Skocz do zawartości
tokarex pontony

KSIAŻKA I FILM


Gość bogdan39

Rekomendowane odpowiedzi

przynęty na klenia   Dragon
tomek1 ale ty sie czepiasz ja nie wiem po co to z twojej strony mowimy o filmach a ty wyskakujesz ze mi zwiniesz samochod Ty sie lepiej nie chwal

To była odpowiedź na twoją radę

po co placic cokolwiek jak mozna miec co chcesz za darmo

Ale widzę, że nie zrozumiałeś aluzji :cry:

Wracajmy do tematu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Pike
A co do tych intelektualistow, to owszem demokraci ale czy w większości "lewicujący"?....wielu tak uważa, ale i wielu uważa inaczej...

Cześć El Rifle. O liczbie "milion" śmiało można powiedzieć "wiele" i o liczbie "dziesięć milionów" - również. Każde indywiduum jest zanurzone w czymś bardziej ogólnym od niego, a dziś "postępowość" utożsamiana jest z "lewicowością". Przeczytałem niedawno, że internet powinien być cenzurowany, bo "zagrożeniem jest szerzenie się skrajnie prawicowych poglądów". Była dyskusja, ale nikomu nie przyszło do główki, by zapytać czy "poglądy skrajnie lewicowe" też nie są be. :lol: . Świadczy to o powszechnym braku rozumienia najprostszych rzeczy: albo poglądy skrajne są be, albo nie są; "zło" czynione przez poglądy "skrajnie prawicowe" było złem, a "zła" czynionego przez "skrajnie lewicowe" nie było, bo to nie było zło, tylko "wypaczenia na drodze do postępu" ( i świetlanej przyszłości ) :mrgreen: . Jednostki mające dystans do swojej epoki- zdolne do zewnętrznego oglądu tego, w czym są zanurzone - to rzadkość. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A wracajac do tematu :razz: ...

Chyba mój tekst rzeczywiście namącił Ci w głowie, bo to jest ściśle na pewien temat. Czemu namącił - nie wiem. To prosty tekst, zrozumienie go nie wymaga żadnego przygotowania - to banały :cool: Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 9 years later...

co jest kurna ? nik nie czyta ? nikt nic nie ogląda? moja propozycja do obejrzenia to legendy polskie firmowane przez jeden portal aukcyjny do obejrzenia na ytubie krótkie filmiki zrobione przez Bagińskiego, do obejrzenia 4 tytuły, " Twardowsky" " Twardowsky 2.0" "Smok" i wczorajsza świeżonka " Operacja bazyliszek " gorąco polecam Wieckiewicz gra super

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks later...
  • 1 month later...
  • 5 months later...

we Wrocławiu trwają dni fantastyki i wyczaiłem że będzie Graham Masterton znany pisarz horrorów , swego czasu nagminnie go czytałem i jedna półka w regale to jego twórczość, niestety w piątek na spotkanie autorskie nie dałem rady dotrzeć ale dzisiaj był panel dyskusyjny na temat fantastycznych światów i był Masterton , na koniec jako jedyny wszedłem na scenę i mam to

WP_20170708_16_11_13_Pro.jpg

  • Super 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 11 months later...

 

 

 

W dniu ‎08‎.‎07‎.‎2017 o 17:49, wasyl1968 napisał:

we Wrocławiu trwają dni fantastyki i wyczaiłem że będzie Graham Masterton znany pisarz horrorów , swego czasu nagminnie go czytałem i jedna półka w regale to jego twórczość, niestety w piątek na spotkanie autorskie nie dałem rady dotrzeć ale dzisiaj był panel dyskusyjny na temat fantastycznych światów i był Masterton , na koniec jako jedyny wszedłem na scenę i mam to

WP_20170708_16_11_13_Pro.jpg

Brawo  Ty Wasylu , swego czasu a było to bardzo dawno przeczytałem dwie książki Mastertona  , jedna to Agent Dołu a drugiej nie pamiętam , ale powiem szczerze że bardzo wciągające i czytało się z wielka wyobraźnią . Później to już nie było czasu na  książki , praca , dom , rodzina , no po prostu codzienna rutyna i jakoś książki poszły w odstawkie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 years later...
  • 1 month later...
  • 1 month later...
  • 4 months later...
  • 1 year later...

Nikt nie czyta ? 😕 wychowałem się na punk rocku + Kate Bush, tak mi zostało do dzisiaj , + Rammstein oczywiście 🤪 jak tylko zobaczyłem reklamę biografi Pani Katarzyny Krzak 😜 ( której słucham namiętnie do dzisiaj 🤩) nie omieszkałem kupić 

 

 

16763818827745003177116887245093.jpg

  • Super 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, wasyl1968 napisał:

Nikt nie czyta ?

W tym roku jeszcze bez książki w ręce.. Generalnie czytam w 95% fantasy, w ubiegłym roku Silmarillion oraz parę innych.

( u mnie książka to w tzw. martwym sezonie gdy nie wędkuję a niema tego zbyt wiele :D ).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, wasyl1968 napisał:

wychowałem się na punk rocku

W pewnym sensie potwierdzam, choć u mnie mimo, że zaczęło się od Pistolsów to szybko przeskoczyło i do końca zostało w innym klimacie, a finalnie skończyło chyba na Sepulturze, a z czasem na ten plusik wskoczyła niespodziewanie Dolores O'Riordan ze swoimi Żurawinkami, ale to długa historia i nie ten wątek :) 

P.S. Żona od zawsze uwielbiała Kaśkę, ale też jako plusik, bo numerem jeden byli zawsze Depeche Mode. Mam więc pomysł na prezent, choćby na Dzień Kobiet. Dzięki! 

3 godziny temu, Elast93 napisał:

( u mnie książka to w tzw. martwym sezonie gdy nie wędkuję a niema tego zbyt wiele :D ).

I tu też potwierdzam, choć w martwym sezonie praktycznie nie wędkuję, a i tak czasu na książkę znaleźć nie mogę. Ostatnią przeczytałem jakiś rok temu, nawet chyba dokładnie rok temu, bo dostałem ją na Walentynki i od razu łyknąłem. Taka w moim klimacie, dzicz, nieliczni, "dzicy" ludzie i mnóstwo przestrzeni i równie dzikiej przyrody wokół, a pośrodku tego wszystkiego samotny podróżnik i w dodatku rodak. Polecam.

 

image.png

  • Super 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, wasyl1968 napisał:

Nikt nie czyta ?

 

7 godzin temu, wasyl1968 napisał:

wychowałem się na punk rocku

U mnie z muzyką jest totalny miszmasz. Jeszcze tydzień temu potrzebowałem czegoś mocnego, bo dostawałem świra przez pogodę. Było AC/DC, Metalica, Led Zeppelin itp. A w tym tygodniu, by się trochę uspokoić, zasłuchuję się w bluesie Barta Sosnowskiego. W kółko gra: Deszcz, Wieloryb, Dalej, Jak na psy, Po prostu, Gniew, Hej i najnowszy, Pył z 2022 r. Niestety nie będzie okazji posłuchać już go na żywo. A od ostatniego koncertu, na którym byłem (pożegnalny z Budką Suflera), minęło już ładnych parę lat i na nic innego nie miałem ochoty. A na Sosnowskiego bym poszedł. W niedzielę założyłem słuchawki i odsłuchałem z nim ponad godzinny koncert z radiowej Trójki.

A książki?

2 godziny temu, moczykij napisał:

dostałem ją na Walentynki

Właśnie na Walentynki dostałem taki oto prezent od mojego wielkiego serducha. Nie wiem, jak w tak filigranowej osóbce może mieścić się taki ogrom serca dla mnie. Nie ogarniam:)

 

 

IMG_20230214_212702.thumb.jpg.cd7c143f03c055f343f2b3551638d664.jpg

IMG_20230214_212841.thumb.jpg.007cc31bcd42adecdd817fa6b1246b5d.jpg

👊

 

  • Super 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jestem namiętny czytelnik :) 

Co miesiąc 4 książki przewalam. Posiłkuję się biblioteką osiedlową ;) natomiast całkowicie brakuje mi czasu na oglądanie filmów. 

A z muzy to jest taka różnorodność że głowa by niektórych rozbolała. 

Tak skrajnie wymienię .......Leonard Cohen.......Sakis Tolis :) a pomiędzy nimi to czego w radiu nie puszczają 

Ale generalnie przeważa żelastwo ;) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 year later...

Kolejna pozycja. Przelażała na półce dwa lata zanim wziąłem ją do ręki, ale jak już wziąłem to nie wypuściłem dopóki nie skończyłem. Opowieść o życiu wędkarza i ten wątek dominuje w tej książce. Jest też o rodzinie, przyjaźni i nostalgia za młodymi latami. Zaczyna się jeszcze przed IIWŚ, a kończy, gdy ulicami jeździły już Skody (wszystko dzieje się w Czechach, a właściwie w Czechosłowacji). Dla wędkarzy, którzy pamiętają czasy, gdy haczyk był na tyle cenny, że wchodziło się po niego do wody, by nie urwać, spławik robiło z korka i stosiny, a robaki się kopało, albo łapało nocą, a nie kupowało... może to być równie nostalgiczna podróż.

Na zachętę kilka zdań z Epilogu:

"...Kiedy czułem się lepiej, myślałem o tym co było w życiu najpiękniejsze. Nie myślałem o miłości, ani o swoich wędrówkach po świecie. Nie myślałem o nocnych lotach nad oceanem, ani o tym jak grałem w hokeja kanadyjskiego w praskiej Sparcie. Znów chadzałem nad potoki, rzeki, stawy i zapory. Uświadomiłem sobie, że to były najpiękniejsze chwile jakie przeżyłem. (...) Ciekawe było to, że wiele rzeczy z mojego życia zniknęło, ale ryby w nim pozostały. Były powiązane z przyrodą, w której nie podskakiwał po ulicy śmiesznie podrygujący tramwaj cywilizacji. Dziś już wiem, że wielu osobom nie chodzi w łowieniu tylko o ryby. Chcą po prostu pobyć sami jak w dawnych czasach, chcą jeszcze usłyszeć nawoływania ptaków i zwierzyny, chcą usłyszeć spadające jesienne liście. (...) I tak oto wreszcie dotarłem do tego najważniejszego słowa: wolność. Łowienie ryb to przede wszystkim wolność. Przemierzanie kilometrów w poszukiwaniu pstrągów, picie wody ze źródełek, bycie samotnym i wolnym choćby przez godzinę, przez dzień (...) To wędkarstwo nauczyło mnie cierpliwości, a wspomnienia pomagały mi żyć."

Polecam :) 

IMG_20240423_145708.jpg

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.