Skocz do zawartości
przynęty na klenia     Dragon

Bystrzyca


Piotr25

Rekomendowane odpowiedzi

Niedziela rano i dla odmiany Bystrzyca z lekką gruntówką. W moim wykonaniu to wędka spinningowa, na potrzeby przedzierania się przez chaszcze przerobiona na feedera. Łowiłem "na chodzonego" i przeszedłem jakiś 1km brzegu. Nie wszędzie dało się łowić więc wiele miejscówek musiałem ominąć. Nie przez trawy czy tam pokrzywy ale z uwagi na gałęzie nisko opuszczone nad wodę. Warunki ciężkie. Już przy pierwszym dojściu do wody byłem cały mokry. Trawy czasami sięgały do twarzy. Zaliczyłem też dziurę bobrową. Co ciekawe - zero kleszczy! Żadnego nie zauważyłem. Tak czy inaczej jak już jakiś się zaczepi to szybko się ewakuuje odkąd stosuję permetrynę. Co do łowienia to zestaw bardzo prosty. Mały ciężarek przelotowy i kawałek skórki chleba na końcu. Miałem kilka brań i 3 nieduże kleniki udało się doprowadzić do podbieraka. C&R

20210613_070228_resized.jpg

20210613_072522_resized.jpg

20210613_080046_resized.jpg

20210613_085818_resized.jpg

  • Super 8
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 10 months later...
przynęty na klenia   Dragon
  • 2 weeks later...
  • 3 months later...
10 godzin temu, jamnick85 napisał:

No jasne, zawsze chętny. Wczoraj byłem poniżej Marszowic ale woda bardzo niska i nie było widać żadnej aktywności większych ryb :( 

Potwierdzam. W samotworze również niski stan. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 months later...

Zrobiłem sobie dzisiaj porządny spacerek w poszukiwaniu wiosny. Przeszedłem się odcinkiem brzegu rzeki mniej więcej od Samotworu, do peryferii Wrocławia w okolicach Gromadzkiej. Mnóstwo ludzi - konno, na rowerach, z wózkami i kilku wędkarzy. Ci ostatni skoncentrowani byli w dwóch miejscach. Jeden z nich był spinningistą, pozostali... byli przedstawicielami innych technik :) Obsewując rzekę zauważyłem kilka odcinków przynajmniej teoretycznie idealnych pod wiosenną przepływankę, chociaż i pickerka też jest tam gdzie wstawić. Mam aktualnie w bagażniku pickerka, bolonkę i spinning i naprawdę momentami miałem ochotę zawrócić do auta po kij. Powstrzymywała mnie jedynie nieznajomość, a może raczej brak pewności, czy właściwie interpretuję zapisy RAPR. Te odcinki od... do... tak, od do... siak. Może to też poniekąd nieznajomość nadbystrzyckiej topografii, niemniej jak mówi stare porzekadło - "nieznajomość prawa nie zwalnia z jego przestrzegania", dlatego nie cofałem sie po żaden kij. Mam zatem pytanie do znawców tej rzeki -  czy na wspomnianym wyżej odcinku mógłbym się zainstalować z każdym z kijów z mojego bagażnika, czy tylko ze spinningiem, bądź muchówką (gdybym ją miał)?

P.S. Wiosnę znalazłem :) 

IMG-20230312-WA0002.jpg

IMG-20230312-WA0004.jpg

IMG-20230312-WA0005.jpg

IMG-20230312-WA0006.jpg

IMG-20230312-WA0010.jpg

IMG-20230312-WA0011.jpg

IMG-20230312-WA0012.jpg

  • Lubię to 3
  • Super 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, moczykij napisał:

czy na wspomnianym wyżej odcinku mógłbym się zainstalować z każdym z kijów z mojego bagażnika, czy tylko ze spinningiem, bądź muchówką (gdybym ją miał)?

A trzeba było spytać na miejscu tych od innych technik:)

Czytam w zezwoleniu, że odcinek typowo górski z możliwością łowienia wyłącznie spinningiem i muchówką na przynęty sztuczne z hakami bezzadziorowymi jest od mostu w Mietkowie do ujścia Czarnej Wody. Od ujścia Czarnej Wody do elektrowni w Marszowicach dopuszcza się przynęty sztuczne i roślinne. Według mojej wiedzy nie możemy metodą spinningową, czy muchową łowić na przynęty roślinne:) Pozostają więc inne metody.

Kiedyś była aferka o to, że zmiana Bystrzycy na rzekę górską wykluczyła uprawianie metody spławikowej i gruntowej. Wędkarze wywalczyli odstępstwa. Zastanowiłbym się jednak nad haczykami. Jeżdżąc powyżej elektrowni, zawsze używałem tych z zagiętymi zadziorami.

Czasami tak się ktoś natrudzi w zagmatwaniu przepisów, że chyba sami autorzy nie wiedzą do końca, co stworzyli;) Nie wiem, czy dobrze to interpretuję. Gdybym się mylił, to poprawcie:)

  • Dzięki! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 months later...

Wczoraj klimatyczny feeder nad Bystrzycą. Niestety namierzone w poprzednich latach dołki zostały zasypane. Rzeka bardzo zarośnięta, więc ciężko szukać teraz nowych miejscówek. Finalnie łowiłem na mocno wydeptanej miejscówce – o dziwo bo jak rok temu tam byłem to miejsce nie było skalane ludzką stopą. Brań bardzo dużo. Musiałem zrezygnować z  białych robaków bo w pół sekundy były atakowane przez ukleje. Łowiłem na duże ziarna kukurydzy anyżowej. Przerzuciłem dużo uklejek, kleników, jelców i krąpi – tych ostatnich było najwięcej. Miałem 3 ładne ryby na haku ale wszystkie mi spadły i nawet nie zdołałem zobaczyć co to za ryby. Jeszcze tam wrócę ale bardziej przygotowany ;-)

20230815_182549_resized.jpg

  • Lubię to 2
  • Super 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks later...

Trochę z braku pomysłu na Odrę, trochę z ciekawości, a poniekąd z sentymentu w tę i poprzednią sobotę zacząłem eksplorować Bystrzycę na odcinku powyżej Wrocławia. Ten sentyment wynika z faktu, że miejscami Bystrzyca bardzo przypomina rzekę, nad którą sie wychowałem i gdzie łowiłem swoje pierwsze rybki, czyli Krznę.

Tydzień temu postanowiłem wyskoczyć na wcześniej upatrzony dołek i spróbować swoich sił z przystawką. Żadnej zanęty tylko puszka kukurydzy. Posiedziałem nad tym dołkiem z godzinkę i oszukałem małego klenia i fajnego krąpia.

Dziś postanowiłem poszukać jakiegoś prostego i równego odcinka i przypomnieć sobie ulubioną niegdyś, a od bardzo dawna niepraktykowaną "małorzeczną" przepływankę. Tym razem też bez zanęty, jak za młodzieńczych czasów przygotowany starym, sprawdzonym sposobem pęczak. Znowu wyszła pewnie z godzinka i tym razem dwie płoteczki. Muszę kupić jakiś krótszy kijek, bo takim 4,20 szoruję po koronach nadrzecznych drzew. Do tego przerobię ze dwa spławiki, albo wręcz wystrugam "przystawkowe" spławiczki i mając do dyspozycji krótkie chwile, będę dalej eksplorował tę rzeczkę, którą mam praktycznie pod nosem. :)

IMG20230902153005.jpg

IMG_20230909_201112.jpg

IMG_20230909_183231.jpg

  • Lubię to 1
  • Super 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 months later...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.