie błędy ale pamiętaj że przysłowie mówi "nie rób ojca dzieci robić". P.S ja tu nie jestem nowy ale zmieniłem nick przyjacielu.

[tomek1]

Faktycznie masło maślane o ile przyjmie się że akwenem jest tylko teren wodny.

Jeżeli przyjąć że stawy porastają trzciny a w wodzie odnajduje się różne konary i pnie drzew już nie jest to oczywisty pleonazm. Przyjęło się mówić i pisać podatek VAT, kod PIN albo wirus HIV jednak że poloniści z prof. Miodkiem na czele uznali to za poprawną formę. Dobrze że wyłapujesz takie błędy ale pamiętaj że przysłowie mówi "nie rób ojca dzieci robić"

Postaram się zapamiętać.

P.S ja tu nie jestem nowy ale zmieniłem nick przyjacielu.

P.S. Złamałeś tym samym pkt 12. regulaminu forum- przyjacielu. Zgodnie z regulaminem konto dezaktywowane.

Wracamy do tematu.

[maniek]

Zgodnie z regulaminem konto dezaktywowane.

Znaczy sie 'meteor" a szkoda ,na pewno największy "archeolog" na haczyku ,no i było ciekawie znaczy "śmiesznie".

[tomek1]

Znaczy sie 'meteor" a szkoda ,na pewno największy "archeolog" na haczyku ,no i było ciekawie znaczy "śmiesznie".

No cóż... Czas o tym zapomnieć i pogadać o przynętach na karpie

[Salmiak]

Próbuj ciasto, może waniliowe, może truskawkowe.

Najprostszy i najtańszy a zarazem skuteczny przepis to: kasza manna, mód lub cukier, atraktor. Gotujesz troszkę wody rozpuszczając cukier i stopniowo dosypujesz kaszy aż wyjdzie ciasto. Potem dobrze rozgniataj i dosyp atraktora. Odłóż na jedną dobę w chłodne miejsce.

[Szitu]

Witam

Plafy ja bym Ci doradził ziemniaki ale takie nie dogotowane żeby na założeniu na hak nie spadły, ja nie używam tej przynęty lecz nie raz widziałem jak znajomi stosowali i mieli dosyć dobre wyniki na naszym stawie (mimo, że u nas karp jest najbardziej przystosowany do kukurydzy) lub duża czerwona rosówka z działki o wieczornej porze może i na tego robaczka byś miał jakieś efekty. Tyle z mojej strony jak na razie pomysłów nie mam.

Pozdrawiam