Skocz do zawartości
Dragon

St.Croix Avid czy Daiwa Infinity


dudi79

Rekomendowane odpowiedzi

Witam koledzy,

Szukam wędki do rzutów z brzegu na Wiśle i czasem na Bugu, sporadycznie jezioro, na szczupłego, sandacza - średnimi i dużymi gumami.

Zatanawiam się nad tymi kijami, czy ktoś miał je w ręce, jak się sprawują?

Chce wydać na kij w ok 500zł

St.Croix trochę więcej, ale może warto.

St.Croix Avid AVS86MHF2 2,60 m 10-28 g

DAIWA INFINITY SHAD 2,90 m 5-40g lub Daiwa Infinity Q Jiggerspin 2,7m 8-35g

DAIWA SHOGUN SPINNING 2,60m/10-40g

...a może ktoś poleci coś lepszego?

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przynęty na klenia   Dragon

Mam Infinity co prawda do 18 gr ale pewnie jakość podobna w całej serii:P

Lakier na omotkach pęka, naklejka z uchwytu odpada, mocowanie haczyka też(z mojego nie odpadło ale kij leży za szafą) rękojeść to szpachla z elementami korka;) Lakier na uchwycie jest podatny na zarysowania. Elementy lubią się luzować na spigocie.

Z zalet to na pewno "elektryczność" chociaż mi to też nie przypadło do gustu bo woblerek uderzający o kamień do złudzenia przypomina branie, przy obecnym kiju czuje co jest kamieniem, gałęzią czy rybą, w daiwie wszystko jest "kopnięciem" na dolniku, może w opadzie ok ale przy woblerach obrotówkach wręcz dezorientuje. Na początku ciąłem wszystko a potem nic...

Ugięcie "wklejkowe" ale blank w jednym kawałku

Niestety tak to jest jak ktoś chce jiggera używać do metod gdzie blanki typu salmon/stealhead sprawdzają się lepiej.

Co do Avida to można znaleźć sporo o tendencji do gubienia ryb(super sztywna pała) chociaż sa i tacy co chwalą

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...

Tench a czym teraz łowisz ??? bo właśnie jestem na etapie szukania spina, 270-285cm i c.w. od 5 do 30. Głownie blaszki nr 2,3 czasami na stojącej 4 i gumki, woblerki bradzo rzadko. Cel to sandacz, szczupak, okon jako przyłów. plecionka 0,15 kręcioł TDM3012.

Z obecnych spinów ok 3szt nie jstem do końca zadowolony, są strasznie "głuche", bardzo słabo przekazują na rękę to co dzieje się z przynętą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam avida AVS96MF2, czyli trochę słabszy. Kijek niesamowity, ale akurat ja mam egzemplarz wykonany tak sobie, ciut za dużo lakieru na omotkach. Tak się składa, że jest bardzo czuły i na początku możesz zacinać kamienie :) A co do gubienia ryb, to chodzi chyba o to, że akurat na tym mocniejszym kiju mniejsze ryby mogą się, że tak powiem odbijać :D

Akurat ten model avida, który sobie wybrałeś zostal przetestowany na pewnym portalu, jak dobrze poszukasz to znajdziesz :) Moim zdaniem warto(ja swojego kupiłem w usa za 160$). Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z obecnych spinów ok 3szt nie jstem do końca zadowolony, są strasznie "głuche", bardzo słabo przekazują na rękę to co dzieje się z przynętą.

Batsonem rx8 do 10 gr, łowiąć zyłką 0,16 i rapalka orginal 7cm czułem i zacinałem sandaczowe pstryknięcia, łowiłem okonki które brały tak delikatnie że wyczuwalne było jedynie zakłócenie pracy błystki(jakby liść uderzył o paletkę wirówki), ktoś obok mnie łowił na microsa kongera, w 30 min 7 do 0 dla mnie a delikwent poszedł szukać gdzie indziej szczęścia. Łowiąc z opadu na 2 gr główki również świetnie wyczuwałem brania na dolniku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.